Czy Prokuratura Rejonowa w Gorlicach pomoże odzyskać bobowskiej wspólnocie samorządowej 4674 zł wypłacone przez UM w Bobowej dendrologowi Adamowi Piątkiewiczowi?

Papier jak wiadomo jest cierpliwy, dlatego, po przeprowadzeniu śledztwa dziennikarskiego – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/adam-piatkiewicz/, wystosowałem 10 kwietnia 2023 roku do prokuratora Tadeusza Cebo kilka pytań – zob. Wniosek_dotyczy ekspertyz dendrologicznych zlecony…. Odpowiedź została udzielona dzisiaj, tj. 19 kwietnia 2023 roku – zob. Informacja o piśmie i 4146-0. 0610.3.2023.docx. Kwota do odzyskania (4674 zł) nie powala oczywiście na kolana w obliczu kwot wydanych lub zaplanowanych do wydania na „wielkie budowy socjalizmu” w gminie Bobowa, tj. Strefę Aktywności Gospodarczej w Siedliskach (4 340 397 zł i 44 gr) i Miejskie Centrum Kultury w Bobowej (17 700 000 zł), ale ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka! A gdy się ta miarka zbierze, wtedy pracownicy samorządowi UM w Bobowej okażą mi wdzięczność (jeśli oczywiście nie mieli nic wspólnego z treścią ekspertyzy dendrologicznej dendrologa Adama Piątkiewicza i architekta krajobrazu Aleksandry Rak)!

Ps. Mam pytanie do Czytelników. Jak myślicie, dlaczego burmistrz Wacław Ligęza zlecił wykonanie ekspertyzy dendrologicznej dendrologowi Krzysztofowi Madejowi – zob. Dendrolog Krzysztof Madej pogrąża dendrologa Adama Piątkiewicza!? Może ktoś mnie oświeci?

Od redakcji! Na zdjęciu tytułowym wejście do Prokuratury Rejonowej w Gorlicach. Zdjęcie zostało zacytowano ze strony – zob. https://www.halogorlice.info/wiadomosci/19967,prokuratura-prowadzi-sledztwo-w-sprawie-wypadku-w-.

(Odwiedzono 200 razy, 2 wizyt dzisiaj)

5 przemyśleń na temat "Czy Prokuratura Rejonowa w Gorlicach pomoże odzyskać bobowskiej wspólnocie samorządowej 4674 zł wypłacone przez UM w Bobowej dendrologowi Adamowi Piątkiewiczowi?"

  1. E tam, jak się „gospodarz” uprze, to i prokuratura nie da mu rady. „Bo tak mówiąc szczerze, w życiu jak w pokerze jest zasada: karta – stół” (Jan Tadeusz Stanisławski), jak pieniądze z gminnej kasy (czytaj: z kieszeni gminnego podatnika) poszły się paść, to poszły.

    1. Szanowny „Piotrze”! Może i tak, ale co takiego zadziało się 25 lipca 2022 roku, że trzeba było uciekać do przodu i tworzyć sobie alibi?

  2. Rozsądek podpowiada, że jak płacił,a nie był ubezwłasnowolniony, zapłacił. Może odda i przeprosi,za błędy się płaci.Oswiecenie ,Panie Redaktorze, już było . Artykuły pańskie, próbują,mroki ” światłych decyzji, rozświetlić” , nie na darmo.”SZKLANE DOMY ” ,na upartego ,na wynajem nadal frajerów szukają, jeszcze nie wybudowali,a podatki czekają, rosnące, obłożone, każdy etap produkcji cegły,elementu budowlanego, następny podatek. Absurdy gminnego podatnika przebija szaleństwo ,brukselskich szaleńców.

  3. Z mojego punktu widzenia,to burmistrz Wacław Ligęza powinien zwrócić do gminnej kasy pieniądze które były nie celowo wydane na dendrologa…
    Dendrolog swoje zrobił, co miał zrobić,tj jakie dostał zlecenie zrobił. Sam sobie z kasy gminy pieniędzy nie zabrał,ktoś zrobił przelew,który Wacław Ligęza podpisał ?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *