
Po wyborach samorządowych Anno Domini 2024 przekazałem nowemu burmistrzowi, w artykule – zob. Burmistrzowi elektowi Marcinowi Wąsowi do sztambucha!, garść praktycznych postulatów do zrealizowania w samorządowej misji na stolcu „pierwszego obywatela gminy i Gminy Bobowa”. Czułem się do tej misji upoważniony jako samozwańczy „rzecznik praw obywatelskich” wspólnoty samorządowej powiatu gorlickiego (ta kadencja trwa już ponad 17 lat). Moją pisaninę można na razie uznać za groch rzucony o ścianę. Burmistrz Marcin Wąs (po zaprzysiężeniu) zbył milczeniem wszystkie moje rady i od samego początku brnie od kompromitacji do kompromitacji, nie radząc sobie z aferami, które w spadku pozostawił mu upadły burmistrz Wacław Wizjoner Ligęza. Te kompromitacje staram się stopniowo opisywać – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/marcin-was/. Dzisiaj kolejny przyczynek do tej coraz bardziej smutnej historii urzędowania burmistrza Marcina Wąsa.
xxx
We wspomnianym powyżej artykule – zob. Burmistrzowi elektowi Marcinowi Wąsowi do sztambucha!, wyraziłem (między innymi) nadzieję, że działania nowych władz gminy i Gminy Bobowa będą wreszcie transparentne. I wśród kilku innych postulatów, dotyczących jawności życia publicznego w gminie i Gminie Bobowa, przedstawiłem następujące życzenie: „Na stronach BIP Gminy Bobowa należy ujawnić sprawozdania [finansowe] wszystkich komitetów wyborczych, które wzięły udział w wyborach samorządowych w (…) 2024 roku”.
xxx
Niestety, burmistrz Marcin Wąs uznał, że sprawozdania finansowe, złożone do Krajowego Biura Wyborczego przez komitety: Marcina Wąsa (Komitet Wyborczy Wyborców Razem dla Nowoczesnej Gminy Bobowa), Wacława Ligęzy (Komitet Wyborczy Wyborców Wacława Ligęzy) i Doroty Popieli (Komitet Wyborczy Wyborców Doroty Popieli), nie mogą być ujawnione na stronach BIP Gminy Bobowa (co widać na poniżej opublikowanym zdjęciu – ostatni wpis zarejestrowano pod datą 6 maja 2024 roku – sprawozdań brak):
xxx
A zatem muszę wyręczyć burmistrza Marcina Wąsa i po raz kolejny dać mu lekcję wychowania obywatelskiego. Oto sprawozdania finansowe komitetów wyborczych, które rywalizowały w wyborach samorządowych w gminie Bobowa w 2024 roku – zob.
KWW RAZEM DLA NOWOCZESNEJ GMINY BOBOWA
Komentarza nie przewidziałem. Niech tę informację publiczną każdy Czytelnik mojej gazety sam sobie zinterpretuje. Znajdzie tam kilka pikantnych i wielce wymownych faktów (w brzęczących złotówkach), dotyczących „wielkiej polityki” w „małej gminie”. Komentarze na forum oczywiście mile widziane!
xxx
Ukrycie przed okiem opinii publicznej sprawozdań finansowych komitetów wyborczych (na publiczny wniosek dziennikarza) można byłoby zaliczyć do przypadkowych błędów w polityce informacyjnej urzędu kierowanego przez burmistrza Marcina Wąsa. Jeśli jednak uświadomimy sobie, że nowe władze gminy Bobowa nie zgłosiły do nadzoru budowlanego i organów ścigania afer budowlanych, do których doszło w budynkach MCK w Bobowej i Szkoły Muzycznej I stopnia (o SAG w Siedliskach nie wspominając), to raczej mamy prawo uważać, że z jawnością w sprawowaniu władzy samorządowej burmistrz Marcin Wąs jest wyraźnie na bakier.
xxx
Przed drugą turą wyborów samorządowych w 2024 roku kandydat na burmistrza gminy Bobowa Marcin Wąs na profilu Komitetu Wyborczego Razem dla Nowoczesnej Gminy Bobowa napisał między innymi (pisownia oryginalna):
„Szanowni Państwo, (…) Bez względu na końcowy wynik wyborów, śmiem twierdzić, że w naszej społeczności doszło do pewnego przełomu w myśleniu i postrzeganiu roli samorządu, od którego to zaczęliśmy oczekiwać nowej jakości w polityce”.
Panie burmistrzu Wąs! Czeka pan na nową jakość w polityce? Jak pan będzie tak rządził jak dotychczas, to jeszcze pan sobie poczeka (a my razem z panem – niestety), bo w pana myśleniu i postrzeganiu roli samorządu nie widać przełomu!
Od redakcji! Zdjęcie tytułowe zostało zacytowane z profilu „FB Marcin Wąs – Burmistrz Bobowej”.
Wybory w tym przypadku gminne , zawsze są o władzę i pieniądze. Pod szczytnym – ” my zrobimy to lepiej”. Rzadko pojawiają się motywy patriotyczne. A zawsze jest co raz to gorzej i patriotycznie i gospodarczo.Trochę dygresji właśnie o pieniądzach – ostatnio popularna przywara, samorządowców .Wielu zainwestowało własny „grosz ” w wybory samorządowe, jak zwykle są wygrani ( radni) i przegrani – wyborcy najbardziej , zapłacą za wszystko w podatkach.
Janota sponsorem kampanii, a później …ech brak słów
No cóż, gość postawił w grze losowej sześć tysięcy – i wygrał (czy przy okazji wygrała bobowska wspólnota samorządowa to jest inna kwestia). A wizjoner postawił osiem tysięcy – i przegrał. Taka jest natura gier losowych. Z drugiej strony nie była to dla wizjonera jakaś wielka strata, gość przez ponad dwadzieścia lat brał grube pieniądze z gminnej kasy i te osiem tysięcy to są dla niego grosze. Co innego pani Molendowiczowa, nauczyciele podobno mają głodowe pensje, więc osiem stówek w plecy to może być dla tej niewiasty jakaś przykrość (po tym, jak się zachowywała na zebraniach wiejskich w lutym/marcu tego roku było widać, że jest pewna wygranej).
Gdzie można znaleźć te sprawozdania finansowe ? Chcę sprawdzić swoją gminą.
Trzeba napisać wniosek o dostęp do informacji publicznej do Krajowego Biura Wyborczego.
czekamy na takie informacje z innych jednostek samorządu – powiatu gorlickiego,
kto i ile sponsorował obecnych wybranych wójtów, burmistrzów
Czy Pan mnie namawia do złożenia takiego wniosku, dotyczącego „innych jednostek samorządu – powiatu gorlickiego”? A może Pan to już sam zrobił?
ta są oficjalne wydatki i sponsorzy. Wróble ćwierkają, że przynajmniej co niektórzy wydali lekko ze 4 razy tyle i zadeklarowali.
*ile