O matactwach burmistrza Marcina Wąsa na temat Strefy Aktywności Gospodarczej w Siedliskach

Matactwo nr 1

W tzw. informacji prasowej z 31 lipca 2024 roku – zob. „O nietrafionych inwestycjach poprzednich władz miasta na konferencji prasowej”, zapisano: „Jako Burmistrz Miasta i Gminy Bobowa [w tej roli Marcin Wąs – przyp. M.R.] chcę, aby do opinii publicznej dotarł jasny przekaz, że inwestycje na terenie gminy, rozpoczęte jeszcze w czasie poprzedniej kadencji, generują obecnie dla nas, jako nowych władz samorządowych, szereg problemów natury technicznej, prawnej i finansowej, które musimy rozwiązać”. Niestety, 31 lipca 2024 roku do opinii publicznej nie „dotarł jasny przekaz”, bo burmistrz Marcin Wąs nie raczył poinformować wspólnoty samorządowej gminy Bobowa, że groźba zwrotu dofinansowania w kwocie ponad 3 milionów złotych (plus odsetki) z kasy gminy i Gminy Bobowa do kasy Marszałka Województwa Małopolskiego (MWM), wynikająca z faktu niezrealizowania w Strefie Aktywności Gospodarczej w Siedliskach tzw. wskaźników rezultatu, wisi nad lokalną wspólnotą samorządową jak miecz Damoklesa (upadły burmistrz Wacław Wizjoner Ligęza obiecał MWM uruchomienie do grudnia 2024 roku 7 zakładów produkcyjnych/usługowych zatrudniających co najmniej 49 osób). Burmistrz Marcin Wąs (i jego wszechstronnie skompromitowany pomagier – zob. Zastępca burmistrza Grzegorz Janota do natychmiastowego zwolnienia!) mieli obowiązek, podczas konferencji prasowej 31 lipca 2024 roku, ujawnić wszystkie szczegóły tego zagrożenia. Burmistrz Marcin Wąs uznał (być może za radą ww. pomagiera), że wiedza na temat „nietrafionej inwestycji poprzednich władz”, na dawnych gruntach rolnych dziedzica Mączyńskiego w Siedliskach, nie powinna jednak trafić pod bobowskie strzechy.

Matactwo nr 2

6 sierpnia 2024 na profilu FB „Marcin Wąs – Burmistrz Bobowej” – zob. https://www.facebook.com/people/Marcin-W%C4%85s-Burmistrz-Bobowej/61559896336161/, ukazała się taka informacja:

Te kłamliwe brednie, bo inaczej komunikatu burmistrza Marcina Wąsa na temat tzw. Strefy w Siedliskach nie można nazwać, błyskawicznie doczekały się, zgodnych ze stanem faktycznym i formalnym, wyjaśnień na portalowym forum komentatora „wma”:  „W tej „strefie” nie chodzi o „wskaźniki zagospodarowania”, tylko o wskaźniki rezultatu, które miały być osiągnięte i utrzymane przez 5 lat (tzw. okres trwałości) od końcowej płatności z RPO na rzecz gminy. Ten okres kończy się 9 grudnia tego roku. Te wskaźniki rezultatu to 7 zakładów produkcyjnych ew. usługowych zatrudniających w sumie co najmniej 49 osób (te wskaźniki określone zostały we wniosku o dofinansowanie tej „strefy”). To, że KPT pozbędzie się dwóch działek, które „nabył”, nie ma żadnego wpływu na wskaźniki rezultatu. Do grudnia 2024 roku zostało tylko 3 miesiące czasu. W przypadku nieosiągnięcia wskaźników rezultatu gmina zwraca dofinansowanie (wraz z odsetkami)”. Porównując oba teksty (fejsbukowy burmistrza Wąsa i portalowy komentatora „wma”) można odnieść wrażenie, że burmistrz Marcin Wąs „wyprodukował” nie tylko fałszywy komunikat na temat „Strefy” (akcent położony na bezwartościowe „info” o sprzedaży działek przez KPT), ale że bobowski włodarz jakby nic nie rozumie z tego, co się wydarzyło w Siedliskach na gruntach rolnych po dziedzicu Mączyńskim. Stawiam dolary przeciwko orzechom, że burmistrz Marcin Wąs nie zadał sobie trudu, żeby zapoznać się ze śledztwem dziennikarskim – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/sag-w-siedliskach/. A jeśli nawet zapoznał się, to nic z tych tekstów nie zrozumiał. Tylko że to nie są okoliczności, które upoważniają burmistrza Marcina Wąsa do mataczenia, czyli okłamywania wspólnoty samorządowej gminy Bobowa w sprawie kryminalnej niegospodarności związanej z powołaniem do życia Strefy Aktywności Gospodarczej w Siedliskach!

Od redakcji! Na zdjęciu tytułowym burmistrzowie Marcin Wąs i Grzegorz Janota na salonach Krakowskiego Parku Technologicznego w Krakowie w otoczeniu pięknych dam z KPT (zdjęcie zostało zacytowane z profilu FB „Marcin Wąs – Burmistrz Bobowej”). Dobre humory wszystkim dopisywały! Jak widać prezes zarządu KPT Andrzej Kulig, po „konstruktywnym spotkaniu” z burmistrzami z Bobowej nie raczył stanąć do okolicznościowej fotki; wysłał „w bój” podrzędny personel. Może uświadomił sobie, że zakup dwóch działek w Siedliskach od KOWR-u wyglądał na bardzo grubymi nićmi szyty – zob. Krakowski Park Technologiczny podbija cenę działek w SAG w Siedliskach!!

(Odwiedzono 869 razy, 1 wizyt dzisiaj)

13 przemyśleń na temat "O matactwach burmistrza Marcina Wąsa na temat Strefy Aktywności Gospodarczej w Siedliskach"

  1. Rozumiem, że obecny burmistrz był w Krakowie, w siedzibie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością pod nazwą KPT. Ta wycieczka to strata czasu, lepiej by było, gdyby obecny burmistrz poczytał sobie papiery, jakie w szafach i szufladach pozostawił jego poprzednik. Wycieczki i rozmówki z paniami z obrazka nie mają żadnego wpływu na zobowiązania, jakie wizjoner zaciągnął w umowie o dofinansowanie „strefy” w Siedliskach. Jeśli KPT we wrześniu znajdzie amatora na działki nr 790/20 i 790/21, to co z tego wyniknie? Amator w październiku podpisze akt notarialny, w listopadzie wybuduje na tych działkach zakład produkcyjny, a na początku grudnia go uruchomi?

    Poniżej mała ściąga dla pana burmistrza.

    25 sierpnia 2017 roku bobowski wizjoner (podówczas „organ wykonawczy” gminy) zawarł z Zarządem Województwa Małopolskiego umowę o dofinansowanie projektu pod nazwą „Strefa Aktywności Gospodarczej w miejscowości Siedliska”:

    http://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2020/06/umowa-o-dofinansowanie.pdf

    22 lutego 2018 roku i 17 grudnia 2018 roku podpisał aneksy do tejże umowy (w tych aneksach przesunięto termin zakończenia realizacji „projektu”, najpierw do 30 listopada 2018 roku, potem do 29 marca 2019 roku).

    http://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2020/06/aneks-nr-2.pdf

    http://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2020/06/aneks-nr-3.pdf

    W paragrafie 2 załącznika nr 7 („Korekty finansowe i pomniejszenia wydatków”) wprowadzonego do umowy aneksem z 22 lutego 2018 roku czytamy:

    „4. W przypadku wystąpienia nieprawidłowości: (…) 5. w postaci nieosiągnięcia bądź niezachowania w okresie trwałości projektu wskaźników rezultatu wskazanych we wniosku o dofinansowanie (…) IZ RPO WM [Instytucja Zarządzająca RPO WM, czyli Zarząd Województwa Małopolskiego – wma] ma prawo do nałożenia korekty finansowej proporcjonalnie do okresu, w którym trwałość projektu nie została zachowana lub procentu niezrealizowanego wskaźnika; (…)”.

    http://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2020/06/zalacznik-nr-7-korekty-finansowe-i-pomniejszenia-wydatkow.pdf

    Proponuję też panu burmistrzowi, żeby się zapoznał z wnioskiem o dofinansowanie tej „strefy”

    http://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2020/06/wniosekaplikacyjny.pdf

    – w szczególności ze wskaźnikami rezultatu, jakie określił jego poprzednik. W punkcie C.3.4 („Wskaźniki realizacji projektu”) w tymże wniosku mamy coś takiego: w 2019 roku w „strefie” zlokalizowane zostaną 3 inwestycje (i powstanie 21 nowych miejsc pracy), w roku 2021 kolejne 2 inwestycje (i 14 nowych miejsc pracy), w roku 2023 jeszcze 2 inwestycje (i 14 nowych miejsc pracy). Mamy drugą połowę roku 2024 i mamy takie rezultaty:

    – zlokalizowanych inwestycji (tj. zakładów produkcyjnych, ew. usługowych) – 0 (słownie: zero),

    – nowych miejsc pracy – 0 (słownie: zero).

    Następnie proponuję panu burmistrzowi, żeby poszukał w papierach pozostawionych przez poprzednika pisma wysłanego do IZ RPO WM z naiwnym pytaniem, czy okoliczność, że KOWR sprzedał jakimś amatorom działki w „strefie” oznacza zrealizowanie wskaźników rezultatu wskazanych we wniosku o dofinansowanie tego wynalazku. W tych papierach będzie też odpowiedź.

    A na koniec proponuję panu burmistrzowi, żeby się postarał o aktualną informację jak IZ RPO traktuje tzw. beneficjentów, którzy nie wypełnili warunków określonych w umowie o dofinansowanie jakiegoś „projektu” z RPO, w szczególności nie osiągnęli, bądź nie zachowali w okresie trwałości „projektu” wskaźników rezultatu wskazanych we wniosku o dofinansowanie.

    1. Szkoda było Pańskiego czasu na pisanie tej ściągi. Nie tylko dlatego, że powyżej zasygnalizowane wątki, dotyczące kryminalnej historii, tzw. Strefy, wielokrotnie były przypominane na portalu. Patrząc z tego punktu widzenia wyjazd do Krakowa duetu Wąs-Janota można (a nawet trzeba) uznać za niegospodarność, jeśli panowie samorządowcy znali Pańskie i moje teksty. A jeśli nie znali, to tym gorzej dla nich. I na koniec! Szkoda było Pańskiego czasu także dlatego, że burmistrz Marcin Wąs udowodnił, że nie jest zainteresowany Pańskimi radami – zob. https://gorliceiokolice.eu/2024/06/burmistrz-marcin-was-odmawia-redakcji-bobowaodnowa-dostepu-do-budynku-mck-w-bobowej/. Smutne, ale prawdziwe.

      1. No, już był taki jeden, co to nie był zainteresowany moimi – ani w ogóle niczyimi – radami, sam wszystko wiedział najlepiej. Był tak bardzo do przodu, że mu z tyłu brakło.

  2. Post z 9 sierpnia z profilu na fb Krakowskiego Parku Technologicznego.

    Krakowski Park Technologiczny
    ·
    Co decyduje o atrakcyjności danej gminy? Jakie są największe wyzwania dla władz samorządowych? Jak można wspierać rozwój lokalnej przedsiębiorczości? Na te i inne pytania próbujemy znaleźć odpowiedź odwiedzając gminy uczestniczące w projekcie Standardy obsługi inwestora w Małopolsce 2.0.
    Realizowany przez Krakowski Park Technologiczny, @Bank Gospodarstwa Krajowego i Województwo Małopolskie projekt „Standardy Obsługi Inwestora w Małopolsce 2.0” ma na celu przede wszystkim podniesienie kompetencji pracowników samorządowych, popularyzowanie Małopolski jako regionu przyjaznego inwestorom, a także przyciąganie nowych inwestycji i wspieranie przedsiębiorczości na poziomie lokalnym. Aby w najlepszy sposób pomóc gminom uczestniczącym w projekcie, a także w pełni poznać ich potencjał inwestycyjny, zespół ds. współpracy z JST odwiedza małopolskie samorządy.
    Ostatnie dni lipca były okazją do wizyt w pięciu małopolskich gminach: Zakliczynie, Proszowicach, Libiążu, Gorlicach i Bobowej. Podczas spotkań z pracownikami merytorycznymi i kadrą kierowniczą poruszyliśmy szereg zagadnień ważnych nie tylko dla poszczególnych gmin, ale i dla całego regionu.
    W Zakliczynie dyskutowaliśmy o możliwościach poszerzenia istniejącej strefy aktywności gospodarczej o dodatkowe tereny inwestycyjne. W Proszowicach ważnym elementem była prezentacja koncepcji rozwoju lokalnego rynku produkcji i przetwórstwa rolnego, z wykorzystaniem potencjału zarządzanej przez gminę giełdy rolnej. Wizyta w Libiążu koncentrowała się wokół zagospodarowania terenów pokopalnianych i wsparcia Małopolski zachodniej w kontekście nadchodzącej transformacją związaną z odchodzeniem od wydobycia węgla. W Gorlicach mogliśmy ocenić efekty tworzenia trzech kolejnych stref aktywności gospodarczej i perspektywę stworzenia kolejnej, a w Bobowej wyzwania związane z przyciągnięciem inwestorów do dostępnych terenów inwestycyjnych.
    Dzięki zaangażowaniu pracowników i włodarzy naszych partnerów samorządowych, możemy efektywniej zaplanować wszystkie działania projektowe, a także poszerzyć wiedzę niezbędną w codziennej pracy działu obsługi inwestora. Po raz kolejny znajdujemy potwierdzenie tego, że razem możemy więcej. https://www.facebook.com/krakow.kpt

