
Ta historia „ruszyła z kopyta” zaraz po opublikowaniu – 29 listopada 2020 roku – materiału prasowego – zob. Dlaczego wójt Łużnej Kazimierz Krok prześladował radnego Mariusza Tarsę? Karta z kroniki kryminalnej Gminy Łużna. Doświadczenia z tzw. RODO (cóż to za „ptak” – zob. https://pl.wikipedia.org/wiki/Ochrona_danych_osobowych), zdobyłem we współpracy z Państwową Inspekcją Pracy (PIP) z Krakowa podczas śledztwa dziennikarskiego w sprawie afery ekwiwalentowej – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/afera-ekwiwalentowa/ a w szczególności – zob. Samorządowi ekwiwalenciarze albo skok na kasę publiczną – w tym artykule można zobaczyć z jaką starannością urzędnicy z PIP z Krakowa zanonimizowali wrażliwe dane osobowe w dokumentacji urzędowej. Natomiast w dokumentacji urzędowej, która wpłynęła od prokuratora Tadeusza Cebo 27 listopada 2020 roku do mojej redakcji, prawomocnie zakończonego śledztwa – sygn. akt PR Ds. 1708.2018 (wójt Kazimierz Krok przeciwko radny Mariusz Tarsa), nie dostrzegłem żadnych śladów ochrony wrażliwych danych osobowych. I po przeanalizowaniu wszystkich „za” i „przeciw”, postanowiłem 1 grudnia 2020 roku wysłać do Prokuratury Krajowej w Warszawie zawiadomienie następującej treści:
„Prokurator Krajowy w Warszawie
Pan Bogdan Święczkowski
W dniach 31.10.2020 r. i 13.11.2020 r. wysłałem wnioski o dostęp do informacji publicznej, skierowane do Prokuratora Rejonowego w Gorlicach Tadeusza Cebo (…) w sprawie zakończonego prawomocnie postępowania sygn. akt PR Ds 1708.2018 Spc. Dostęp do informacji publicznej został mi udzielony 27 listopada 2020 r. o godzinie 12:56 (…). Dokumenty ujawnione na moje wnioski z 31.10.2020 r. i 13.11.2020 r. – zob. załączniki, nie zostały poddane anonimizacji a zatem oświadczam, że w wyniku działania prokuratora Tadeusza Cebo a także być może innych prokuratorów PR w Gorlicach wszedłem w posiadanie danych osobowych (m. in. numery PESEL, adresy zamieszkania osób prywatnych, adresy pobytu osób prywatnych i inne osobowe dane) prawnie chronionych na terenie RP.
Uważam, że ww. dane osobowe powinny zostać zakryte (poddane anonimizacji) przez organ udzielający mi dostępu do informacji publicznej przed ich wysłaniem na adres mojej poczty elektronicznej. Tak się nie stało: dowód zob. załączniki. W związku z powyższym składam zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prokuratora Tadeusza Cebo, który wraz z pismem przewodnim znak PR IP 17.2020 z 27.11.2020 r. – zob. załącznik, ujawnił mi dane osobowe prawnie chronione na terytorium RP!
Z poważaniem
Maciej Rysiewicz
Redaktor naczelny czasopisma „BOBOWAODNOWA””.
Wszystkie załączniki, o których mowa w treści powyższego zawiadomienia – zob. doc02643720201127114234, doc02643920201127114412_anonimizowany_3, doc02644120201127114702_anonimizowany, doc02644220201127114743_anonimizowany, doc02644420201127114847_anonimizowany, zostały opublikowane w artykule – zob. Dlaczego wójt Łużnej Kazimierz Krok prześladował radnego Mariusza Tarsę? Karta z kroniki kryminalnej Gminy Łużna.
Od razu dodam, że ww. załączniki, tj. dokumenty urzędowe, ujawnione przez prokuratora Tadeusza Cebo 27 listopada 2020 roku, które opublikowałem 29 listopada 2020 roku, zostały przeze mnie osobiście poddane anonimizacji i tylko w takiej formie i treści są dostępne w powyżej aktywnie podlinkowanym artykule i w niniejszym tekście. Natomiast oryginały, których prokurator Tadeusz Cebo nie zanonimizował, okazałem oczywiście prokuratorowi Bogdanowi Święczkowskiemu jako dowód w sprawie.
xxx
„Machina” ruszyła do celu, tj. do odmowy wszczęcia śledztwa i 21 stycznia 2021 roku prokurator Michał Trybus z Nowego Sącza wyznaczył Prokuraturę Rejonowa w Zakopanem do przeprowadzenia postępowania w tzw. przedmiotowej sprawie – zob. PO_IX_Dsn_8.2021.G. Ten dokument otrzymałem 25 stycznia 2021 roku pocztą elektroniczną i tego samego dnia listonosz doręczył mi list polecony od Prokuratora Okręgowego w Nowym Sączu z 18 stycznia 2021 roku – znak PO IX DIA 051.3.2020 – zobacz:
Powyższe wydarzenia i dokumenty zostały przeze mnie dokładnie opisane w artykule z 26 stycznia 2021 roku – zob. Czy kariera prokuratora Tadeusza Cebo wreszcie dobiegnie końca? Prokuratura Rejonowa w Zakopanem wszczyna postępowanie w sprawie o przestępstwo z art. 231 §1 Kk. W kręgu podejrzanych także inni prokuratorzy Prokuratury Rejonowej w Gorlicach. A pismo z 18 stycznia 2021 roku – znak PO IX DIA 051.3.2020 doczekało się wówczas takiego komentarza z mojej strony:
„Jak widać prokurator Michał Trybus potraktował moje zawiadomienie z 1 grudnia 2020 roku o możliwości popełnienia przestępstwa jako skargę i stwierdził, że ta skarga jest oczywiście niezasadna. Kawalarz z tego prokuratora! Jednak skarga skargą, ale w tym samym dokumencie prokurator Michał Trybus oświadczył, że (pisownia oryginalna): „Samo (…) udostępnienie danych osobowych i ewentualne działanie na szkodę interesów prywatnych osób, winno zostać podane analizie w ramach odrębnego postępowania przygotowawczego, z zagwarantowaniem możliwości przedstawienia swojego stanowiska przez te osoby, których domniemane ujawnienie danych osobowych dotyczy. Stąd też w tym zakresie zostanie zainicjowane odrębne postępowanie przygotowawcze o czyn z art. 231§1 k.k., gdyż ustawa z dnia 14 grudnia 2018 roku o ochronie danych osobowych przetwarzanych w związku z zapobieganiem i zwalczaniem przestępczości, wyłącza z tej regulacji ochronę danych osobowych, znajdujących się w aktach spraw lub urządzeniach ewidencyjnych, w tym tworzonych i przetwarzanych z wykorzystaniem technik informatycznych, prowadzonych na podstawie, ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego. (art. 3 pkt 1 ustawy Dz.U.2019.125)”.
Co wynika z prokuratorskiego „żargonu” – delikatnie rzecz ujmując, który zaprezentował prokurator Michał Trybus?
Po pierwsze, jak stwierdza prokurator Michał Trybus, pomimo uznania mojej „skargi” za niezasadną – to w przedmiotowej sprawie „zostanie zainicjowane odrębne postępowanie przygotowawcze o czyn z art. 231§1 k.k”. Czyżby więc mojej „skargi” nie należało jednak uznać za zasadną!? Coś tu się nie zgadza!
Po drugie, prokurator Michał Trybus sufluje prokuratorowi prowadzącemu przyszłe postępowanie, że trzeba w tym postępowaniu zagwarantować możliwość „przedstawienia swojego stanowiska przez te osoby, których domniemane ujawnienie danych osobowych dotyczy”. Prawda, że ciekawa instrukcja? Wygląda na to, że ten nieszczęśnik, któremu przyjdzie zajmować się w niedalekiej przyszłości weryfikacją mojego zawiadomienia z 1 grudnia 2020 roku może nie mieć pojęcia o kodeksie postępowania karnego i prokurator Michał Trybus zawczasu uprzedza, żeby ten kodeks wziąć pod uwagę. Brawo, trzeba dbać o podwładnych, bo mogą czuć się zagubieni w gąszczu przepisów! Warto jednak nad zdaniem wypowiedzianym przez prokuratora Michała Trybusa pochylić się także z innej strony. Załóżmy, że wójt Mariusz Tarsa ma coś w rodzaju długu wdzięczności wobec Prokuratury Rejonowej w Gorlicach, która umorzyła śledztwo w sprawie – sygn. akt PR Ds. 1708.2018. Czy w obliczu tego „długu wdzięczności” wójt Mariusz Tarsa, wezwany na przesłuchanie w charakterze świadka w sprawie ujawnienia jego danych osobowych przez prokuratora Tadeusza Cebo, oświadczy, że nie widzi w tym ujawnieniu nic zdrożnego, czy stanowczo zażąda ukarania winnych? A może stanowisko wójta Mariusza Tarsy w tej sprawie należałoby raczej uznać za bezprzedmiotowe? Wszak powinna liczyć się obiektywna i bezwzględna litera prawa! A mnie się po prostu wydaje, że prokurator Michał Trybus chyba nie jest ostatecznie przekonany do starej rzymskiej zasady prawniczej: dura lex, sed lex i dlatego czeka, żeby subiektywna opinia świadka Tarsy, np. że nie ma żalu do prokuratora Tadeusza Cebo, została wzięta pod uwagę a być może zdecydowała o umorzeniu całego postępowania?
