Wzywam Marcina Wąsa do zwrotu (z prywatnej sakwy), do kasy UM w Bobowej, kwoty 22 000 zł, wypłaconych „Grupie ksiazkiewicz.pl” przez Gminę Bobowa!

Artykuł pt. Oskarżam burmistrza Marcina Wąsa o niegospodarność! nie zrobił na burmistrzu Bobowej żadnego wrażenia. Bobowski włodarz nabrał wody w usta i ani myślał o wydaniu jakiegokolwiek publicznego oświadczenia, np. sprostowania, przesłanego do redakcji „BOBOWAODNOWA”, w którym dałby odpór poważnym oskarżeniom o niegospodarność. Taka postawa „na przemilczenie” to nic nowego w UM w Bobowej. Burmistrz Marcin Wąs okazał się pojętnym uczniem upadłego burmistrza Wacława Ligęzy!

xxx

Spróbujmy jeszcze raz wziąć pod lupę aferę, której początek dała Umowa z dnia 15.05.2024 r., którą burmistrz Marcin Wąs zawarł z firmą „Grupa ksiazkiewicz.pl”. Bobowski włodarz słowa dotrzymał i 5 września 2024 roku Gmina Bobowa zasiliła konto „Grupy ksiazkiewicz.pl” kwotą 22 000 zł – zob. Odpowiedź na wniosek!

xxx

„Grupa ksiazkiewicz.pl” przyznaje się do posiadania 5 portali informacyjnych: Regionalnego Portalu Informacyjnego Gromnik24 – https://gromnik24.pl/,  Regionalnego Portalu Informacyjnego Grybów24 –  https://grybow24.pl/ i Regionalnego Portalu Informacyjnego Luzna24 – https://luzna24.pl/. Natomiast właścicielem/wydawcą Regionalnego Portalu Informacyjnego Bobowa24 – zob. https://bobowa24.pl/ i portalu informacyjnego „Gorlice112.pl” – zob. https://gorlice112.pl/ jest Fundacja Pro Regionis – zob. https://bobowa24.pl/kontakt/ i https://gorlice112.pl/. Nie zmienia to faktu, że Mateusz Książkiewicz, a więc strona umowy z 15 maja 2024 roku – zob. Umowa z dnia 15.05.2024 r., w artykule z 9 lipca 2015 roku oświadczył – zob. https://bobowa24.pl/2015/07/sila-regionu-to-7-milionow/, że wszystkie wymienione powyżej „portale informacyjne” (nie wymieniono tylko ”Gorlice112.pl”) uznaje za „nasze”, co należy rozumieć, że należą do „koncernu” „Grupa ksiazkiewicz.pl”. Zresztą Fundacją Pro Regionis też zarządza Mateusz Książkiewicz – zob. http://proregionis.pl/, a więc wszystko pod kontrolą i w jednym koszyku.

xxx

Na pierwszy, drugi i trzeci rzut oka portale informacyjne „koncernu” „Grupa ksiazkiewicz.pl”: Bobowa24, ”Gorlice112.pl”, Gromnik24, Grybów24 i Luzna24 wypełniają wszelkie znamiona art. 7 ustawy Prawo prasowe – zob. https://lexlege.pl/prawo-prasowe/art-7/, tj. należy je traktować jako prasę i wymagają (obligatoryjnie) sądowej rejestracji. W REJESTRZE DZIENNIKÓW I CZASOPISM Sądu Okręgowego w Nowym Sączu – zob. https://www.nowysacz.so.gov.pl/rejestr-dziennikowczasopism,m,mg,3,190,  znalazłem (poz. 341) tylko „Regionalny Portal Informacyjny Bobowa24.pl – wydawca Grupa Ksiazkiewicz.pl – Mateusz Książkiewicz”. Pozostałych portali (”Gorlice112.pl”, „Gromnik24”, „Grybów24” i „Luzna24”), do których przyznaje się Mateusz Książkiewicz, w ww. rejestrze nie dostrzegłem. Dlaczego? Nie wiem! Nie mój cyrk, nie moje małpy! Może są w jakimś innym rejestrze!?

