Po opublikowaniu artykułu, zob. https://gorliceiokolice.eu/2016/11/z-dziejow-centrum-kultury-i-promocji-gminy-bobowa-beata-krol-od-dyrektora-do-p-o-dyrektora-albo-o-starej-bobowskiej-tradycji-aikido/ wystosowałem do p.o. dyrektora Centrum Kultury i Promocji Gminy Bobowa Beaty Król pismo następującej treści:
Szanowna Pani Beata Król
P.o. dyrektora CKiP Gminy Bobowa
- W materiale prasowym, zob. https://gorliceiokolice.eu/2016/11/z-dziejow-centrum-kultury-i-promocji-gminy-bobowa-beata-krol-od-dyrektora-do-p-o-dyrektora-albo-o-starej-bobowskiej-tradycji-aikido/ złożyłem wniosek, który brzmiał:
Składam także wniosek, żeby p.o. dyrektora CKiP GB Beata Król wypowiedziała się publicznie w sprawie reklamy/promocji klubu aikido na publicznych stronach bobowskiej samorządowej instytucji kultury; jaki ma to związek ze statutowymi wymogami dla CKiP GB w kontekście odmowy promocji tradycji i wiedzy historycznej zawartej w książkach Karola Majchra i Piotra Gryglaszewskiego!
Oczekuję na przesłanie wyjaśnień w przedmiotowej sprawie na adres mojej redakcji pow1@o2.pl.
- Ponadto zwracam się do Pani z wnioskiem, na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej, o przedstawienie pełnej dokumentacji urzędowej, wraz z podstawą prawną, stwierdzającej powołanie Pani na stanowisko p.o. dyrektora CKiP Gminy Bobowa oraz przedstawienie stosownych kwalifikacji profesjonalnych, upoważniających Panią do zajmowania przedmiotowego stanowiska. Ww. informację publiczną proszę przesłać na adres pow1@o2.pl
Z poważaniem,
Maciej Rysiewicz
Odpowiedź została nadesłana 9 grudnia 2016 roku:
Szanowny Pan Maciej Rysiewicz
Redaktor naczelny „Bobowa Od-Nowa”
Odpowiadając na Pana wniosek, który wpłynął do Centrum Kultury i Promocji Gminy Bobowa w dniu 28.11.2016r., informuję, że zarządzenie w sprawie powierzenia obowiązków dyrektora CKiPGB jest zamieszczone w BIP Urzędu Miejskiego w Bobowej.
Tekst w poniższym linku http://um.bobowa.pl/pliki/akty/zarzadzenia/ORGAN/122-2016.pdf
Z poważaniem
Beata Król
p.o. dyrektor CKiPGB
Bezzwłocznie „pożeglowałem” śladem linku http://um.bobowa.pl/pliki/akty/zarzadzenia/ORGAN/122-2016.pdf i moim oczom ukazało się następujące zarządzenie burmistrza Wacława Ligęzy:
Jak widać, na załączonym obrazku, nie można powiedzieć, że efekty mojej prasowej interwencji okazały się znikome. Po pierwsze, choć na ten temat nie ma jednego słowa w piśmie p.o. dyrektora CKiPGB, ze strony internetowej bobowskiej samorządowej instytucji kultury zniknęła kompromitująca reklama klubu aikido. Przepadła jak kamień w wodę. Po drugie p.o. dyrektora pani Beata Król wskazała dokument urzędowy a w nim podstawę prawną legitymizującą pełnienie dyrektorskich obowiązków. Jednak na tym dobre wiadomości się kończą. Uważny Czytelnik zwróci uwagę na fakt, że p.o. dyrektora pani Beata Król nie udzieliła mojej redakcji odpowiedzi na pozostałe wnioski, dotyczące zamieszczenia reklamy klubu aikido w kontekście, zaistniałej nie tak dawno, odmowy „promocji tradycji i wiedzy historycznej zawartej w książkach Karola Majchra i Piotra Gryglaszewskiego” oraz „przedstawienia kwalifikacji profesjonalnych, upoważniających do zajmowania przedmiotowego stanowiska”. Jak widać znowu władza publiczna miała coś do ukrycia!
Warto również zwrócić uwagę na przewidywany termin pełnienia dyrektorskich obowiązków przez panią Beatę Król, tj. od 1 listopada 2016 roku do 30 października 2017 roku. Dość długo! To prawda, że ustawa przewiduje takie „widełki” czasowe. Jednak prawdą jest również, że w wypadku złożenia rezygnacji ze stanowiska poprzedniego dyrektora, burmistrz Wacław Ligęza powinien był bezzwłocznie wszcząć procedurę naboru z chwilą zwolnienia stanowiska urzędniczego, zob. http://www.samorzad.lex.pl/czytaj/-/artykul/nabor-na-wolne-stanowisko-urzednicze–krok-po-kroku. Mamy dzisiaj 11 dzień grudnia 2016 roku a na stronach BIP Gminy Bobowa nie uświadczymy ogłoszenia o naborze na wolne stanowisko urzędnicze w CKiPGB:
A zatem burmistrz Wacław Ligęza zwleka z ogłoszeniem naboru z jakichś, sobie tylko znanych, powodów. I przynajmniej naciąga obowiązujące przepisy, by o łamaniu prawa jeszcze nie wspominać. Dlaczego burmistrz Wacław Ligęza zwleka? To oczywiście tylko spekulacje, ale jeśli pani Beata Król nie zechciała pochwalić się kwalifikacjami zawodowymi, to może na razie nie spełnia ustawowych wymogów do pełnienia pełnoprawnej funkcji dyrektora w CKiPGB i trzeba jakieś papiery jeszcze zdobyć, a do tego potrzeba czasu. Nie spekulowałbym w tej sprawie, gdyby nie „tajne przez poufne” zachowanie pani Beaty Król, brak ogłoszenia naboru na wolne stanowisko urzędnicze i przewidywany, najdłuższy z możliwych, termin pełnienia obowiązków przez tymczasowego dyrektora. Wszyscy także pamiętamy, że burmistrz Wacław Ligęza z niebywałą „dezynwolturą” traktuje obowiązkowe konkursy na urzędnicze stanowiska, zob. powołanie pani Doroty Popieli na szefa w Gminnej Jednostce Usług Komunalnych, zob. https://gorliceiokolice.eu/2016/10/dorota-popiela-urzednik-bezkonkursowy/.
Mój komentarz? Nic się nie zmienia. Jak zwykle w bobowskim „samorządzie” władza publiczna ciągle kpi sobie z obywateli. Panie burmistrzu Ligęza, procedurę naboru na wolne stanowisko urzędnicze czas zacząć!!! Pani Beato Król, p.o. dyrektora CKiPGB, czekam na odpowiedzi na wszystkie złożone przeze mnie wnioski!