Po trzecie, nic nie zrozumiałem z oświadczenia: „ustawa z dnia 14 grudnia 2018 roku o ochronie danych osobowych przetwarzanych w związku z zapobieganiem i zwalczaniem przestępczości, wyłącza z tej regulacji ochronę danych osobowych, znajdujących się w aktach spraw lub urządzeniach ewidencyjnych, w tym tworzonych i przetwarzanych z wykorzystaniem technik informatycznych, prowadzonych na podstawie, ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego. (art. 3 pkt 1 ustawy Dz.U.2019.125)”.
Ten art. 3 pkt 1 ustawy z dnia 14 grudnia 2018 r. O ochronie danych osobowych przetwarzanych w związku z zapobieganiem i zwalczaniem przestępczości stanowi:
„Przepisów ustawy nie stosuje się do ochrony danych osobowych:
- znajdujących się w aktach spraw lub czynności lub urządzeniach ewidencyjnych, w tym tworzonych i przetwarzanych z wykorzystaniem technik informatycznych, prowadzonych na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o postępowaniu w sprawach nieletnich (Dz. U. z 2018 r. poz. 969), ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny wykonawczy (Dz. U. z 2018 r. poz. 652, 1010, 1387 i 2432), ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. –Kodeks postępowania karnego (Dz. U. z 2018 r. poz. 1987 i 2399), ustawy z dnia 10 września 1999 r. – Kodeks karny skarbowy (Dz. U. z 2018 r. poz. 1958, 2192, 2193, 2227 i 2354), ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z 2018 r. poz. 475, z późn. zm.3)), ustawy z dnia 22 listopada 2013 r. o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób (Dz. U. z 2014 r. poz. 24, z 2015 r. poz. 396, z 2016 r. poz. 2205 oraz z 2018 r. poz. 2435), ustawy z dnia 28 stycznia 2016 r. – Prawo o prokuraturze (Dz. U. z 2017 r. poz. 1767 oraz z 2018 r. poz. 5, 1000, 1443 i 1669);(…)”.
Tylko, że na moje oko ten zapis dotyczy swobodnego dostępu do wrażliwych danych osobowych, który muszą mieć organy ścigania (policja, prokuratura) w związku z ciążącym na ww. instytucjach obowiązkiem zapobiegania i zwalczania przestępczości! Natomiast ujawnienie przez Prokuraturę Rejonową w Gorlicach dziennikarzowi Maciejowi Rysiewiczowi wrażliwych danych osobowych zawartych w aktach śledztwa – sygn. akt PR Ds. 1708.2018, to jest przecież zupełnie inna „bajka”! Jeśli się mylę, uprzejmie proszę Czytelników z prawniczym wykształceniem o komentarz w przedmiotowej sprawie!”.
xxx
Powyżej zacytowanych refleksji nie nadgryzł ząb upływającego czasu i okazało się bardzo szybko (o czym za chwilę), że prokurator Prokuratury Rejonowej w Zakopanem, któremu przypadło oceniać jakość ochrony danych osobowych radnego Mariusza Tarsy i jego rodziny w wykonaniu prokuratora Tadeusza Cebo, wziął sobie do serca instrukcje prokuratora Michała Trybusa i uznał, że nie ma takiej możliwości, żeby prokuratorowi Tadeuszowi Cebo mógł spaść włos z głowy. Nie uprzedzajmy jednak faktów!
xxx
Bez większego zdziwienia 15 lutego 2021 roku zapoznałem się z pismem Prokuratury Rejonowej w Zakopanem z 8 lutego 2021 roku, w którym zostałem poinformowany, że na śledztwo w sprawie PR Ds. 139.2021, czyli RODO i prokurator Cebo, nie ma żadnych szans – zobacz:
Tradycyjnie wystąpiłem natychmiast, tj. 16 lutego 2021 roku, o wykaz dokumentów z akt postępowania:
Prokurator Rejonowy w Zakopanem Barbara Bogdanowicz
W nawiązaniu do pisma z dnia 8 lutego 2021 roku – znak PR Ds 139.2021 – zobacz powyżej, na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej z dnia 6 września 2001 r. (Dz. U. Nr 112, poz. 1198) zwracam się z wnioskiem o udostępnienie informacji w następującym zakresie:
1) wykaz dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy – PR Ds. 139.2021.
Informację proszę przesłać w formie elektronicznych skanów na adres: pow1@o2.pl.
Maciej Rysiewicz
Redaktor naczelny czasopisma „BOBOWAODNOWA””.
Po otrzymaniu (1 marca 2021 roku) ww. wykazu – zob. PR Ip 1.2021, na biurku prokurator Barbary Bogdanowicz „wylądował” 3 marca 2021 roku mój kolejny wniosek:
„Prokurator Rejonowy w Zakopanem
Barbara Bogdanowicz
W nawiązaniu do pisma z dnia 1 marca 2021 roku – znak PR Ip.2021 – zob. PR Ip 1.2021, na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej z dnia 6 września 2001 r. (Dz. U. Nr 112, poz. 1198) zwracam się z wnioskiem o udostępnienie informacji w następującym zakresie:
1) wykaz dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy – PR Ds. 139.2021 na kartach 1-26,
2) karty z ww. akt nr 27-28 i 29-31, tj. „Pismo PO w Nowym Sączu do” i „Postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa”
Informację proszę przesłać w formie elektronicznych skanów na adres: pow1@o2.pl.
Maciej Rysiewicz
Redaktor naczelny czasopisma „BOBOWAODNOWA””.
Na efekty moich starań, tj. dostęp do wybranej dokumentacji urzędowej zgromadzonej w aktach sprawy PR Ds. 139.2021, czyli RODO i prokurator Cebo, czekałem do 16 marca 2021 roku – zob. Ip 1.2021 – 16.03.2021r..
xxx
A teraz spróbuje pochylić się nad ujawnionymi przez prokuratorów z Nowego Sącza i Zakopanego dokumentami – zob. PR Ip 1.2021 i Ip 1.2021 – 16.03.2021r.. Uważam, że współpraca prokuratora Michała Trybusa z Nowego Sącza z prokuratorem Pawłem Byrczkiem dała – pod każdym względem – iście piorunujący efekt.
xxx
Zacznę od przypomnienia, że prokurator Michał Trybus, co wynika z pisma z 18 stycznia 2021 roku – znak PO IX DIA 051.3.2020, chyba prawem kaduka, uznał moje zawiadomienie z 1 grudnia 2020 roku, wysłane do prokuratora Bogdana Święczkowskiego, o możliwości popełnienia przestępstwa przez prokuratora Tadeusza Cebo, za skargę. W moim zawiadomieniu napisałem: „(…) W związku z powyższym składam zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prokuratora Tadeusza Cebo, który wraz z pismem przewodnim znak PR IP 17.2020 z 27.11.2020 r. (…), ujawnił mi dane osobowe prawnie chronione na terytorium RP!”. A prokurator Michał Trybus znalazł sobie w ustawie Prawo o prokuraturze art. 186. §1, tj. „Skargi lub wnioski dotyczące prokuratora rozpoznaje prokurator bezpośrednio przełożony” i „wysmażył” dokument znak PO IX DIA 051.3.2020 z 18 stycznia 2021 roku. Czyżby nudziło się prokuratorowi Michałowi Trybusowi, że w moim zawiadomieniu z 1 grudnia 2020 roku dostrzegł, wbrew oczywistym faktom, skargę na prokuratora Tadeusza Cebo? Oczywiście, że prokuratorowi Michałowi Trybusowi nie nudziło się! Bo, jak mam prawo domniemywać (to nie jest teoria spiskowa, bo to wynika wprost z dokumentów), prokurator Michał Trybus, dostrzegł rzeczywiste zagrożenie dla prokuratora Tadeusza Cebo w moim zawiadomieniu z 1 grudnia 2020 roku i zdecydował się trochę pomataczyć, tworząc legendę o skardze, którą szybko i swobodnie uznał za niezasadną (biorąc „na logikę” trudno uznać za zasadną skargę, której nie było). Jednak w tym szaleństwie była inna metoda. Jak wiadomo, sprawa „oparła się” o Prokuratora Krajowego w Warszawie i warto było wytworzyć skargową legendę „na wsiakij pażarnyj słuczaj” (kto wie, co może zrobić Święczkowski). Jednak przede wszystkim chodziło o instrukcję dla prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Zakopanem, który musiał dostać jasne dyrektywy w jaki sposób pozamiatać aferę z RODO, w którą wpakował się prokurator Tadeusz Cebo, ujawniając całe spectrum wrażliwych danych osobowych radnego a dzisiaj wójta Gminy Łużna Mariusza Tarsy i jego rodziny.