xxx

Ustalenia dotyczące organów prasowych „koncernu” „Grupa ksiazkiewicz.pl” będą istotne w dalszej części mojej opowieści o niegospodarności bobowskiego włodarza. Teraz wracam do umowy z 15 maja 2025 roku – zob. Umowa z dnia 15.05.2024 r., na mocy której burmistrz Marcin Wąs wybulił 22 000 zł na szkodę gminnego podatnika. Przypomnijmy za co burmistrz Marcin Wąs, w przypływie wielkiej łaskawości, wypłacił „Grupie ksiazkiewicz.pl” tak znaczną kasę? Albo inaczej, przypomnijmy jakie obowiązki wzięła sobie na głowę „Grupa ksiazkiewicz.pl” w dziele realizacji „obsługi medialnej i promocji Gminy Bobowa”. Oto tzw. przedmiot zamówienia uzgodniony w umowie z 15 maja 2024 roku:

xxx

Postanowiłem dociec, czy burmistrz Marcin Wąs przed wypłaceniem „Grupie ksiazkiewicz.pl” 22 000 zł dokonał rozliczenia usługi, do której wykonania zobowiązał się „koncern prasowy” Mateusza Książkiewicza. I wystosowałem do bobowskiego włodarza 27 października 2024 roku wniosek następującej treści – zob. Wniosek_dotyczy umowy z Grupą ksiazkiewicz.pl – 27-10-2024. Odpowiedź – zob. Odpowiedź, otrzymałem 8 listopada 2024 roku. Nie będę długo pastwił się nad sekretarz Joanną Małek, która sygnowała ww. dokument, choć arogancja urzędniczki aż bucha z treści pisma – znak ROiSO.1431.32.2024 z 6 listopada 2024 roku (np. gdy sekretarz Joanna Małek kieruje mnie do „koncernu prasowego” Mateusza Książkiewicza, żebym tam ustalił, który z pracowników UM w Bobowej współpracował z pracownikami „Grupy ksiazkiewicz.pl” podczas realizacji umowy z 15 maja 2024 roku). To kpina w żywe oczy. Sekretarz Joanna Małek doskonale wie, że ustawa o dostępie informacji publicznej nie przewiduje prawa do uzyskania jakichkolwiek informacji na wniosek skierowany do prywatnego podmiotu gospodarczego! Pismo z 6 listopada 2024 roku, oprócz ładunku arogancji urzędniczej, zawiera także inne kompromitujące fakty. Sekretarz Joanna Małek, działając z upoważnienia burmistrza Marcina Wąsa, przyznała bowiem expressis verbis, że „umowa [z 15 maja 2024 roku – przyp. M.R.] nie przewidywała protokolarnego przekazywania materiałów wytworzonych w ramach realizacji umowy”. A szkoda, bo to oznacza, że burmistrz Marcin Wąs i jego służby z UM w Bobowej w ogóle nie zabezpieczyli formalnie interesów finansowych wspólnoty samorządowej gminy Bobowa. Jak widać nikomu nie przyszło do głowy, żeby firmę „Grupa ksiazkiewicz.pl”, przed wysłaniem przelewu na 22 000 zł, rozliczyć z wykonania usługi opisanej w §1 pkt 2 umowy z 15 maja 2024 roku. W konsekwencji sekretarz Joanna Małek bezradnie (a także bezczelnie) stwierdza w treści pisma – zob. Odpowiedź, że „wszelkie zrealizowane w związku z przedmiotową umową materiał[y] dostępne są na stronach internetowych oraz w mediach społecznościowych”. I ostatnia uwaga w tym wątku; nawet jeśli „umowa [z 15 maja 2024 roku – przyp. M.R.] nie przewidywała protokolarnego przekazywania materiałów wytworzonych w ramach realizacji umowy”, to nie stało nic na przeszkodzie, żeby na wniosek dziennikarza – zob. Wniosek_dotyczy umowy z Grupą ksiazkiewicz.pl – 27-10-2024, uprzejmie przedstawić listę „materiałów dostępnych na stronach internetowych”, za które zapłacono 22 000 zł.

xxx

Postanowiłem także zadać sobie trud i sprawdzić, czy „wszelkie zrealizowane w związku z przedmiotową umową materiały [są] dostępne na stronach internetowych oraz w mediach społecznościowych”. Oto wyniki mojej kwerendy! Teraz właśnie będą przydatne wcześniej przekazane informacje  dotyczące portali/gazet/czasopism „koncernu prasowego” Mateusza Książkiewicza. Na pierwszy ogień zlustrowałem strony „Gorlice112”, „Gromnik24”, „Grybów24” i „Luzna24” (a także profile FB ww. stron/gazet/czasopism). Okazało się, że w okresie od 15 maja 2024 roku do 30 sierpnia 2024 roku, żadnej akcji promocyjnej, dotyczącej gminy Bobowa i burmistrza Marcina Wąsa na łamach powyżej wymienionych portali nie przeprowadzono. Co za pech!

