Informacja nr 1. 19 marca 2023 roku wystosowałem do burmistrza Wacława Ligęzy wniosek następującej treści – zob. Wniosek_afera budowlana MCK – 19-03-2023. W punkcie „d” ww. wniosku wyraziłem życzenie zapoznania się z dziennikiem budowy Miejskiego Centrum Kultury w Bobowej. Burmistrzowi Wacławowi Ligęzie, działającemu wspólnie i w porozumieniu z urzędnikami Januszem Fuglem i Zdzisławą Iwaniec, nie bardzo przypadł do gustu mój pomysł i dostęp w UM w Bobowej do dziennika budowy MCK w Bobowej został – jak na razie – skutecznie zablokowany. Teraz nad zdjęciem z ww. dziennika budowy klauzuli „tajne przez poufne” biedzi się Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Nowym Sączu (więcej na ten temat zob. Afera MCK w Bobowej. „Wyciągnąć dokument z segregatora, odłożyć z powrotem na miejsce i wysłać do wnioskodawcy” – to nie jest prosta sprawa!).
Informacja nr 2. 14 grudnia 2023 roku wystosowałem do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego w Gorlicach Aleksandra Górskiego wniosek następującej treści – zob. Zapytanie prasowe_tablica informacyjna_budowa MCK … – 14-12-2023. W odpowiedzi otrzymałem plik dokumentów – zob. dz. b. tom1 i dz. b. tom 2. Jak widać inspektor Aleksander Górski z własnej nieprzymuszonej woli i bez wyraźnego wniosku o dostęp do informacji publicznej w postaci dziennika budowy Miejskiego Centrum Kultury w Bobowej, przedmiotowy dokument ujawnił w jego pełnej – dodajmy – kompromitującej krasie (na co zwrócił uwagę komentator „wma” – zob. Dziennik budowy „miejskiego centrum kultury” w „mieście” B.).
Informacja nr 3. Ze zderzenia informacji nr 1 z informacją nr 2 wynika, że inspektor Aleksander Górski formalnie zakpił sobie z decyzji administracyjnej – zob. https://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2023/11/ponowna-decyzja-odmowna-wniosek-z-dnia-19.03.2023.pdf, wydanej z upoważnienia burmistrza Wacława Ligęzy. Tyle wysiłków bobowskiego wizjonera (zob. Wizjoner), żeby ukryć dziennik budowy MCK w Bobowej przed opinią publiczną, w jednej chwili poszło na marne!
Informacja nr 4. Ciąg dalszy nastąpi…
PiS z Kaczyńskim odeszli..
Teraz kolej na odjście burmistrza Wacława Ligęzy ….ze swoją świtą….
Tylko się zastanawiam,kto się podejmie sprzątać bo bobowskim gospodarzu ?
Bagno…..bagno goni….
Tak to jest w przyrodzie: co jeden człowiek chce zakryć, to drugi odkryje.