  3. „W Gorlicach mogliśmy ocenić efekty tworzenia trzech kolejnych stref aktywności gospodarczej i perspektywę stworzenia kolejnej, a w Bobowej wyzwania związane z przyciągnięciem inwestorów do dostępnych terenów inwestycyjnych”.

    To są brednie. Owi „inwestorzy” już zostali „przyciągnięci” (działki nr 790/22, 790/23, 790/24, 790/25, 790/26), rzecz w tym, że nie kwapią się do budowania i uruchamiania zakładów produkcyjnych – a za 3 miesiące kończy się tzw. okres trwałości. To oczywiście nie jest zmartwienie jakiejś spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z Krakowa, to jest problem bobowskiej wspólnoty samorządowej. We wniosku o dofinansowanie tej „strefy” z RPO stoi czarno na białym (str. 41):

    „Odpowiedzialność za utrzymanie celów i trwałości produktów i rezultatów projektu w pięcioletnim okresie trwałości ponosi Beneficjent – Gmina Bobowa. Gmina Bobowa jest wspólnotą samorządową osób mieszkających na terenie Gminy, która obejmuje: miasto Bobowa oraz wsie: Brzana, Jankowa, Sędziszowa, Siedliska, Stróżna, Wilczyska. Organami Gminy są Burmistrz Bobowej oraz Rada Miejska w Bobowej. Funkcję Burmistrza pełni pan Wacław Ligęza. Przewodniczącym Rady Miejskiej jest pan Stanisław Tabiś”.

    https://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2020/06/wniosekaplikacyjny.pdf

    Rok temu ta spółka (z ograniczoną odpowiedzialnością) z Krakowa przyznała gminie „nagrodę za najlepiej przygotowane tereny inwestycyjne”, nagrodę odebrał ówczesny „organ”, czyli Wacław Ligęza:

    https://prowly-uploads.s3.eu-west-1.amazonaws.com/uploads/4399/assets/552377/large-da3b6a4abbbaf0df26fe3fa7ac30bec6.jpg

    https://prowly-prod.s3.eu-west-1.amazonaws.com/uploads/landing_page/template_background/248379/4b49d7994261835600ca2feb5aca0823.jpg

    Nie jest jasne, co się teraz z tą nagrodą dzieje, wylądowała w urzędzie gminy w piwnicy (na strychu?) – a może zdobi gabinet nowego „gospodarza”?

  4. Krakowski Park Technologiczny Sp. z o.o. to jest organizacja przestępcza! KPT Sp. z o.o. zakupił (od Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa) dwie działki w Strefie Aktywności Gospodarczej w Siedliskach (nr 790/20 o pow. 2,0009 ha i nr 790/21 o pow. 1,0257 ha) i zapłacił za działkę nr 790/20 – 1 029 000 zł a za działkę 790/21 – 528 000 zł. KPT oświadczył, że nie zamierza prowadzić na ww. działkach żadnej działalności gospodarczej. Kapitał zakładowy KPT został utworzony w 99,88 % z pieniędzy publicznych a Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa jest państwową osobą prawną. Kto zarobił na transakcji przełożenia „kasy” z jednej kieszeni publicznej do drugiej? Może nie tylko notariusz, który sporządził akty notarialne kupna–sprzedaży działek nr 790/20 i nr 790/21 w SAG w Siedliskach? Dlaczego KPT wysupłał w sumie (na zakup obu działek) 1 557 000 publicznych złotówek, żeby przełożyć je do publicznej skarbonki KOWR-u? Jak się okazało KPT postanowił „zahandlować” działkami nr 790/20 i nr 790/21 i wystawił je na sprzedaż 31 sierpnia 2023 roku: działkę nr 790/20 za 1 185 240 zł plus 23% VAT i działkę 790/21 za 673 372 zł plus 23% VAT (razem 1 858 612 zł plus VAT). 6 sierpnia 2024 roku, przy okazji wycieczki „samorządowych papużek nierozłączek” Wąsa i Janoty do KPT w Krakowie, okazało się, że ww. działki nie znalazły do dzisiaj nabywców i że „procedura przetargowa w sprawie sprzedaży działek ma ruszyć we wrześniu bieżącego roku” a przecież ta procedura ruszyła już 31 sierpnia 2023 roku. Co za pech! Teraz dowiadujemy się, że zespół KPT odwiedził JST w Bobowej, żeby lepiej poznać „wyzwania związane z przyciągnięciem inwestorów do dostępnych terenów inwestycyjnych” w Siedliskach. No i tak się będziemy zabawiać za publiczne pieniądze. Ty wpadniesz do mnie, ja do ciebie, „konstruktywnie” pobiesiadujemy i lepiej poznamy „wyzwania”. To jest jedna strona przestępczego medalu, ale ta druga ma wymiar o wiele poważniejszy. Transakcja pomiędzy paserami, tj. KOWR-em i KPT, którzy handlują zagrabionymi gruntami po rodzinie Mączyńskich, doprawdy zasługuje na uwagę prokuratora. Więcej na ten sam temat – zob. https://gorliceiokolice.eu/2023/09/krakowski-park-technologiczny-podbija-cene-dzialek-w-sag-w-siedliskach/.

    1. I jeszcze jedna uwaga! Pomoc dziewcząt i chłopców z KPT dla przedsiębiorców trudno wprost przecenić. W KOWRze można było kupić działki nr 790/20 i nr 790/21 za jedyne 1 557 000 zł. Od 31 sierpnia 2023 roku w KPT cena wzrosła do 1 858 612 zł plus VAT!

      1. „Od 31 sierpnia 2023 roku w KPT cena wzrosła do 1 858 612 zł plus VAT!”.

        Teraz to już jest 2 108 737 złotych plus 23% VAT.

        http://naszabobowa.pl/ogloszenie-ws-sprzedazy-dzialek-w-strefie-aktywnosci-gospodarczej-w-siedliskach/187774

        http://www.bobowa.pl/blog/2024/08/26/ogloszenie-ws-sprzedazy-dzialek-w-strefie-aktywnosci-gospodarczej-w-siedliskach

        https://kpt.krakow.bip-e.pl/kpt/przetargi/15580,OGLOSZENIE-O-SPRZEDAZY-W-DRODZE-PRZETARGU-PRAWA-WLASNOSCI-NIERUCHOMOSCI-GRUNTOWY.html

        W ogłoszeniu czytamy:

        „Cena wywoławcza wynosi:

        dla nieruchomości składającej się z działek 790/20 i 790/4 wynosi: 1 339 872,00 zł (jeden milion trzysta trzydzieści dziewięć tysięcy osiemset siedemdziesiąt dwa złote i 00/100). Do ustalonej w trakcie przetargu ceny naliczony zostanie należny podatek VAT w wysokości 23%

        dla nieruchomości składającej się z działki 790/21 wynosi: 768 865,00 zł (siedemset sześćdziesiąt osiem tysięcy osiemset sześćdziesiąt pięć złotych i 00/100). Do ustalonej w trakcie przetargu ceny naliczony zostanie należny podatek VAT w wysokości 23%”.

  5. Może przypomnę fragment protokołu ostatniego zebrania wiejskiego w gminie B. z miejscowym wizjonerem w roli „gospodarza”:

    „Z tytułu sprzedaży działek osiągnięte zostały wskaźniki w 100%”.

    W umowie o dofinansowanie tej „strefy” nie ma takiego wskaźnika, zobowiązanie jakie w zaciągnął miejscowy „gospodarz” (zaciągnął w imieniu wspólnoty samorządowej) dotyczy czegoś innego: na tych działkach miały powstać zakłady produkcyjne, a w tych zakładach „miejsca pracy” dla gminnego ludu. To się miało stać w czasie do pięciu lat od końcowej płatności z RPO, tj. do 9 grudnia 2024 roku. Jak ta „strefa” teraz wygląda (w szczególności działka nr 790/24) każdy może sobie obejrzeć, np. przy okazji zbliżających się „dożynek”.

  6. „Drzewiej ” decydenci tworzyli plany, tzw.”pięciolatki”. Były to czasy Gomułki – Gierka . Plany wykonano nie wykonano , następowała następna „pięciolatka „, przedłużana bądź nie. W rezultacie na pułkach sklepowych królował ocet .Teraz wymyślono „wskaźnik rezultatu” , taka to urzędnicza zabawa w gospodarkę. Propaganda sukcesu, zawsze była obecna. ” Gospodarskie wizyty” ją wzbogacały.Wypisz-wymaluj . Byli ,zobaczyli,stwierdzili,pogadali .”Ciężka Praca” .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *