
Wątek tzw. kąpieliska otwartego w Bobowej „otworzył” na łamach czasopisma „BOBOWAODNOWA” komentator „wma” – zob. Kąpielisko (na tyłach stacji kolejowej) i Takie gry i zabawy (upadłego burmistrza). Polecam! Jak wiadomo budowę ww. obiektu rozpoczął jeszcze upadły ostatecznie i nieodwołanie burmistrz Wacław Ligęza. Jeśli wierzyć tablicy informacyjnej (zob. zdjęcie tytułowe) kąpielisko zostanie oddane do użytkowania w lutym 2025 roku. A więc budowa w toku (zdjęcia opublikowane w artykule zostały wykonane 17 czerwca 2024 roku):
Po lekturze artykułów komentatora „wma” wysłałem (18 czerwca 2024 roku) do burmistrza Marcina Wąsa zapytanie/wniosek następującej treści – zob. Zapytanie prasowe_dotyczy kapieliska w Bobowej – 18-06-2024. A odpowiedź z dnia 2 lipca 2024 roku w ogóle mnie nie zdziwiła – zob. Odpowiedź na wniosek z dnia 18.06.2024r..
xxx
Komentarz do tej kompromitującej informacji – zob. Odpowiedź na wniosek z dnia 18.06.2024r..? Proszę bardzo, będzie komentarz! Na początek, jako „didaskalia” do komentarza, dwa wspomnienia dotyczące innych „wielkich budów socjalizmu” zrealizowanych przez burmistrza Wacława „Wizjonera” Ligęzę.
xxx
Wspomnienie nr 1. 26 kwietnia 2019 roku, urzędnik Barbara Falisz – oczywiście z upoważnienia bobowskiego włodarza – ujawniła, że przed realizacją inwestycji, znanej jako „strefa aktywności gospodarczej w Siedliskach”, nie sporządzono tzw. biznesplanu – zob. SAG_Odpowiedź_26-04-2019. Przypominam, że w inwestycji utopiono 4 340 397 zł i 44 gr. Jakie są efekty tej „radosnej (bez biznesplanu) działalności” burmistrza Wacława Ligęzy? Zacytuję, w odpowiedzi na zadane pytanie, żeby się zanadto nie rozpisywać, fragment komentarza zamieszczonego 2 lipca 2024 roku na forum tej gazety przez komentatora „wma”: „Wielki (i nieustający) „sukces” (…) „strefy” w Siedliskach każdy może sobie obejrzeć na własne oczy: właśnie zakończyły się sianokosy (z wyjątkiem jednej działki, która została bezpowrotnie zdewastowana). Skala tej porażki (w wymiarze finansowym) ukaże się nam za kilka miesięcy”. Więcej na temat „strefy” w Siedliskach – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/sag-w-siedliskach/.
xxx
Wspomnienie nr 2 dotyczy tzw. afery MCK w Bobowej – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/afera-mck/. 27 marca 2023 roku postanowiłem zadać burmistrzowi Wacławowi Ligęzie dość proste w istocie pytanie, dotyczące kosztów utrzymania „bobowskiej filharmonii” po oddaniu obiektu do użytkowania – zob. Wniosek_dotyczy MCK w Bobowej – koszty utrzymania. Nad odpowiedzią, którą otrzymałem 7 kwietnia 2023 roku – zob. Odpowiedź 3, Odpowiedź na wniosek z dnia 27.03.2023, Analiza finansowa – załącznik nr 1 – zob. w: Budowa Miejskiego Centrum Kultury w Bobowej tonie nie tylko w mrokach tajemnicy, ale i w oparach absurdu!, do dzisiaj łamię sobie bezskutecznie głowę nie mogąc rozszyfrować rzędów cyfr, ujawnionych przez urzędnika Janusza Fugla.