xxx

A jak układała się współpraca „Grupy ksiazkiewicz.pl” z organami prasowymi i stronami internetowymi Gminy Bobowa? W czasopiśmie „Nasza Bobowa” – zob. https://naszabobowa.pl/, od 15 maja 2024 roku do 30 sierpnia 2024 roku ukazało się 125 artykułów, oczywiście wyłącznie z Bobową w tle, i żaden nie był firmowany przez „Grupę ksiazkiewicz.pl”. Kto chce może sprawdzić; wszystkie teksty były tradycyjnie podpisane pseudonimami stałych autorów „Naszej Bobowej”, tj. „CK.bk”, „CK.mb”, „Dariusz”, „Redakcja”! Rodzynek zdarzył się na profilu FB „Marcin Wąs – Burmistrz Bobowej” – zob.  https://www.facebook.com/p/Marcin-W%C4%85s-Burmistrz-Bobowej-61559896336161/?_rdr, bo 4 lipca 2024 roku ukazał się post zacytowany z portalu „Bobowa24”. Także na oficjalnej stronie Gminy Bobowa nie znalazłem najmniejszego śladu współpracy „Grupy ksiazkiewicz.pl” z pracownikami UM w Bobowej w tworzeniu treści opublikowanych na http://www.bobowa.pl/ od 15 maja 2024 roku do 30 sierpnia 2024 roku. Co za pech!

xxx

Teraz gdy już wiemy, że żadnej promocji Gminy Bobowa i burmistrza Marcina Wąsa „Grupa ksiazkiewicz.pl” na portalach „Gorlice112”, „Gromnik24”, „Grybów24” i „Luzna24”, „Nasza Bobowa”, „Bobowa.pl” (także na FB ww. portali) nie przewidziała, to oddzielnego opisu wymaga „obsługa medialna i promocja Gminy Bobowa” na łamach czasopisma „Regionalny Portal Informacyjny Bobowa24”. Tutaj – zob. https://bobowa24.pl/, od 15 maja 2024 roku do 30 sierpnia 2024 roku, ukazały się 73 materiały prasowe dotyczące wyłącznie Bobowej i wydarzeń, które miały miejsce w gminie Bobowa. Nie ma w tym nic dziwnego, bo czasopismo „Bobowa24” sformatowane i skupione jest wyłącznie na problematyce dotyczącej gminy Bobowa. Mówiąc wprost; nie trzeba „Grupy ksiazkiewicz.pl” dodatkowo motywować finansowo z gminnej kasy, żeby dziennikarze „Regionalnego Portalu Informacyjnego Bobowa24” od lat „obrabiali” zagadnienia bobowskiego życia społeczno-kulturalno-politycznego i wypadki drogowe, do których dochodzi na drogach naszej gminy. A teraz najważniejsze; realizacja umowy – zob.  Umowa z dnia 15.05.2024 r. na łamach „Bobowa24” nie została wykonana zgodnie z prawem. Niestety, burmistrz Marcin Wąs nie zauważył, przed wypłatą „Grupie ksiazkiewicz.pl” 22 000 zł, że materiały prasowe zamieszczone na portalu – zob.  https://bobowa24.pl/ i na profilu FB „Bobowa24” – zob. https://www.facebook.com/bobowa24/?locale=pl_PL, nie zostały opatrzone, w okresie obowiązywania umowy z 15 maja 2024 roku a więc od 15 maja 2024 roku do 30 sierpnia 2024 roku adnotacją, że jest to materiał sponsorowany albo sfinansowany z publicznej kasy Gminy Bobowa. Brak takiej adnotacji wyklucza uznanie publikacji 73 materiałów prasowych na łamach https://bobowa24.pl/ i „grubo” ponad setki postów na https://www.facebook.com/bobowa24/?locale=pl_PL jako spełniających wymogi „obsługi medialnej i promocji Gminy Bobowa”, do której zobowiązała się „Grupa ksiazkiewicz.pl” w umowie z 15 maja 2024 roku. Dlaczego? Odpowiedź poniżej!

xxx

„Obowiązek oznaczania artykułów sponsorowanych wynika przede wszystkim z art. 16 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. (…) Kolejne przepisy zakazujące stosowania tzw. kryptoreklamy znajdziemy w ustawie z dnia 26 stycznia 1984 r. Prawo prasowe. Art. 12 ust. 2 tej ustawy brzmi: „Dziennikarzowi nie wolno prowadzić ukrytej działalności reklamowej wiążącej się z uzyskaniem korzyści majątkowej bądź osobistej od osoby lub jednostki organizacyjnej zainteresowanej reklamą”. W tej samej ustawie znajduje się również art. 36 ust. 3: „Ogłoszenia i reklamy muszą być oznaczone w sposób nie budzący wątpliwości, iż nie stanowią one materiału redakcyjnego” – cytat pochodzi ze strony zob. https://prawointernetu.eu/obowiazek-oznaczania-artykulow-sponsorowanych-w-sieci/.

