
W decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Gorlicach z 24 stycznia 2025 roku – zob. https://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2025/03/pinb.0133.7.2025_karty-nr-118-do-120.pdf, zapisano: „nakazuję Właścicielowi obiektu – Gminie Bobowa, ul. Rynek 21, 38-350 Bobowa – w terminie do dnia 30 listopada 2025 r., usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości dotyczących nieodpowiedniego stanu technicznego budynku Miejskiego Centrum Kultury na działce nr 875/1 w Bobowej, poprzez: 1) uszczelnienie fundamentu i ścian podpiwniczenia budynku, 2) wykonanie drenażu opaskowego, zgodnie z ekspertyzą techniczną z dnia 31 października 2024 r. i uzupełnieniem do tej ekspertyzy z dnia 31 grudnia 2024 r., opracowaną przez: dr inż. Tomasza Pytlowanego, dr inż. Romana Zimka, prof. dr hab. inż. Krzysztofa Chmielowskiego”. W tekście – zob. MDS w MCK, Autor, w tej roli komentator „wma”, zwrócił uwagę, że „czynności tych do tej pory nie wykonano – i do końca przyszłego miesiąca na pewno nie będą wykonane”.
xxx
W redakcji gazety „BOBOWAODNOWA” zapadła szybko decyzja, żeby wystąpić do inspektora Piotra Mrozka z tzw. zapytaniem prasowym o treści – zob. Wniosek_dotyczy decyzji nr 7_2025 – Poczta o2. Mogło się przecież w tzw. międzyczasie zdarzyć, że burmistrz Marcin Wąs wystąpił do PINB w Gorlicach o prolongowanie terminu na „usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości dotyczących nieodpowiedniego stanu technicznego budynku Miejskiego Centrum Kultury”. Okazało się jednak – zob. Informacja publiczna PINB.0133.21.2025 – Poczta o2, że bobowski włodarz o zmianę terminu nie wystąpił i zostało mu już tylko 28 dni, licząc od jutra, tj. od 3 listopada 2025 roku, na „uszczelnienie fundamentu i ścian podpiwniczenia” oraz „wykonanie drenażu opaskowego” w budzie – jak ją nazywa komentator „wma”, tj. w budynku (i wokół budynku) przyszłego schronu przeciwatomowego dla bobowskiej władzy ludowej i jej akolitów (ale nie wszystkich, bo miejsca w budzie nie starczy) – zob. Burmistrz Marcin Wąs przygotowuje się na wojnę z Rosją!!
xxx
Myślę, że nie będzie problemu z dotrzymaniem terminu wyznaczonego przez inspektora Piotra Mrozka. Burmistrz Marcin Wąs dowiódł, przy okazji remontu w budynku Szkoły Muzycznej I stopnia w Bobowej, że decyzje nadzoru budowlanego z Gorlic są dla niego najwyższym nakazem – zob. Takie gry (i zabawy) w szkole muzycznej w „mieście” B.
Cdn.
Od redakcji! Zdjęcie tytułowe zostało zacytowane ze strony – Burmistrz Marcin Wąs odmawia redakcji „BOBOWAODNOWA” dostępu do budynku MCK w Bobowej!


No cóż, wygląda na to, że zarządca obiektu (po raz kolejny) nie przejął się zbytnio nakazem, jaki wydał właściwy terytorialnie organ nadzoru budowlanego. Organ działa w oparciu o ustawę prawo budowlane i ustawę kodeks postępowania administracyjnego, na jakiej podstawie działa (albo i nie działa) zarządca obiektu – oto jest pytanie.
Dwadzieścia osiem dni, żeby wykonać drenaż wokół takiej budy jak budynek MCK, to jest pikuś dla takiego włodarza jak burmistrz Marcin Wąs!
No dobrze, „drenaż” to jedna rzecz (to w rzeczy samej dla obecnej silnej ekipy może być pikuś), ale w decyzji nakazano też „uszczelnienie fundamentu i ścian podpiwniczenia budynku” (to jest odrębna czynność).
Nie docenia Pan burmistrza Marcina Wąsa. Poza tym ten włodarz nie jest osamotniony w tzw. służbie publicznej na samorządowym folwarku w Bobowej. Pańskiej pomocy sobie nie życzył, bo ma do dyspozycji wielu „wybitnych” współpracowników, np. zastępcę burmistrza Grzegorza Janotę i sekretarz Joannę Małek.