Od redakcji! Autorem artykułu jest komentator „wma”.
xxx
Czym się zajmuje pani przewodnicząca – oprócz tego, że na „zebraniach w sołectwach” pod niebiosa wychwala „Pana Burmistrza” (tak w protokołach). Pani przewodnicząca narysowała obrazek, tu widzimy panią przewodniczącą przy pracy:
– a tu możemy obejrzeć jej dzieło:
Pytanie jest takie: co to ma być – i czy jest gdzieś granica śmieszności?
To wspaniałe dzieło powstało w ramach „warsztatów”, jednym z organizatorów tych „warsztatów” jest … sama pani przewodnicząca:
https://naszabobowa.pl/wp-content/uploads/2024/02/Warsztaty-w-domach-kultury.jpg
Pani przewodnicząca stawiła się osobiście na taki „warsztat”:
„6. „Z wyobraźnią dziś, jutro, zawsze – rysujemy, malujemy, tworzymy” to warsztaty podczas których sądecki artysta, twórca happeningów pan Stanisław Szarek pozwoli uczestnikom w każdym wieku odkryć zasoby swojej wyobraźni i kreatywności z wykorzystaniem różnych technik plastycznych. Chcesz się przekonać, czy masz talent? Czy potrafisz rysować, malować? I na czym polega sztuka? Na tych zajęciach uczestnicy poznają odpowiedź. Zajęcia są prowadzone w Sali widowiskowej „Koronka” w Bobowej w każdą środę od 6 marca w godzinach 16:00-18:00″.
https://naszabobowa.pl/warsztaty-w-domach-kultury/176734
Nie wiem, co „sądecki artysta, twórca happeningów pan Stanisław Szarek” mniema nt. plastycznego talentu pani przewodniczącej, nawet jeśli zdiagnozował go jako wybitny, to ja jednak bym wolał, żeby pani przewodnicząca nie rysowała/malowała obrazków, tylko przeczytała (najlepiej ze zrozumieniem) ustawę o samorządzie gminnym.
A o co chodzi z tą ustawą? A o to, że w kadencji 2018-2024 rada gminy poprawiała statuty jednostek pomocniczych gminy B. – ale nie dlatego, że pani przewodnicząca przeczytała ustawę o samorządzie gminnym (co powinna była zrobić zanim zasiadła na wysokim stolcu przewodniczącego rady gminy), tylko dlatego, że ja przeczytałem ustawę o samorządzie gminnym (a wcale nie miałem takiego obowiązku). Te przygody ze statutami jednostek pomocniczych są opisane tutaj
Ale na tym nie koniec, zmagania pani przewodniczącej (i całej rady – a właściwie „rady”) ze statutami i z ustawową materią opisane są też tutaj:
28 marca 2022 roku rada gminy podjęła uchwałę w sprawie „przekazania do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie skargi Prokuratora Rejonowego w Gorlicach na uchwałę numer V/34/03 Rady Gminy Bobowa z dnia 24 lutego 2003 r. w sprawie uchwalenia statutów sołectw Gminy Bobowa w całości w odniesieniu do Statutu Sołectwa Wilczyska, stanowiącego załącznik numer 8 do uchwały, oraz udzielenia odpowiedzi na skargę”.
W „odpowiedzi na skargę” pani przewodnicząca podnosi, że stwierdzenie nieważności statutu sołectwa Wilczyska „stanowiłoby zbyt dotkliwą sankcję, zważywszy zwłaszcza na dobro i interesy mieszkańców sołectwa Wilczyska”. O dobro i interesy mieszkańców gminy można zadbać w bardzo prosty sposób: nie tworzyć organu uchwałodawczego z ludzi, którzy mają problem ze zrozumieniem prostego tekstu napisanego po polsku.
Wróćmy jeszcze do „warsztatów”. W tej relacji
http://naszabobowa.pl/relacja-z-warsztatow-w-domach-kultury/177134
czytamy:
„Za nami pierwszy tydzień atrakcyjnych zajęć w Domach Kultury na terenie naszej Gminy Bobowa. (…) Ciekawe spędzanie wolnego czasu, odkrywanie i rozwijanie kreatywności oraz talentów. W każdym z tych zajęć biorą udział zarówno dzieci, młodzież jak i osoby dorosłe, a prowadzącymi są specjaliści w swoich dziedzinach, wykształceni zarówno w kierunkach artystycznych, jak i pedagogicznych, a to wszystko po to, żeby zapewnić naszym uczestnikom jak najlepszą ścieżkę twórczego rozwoju w inspirującej, otwartej i bezpiecznej atmosferze”.
Na tych obrazkach widzimy, na czym m. in. polegają te „atrakcje”:
http://naszabobowa.pl/wp-content/uploads/2024/03/IMG-20240311-WA0004.jpg
http://naszabobowa.pl/wp-content/uploads/2024/03/IMG-20240311-WA0001-800×445.jpg
Powiem tak: takie atrakcje to dzieci mogą sobie zorganizować same, bez „warsztatów” – i nie są im do tego potrzebni „specjaliści (…) wykształceni zarówno w kierunkach artystycznych, jak i pedagogicznych”.
wma
Od redakcji! Zdjęcie tytułowe zostało zacytowane ze strony – zob. http://naszabobowa.pl/relacja-z-warsztatow-w-domach-kultury/177134.
Pyta Pan, czy jest gdzieś granica śmieszności? To chyba pyta Pan retorycznie?
Pani Przewodnicząca na zebraniach sołeckich głosiła że nie będzie wieszać banerów wyborczych gdyż jej dotychczasowa praca jest najlepszym banerem. Zauważyłem jednak że banery pani Małgorzaty zaczynają wisieć na ogrodzeniach. Czyżby Pani Przewodnicząca zdała sobie sprawę że jej dotychczasowa praca była bardziej antyreklama niż reklamą? Pozdrawiam
Pani przewodnicząca powinna skopiować i rozwiesić na płotach ten śliczny, własnoręcznie wykonany obrazek! Na wszelki wypadek z wyjaśnieniem, że to nie jest autoportret.