Remanentów, po upadku burmistrza Wacława Ligęzy, ciąg dalszy. Ten piękny i okazały budynek (widoczny na zdjęciach) doczekał się aż czterech artykułów:
Po co burmistrzowi Wacławowi Ligęzie stacja kolejowa w Wilczyskach?,
„Inwestycja infrastrukturalna” w bluzgi,
Perła w koronie „perły samorządu” burmistrza Wacława Ligęzy!
Pięknie, nic dodać, nic ująć. Spisał się burmistrz Wizjoner na medal. Za darmochę przyjął na stan posiadania bobowskiej gawiedzi potężne, wielofunkcyjne – licentia poetica upadły burmistrz Wacław Ligęza, gmaszysko i okolice stacji kolejowej (a jakże). A teraz trzeba przystąpić do działania. Burmistrz Marcin Wąs i zastępca burmistrza Grzegorz Janota na pewno wiedzą, co z tym pasztetem – licentia poetica komentator „wma”, zrobić. A jak nie wiedzą, to im sekretarz Joanna Małek podpowie! A gdyby to ode mnie zależało, otworzyłbym tutaj filię Miejskiego Centrum Kultury w Bobowej ze stałą, „interaktywną” ekspozycją, pt. „Historia „zakrętów śmierci” w Wilczyskach”. Po zwiedzeniu ekspozycji turystów, po „zakrętach śmierci”, które znajdują się przecież tuż, tuż, mógłby oprowadzać, np. „przewodniczący rady sołeckiej” Tomasz Tarasek a może nawet sam członek rady sołeckiej z Wilczysk Wacław Ligęza zgodziłby się zostać przewodnikiem?
Od redakcji! Zdjęcia opublikowane w tekście zostały wykonane 6 lipca 2024 roku!
Jest tam i część podziemna!. Należałoby sprawdzić stan „zawilgocenia”. Kotłownia,instalacja wodna ,energetyczna czy bezpieczna ,stan zabezpieczeń instalacji. „Dobro to” zapewne stanowi jakąś wartość materialną.
No to jest jakiś pomysł: filia Miejskiego Centrum Kultury. Za tym konceptem przemawia fakt, że obiekt w Wilczyskach – o ile wiadomo – nie jest obiektem „pływającym” (jak oryginał).
Ja mam inną propozycję: wstawmy tam stół do ping-ponga. Emerytowany (ale nadal sprawny) bobowski wójt/burmistrz mógłby tam nauczać gminny lud gry w ping-ponga!
http://naszabobowa.pl/burmistrz-bobowej-najlepszy-w-turnieju-tenisa-stolowego/168841
https://gorliceiokolice.eu/2023/11/rakieta/?doing_wp_cron=1720350544.7617630958557128906250
Stół ping-pongowy ?
Z tym że Wacław Ligęza kiedy był burmistrzem mógł zrobić wiele do tego żeby szkolić,przeprowadzać turnieje,mistrzostwa gminy powiatu itd.
Odnowić budynek zewnątrz i we wnątrz… Zamontować tablice wyników.
Wyposażyć w komputery…….umożliwić zrobienia sobie kawy…..
Nagłośnienie…szatnia..trybuny…itd…
Ale burmistrz Wacław nie miał pomysłu,ani czasu….
Trzeba było jezdzić po wygrane puchary,nagrody,albo siedzieć i kawkę za biurkiem pić z paniami….
No i teraz miał by się gdzie spotkać z kolesiami……na drinku czy kawie,zamiast siedzieć w domu i patrzeć żonce w oczka…?
Panie Wacławie przespana sprawa….?
Można by było i w kary czy w szachy zagrać…?
Puki co budynek straszy,żadna ozdoba miejscowości.
Zmalowany,brak szyb w oknach,okna zwybijane…
A może by po wyremontowaniu tego obiektu,zrobić tam Izbę pamięci burmistrza Wacława Ligęzy ?