Zawiadomienie o wszczęciu śledztwa w sprawie „katastrofy budowlanej w dworze Długoszowskich” (cudzysłów uzasadniony, bo formalnie taka katastrofa nie została stwierdzona), opublikowane w notatce prasowej – zob. Prokuratura Rejonowa w Gorlicach wszczęła śledztwo „dotyczące nieprawidłowości przy wykonywaniu robót budowlanych w Szkole Muzycznej w Bobowej”!, nieco mnie zaniepokoiło. A dlaczego, to starałem się nieporadnie wyłuszczyć w tzw. zapytaniu prasowym do prokuratora rejonowego w Gorlicach Sławomira Korbelaka w sprawie śledztwa – sygn. akt 41460.Ds.1621.2024 – zob. Zapytanie prasowe_dotyczy śledztwa sygn_akt_4146-0… – 06-01-2025. Odpowiedź, której prokurator Sławomir Korbelak udzielił mi 17 stycznia 2025 roku rozwiała niektóre moje obawy i wątpliwości – zob. Informacja o piśmie – Poczta o2, 4146-0.0610.3.2025.docx.
Czy to znaczy, że widocznym na zdjęciu tytułowym funkcjonariuszom publicznym (lub innym osobom objętym przedmiotowym śledztwem – sygn. akt 41460.Ds.1621.2024) zostaną postawione zarzuty z art. 231 kk i 164 kk? Czas pokaże!
A może wicher z Moronia już coś wie na ten temat?
Od redakcji! Na zdjęciu tytułowym były burmistrz Bobowej Wacław Ligęza (z lewej) i dyrektor Szkoły Muzycznej I stopnia w Bobowej Robert Gryzik. Zdjęcia zostały zacytowane ze strony – zob. https://naszabobowa.pl/uroczyste-zakonczenie-roku-szkolnego-2020-2021-w-szkole-muzycznej-i-stopnia-w-bobowej/116647/
Czy to znaczy, że jak na razie nazwisko prokuratora prowadzącego sprawę jest niejawne?
Cieszę się, że Pan (Pani?) zauważył(a) ten wątek. Może prok. Korbelak nie dość profesjonalnie odpowiedział na mój wniosek… Przypomnę prok. Korbelakowi o sprawie…
W protokole z „czynności kontrolnych” przeprowadzonych 8 sierpnia 2024 roku przez organ nadzoru budowlanego
https://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2024/08/pinb.0133.20.2024_zal_1.pdf
zapisano (pisownia oryginalna, w tym wielkie litery – i literówki):
„Według oświadczenia wykonawcy (…), przedstawiciela firmy budowlanej prace polegające na usunięciu materiału znajdującego się w podpiwniczeniach przedmiotowego budynku wykonane zostały w okresie od końca grudnia 2023 r. do końca stycznia 2024 r. na zlecenie ówczesnego Burmistrza Bobowej – Pana Wacława Ligęzę, który wraz z Panią Agatą Wroną wizytowali wykonwane prace.
Wszyscy obecni zgodnie oświadczyli ww. prace polegały jedynie na usunięciu warstwy gruzu zmieszanego z ziemią zalegającego w dawnych podpiwniczeniach przedmiotowego budynku. (…) Usunięcie tej warstwy gruzu i ziemi odbywało się poprzez istniejącą część podpiwniczenia, zaś materiał pochodzący z tych piwnic został złożony przed elewacją tylną budynku do oceny archeologicznej”.