xxx
Po lekturze „POSTANOWIENIA o odmowie wszczęcia śledztwa”, w sprawie sygn. akt PR Ds. 139.2021 zobacz w: Ip 1.2021 – 16.03.2021r., które wydał 29 stycznia 2021 roku prokurator Prokuratury Rejonowej w Zakopanem Paweł Byrczek nasunęło mi się kilka – jak sądzę – niewesołych, dla prokuratora Pawła Byrczka, refleksji. Zacznę od tego, że od wyznaczenia Prokuratury Rejonowej w Zakopanem do przeprowadzenia postępowania – zob. PO_IX_Dsn_8.2021.G, tj. od 21 stycznia 2021 roku do wydania „POSTANOWIENIA o odmowie wszczęcia śledztwa”, w sprawie sygn. akt PR Ds. 139.2021 zobacz w: Ip 1.2021 – 16.03.2021r., które prokurator Paweł Byrczek wydał 29 stycznia 2021 roku minęło zaledwie 9 dni (a 23. i 24. stycznia wypadały na dodatek sobota i niedziela w kalendarzu). Prokurator Paweł Byrczek miał zatem (realnie) raptem 7 dni na dokonanie weryfikacji argumentów z mojego zawiadomienia. Można bez obawy o nadużycie postawić tezę, a właściwie zarzut, że prokurator Paweł Byrczek w ogóle nie przeprowadził rzetelnego postępowania wyjaśniającego/przygotowawczego. Dowody? Oto dowody!
xxx
Prokurator Michał Trybus w piśmie z 18 stycznia 2021 roku – znak PO IX DIA 051.3.2020 napisał (pisownia oryginalna): „(…) Samo jednak udostępnienie danych osobowych i ewentualne działanie na szkodę interesów prywatnych osób, winno zastać podane analizie w ramach odrębnego postępowania przygotowawczego, z zagwarantowaniem możliwości przedstawienia swojego stanowiska przez te osoby, których domniemane ujawnienie danych osobowych dotyczy”. Czy prokurator Paweł Byrczek z Zakopanego wziął sobie do serca tę sugestię zwierzchnika z Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu? Niestety nie. Wystarczy zapoznać się z wykazami dokumentów w sprawie sygn. akt PR Ds. 139.2021 – zob. PR Ip 1.2021 i Ip 1.2021 – 16.03.2021r., żeby przekonać się, że ani wójt Mariusz Tarsa, ani członkowie rodziny wójta Mariusza Tarsy nie zostali rozpytani/przesłuchani „na ww. okoliczność”, tzn. prokurator Paweł Byrczek nie zagwarantował ww. osobom możliwości przedstawienia swojego stanowiska! Prokurator Paweł Byrczek jest niezależny. Prokurator Paweł Byrczek może sobie puszczać mimo uszu zalecenia prokuratora Michała Trybusa. A poza tym prokurator Paweł Byrczek miał tylko 7 dni na przeprowadzenie postępowania i nie miał czasu rozpytywać/przesłuchiwać wójta Mariusza Tarsy i członków jego rodziny. Patrząc z tego punku widzenia rozpytanie/przesłuchanie prokuratora Tadeusza Cebo w ogóle nie wchodziło w grę; gdzieżby prokurator Paweł Byrczek śmiał przesłuchiwać prokuratora Tadeusza Cebo, który ma w CV zapisane na dodatek wiekopomne członkostwo w szeregach Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej! Prokuratora z takimi zasługami wzywać na dywanik do Zakopanego niepodobna!
xxx
Dlaczego prokurator Paweł Byrczek odmówił wszczęcia śledztwa w sprawie sygn. akt PR Ds. 139.2021, czyli RODO i prokurator Cebo? Po pierwsze, skoro „skarga” Macieja Rysiewicza na prokuratora Tadeusza Cebo została uznana przez Prokuratora Michała Trybusa za niezasadną, to nie wypadało się z w tej sprawie dalej sprzeczać z „okręgowym”. Postępowanie skargowe wymyślone „od czapy” przez prokuratora Michała Trybusa spełniło swoje zadanie. Po drugie, prokurator Paweł Byrczek expressis verbis i już samodzielnie stwierdził brak znamion czynu zabronionego „w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez Prokuratora Rejonowego w Gorlicach poprzez przekazanie w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej (…) danych z akt zakończonego postępowania karnego sygn. akt PR Ds. 1708.2018 Spc bez przeprowadzenia anonimizacji danych osobowych i działania tym na szkodę MT, jego żony MT i syna MT, tj. o przestępstwo z art. 231 par. 1 kk”. A szerzej ten fakt uzasadnił tak:
Cytaty z orzeczeń sądów administracyjnych na pierwszy rzut oka wyglądają wiarygodnie. Jednak materia ochrony danych osobowych nie jest tak oczywista, jak próbuje nieudolnie udowadniać prokurator Paweł Byrczek. Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 29 maja 2020 roku – sygn. akt IV SA/Wr 487/19 stwierdził: „Jeżeli informacja dotyczy osoby pełniącej funkcję publiczną i ma związek z wykonywanymi przez nią zadaniami lub sprawowaną funkcją, to dostęp do niej nie może zostać ograniczony z uwagi na ochronę prywatności lub tajemnicę przedsiębiorcy”. Dlatego teraz trzeba prokuratora Pawła Byrczka głośno zapytać, czy numery PESEL i NIP osób prywatnych i funkcjonariuszy publicznych, seria i numer dowodu osobistego funkcjonariusza publicznego, prywatny numer telefonu funkcjonariusza publicznego, prywatne adresy zamieszkania osób prywatnych i funkcjonariuszy publicznych, adresy pobytu osób prywatnych czy numer PESEL osoby prywatnej a takie dane ujawnił Maciejowi Rysiewiczowi prokurator Tadeusz Cebo, mają jakikolwiek związek z wykonywaniem publicznych zadań lub sprawowaną funkcją przez funkcjonariuszy publicznych w tym – dzisiaj wójta a kiedyś nauczyciela – Mariusza Tarsy i jego małżonki MT, także wykonującej zawód nauczyciela? Chciałby także zapytać prokuratora Pawła Byrczka, dlaczego zapomniał w uzasadnieniu do odmowy wszczęcia śledztwa w sprawie PR Ds. 139.2021, czyli RODO i prokurator Cebo, o bezprawnie ujawnionych danych osobowych syna funkcjonariuszy publicznych MT i MT (dotyczy m. in. numeru PESEL), który funkcjonariuszem publicznym na pewno nie jest? Mam jeszcze jedną prośbę do prokuratora Pawła Byrczka. Byłbym wdzięczny, żeby wskazał mi jakiekolwiek oficjalne dokumenty urzędowe publikowane w Biuletynie Informacji Publicznej, np. oświadczenia majątkowe etc., w których ujawniane są numery PESEL funkcjonariuszy publicznych albo ich prywatne adresy zamieszkania. Czekam!
xxx
Prokurator Paweł Byrczek bardzo śpieszył się, żeby pozamiatać aferę RODO, która wybuchła na folwarku prokuratorskim w Gorlicach u Tadeusza Cebo. To nie ulega wątpliwości. Nikogo nie rozpytał, nikogo nie przesłuchał. Powołał się na orzecznictwo sądów administracyjnych – mówiąc delikatnie – dość bezrefleksyjnie. O przepisach RODO w ogóle nie wspomniał. A można było na przykład upewnić się u źródła, tj. w Urzędzie Ochrony Danych Osobowych (UODO) – zob. https://uodo.gov.pl/, czy nie doszło do naruszenia prawa i wystąpić do Prezesa UODO o opinię prawną w przedmiotowej sprawie? Można było także złożyć w tej konkretnej sprawie zawiadomienie do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Kto jak kto, ale taki Prezes najlepiej wie, czy ujawnienie numeru PESEL i prywatnych adresów zamieszkania funkcjonariusza publicznego lub osoby prywatnej jest zgodne z prawem?!