xxx
A teraz wracamy do „kąpieliska otwartego” w Bobowej. Już wiemy, że nikt w UM w Bobowej za czasów burmistrza „Wizjonera” nie zadał sobie trudu, żeby chociaż „pi razy drzwi” oszacować koszty utrzymania po dopuszczeniu ww. obiektu do użytkowania. Barbara Ćmiech w artykule z 14 lutego 2024 roku – zob. https://gorlice24.pl/pl/19_wiadomosci-z-regionu/654_bobowa/21204_osiem-firm-chce-podjac-sie-budowy-kapieliska-w-bobowej.html, ujawniła, że „Samorząd chce przeznaczyć na kąpielisko prawie 13 mln złotych i ma gotową całą potrzebną dokumentację”. Dzisiaj już wiadomo, że pełnej potrzebnej dokumentacji nie wytworzono, bo burmistrz „Wizjoner” nie zadał sobie trudu, żeby odpowiedzieć wspólnocie samorządowej na pytanie, czy wspólnotę w ogóle stać na „kąpielisko otwarte” w Bobowej. Jakiś czas temu udowodniłem Czytelnikom mojej gazety, na przykładzie tzw. Parku Wodnego w Wysowej – zob. Czy Park Wodny w Wysowej był rentowny?, że koszty utrzymania samorządowych basenów są w Polsce horrendalnie wysokie. A teraz na dodatek zbliża się eurokołchozowy „zielony ład”… Będziemy „płakać i płacić” na utrzymanie kąpieliska w Bobowej, które będzie otwarte – w najlepszym razie – może dwa miesiące w roku, licząc słoneczne, ciepłe dni. Tylko za brak biznesplanu dotyczącego SAG w Siedliskach i za brak preliminarza kosztów utrzymania tzw. MCK i „kąpieliska otwartego” w Bobowej burmistrzowi Wacławowi Ligęzie powinny być postawione zarzuty z art. 231 k.k. – https://lexlege.pl/kk/art-231/. Zarzutów nie będzie, ale „pasztet” zostawił nam „Wizjoner” gigantyczny!
xxx
Czy była szansa wycofania się z budowy „kąpieliska otwartego” w Bobowej? Krąży plotka, że burmistrz Marcin Wąs nie zdecydował się na płacenie kar umownych w przypadku zerwania umowy z wykonawcą/wykonawcami inwestycji. A może jednak bardziej opłacalne byłoby odstąpienie od ww. umów? Tego na razie też się nie dowiemy a z dokumentu – zob. Odpowiedź na wniosek z dnia 18.06.2024r., wynika, że burmistrz Marcin Wąs także nie oszacował do dzisiaj kosztów utrzymania „kąpieliska otwartego” w Bobowej, a więc można uznać, że nowy włodarz kroczy zdecydowanie nieprofesjonalnie wydeptaną (przez poprzednika) ścieżką.
Cdn.
Z ostatniej chwili – dodane 20.11.2024 roku!
Umowa-nr-172024-z-dnia30.04.2024 r.zanonimizowana
No, jest tzw. światełko w tunelu (w kwestii ostatniego zdania): „kręgielni” i „sauny” w przepastnych piwnicach przycmentarnego „miejskiego centrum kultury” jednak nie będzie!
Nie jest jasne, co z „lodowiskiem”:
http://naszabobowa.pl/gmina-bobowa-zlozy-wniosek-o-dofinansowanie-do-utworzenia-lodowiska/178485
Okazuje się, że bobowski wizjoner i dzielny budowniczy – zanim ostatecznie wyleciał z posady w urzędzie gminy – ubrał jednak gminnego podatnika na 22 140,00 złotych. Gość podpisał umowę z jakąś spółką z Nowego Sącza na „wykonanie dokumentacji na budowę lodowiska”.
Są już oświadczenia majątkowe naszych wspaniałych radnych:
https://bip.malopolska.pl/umbobowa,a,2492945,oswiadczenie-majatkowe-na-poczatek-kadencji-2024-2029.html?fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTAAAR2NFBVeNBfOwaU14-Rt2NVXRN76FJBy3n0tS2_Ni4_sRGvAndByZMAuWiE_aem_0EJwA3fioASBtVcxB0X0xA
Radny Tomasz Tarasek to już rozwalił system swoim oświadczeniem bo posiada 300m2 dom o wartości 150 000 i pole rolne 1.36 ha o wartości 5000.
Przecież to są jawne kpiny… wartości rynkowe sprzed 20 lat, to może i wynagrodzenie z tytułu bycia radnym niech pobiera takie jakie było 20 lat temu.
Radny T.? To znany facecjonista, gość całymi latami utrzymywał, że jest „przewodniczącym rady sołeckiej”, twierdził nawet (w oświadczeniach majątkowych), że na tę okoliczność bierze z gminnej kasy jakieś pieniądze (pieniądze – owszem – brał, ale na okoliczność, że był radnym i sołtysem).
Ten „przewodniczący rady sołeckiej” to się gościowi wziął stąd, że gość ani razu nie zajrzał do ustawy o samorządzie gminnym (a powinien był zajrzeć). Albo zajrzał, ale nie zrozumiał prostego tekstu napisanego po polsku – a to jeszcze gorzej.
W tym roku również to uczynił i dalej żyje w przekonaniu że jest przewodniczącym Rady Sołeckiej.
A gdzie Pan to wypatrzył?
Podpunkt VIII w oświadczeniu tego pana.
Chce Pan powiedzieć, że radny T. jest odporny na wiedzę i niereformowalny?
W najnowszym oświadczeniu majątkowym (opatrzonym datą 6 czerwca 2024 roku) radny T. podaje: „dieta przewodniczącego Rady Sołeckiej i radnego oraz inkaso 7 844,00 zł”. Gość jest genetycznie odporny na wiedzę. Gość nie jest przewodniczącym rady sołeckiej. Ta rzecz była dokładnie opisana:
https://gorliceiokolice.eu/2021/07/statutowe-bezprawie-na-samorzadowym-folwarku-u-burmistrza-waclawa-ligezy
https://gorliceiokolice.eu/2022/09/wsa-w-krakowie-kladzie-kres-statutowemu-bezprawiu-na-samorzadowym-folwarku-u-burmistrza-waclawa-ligezy
„Zakręty Śmierci” w Wilczyskach dają znać o sobie. Kolejny wypadek. Który to już?. Wybory, zamiany władz,a zakręty jak były tak są. Ile mamy urzędów,gminne, powiatowe,wojewódzkie. Rady gminne, powiatowe, wojewódzkie. Były jakieś pomysły przebudowy,plany,zaniechane, pozostawione.
Pamietamy jak przed wyborami tj.22 lata temu w swej kampani przed wyborczej Wacław Ligęza obiecywał że jak zoastanie wójtem to pierwsze co zrobi to zostanie przebudowana droga,zlikwidowany będzie zakręt koło tz.lipy k.pastwa Rak.
I 22 lata minęło i Wacław Ligęza nic w tym temacie nie zrobił,kolizje ,wypadki były i są.
I jedno jest pewne,to że już Wacław Ligęza nic nie zrobi.
22 lata to dla Niego to było za mało.
Nie potrafił w swojej wsi w której mieszkał i mieszka nie wyprostowano zakręt.
A domek który obiecywał jak stał tak stoi. A miał być wykupiony na wyprostowanie drogi.
Miał być wykupiony domek wraz z działką,od radnego Tomasza Taraska,tak jak to zrobiono w Jankowej k.młyna.
Na działkę w Jankowej znalazły się pieniądze. a na działkę w Wilczyskach nie było…brakło…?
Dziwi mnie ,że wyborcy Wilczysk głosowali na Wacława Ligęze.
Widocznie wystarczyło im,że kupił im wikline w Jeżowie i dworzec PKP w Wilczyskach..
Widocznie to było priorytetem dla Wacława Ligęzy.
A gdzie był przez ten czas sołtys Tomasz Tarasek, który teraz stoi murem za Wacławem Taraskiem ??????
Przekazuje Pan fałszywe informacje. Burmistrz Ligęza nie kupił dworca PKP w Wilczyskach – zob. https://gorliceiokolice.eu/2023/11/perla-w-koronie-perly-samorzadu-burmistrza-waclawa-ligezy/.
A kto to jest Wacław Tarasek?
Przepraszam,miało być nabył dworzec PKP..
Jak go zwał ,tak go zwał,Wilczyska mają piękny obiekt,ozdob nie tylko Wilczysk ale i gminy Bobowa.
Gratulacje…
Mamy coś takiego:
https://bobowa24.pl/2024/07/bobowa-koszty-basenu-wzrosna-czy-gmine-bedzie-stac-na-dodatkowe-55-miliona-zlotych
Od samego początku pisałem, że to „kąpielisko” to jest oczywisty nonsens (i pieniądze wyrzucone w błoto):
https://gorliceiokolice.eu/2024/02/kapielisko-na-tylach-stacji-kolejowej
Nieśmiało chciałbym przypomnieć, że był jeszcze taki artykuł (już w 2016 roku) – https://gorliceiokolice.eu/2016/12/sciernisko-czyli-kapielisko-burmistrza-waclawa-ligezy/! W tym tekście pojawiają się „ciekawe” nazwiska!
Szanowny „wma”! I jeszcze jedno! Nie ma Pan wrażenia, że artykuł opublikowany „na Bobowa24” ma swoje drugie dno?
Owszem, ma. A może nawet trzecie.
Obrazki opublikowane pod tym artykułem (urzędnik F., urzędnik J.) – wartość sama w sobie!