
Dostęp do informacji publicznej na samorządowym folwarku u burmistrza Wacława Ligęzy należy uznać za swobodny i niczym nieskrępowany. I tylko w absolutnie wyjątkowych i na wskroś uzasadnionych sytuacjach burmistrz Wacław Wizjoner Ligęza decyduje się na zastosowanie embarga informacyjnego. Z takim incydentem mieliśmy ostatnio do czynienia na forum tzw. afery rewitalizacyjnej – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/afera-rewitalizacyjna/, gdy urzędnik Janusz Fugiel podpisał 30 września 2022 roku decyzje administracyjną – zob. Decyzja 30.09. Szczegóły dotyczące tej desperacji zostały opisane w materiałach prasowych – zob. Burmistrz Wacław Ligęza podejmuje rozpaczliwą próbę pozamiatania pod dywan „rewitalizacji centrum miasta Bobowa”! i Niezłomny jak kierownik Janusz Fugiel („Z up. BURMISTRZA” Wacława Ligęzy)!. Byłem święcie przekonany, że postawa urzędnika Janusza Fugla, działającego z upoważnienia burmistrza Wacława Ligęzy, była zgodna z duchem i literą prawa dostępu do informacji publicznej. Ku mojemu zdumieniu Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Nowym Sączu, które poprosiłem o dodatkową opinię na potwierdzenie moich przekonań, zamiast wystawić certyfikat najwyższej jakości samorządowemu tandemowi Ligęza-Fugiel, wytknęło naszym „umiłowanym przywódcom” (licentia poetica Stanisław Michalkiewicz) faktyczne bezprawie i uchyliło decyzję administracyjną – zob. Decyzja 30.09, do ponownego rozpatrzenia:
Cdn.
Ps. Pssyt…, ale tak między nami mówiąc, przyznasz Czytelniku, że to granda, skandal i wstyd na cały powiat, że SKO w Nowym Sączu poucza burmistrza Wacława Ligęzę, co to jest (na przykład) informacja publiczna przetworzona. Mam nadzieję, że odpowiedź naszego włodarza i wizjonera będzie ostra i bezkompromisowa. Trzeba Samorządowemu Kolegium Odwoławczemu w Nowym Sączu pokazać, gdzie raki zimują!
Od redakcji! Kwaśną ma minę burmistrz Wacław Ligęza. To źle rokuje dla SKO w Nowym Sączu. Zdjęcie tytułowe zostało zacytowane ze strony – zob. https://sadeczanin.info/wybory-wiadomosci/rok-samorzadu-burmistrz-bobowej-waclaw-ligeza-o-kolejnej-kadencji.
Czyli sprawa dalej się toczy. Proszę zrobić burmistrzowi psikusa i dosłać jeszcze uzasadnienie dla ważnego interesu publicznego na wypadek, gdyby burmistrz starał się lepiej uzasadnić, że to informacja przetworzona. Bo może dalej kontynuować tę linię.
Jeszcze chwila,a grubość dokumentacji,papierowej wytworzonej,przebije grubość płyty bobowskiego rynku , choćby granitowej.”Informacja Prosta „. ” Informacja Przetworzona”. Stały ciąg informacji, przetworzonych, toć to „CHAOS „.
Burmistrzu,burmistrzu…….co to się stało???
Zaś pan Rysiewicz psuje burmistrzowi samopoczucie?
Zaś udowodnił,że nie należy przeciwnika lekceważyć…
Brawo Panie Redaktorze Rysiewicz..
To nie pierwsza i nie ostatnia decyzja burmistrza-weterynarza podważona przez Samorzadowe Kolegium odwoławcze w Nowym Saczu..
Takich mamy wójtów ,burmistrzów….? Robią co chcą…