xxx
And last but not least! Dokument – zob. Ip 1.2021 – 16.03.2021r., otrzymany 16 marca 2021 roku wprost z Prokuratury Rejonowej w Zakopanem, cytowałem w treści niniejszego materiału prasowego wielokrotnie. Proszę jeszcze raz kliknąć w ten adres i zobaczyć z jaką starannością prokurator rejonowa z Zakopanego Barbara Bogdanowicz (na zdjęciu tytułowym) zanonimizowała wszystkie dane osobowe, które pojawiły się w ujawnionej dokumentacji. Po co? Przecież wszystkie dane osobowe funkcjonariuszy publicznych mogą być jawne? Prokuratorowi Pawłowi Byrczkowi nie przeszkadzało, że prokurator Tadeusz Cebo ujawniał numery PESEL i adresy prywatne a z dokumentu – zob. Ip 1.2021 – 16.03.2021r., nie można się dowiedzieć, że „MT” to jest wójt Gminy Łużna Mariusz Tarsa.
Obłęd i bezprawie na prokuratorskich folwarkach w naszym regionie (czy tylko w naszym) trzyma się mocno!
Trzeba chyba zapytać prokuratora Bogdana Święczkowskiego, czy ujawni nam numer PESEL i adres domowy prokuratora Pawła Byrczka? Próba nie strzelba – a nuż się uda!
Od redakcji! Niestety nie znalazłem w Sieci zdjęcia prokuratora Pawła Byrczka, który „uratował skórę” prokuratorowi Tadeuszowi Cebo. Jednak Prokuratura Rejonowa w Zakopanem coraz częściej gości na łamach mojego czasopisma i ma także coraz większe zasługi, które monitoruję chyba od czasów moszczenickiej afery przetargowej – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/przetarg-w-moszczenicy/ i Czy wójt Jerzy Wałęga, prezes Cecylia Czop i… prokurator Barbara Bogdanowicz mogą spać spokojnie? Postanowiłem nadrobić zaległości i w symboliczny sposób podsumować odmowę wszczęcia śledztwa w sprawie PR Ds. 139.2021 wizerunkiem prokurator rejonowej z zimowej stolicy Polski. Na zdjęciu tytułowym Barbara Bogdanowicz, szefowa Prokuratury Rejonowej w Zakopanem, przełożona prokuratora Pawła Byrczka Zdjęcie zostało zacytowane ze strony – zob. https://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/zakopane/prokuratura-rejonowa-w-zakopanem-wszczela-sledztwo-w-sprawie-katastrofy-w-tatrach/.
Pytał się Pan prezesa UODO czy akceptuje taki stan rzeczy ?
Jaki stan rzeczy?
Taki że są udostępniane dane osobowe.
Szanowny Panie! Sytuacja wydawała się dość jasna. Prokurator Tadeusz Cebo ujawnił mi – między innymi – numery PESEL trzech osób (tylko jedna z tych osób moim zdaniem spełniała kryterium tzw. osoby publicznej). Uznałem, że sprawę trzeba zgłosić do prokuratury i zgłosiłem (art. 304 Kpk). Jak Pan widzi prokurator Paweł Byrczek wspólnie i w porozumieniu z prokuratorem Michałem Trybusem uznali, że „Polacy nic się nie stało”. PESEL, NIP, prywatne adresy zamieszkania etc. Sytuacja zatem jest rozwojowa i teraz zgłoszę sprawę do Prezesa UODO, ale nie tylko, bo złożę także zawiadomienie w tej sprawie do Prokuratury Krajowej w Warszawie. Polecam instrukcję – zob. https://uodo.gov.pl/pl/225/1484 – proszę zwrócić uwagę na wątek dotyczący zasady minimalizacji danych!
Prokuratura się nie zna na takich rzeczach. Niby prawnicy, a jednak nie do końca. Prezes UODO jest organem właściwym w sprawie ochrony danych osobowych.
https://uodo.gov.pl/pl/138/1244
Pan uważa, że w prokuraturach pracują dzieci specjalnej troski?