Na poniższych obrazkach widzimy część tego „materiału” (zdjęcia wykonane 17 lipca 2014 roku):
https://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2024/08/20240717_113720.jpg
https://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2024/08/20240717_113718.jpg
A teraz jedna z ciekawszych piwnicznych tajemnic. Z powyższego zapisu w protokole wynika, że jacyś kopacze (dwóch? trzech? czterech?) na zlecenie ówczesnego burmistrza się przez miesiąc w pocie czoła trudzili, ręcznie (bo przecież nie mechanicznie!) odkopywali piwnice, a urobek wynosili po schodach na zewnątrz. Pytanie jest takie: zrobili to gratis, jako tzw. czyn społeczny? A może nie gratis, może zleceniodawca (wymieniony w protokole z nazwiska) coś im za to dał – albo chociaż obiecał? Jedno jest pewne, w tej umowie
https://naszabobowa.pl/umowa-na-remont-szkoly-muzycznej-i-stopnia-w-bobowej-podpisana-2/163452
panowie na żadne wykopaliska się nie umawiali. Kopacze piwnice odkopali, strop w piwnicznych pomieszczeniach nr 6 i 8 prowizorycznie podparli, po czym się ewakuowali. A dlaczego ten strop podparli? A dlatego, że się przestraszyli, że im spadnie na głowę. Co na to ówczesny burmistrz (zwany przez wielbicieli wizjonerem)? Czy wyłączył ten strop z użytkowania, tj. zamknął salę nr 3 na parterze? Nie zamknął, zajęcia w tej sali odbywały się do końca roku szkolnego – taka psota wyczerpuje znamiona deliktu z art. 164 § 1 kk.
Jaki był (i jest) stan techniczny tego stropu? Stan techniczny tego stropu został opisany w ekspertyzie, którą dostarczyła mgr inż. Anna Aksman:
https://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2024/10/ekspertyza-szkola-muzyczna-1.pdf
Czytamy:
„W części opisowej dla określenia stanu technicznego elementów konstrukcji posłużono się następującymi terminami: (…) „zły” – stan awaryjny elementów budowlanych i konstrukcji – do wymiany i rozbiórki. (…) Aktualny stan techniczny stropu pod salą lekcyjną nr 3 określa się jako zły. Stwierdza się, iż nośność elementu konstrukcji obiektu (strop nad piwnicą) została naruszona. Konstrukcja stropu nie spełnia warunków stanów granicznych nośności oraz stanów granicznych użytkowania. Zauważono uszkodzenia, które stanowią zagrożenie bezpośredniego powstania „katastrofy budowlanej”, posadzka może ulec zawaleniu. (…) W obecnym stanie pomieszczenia nie nadają się do użytkowania, stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa osób w nim przebywających”.
A teraz takie pytanie: w jaki sposób sprawdzamy, czy strop żelbetowy monolityczny może być bezpiecznie użytkowany. Pierwsza rzecz to oględziny, jeśli strop jest obciążony zgodnie z założeniami projektowymi, jeśli widzimy od spodu gładką, równą płytę, bez rys i pęknięć, bez ubytków otuliny, bez widocznego gołym okiem ugięcia, to nie ma podstaw do niepokoju. Jeśli coś jest nie tak, to mierzymy ugięcie na środku rozpiętości i wykonujemy obliczenia statyczne sprawdzające. Do tych obliczeń potrzebujemy danych: klasa betonu, gatunek, średnice i rozmieszczenie stali zbrojeniowej. Te dane można wziąć z projektu (jeśli jest dostępny) lub ustalić na miejscu (skanowanie płyty, sklerometr, ew. odkrywki czy przewierty kontrolne). W przypadku piwnicznego stropu pod salą lekcyjną nr 3 żadnych obliczeń w ekspertyzie nie wykonano, płyty nie skanowano, nie badano sklerometrem – z tej prostej przyczyny, że te czynności były zbędne, awaryjny stan tego konstrukcyjnego elementu bił po oczach. Odkrywki zbrojenia też nie były potrzebne – skorodowane pręty zbrojeniowe było widać gołym okiem. Te widoki na ówczesnym (a teraz upadłym) burmistrzu nie robiły żadnego wrażenia – gość był twardy jak Roman Bratny!
Czy gmina ładnie zwróciła dofinansowanie za budowę SAG w Siedliskach ?
Sprawa w toku! Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego obiecał wydać oświadczenie w przedmiotowej sprawie 18 lutego 2025 roku. Proszę się nie obawiać! Czytelnicy mojej gazety zostaną o wszystkich decyzjach UMWM natychmiast poinformowani!