Czy o żwirowisku „Wilczyska-9” burmistrz Wacława Ligęzy i GZGK sp. z o.o. Gminy Bobowa bredzili jak w malignie?

Historia tego wiekopomnego projektu, z kajakami i rowerami wodnymi w tle, autorstwa burmistrza Wacława Ligęzy, została dokładnie opisana w materiałach prasowych, zob.

https://gorliceiokolice.eu/2014/04/gminny-zaklad-gospodarki-komunalnej-sp-z-o-o-w-bobowej/,

https://gorliceiokolice.eu/2016/01/biala-tarnowska-natura-2000-i-zwirowisko-burmistrza-waclawa-ligezy/,

https://gorliceiokolice.eu/2016/01/biala-tarnowska-natura-2000-i-zwirowisko-burmistrza-waclawa-ligezy/,

https://gorliceiokolice.eu/2016/02/garsc-najnowszych-informacji-o-gzgk-sp-z-o-o-w-bobowej/.

Kto przeczytał ww. artykuły ten widzi, bo dowodów rzeczowych tam chmara, że zwykła głupota, kłamstwa urzędowe i niegospodarność, to chleb powszedni bobowskiego „samorządu”. Na dodatek afera gnojowa przyniosła garść faktów świadczących, że urzędujący burmistrz Wacław Ligęza traktuje działki GZGK sp. z o.o. w Wilczyskach jak prywatne mienie, dogadując się – prywatnie – z prywatnym przedsiębiorcą poza jakąkolwiek oficjalną urzędową procedurą administracyjną (dotyczy bezumownego użyczania gminnych działek na różne cele w tym na składowisko trujących odpadów biologicznych). I co ciekawe takie zachowania nie stanowią dla radnych miejskich w Bobowej oraz prokuratora Tadeusza Cebo z Gorlic jednoznacznego sygnału, że urzędujący burmistrz uprawia działania o charakterze na wskroś korupcyjnym! Jak widać w tym procederze udział bierze więcej niż jeden funkcjonariusz publiczny. Gorlicka ośmiornica w akcji!

Wróćmy jednak do żwirowiska w Wilczyskach. Dzisiaj, tj. 9 grudnia 2016 roku,  rozmawiałem  z dyrektorem Adamem Urzędowskim, głównym geologiem z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego. Jak wiadomo, jeszcze we wrześniu 2015 roku, mgr Łukasz Jereniowski opracował dla GZGK sp. z o.o. Gminy Bobowa, za bodaj 10 000 zł, tzw. Projekt Robót Geologicznych w Celu Rozpoznania i Poszukiwania Złoża Kruszywa Naturalnego Wilczyska-9, zob. https://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2016/01/20160113122407691.pdf. A skoro tak, to chciałem dowiedzieć się od dyrektora Adama Urzędowskiego czy inwestor, tj. GZGK sp. z o.o. Gminy Bobowa, złożył wniosek o wydanie koncesji górniczej na działkach o numeracji 70/… w Wilczyskach. I dyrektor Adam Urzędowski jednoznacznie oświadczył, że takiego wniosku inwestor do dnia dzisiejszego nie złożył. To była wiadomość z ostatniej chwili!!!

Burmistrz Bobowej włada tym terenem chyba od 2010 roku. „Samorządowcy” z Bobowej utopili już kilkaset tysięcy złotych w tereny nadrzeczne w Wilczyskach. Trwa tam cały czas systemowa grabież żwiru z działki i z koryta rzeki Biała Tarnowska. Ten i ów wywozi tam także, od czasu do czasu, nieczystości stałe i płynne. Burmistrz Bobowej nie reaguje, policja i prokuratura nie reagują. Burmistrz Bobowej zarządza tym terenem po cichu a czasami wspólnie i w porozumieniu z prywatnym przedsiębiorcą. Godzi się nawet na wywóz kurzego obornika, a zeznania trzech świadków w tej sprawie komentuje groteskowo, że „nieprawdą jest albowiem nieprawdą jest”. A organy ścigania tolerują te sprzeczne z zeznaniami świadków oświadczenia burmistrza Ligęzy (nie stawiają jednak tym świadkom zarzutów poświadczenia nieprawdy)!

Suma osiągnięć burmistrza Wacława Ligęzy na działkach  o numeracji 70/… jest doprawdy imponująca. Lata lecą, kajaki i rowery wodne już chyba nie śnią się urzędującemu burmistrzowi, ale może się mylę. Kiedy doczekamy się kopalni „Wilczyska-9”? Dlaczego nie złożono do dnia dzisiejszego wniosku o wydanie koncesji zgodnej z ustawą Prawo geologiczne i górnicze? Prezes Smoła milczy! Burmistrz Wacław Ligęza milczy! Radni miejscy milczą! Koszty zalewu rosną. A obywatelka „Niegospodarność” krzyczy wniebogłosy… a wtóruje jej obywatel „Pusty Śmiech”, szczerząc zęby od ucha do ucha!

(Odwiedzono 13 razy, 1 wizyt dzisiaj)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *