
Od redakcji! Kilka dni temu (dokładnie 6 kwietnia 2025 roku) w tekście – zob. „Aborcyjny Dream Team” w akcji, napisałem miedzy innymi: „Wiadomości napływające z dolnośląskiej Oleśnicy mrożą krew w żyłach. W tamtejszym szpitalu powiatowym pod okiem Gizeli Jagielskiej, „specjalistki położnictwa i ginekologii” i zastępcy dyrektora do spraw medycznych, dokonano w 2023 r. 82 a w 2024 r. 155 aborcji”. (…) „Szpital w Oleśnicy zabija nawet te dzieci, które w innych szpitalach w Polsce dostały szansę na życie. (…) W ostatnim czasie zabito tam 9-miesięcznego chłopczyka, który był gotowy do porodu (…) Dostał zastrzyk z chlorku potasu wprost w maleńkie serduszko i zmarł na zawał zanim wyjęto go na zewnątrz organizmu matki”. Dzisiaj, tj. 16 kwietnia 2025 roku, w oleśnickim szpitalu interwencję, zmierzającą do obywatelskiego zatrzymania Gizeli Jagielskiej, podjęli posłowie Grzegorz Braun i Roman Fritz – zob. https://www.youtube.com/watch?v=ceZqvVkj6Rc – „GRZEGORZ BRAUN I ROMAN FRITZ W OLEŚNICY – INTERWENCJA POSELSKA W SZPITALU! DR. MENGELE NADAL „LECZY”?” i – zob. https://www.youtube.com/watch?v=FTdJyZl80CE – „Reportaż z interwencji poselskiej Grzegorza Brauna i Romana Fritza w Oleśnicy”. Po kilku godzinach od tych wydarzeń odebrałem w mojej redakcji list od Kai Godek, przewodniczącej Fundacji Życie i Rodzina – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/kaja-godek/, który bezzwłocznie przedstawiam Czytelnikom mojej gazety!
Szanowny Panie, Drogi Obrońco Życia Dzieci!
W środę, 16 kwietnia 2025 roku, w szpitalu w Oleśnicy przerwano milczenie wobec zbrodni. [Polski poseł do Europarlamentu] Grzegorz Braun oraz poseł [na Sejm III RP] Roman Fritz, wraz z koordynatorami terenowymi Fundacji Życie i Rodzina na Dolny Śląsk, przeprowadzili interwencję poselską po tym, jak w tej placówce zamordowano dziecko. Feluś został zabity zastrzykiem z chlorku potasu, mimo że był już gotowy do narodzin.
Dziecko mogło się urodzić żywe. Zamiast tego, ktoś zdecydował, że jego serce trzeba zatrzymać – świadomie, metodą stosowaną kiedyś w obozach koncentracyjnych.
Dyrektor szpitala, Agnieszka Cholewińska, w trakcie interwencji odmówiła udzielenia odpowiedzi na pytania dotyczące użycia chlorku potasu. Mimo że chodziło o zabicie dziecka, odwlekła odpowiedź i konsekwentnie unikała przekazania opinii publicznej konkretnych informacji.
W międzyczasie, w pobliskim gabinecie przebywała Gizela Jagielska – osoba, która wykonała zastrzyk w serce Felka i mogła posiadać wiedzę na temat przebiegu tej i innych aborcji.
W obawie, że opuści miejsce zdarzenia przed przybyciem organów ścigania, posłowie i obrońcy życia dokonali obywatelskiego zatrzymania Jagielskiej i zablokowali drzwi do pomieszczenia, pozostawiając aborterkę do dyspozycji policji i prokuratury. Jagielska szarpała się z posłami, dlatego wezwana na miejsce policja wylegitymowała ją także pod kątem ukarania za naruszenie nietykalności cielesnej posła.
Dzięki determinacji interweniujących prawda nie została całkowicie zamieciona pod dywan. Policja przyjęła zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa – Gizela Jagielska będzie się musiała tłumaczyć z aborcji na Felku oraz z tego ile razy i w jakich okolicznościach stosowała chlorek potasu, by zabić inne dzieci. Dyrektor szpitala Agnieszka Cholewińska ma natomiast 14 dni, aby odpowiedzieć na 18 szczegółowych pytań związanych z używaniem chlorku do zabijania dzieci w jej placówce.
Szanowny Panie,
To dopiero początek. Musimy działać dalej.
