Co dalej ze stacją kolejową w Wilczyskach!?

Remanentów, po upadku burmistrza Wacława Ligęzy, ciąg dalszy. Ten piękny i okazały budynek (widoczny na zdjęciach) doczekał się aż czterech artykułów:

Po co burmistrzowi Wacławowi Ligęzie stacja kolejowa w Wilczyskach?,

Bobowskie Koleje Regionalne Sp. z o.o. na samorządowym folwarku u burmistrza Wacława Ligęzy? Fiu, fiu…, kto wie!?,

„Inwestycja infrastrukturalna” w bluzgi,

Perła w koronie „perły samorządu” burmistrza Wacława Ligęzy!

Pięknie, nic dodać, nic ująć. Spisał się burmistrz Wizjoner na medal. Za darmochę przyjął na stan posiadania bobowskiej gawiedzi potężne, wielofunkcyjne licentia poetica upadły burmistrz Wacław Ligęza, gmaszysko i okolice stacji kolejowej (a jakże). A teraz trzeba przystąpić do działania. Burmistrz Marcin Wąs i  zastępca burmistrza Grzegorz Janota na pewno wiedzą, co z tym pasztetemlicentia poetica komentator „wma”,  zrobić. A jak nie wiedzą, to im sekretarz Joanna Małek podpowie! A gdyby to ode mnie zależało, otworzyłbym tutaj filię Miejskiego Centrum Kultury w Bobowej ze stałą, „interaktywną” ekspozycją, pt. „Historia „zakrętów śmierci” w Wilczyskach”. Po zwiedzeniu ekspozycji turystów, po „zakrętach śmierci”, które znajdują się przecież tuż, tuż, mógłby oprowadzać, np. „przewodniczący rady sołeckiej” Tomasz Tarasek a może nawet sam członek rady sołeckiej z Wilczysk Wacław Ligęza zgodziłby się zostać przewodnikiem?

Od redakcji! Zdjęcia opublikowane w tekście zostały wykonane 6 lipca 2024 roku!

(Odwiedzono 466 razy, 1 wizyt dzisiaj)

4 przemyślenia na temat "Co dalej ze stacją kolejową w Wilczyskach!?"

  1. Jest tam i część podziemna!. Należałoby sprawdzić stan „zawilgocenia”. Kotłownia,instalacja wodna ,energetyczna czy bezpieczna ,stan zabezpieczeń instalacji. „Dobro to” zapewne stanowi jakąś wartość materialną.

  2. No to jest jakiś pomysł: filia Miejskiego Centrum Kultury. Za tym konceptem przemawia fakt, że obiekt w Wilczyskach – o ile wiadomo – nie jest obiektem „pływającym” (jak oryginał).

    Ja mam inną propozycję: wstawmy tam stół do ping-ponga. Emerytowany (ale nadal sprawny) bobowski wójt/burmistrz mógłby tam nauczać gminny lud gry w ping-ponga!

    http://naszabobowa.pl/burmistrz-bobowej-najlepszy-w-turnieju-tenisa-stolowego/168841

    https://gorliceiokolice.eu/2023/11/rakieta/?doing_wp_cron=1720350544.7617630958557128906250

  3. Stół ping-pongowy ?
    Z tym że Wacław Ligęza kiedy był burmistrzem mógł zrobić wiele do tego żeby szkolić,przeprowadzać turnieje,mistrzostwa gminy powiatu itd.
    Odnowić budynek zewnątrz i we wnątrz… Zamontować tablice wyników.
    Wyposażyć w komputery…….umożliwić zrobienia sobie kawy…..
    Nagłośnienie…szatnia..trybuny…itd…
    Ale burmistrz Wacław nie miał pomysłu,ani czasu….
    Trzeba było jezdzić po wygrane puchary,nagrody,albo siedzieć i kawkę za biurkiem pić z paniami….
    No i teraz miał by się gdzie spotkać z kolesiami……na drinku czy kawie,zamiast siedzieć w domu i patrzeć żonce w oczka…?
    Panie Wacławie przespana sprawa….?
    Można by było i w kary czy w szachy zagrać…?
    Puki co budynek straszy,żadna ozdoba miejscowości.
    Zmalowany,brak szyb w oknach,okna zwybijane…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *