
Komentarz z 26 lutego 2023 roku:
„Aneta pisze: Może aktualizacja z Biecza chociaż? Właśnie zamykają szkoły bo kasy brak i budżet wisi a Sitnica się z gminy wypisuje”,
zamieszczony pod materiałem prasowym z 3 listopada 2020 roku – zob. Wspólnoty samorządowe w powiecie gorlickim toną w długach! Raport z Biecza, Bobowej, Gorlic, Lipinek, Łużnej, Moszczenicy, Ropy, Sękowej i Uścia Gorlickiego!, spowodował natychmiastową reakcję komentatora „wma”:
„Rozumiem, że chodzi o ten koncept:
Koncept – jak koncept, ale ciekawsze jest to, co wypisuje p. Halina Gajda:
„Rada Sołecka już nawet podjęła uchwałę o przystąpieniu do rozmów w tej sprawie. W niedzielę 5 marca ma odbyć się spotkanie wiejskie”.
„Wprawdzie zastrzegają, że ostatnia uchwała sołectwa nie ma bezpośredniego związku z planowaną przez gminę Biecz reorganizacją sieci szkół, która miałaby objąć również Sitnicę, ale nie da się nie wyczuć żalu z tego powodu”.
„Najważniejsza jest dla mnie wola mieszkańców – podkreśla Jerzy Wałęga, wójt gminy Moszczenica. – Spotkałem się z reprezentacją wsi, która poinformowała mnie o uchwale rady sołeckiej oraz woli sitniczan”.
Obawiam się, że p. Halina Gajda w ogóle nie wie, że jest coś takiego jak ustawa o samorządzie gminnym – albo wie, ale nie uznała za stosowne, żeby do niej zajrzeć. A my zajrzyjmy:
„Art. 36 1. Organem uchwałodawczym w sołectwie jest zebranie wiejskie, a wykonawczym – sołtys. Działalność sołtysa wspomaga rada sołecka.
2. Sołtys oraz członkowie rady sołeckiej wybierani są w głosowaniu tajnym, bezpośrednim, spośród nieograniczonej liczby kandydatów, przez stałych mieszkańców sołectwa uprawnionych do głosowania.
3. Sołtys korzysta z ochrony prawnej przysługującej funkcjonariuszom publicznym”.
Sołectwo jest jednostką pomocniczą gminy, organem wykonawczym tejże jednostki pomocniczej jest sołtys. Organem uchwałodawczym sołectwa jest zebranie wiejskie, „uchwała” rady sołeckiej – wbrew temu, co się p. Halinie Gajdzie wydaje – nie jest „uchwałą sołectwa” i prawnie nie ma żadnego znaczenia.
„Niepotrzebnych emocji starają się także nie podbijać reprezentanci sołectwa. Oboje – zarówno Piotr Duran, jak i Agata Majcher – powołują się na prawo, z którego wynika ich misja. Cytują przy tym, że obowiązkiem Rady Sołeckiej i sołtysa jest reprezentowanie interesów zbiorowych mieszkańców przed organami gminy Biecz. – Ponieważ społeczność wsi wnioskowała do nas o podjęcie takich działań, naszym obowiązkiem było podjęcie stosownej uchwały – podkreślają.
Jeśli Piotr Duran – „jeden z członków Rady Sołeckiej” (wielkie litery!) – sam siebie uważa za „reprezentanta sołectwa” to należałoby go wyprowadzić z błędu. Sołectwo reprezentuje sołtys, w tym wypadku Agata Majcher. Piotr Duran bierze też sobie na głowę jakiś „obowiązek” (i przypisuje sobie jakieś nieistniejące kompetencje) – w tym wypadku „podjęcie stosownej uchwały” (?)”.
xxx
Zawiadomienie o zebraniu wiejskim w Sitnicy (samo w sobie bardzo interesujące) zostało opublikowane na stronie UM w Bieczu – zob. http://www.biecz.pl/asp/pl_start.asp?typ=13&sub=0&subsub=0&menu=7&artykul=10575&akcja=artykul:
Co dalej w sprawie secesji Sitnicy z Gminy Biecz? Czas pokaże!
xxx
Na stronie UM w Bieczu nie udało mi się jednak znaleźć żadnej informacji, dotyczącej sygnału komentatora „Aneta”, że w Bieczu „budżet wisi”. Jak się szybko okazało ten biecki budżet (sprawa dotyczy jeszcze 2022 roku) rzeczywiście „wisi”, bo na stronie Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie można zapoznać się z następującymi dokumentami wydanymi 11 stycznia 2023 roku:
i
Uchwała „Nr LXIV/451/2022 Rady Miejskiej w Bieczu z dnia 28 grudnia 2022 r. w sprawie zmian w budżecie na 2022 rok”, która według RIO w Krakowie została podjęta z naruszeniem prawa – zob. UCHWAŁA NR LXIV_451_2022. Ww. uchwała, na co zwraca uwagę RIO w Krakowie, koresponduje wprost z uchwałą „„Nr LXIV/452/2022 Rady Miejskiej w Bieczu z dnia 28 grudnia 2022 r. zmieniająca wieloletnią prognozę finansową Gminy Biecz” – zob. UCHWAŁA NR LXIV_452_2022.
xxx
Jak wynika z „UCHWAŁY NR KI.411.6.2023 Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie z dnia 11 stycznia 2023 r.” – zob. KI.411.6.2023 w sprawie wszczęcia postępowania o stwierdzenie nieważności Uchwały Nr LXIV-452-2022 Rady Miejskiej w Bieczu z dnia 28 grudnia 2022 r. (1), „posiedzenie w sprawie przedmiotowej uchwały [miało odbyć się] w dniu 25 stycznia 2023 roku o godzinie 10:20 w siedzibie Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie, przy ulicy Kraszewskiego 36”. Niestety do chwili opublikowania niniejszego materiału prasowego na stronach RIO w Krakowie nie został opublikowany żaden dokument urzędowy dotyczący ww. posiedzenia.
xxx
O zadłużeniu gminy i Gminy Biecz a także o innych „nieprawidłowościach” na folwarku samorządowym u burmistrzów: Urszuli Niemiec i Mirosława Wędrychowicza pisałem wielokrotnie – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/biecz/. Najwyższy czas wrócić do tematu!
Cdn.
Ps. Jeszcze jedna ciekawostka historyczna. Oto jak głosowali radni w Bieczu – zob. k451_wynik głosowania radnych, w sprawie uchwały, którą RIO w Krakowie uznała za podjętą z naruszeniem prawa! Przewodniczącym Rady Miejskiej w Bieczu jest Grzegorz Nosal, co zdecydowanie należało odnotować:
Zdjęcie zostało zacytowane ze strony – zob. https://www.gorlice.tv/wiadomosci/2346,zyczenia-wielkanocne-grzegorz-nosal-przewodniczacy-rady-miejskiej-w-bieczu!
Od redakcji! Zdjęcie tytułowe zostało zacytowane ze strony – zob. https://sadeczanin.info/ocena-aktywnosci-ekonomicznej-gmin/miroslaw-wedrychowicz-wy-macie-piekne-zabytki-tylko-kasy-chyba.
Dla porządku. Mój komentarz, w którym cytuję tekst autorstwa p. Haliny Gajdy nie dotyczy ew. wyjścia Sitnicy z gminy Biecz, tego konceptu nie oceniam – z tego prostego powodu, że nie mam ku temu żadnej podstawy, w Sitnicy (i w gminie Biecz) nie mieszkam.
Mój komentarz dotyczy – że się tak wyrażę – dziennikarskiego warsztatu p. Haliny Gajdy (to jest uprzejma sugestia, żeby zanim coś wrzuci do sieci zorientowała się – choćby ogólnie – w kwestii, o której pisze).
No Miro znów na okładkach gazet! Robi się gorąco. Ciekawe jak poszły sprawy z pszczołami i knajpą. Ale co tam. Tym razem sprawa dotyka jakże ważnej kwestii – szkolnictwa. Szkolnictwo to jeden z ważniejszych tematów w każdej gminie. Czyżby Miro nie planował następnej kadencji, że chce pozamykać szkoły?
Źle to się dzieje ale u nas w Ciężkowicach. Tyle że Redaktor tutaj nie zagląda
Raz zajrzałem – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/ciezkowice/. Proszę nam opowiedzieć, co takiego wydarzyło się znowu w Ciężkowicach?!
Proszę zobaczyć jak nas „władza” zadłużyla
Na stronie – zob. https://pogorze24.pl/szczegoly-budzetu-gminy-ciezkowice-uchwalonego-na-2022-rok/161812/, przeczytałem: „W związku z planowanym zaciągnięciem kredytu w kwocie 11 442 362,16 zł dług gminy Ciężkowice wynosił będzie na koniec 2022 r. 35 988 386,16 zł. Jest to znacząca kwota, której spłata zaplanowana jest do roku 2037, ale nie zagrażająca funkcjonowaniu gminy”.
Tylko nie wiem, czy portalowi „Pogórze24” można wierzyć – zob. https://pogorze24.pl/ i https://pogorze24.pl/redakcja/?
35 mln nikomu nie zagraża. Także spokojnie.
35 mln to często roczny budżet gminy
No właśnie…
Dziwie się Mirosławowi W. że ma pretensje do wójta Moszczenicy i mieszkańcom Sitnicy,że większość miejscowości Sitnicy mają dość gminy Biecz…
Kto jak kto jak nie obecny Burmistrz Biecza Mirosław W. wiedział jak miasto i gmina Biecza jest bez pieniędzy.
Tym samym wiadome było,że nic przez długie lata w Bieczu nie będzie sie dział….nie będzie inwestycji,nie będzie rozwoju tejże gminy,tym samym sołectwa Sitnica.
Mieszkańcy sołectwa Sitnica,widzą po sąsiedzku,że inaczej jest w gminie Moszczenica.
Jak wyglądają drogi,remizy,samochody,sprzęt w Ochotniczych Strażach,szkołach…
Brawo wójcie Wałęga.
Tak trzeba. Trzeba pomóc wsi Sitnica i trzeba ich przygarnąć do gminy Moszczenica.
A burmistrz Biecza Wędrychowicz nie przeszkadza i teraz nie zabiega o SITNICE.
Było wiele czasu na to żeby zadbać o tą wieś.
Mieszkańcy Sitnicy zdecydowali w niedziele przez głosowanie że chcą odejść do gminy Moszczenica. Machina ruszyła.
Będą teraz załatwiane formalności odejścia z gminy Biecz i przejścia do g.Moszczenica.
Brawo mieszkańcy Sitnica. Nie trzeba być lekceważonym przez władze Biecza.
A może zamieni stryjek siekierkę na kijeK?
W tej całej sprawie ciekawe – i w sumie pozytywne – jest to, że publiczności w Sitnicy jeszcze się coś chce i że na widok pana burmistrza nie miękną jej kolana. Czy szczęśliwie ulokowała swoje nowe afekty, czy zmiana administracyjnej przynależności nie będzie zmianą pozorną (albo na gorsze) – to się okaże.
Może nie będzie tak źle! Z nadzieją, że „dłużej klasztora niż przeora”…?!