Od redakcji! Autorem artykułu jest komentator „wma”.
xxx
Tekst niniejszy to jest ciąg dalszy tego opowiadania:
https://gorliceiokolice.eu/2024/01/sen-i-marzenie
W styczniu 2021 roku bobowski „gospodarz” wysłał do IZ RPO WM „Raport z osiągniętych wskaźników rezultatu” w „SAG” w Siedliskach – to jest raport za rok 2020.
W tym raporcie podał takie wskaźniki:
1) liczba inwestycji zlokalizowanych na przygotowanych terenach inwestycyjnych (szt.)
wartość docelowa wskaźnika określona w umowie/decyzji o dofinansowanie projektu – 7 [słownie: siedem]
wartość faktycznie osiągnięta – 0 [słownie: zero]
2) liczba nowych miejsc pracy w SAG (szt.)
wartość docelowa wskaźnika określona w umowie/decyzji o dofinansowanie projektu – 49 [słownie: czterdzieści dziewięć]
wartość faktycznie osiągnięta – 0 [słownie: zero]
Bobowski „gospodarz” złożył „wyjaśnienie” na okoliczność nieosiągnięcia wskaźników rezultatu (te wskaźniki sam zresztą określił – we wniosku o dofinansowanie „projektu”):
https://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2020/06/wniosekaplikacyjny.pdf
To „wyjaśnienie” zakończył tak:
„Gmina Bobowa czyni starania związane z osiągnięciem wskaźników rezultatu projektu poprzez aktywny kontakt z Krajowym Ośrodkiem Wsparcia Rolnictwa w zakresie procedury sprzedaży działek. Ponadto Gmina Bobowa stara się aktywnie promować tereny inwestycyjne w ramach Strefy Aktywności Gospodarczej poprzez zamieszczanie na stronach internetowych ogłoszeń o przetargach na sprzedaż przedmiotowych nieruchomości, czy organizacji konferencji prasowej promującej SAG. Wskazane wartości wskaźników rezultatu planuje się osiągnąć najpóźniej do 2023 r.”.
19 stycznia 2024 roku bobowski „gospodarz” wysłał do IZ RPO WM kolejny „Raport z osiągniętych wskaźników rezultatu” w „SAG” w Siedliskach – to jest raport za rok 2023.
W tym raporcie podał takie wskaźniki:
1) liczba inwestycji zlokalizowanych na przygotowanych terenach inwestycyjnych (szt.)
wartość docelowa wskaźnika określona w umowie/decyzji o dofinansowanie projektu – 7 [słownie: siedem]
wartość faktycznie osiągnięta – 0 [słownie: zero]
2) liczba nowych miejsc pracy w SAG (szt.)
wartość docelowa wskaźnika określona w umowie/decyzji o dofinansowanie projektu – 49 (słownie: siedem)
wartość faktycznie osiągnięta – 0 (słownie: zero)
Jak widzimy plany (a raczej sny i marzenia) bobowskiego wizjonera ze stycznia 2021 roku – że „wartości wskaźników rezultatu planuje się osiągnąć najpóźniej do 2023 roku” – się nie ziściły (co nie było trudne do przewidzenia). Bobowski wizjoner złożył tym razem takie „wyjaśnienie”:
„Burmistrz Bobowej informuje, że obecnie zagospodarowanie terenów inwestycyjnych (SAG) rozumiane jako sprzedaż działek inwestorom oraz uzbrojenie działki będącej drogą wewnętrzną w ramach SAG stanowi 100 %. Firmy, które zakupiły działki w ramach SAG wstrzymały się z lokowaniem przedsiębiorstw na tym terenie, ze względu na zahamowanie gospodarcze i gwałtowny wzrost cen energii i materiałów wynikający z trwającej od roku 2020 pandemii COVID-19 oraz trwającej od 2022 r. wojny na Ukrainie. Gmina Bobowa czyni starania związane z osiągnięciem wskaźników rezultatu projektu, poprzez kontakt z przedsiębiorcami. Ponadto Gmina Bobowa nawiązała ścisłą współpracę z Krakowskim Parkiem Technologicznym w zakresie promocji utworzonych terenów inwestycyjnych na rynku ogólnokrajowym. Niezależnie od podejmowanych działań obecna niekorzystna sytuacja gospodarcza w kraju i na świecie znacznie obniżyła chęć inwestowania przedsiębiorców, ze względu na bardzo wysokie koszty inwestycyjne i znaczący wzrost kosztów obecnej działalności”.
Jak widać wszystko i wszyscy są winni – tylko nie bobowski wizjoner, który tę „strefę” wymyślił:
„Bobowa będzie miała swoją strefę gospodarczą. Pieniądze na nią już są. Wiadomość gorącą jak bułeczka, przekazał nam wczoraj Wacław Ligęza, burmistrz gminy. (…) koszt uzbrojenia dwunastu hektarów, na których ma powstać strefa, wyniesie około 7,5 miliona złotych – wylicza zadowolony burmistrz. (…) Na obrzeżach miasteczka był kawał terenu. Jak do tej pory, głównie zajmuje go trawa. – Pomyślałem: szkoda, żeby to się marnowało – mówi z uśmiechem. Tak pojawił się pomysł strefy aktywności gospodarczej (…)”.
https://gazetakrakowska.pl/bobowa-dostala-pieniadze-na-budowe-strefy-aktywnosci/ar/12286926
Co się tyczy tego, że
„Gmina Bobowa czyni starania związane z osiągnięciem wskaźników rezultatu projektu, poprzez kontakt z przedsiębiorcami”.
Ów „kontakt” przybrał postać żałośliwej supliki, którą „gospodarz” wysłał do właścicieli czterech działek w tej „strefie”:
https://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2023/10/pisma-do-inwestorow.pdf
W tej suplice przyznaje się do tego, że nad gminą (czytaj: wszystkimi mieszkańcami gminy) wisi widmo zwrotu dofinansowania do tej „strefy” – a to jest ok. 3,5 miliona złotych (plus odsetki). Taką kwotę trzeba będzie znaleźć w przyszłorocznym budżecie – bo prawdopodobieństwo, że do końca tego roku w tej „strefie” stanie 7 (słownie: siedem) zakładów produkcyjnych (ew. usługowych) wynosi 0 (słownie: zero). No i to jest temat na zebrania wiejskie, które się właśnie w gminie odbywają – zamiast rozwlekłych opowieści bobowskiego „gospodarza” o nieustających „sukcesach” i o jego gotowości do dalszego „służenia mieszkańcom”.
wma
Od redakcji! Więcej na ten sam temat – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/sag-w-siedliskach/. Zdjęcie tytułowe zostało zacytowane ze strony – zob. https://rdn.pl/wp-content/uploads/2021/06/24.06_Waclaw_Ligeza-750×536.jpg.
Co tam Panie w SAG w Siedliskach słychać? Nadal wiatr hula?
2 : zera wizjoner przegrywa (kiedyś mówiło się dwa do ucha)
Miłe złego początki (najlepszy jest ten „nieunikniony rozwój społeczno-gospodarczy”):
http://naszabobowa.pl/kierunek-sag-nieunikniony-rozwoj-spoleczno-gospodarczy-gminy-bobowa/53940
http://naszabobowa.pl/bobowa-jako-jedyna-gmina-w-subregionie-sadeckim-uzyskala-dofinansowanie-do-sag/54662
Nie samym chlebem człowiek żyje. Niemniej jednak na chleb i coś do chleba własnymi rękami zapracować,ujmy nikomu nie przyniesie,a nawet powodem do dumy się stanie.Padają w komentarzach kwoty pieniężne, ogromne kwoty. Wydawane z zebranych w różnej formie podatków na różne inwestycje przez bobowski samorząd tak ochoczo podejmowane. Nikomu ujmy nie przyniesie takie proste porównanie w celu gospodarskiego liczenia, policzenia,gminnych inwestycji na 12 hektarach,zaznaczam, że przez porównanie. Przelicznik rolniczy – jeden hektar,rolniczo uprawianej ziemi , jedna , znikająca z polskich wiosek krowa , wartość tej krowy , wydajność , mleczna, sama , „wykosi”latem ,ponawozi. Wiele , rozliczeń odbywa się w oparciu o wartość jednego kwintala żyta. Średnia wydajność przenicy z jednego hektara to 6,6 tony × 12 . Średnia cena przenicy 117,34 za 1dt. Średnia cena krowy to 5494 zł. Płaca minimalna to 4242 .Warto zgłębić temat. Kto i ile „krów ” przytuli w portfelu . Na ile ton ziarna ” ciężko” zapracował. W skali roku. Czy wartość świadczonej pracy jest wartością dodaną. Kadencja ,wieloletnia komu staje się opłacalną. Bez sarkazmu , sen tak ,marzenie tak. Sen na jawie, a rzeczywistość skrzeczy. A gadają, że bez pracy niema kołaczy .”Ciepła bułeczka zmienia się w gorący kartofel”.