Od redakcji! Protest „Stop Inwazji Imigrantów” rozpocznie się 24 lutego 2024 r., w Warszawie, o godz. 12.00, pod pomnikiem Wincentego Witosa, Plac Trzech Krzyży 2. Od organizatora protestu, tj. Konfederacji Korony Polskiej Grzegorza Brauna, otrzymałem komunikat, który bezzwłocznie przekazuję do wiadomości Czytelników mojej gazety.
xxx
W latach 2021-2023 liczba wydanych obcokrajowcom pozwoleń na pobyt w Polsce systematycznie rosła (kolejno: 442 tys., 639 tys. i 886 tys.) podczas gdy równolegle liczba urodzeń spadała (kolejno: 332 tys., 305 tys. i 273 tys. dzieci). (wg. Warsaw Enterprise Institute).
Aktualnie liczba imigrantów wynosi już ok. 10% ludności Polski (wg. Warsaw Enterprise Institute).
Natomiast otwarcie naszej granicy z Ukrainą od lutego 2022 r. spowodowało niekontrolowany napływ milionów imigrantów, w tym przestępców i agentury obcych służb.
Przy czym już od 2013 do 2022 roku liczba obcokrajowców podejrzanych o czyny kryminalne w Polsce zwiększyła się o 350% (z 3,5 tys. do 12,4 tys. osób). (dane Komendy Głównej Policji).
Wniosek: popełniamy narodowe samobójstwo.
Ponadto władze Polski na podstawie przyjętego 20.12.2023 r. pakietu azylu i migracji, zobowiązały się przyjmować corocznie kolejnych imigrantów ubiegających się o azyl w innych krajach UE.
Masowe akcje przesiedleńcze są ważnym elementem operacji destabilizacji Państwa, wykonywanej przed jego wrogim przejęciem.
Jeśli chcemy, aby za kilka pokoleń istniała Polska i Polacy, to powinniśmy już dziś podjąć różnorodne działania zaradcze.
Wzywamy wszystkich Polaków do wzięcia udziału w proteście przeciwko odbieraniu nam naszej własnej Ojczyzny, pod hasłem „Stop Inwazji Imigrantów”, który rozpocznie się w dniu 24 lutego 2024 r., w Warszawie, o godz. 12.00, pod pomnikiem Wincentego Witosa, Plac Trzech Krzyży 2.
Jakaś niepojęta aberracja , niepojęte błąkanie decydentów między wskazówkami płynącymi z Moskwy , decyzjami tam zapadającymi do wykonania w Polsce. Teraz składają czoło bitne ukłony Brukseli, a ta spełnia wolę Berlina. Tu jest naród polski w Polsce, wystarczy spełnić oczekiwania obywateli naszej Ojczyzny. Wystarczy zastosować się do DEKALOGU i sumiennie wypełniać to o czym stanowi. Myślę, że Polska w tej chwili na to czeka.
https://legaartis.pl/blog/2024/02/25/polska-antybanderowska-w-warszawie-odbyl-sie-marsz-antyukrainski/#google_vignette
No tak, ale mąż stanu, co to ma zostać „pełnomocnikiem ds. odbudowy Ukrainy” (?) ma na ten temat trochę inne zdanie, jemu ani Bandera, ani Szuchewycz nie przeszkadza, a Ukraińcy to są jego (nasi?) „przyjaciele”.
https://nczas.info/2024/02/24/kowal-o-ludobojstwie-na-wolyniu-nie-obciaza-ukrainy-bo-wtedy-nie-istniala
https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-burza-po-wywiadzie-pawla-kowala-pis-chce-wyciagnac-konsekwen,nId,7351870
Z życiorysu owego męża stanu wynika, że górnym węchem zawsze wyczuwa, z której strony chlebuś jest posmarowany.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pawe%C5%82_Kowal