Kontynuujemy kampanię przeciw aborcji w Oleśnicy:
- organizujemy protesty i akcje społeczne pod szpitalem,
- walczymy o nagłośnienie sprawy Felka – wciąż zbyt wiele osób w ogóle nie wierzy, że w Polsce zabito dziecko gotowe do narodzin,
- domagamy się wyciągnięcia konsekwencji wobec pseudolekarzy, którzy dopuszczają się zbrodni na dzieciach,
- przygotowaliśmy https://twojepetycje.pl/petycja/zatrzymaj-aborcje-w-olesnicy/ o zatrzymanie aborcji w Oleśnicy,
- jesteśmy na pierwszej linii w trakcie najtrudniejszych interwencji z politykami,
- nastajemy w porę i nie w porę, jesteśmy za to prześladowani.
Sytuacja w Oleśnicy nabrzmiewa – oni chcą mordować kolejne dzieci i nie można zaprzestać działań prolife.
Czy może Pan wesprzeć działania Fundacji – te, które już podjęliśmy (i już wygenerowały koszty) oraz te, które jeszcze przed nami? Proszę o wsparcie w Wielkim Tygodniu, gdy śmierć starła się z życiem. I wszyscy tak bardzo chcemy, aby życie wygrało.
Czy może Pan przekazać wsparcie w wysokości, jaką uzna za właściwą, na walkę z aborcją w największym centrum aborcyjnym w Polsce?
Fundacja Życie i Rodzina, numer konta:
47 1160 2202 0000 0004 7838 2230.
Kod SWIFT: BIGBPLPW
Blik/karty/przelewy online: www.RatujZycie.pl/wesprzyj
Bardzo Panu dziękuję za reakcję na tę prośbę. Tym bardziej, że zwolennicy aborcji mobilizują się, by bronić mordowania dzieci w tym szpitalu. Dziś do działania wezwała ich Marta Lempart. Czy w takich okolicznościach można pozostać biernym?
Nie pozwólmy, by kolejne dzieci podzieliły los Felka…
Serdecznie pozdrawiam,
Kaja Godek
Od redakcji! Apel Kai Godek o wsparcie finansowe przekazuje Czytelnikom czasopisma „BOBOWOADNOWA” wierząc, że wspomogą Fundację Życie i Rodzina! Na zdjęciu tytułowym Gizela Jagielska, która – jak ujawnia Kaja Godek – „wykonała zastrzyk w serce Felka i mogła posiadać wiedzę na temat przebiegu tej i innych aborcji” w szpitalu w Oleśnicy!
Niewiele zrobimy pisząc. Kto jest chętny na przeprowadzenie wystawy Wybierz życie. To nic nie kosztuje. Dostaje się rusztowania i bannery od fundacji. Trzeba tylko wystąpić o zgodę do wójta o zajęcie terenu. Trzeba poświęcić kilka godzin w niedzielę stojąc na rynku i pilnując bannerów bo wiadomo, że natychmiast znajdą się ochotnicy, którzy w duchu „obywatelskim” będą ciąć bannery nożami.
Proszę pisać tutaj, jeżeli oczywiście pozwoli Pan, redaktorze.
Nie ma problemu! Ciekawe, ile osób się zgłosi. Nie chcę krakać, ale…
„Niewiele zrobimy pisząc”.
W takim razie trzeba skończyć z tą pisaniną!!!
Jak Pan widzi nikt się nie zgłasza!
Ale ja mogę Panu towarzyszyć w tej akcji! Termin i miejsce do uzgodnienia!
Tutaj na nagraniu
https://nczas.info/2025/04/16/interwencja-brauna-i-obywatelskie-zatrzymanie-w-szpitalu-w-olesnicy-mamy-tu-do-czynienia-z-przestepstwem-pozbawienia-zycia-video
ta Gizela ma na ubranku napis:
Lek.G.Jagielska
@babkibabkom
A tutaj takie coś:
https://www.instagram.com/reel/DIhJ2i4hOPp
Nie ma wątpliwości, że „babkibabkom” to jest Gizela.
A teraz to:
https://x.com/Albert301271/status/1912581521753375063
„babkibabkom” pisze:
… wykonuje i wykonywać będę aborcje, zgodnie ze wskazaniami [czyimi „wskazaniami”?] i życzeniem kobiet.
Znaczy: aborcja na życzenie.
Co się tyczy „wskazań” i „życzeń”. Te „wskazania” to jest np. świstek od psychiatry, sama Gizela to potwierdza:
https://twitter.com/i/status/1912570104728232340
A na jakiej podstawie i po jakim badaniu psychiatra stwierdza, że „ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety” (art. 4a ust. 1 pkt 1 ustawy z 7 stycznia 1993 roku „o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży”). Po tym, że jakaś dusza (którą pierwszy raz widzi na oczy) zwierzy mu się, że ma stres, bo się dowiedziała, że jest w ciąży? A może nie stres, może od razu „depresję” – i zaraz rzuci się pod pociąg?
https://dorzeczy.pl/opinie/716511/godek-w-szpitalu-w-olesnicy-doszlo-do-zlamania-prawa.html