xxx

To nie koniec złych wiadomości dla burmistrza Marcina Wąsa i „Grupy ksiazkiewicz”. W §1 pkt 2 lit. e, umowy z 15 maja 2024 roku, zapisano: „[Przedmiot zamówienia obejmuje] – dbanie o pozytywny wizerunek Burmistrza w mediach pośród mieszkańców Gminy”. Następnie w §1 pkt 2 lit. g, dodano: „[Przedmiot zamówienia obejmuje] – współpraca z gminnymi jednostkami organizacyjnymi w zakresie promocji ich działań w mediach” a §1 pkt 2 lit. h oznajmia: „[Przedmiot zamówienia obejmuje] promowanie i upowszechnianie profilaktyki przeciwdziałania uzależnieniom i spożywania alkoholu zgodnie z „Gminnym programem profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych oraz przeciwdziałania narkomanii na lata 2022-2025 obowiązującym w Gminie Bobowa”. Jeśli Mateusz Książkiewicz przyjął na siebie tak poważne zobowiązania (w nadziei na zarobek w wysokości 22 000 zł), to powinien przygotować (na przykład) choćby informację prasową dla lokalnych mediów w tym między innymi dla: „Gorlice24”, „Halo Gorlice” etc. a nawet „BOBOWAODNOWA” (dlaczego nie?), zapłacić za takie ogłoszenie/a wg obowiązujących stawek i zrealizować powyżej zacytowane zapisy umowy. Można było także (i to nieodpłatnie) opublikować taką informację prasową na łamach portali „Gorlice112”, „Gromnik24”, „Grybów24” i „Luzna24” i kampania promocyjna oraz obsługa medialna Gminy Bobowa i burmistrza Marcina Wąsa nabrałaby blasku i wigoru.

xxx

Miałem początkowo inny pomysł na tytuł niniejszego tekstu, ale z ostrożności procesowej okiełznałem podejrzenia dotyczące kulis umowy podpisanej przez burmistrza Marcina Wąsa z dziennikarzem i biznesmenem Mateuszem Książkiewiczem. Nie zmienia to faktu, że wzywam obywatela Marcina Wąsa do zwrotu (z prywatnej sakwy) do kasy UM w Bobowej kwoty 22 000 zł, wypłaconych „Grupie ksiazkiewicz.pl” przez Gminę Bobowa. „Obsługa medialna i promocja Gminy Bobowa” albo nie zaistniały w lokalnych mediach w ogóle, albo okazały się w wykonaniu „Grupy ksiazkiewicz.pl” fikcją, bo jeśli nawet nie wszystkie materiały prasowe, to na pewno większość z nich i tak zostałaby napisana i opublikowana na łamach „Bobowa24” (ten portal żywi się prawie wyłącznie wydarzeniami z terenu gminy Bobowa). Na dodatek dopuszczono się naruszenia prawa, tj. ustawy Prawo prasowe ukrywając fakt, że artykuły zamieszczone na portalu – zob.  https://bobowa24.pl/ i posty na profilach FB – zob. https://www.facebook.com/bobowa24/?locale=pl_PL i https://www.facebook.com/p/Marcin-W%C4%85s-Burmistrz-Bobowej-61559896336161/?_rdr, w okresie obowiązywania umowy z 15 maja 2024 roku, a więc od 15 maja 2024 roku do 30 sierpnia 2024 roku, były sponsorowane przez Gminę Bobowa. Miał być pozytywny wizerunek burmistrza Marcina Wąsa a mamy gigantyczną kompromitację! Można ten „obciach” wizerunkowy nieco uśmierzyć, ale trzeba oddać 22 000 zł, przeprosić mieszkańców gminy Bobowa za szemrane „medialne” układy i… podać się do dymisji!

Od redakcji! Zdjęcie tytułowe zostało zacytowane ze strony – zob. https://bobowa24.pl/2024/04/was-rozmawiam-z-mieszkancami-i-znam-ich-potrzeby/. Ten „wywiad terenowy”, którego udzielił kandydat na burmistrza Bobowej Marcin Wąs redakcji „Bobowa24” w kwietniu 2024 roku, także nie został opatrzony komunikatem, że był sponsorowany przez KWW Razem dla Nowoczesnej Gminy Bobowa. W wydatkach KWW RAZEM DLA NOWOCZESNEJ GMINY BOBOWA brak informacji o jakichkolwiek kwotach wypłaconych „Grupie ksiazkiewicz.pl” a związanych z przygotowaniem i wyemitowaniem reklamy wyborczej z udziałem kandydata na burmistrza Bobowej Marcina Wąsa. A jeśli tak… to resztę niech Czytelnicy sami sobie dopiszą!