„Skandal! »Prawnik« Duda »rozgrzeszył« covidowe wybory kopertowe. USTAWA jest sprzeczna z Konstytucją”

Od redakcji! A miałem już o tzw. wyborach kopertowych nie pisać! Jednak dosłownie przed kilkunastoma minutami elektroniczne media doniosły, że prezydent Andrzej Duda podpisał „ustawę o zaniechaniu ścigania za niektóre czyny związane z organizacją wyborów Prezydenta RP zarządzonych na 10 maja 2020 r. – zob.  https://samorzad.pap.pl/kategoria/aktualnosci/kprp-prezydent-andrzej-duda-podpisal-tzw-ustawe-abolicyjna. Czytelnicy mojego portalu doskonale wiedzą, kto w powiecie gorlickim bezprawnie przekazał spisy wyborców Poczcie Polskiej – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/wybory-kopertowe/! Na portalu Kancelarii Prawnej LEGA ARTIS błyskawicznie ukazał się komentarz Daniela Głogowskiego na temat ostatniego wyczynu prezydenta Andrzeja Dudy – zob. https://legaartis.pl/blog/2022/12/20/skandal-prawnik-duda-rozgrzeszyl-covidowe-wybory-kopertowe-ustawa-jest-sprzeczna-z-konstytucja/, który postanowiłem w całości zacytować. Z analizy Daniela Głogowskiego wynika, że może jednak nie wszystko stracone. Wystarczy, że jeden z sędziów  „orzekających w sprawach obecnie toczących się z przestępcami, którzy bez umocowania prawnego przekazali spisy wyborców” wystąpi do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności „ustawy abolicyjnej” z Konstytucją RP i… Trybunał Konstytucyjny (albo Julii Przyłębskiej – jak kto woli) będzie miał kłopot. Czy znajdzie się jeden niezawisły i sprawiedliwy sędzia w III RP, który zdecyduje się na taki krok? Myślę, że wątpię, ale… dopóki piłka w grze, to nadzieja umiera ostatnia! Tytuł niniejszego materiału prasowego jest integralna częścią tekstu Daniela Głogowskiego! Pisownia oryginalna.

xxx

Andrzej Duda posiadający ukończone studia prawnicze na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie z prawem raczej na tych studiach nie wiele miał do czynienia. Naszą ocenę wiedzy prawnej Andrzeja Dudy potwierdza podpisanie naruszającej porządek prawny w Polsce oraz zasady Konstytucji RP ustawy o zaniechaniu ścigania za niektóre czyny związane z organizacją wyborów prezydenckich zarządzonych na 10 maja 2020 roku. O złożeniu podpisu pod skandalicznie niekonstytucyjną ustawą poinformowała we wtorek Kancelaria Prezydenta.

Według założenia ustawa wprowadza sprzeczną z zasadami prawa amnestię obejmującą darowanie kar za popełniony w czasie obowiązywania stanu epidemii czyn polegający na przekazaniu Poczcie Polskiej spisu wyborców w związku z zarządzonymi na dzień 10 maja 2020 roku wyborami prezydenta oraz abolicję oznaczającą, że w tych sprawach nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza.

Ponadto skazania za powyższe czyny ulegają zatarciu z mocy prawa, a wpis o skazaniu i warunkowym umorzeniu postępowania usuwa się z Krajowego Rejestru Karnego.

KONKLUZJA:

Na podstawie treści ustawy podpisanej przez człowieka, który z prawem raczej miał tyle wspólnego co Lech Wałęsa z elektryką obóz władzy chce w ten sposób wejść de facto w kompetencje sądu i z mocą wsteczną przesądzić o ocenie prawnej konkretnych czynów, które naruszały prawo. W świetle obowiązującego prawa Sejm nie posiada kompetencji rozstrzygania czy dany czyn stanowi przestępstwo, czy też nie.

Takie działanie stoi w sprzeczności z art. 173 Konstytucji, z którego wynika jasno, że sądy i trybunały są władzą odrębną i niezależną od innych władz, w tym ustawodawczej, którą sprawuje Sejm i Senat.

O legalności działania organu władzy decydują przepisy przyznające mu określone kompetencje, jakie obowiązują w czasie podejmowanych działań. W czasie wykonywania polecenia obozu władzy lokalni przedstawiciel władzy nie posiadali podstawy prawnej do obracania danymi w taki właśnie sposób. W państwie praworządnym zatem nie może o tym zdecydować uchwalona dwa lata później ustawa.

Reżim Kaczyńskiego pomimo chęci uchronienia lokalnych przedstawicieli władzy od odpowiedzialności karnej za sprzeczne z prawem działanie nie może legalizować wstecz swych własnych działań, które nie miały podstawy prawnej. Oznaczałoby to naruszenie konstytucyjnej zasady legalizmu: organy władzy publicznej muszą działać na podstawie i w granicach prawa. Przepis ustawy zwykłej nie może zwolnić samorządowców z obowiązku przestrzegania Konstytucji.

W zakresie zatarcia wydanych już wyroków lub tych, które będą wydane do czasu uchwalenia tej ustawy stwierdzić należy, że w świetle obowiązujących przepisów prawa w omawianej sytuacji lokalni przedstawiciel władzy przekazywali spisy wyborców Poczcie Polskiej bez należytego umocowania prawnego wykonywali czynności wprost związane z działalnością organów centralnych władzy. Działały „ręka w rękę” bez stosownych kompetencji.

Bez wątpienia podpisana ustawa w tym miejscu narusza art. 139 Konstytucji, z którego wynika, że to prezydent Rzeczypospolitej stosuje prawo łaski, a nie sejm czy de facto posłowie obozu władzy, którzy jak widać, chcą ponownie działać w sprzeczności z Konstytucją.

Warto w tym miejscu dodać, że w ustawie nie ma już mowy imiennie o wójcie, burmistrzu, prezydencie miasta. [Ustawa] zapewniła bezkarność także za sprzeczne z prawem działanie w świetle art. 18 § 1 k.k. W myśl przywołanego przepisu odpowiedzialności karnej podlega nie tylko ten, kto wykonał bezprawne polecenie, ale również ten, kto je wydaje.

W związku z podpisaną przez „prezydenta” ustawą uznać należy, że pisowskiemu reżimowi propagandy udało się nieformalnie dokonać zmiany Konstytucji, bez posiadania większości konstytucyjnej w Sejmie.

Podpisana ustawy to absolutny bubel prawny. Jej podpisanie przez człowieka, który rzekoma studiował prawo powoduje, że Polska bez zmiany ustroju stała się państwem totalitarnym, którym zarządza władza absolutnie bezkarna.

Ostatnia deska ratunku w ochronie ustroju demokratycznego Polski należy do Sędziów orzekających w sprawach obecnie toczących się z przestępcami, którzy bez umocowania prawnego przekazali spisy wyborców. Z mocy swojego urzędu Sędziowie prowadzący sprawy karne przeciwko tym osobom powinni wystąpić do TK o zbadanie zgodności „ustawy abolicyjnej” z Konstytucją. Co prawda wówczas wszystkie postępowania przeciwko przestępcom, którzy działali na zlecenie „elity” z Nowogrodzkiej zostaną zawieszone. Jednak w przypadku, gdy TK uzna, że „ustawa abolicyjna” jest niezgodna z Konstytucją zawieszone sprawy, zostaną wznowione a sprawcy popełnionego przestępstwa, poniosą odpowiedzialność karną.

Daniel Głogowski

Od redakcji! Zdjęcie tytułowe zostało zacytowane ze strony – zob. https://www.rp.pl/prawo-karne/art37303851-wojt-skazany-za-wybory-kopertowe-prosi-andrzeja-dude-o-ulaskawienie.

(Odwiedzono 235 razy, 5 wizyt dzisiaj)

6 przemyśleń na temat "„Skandal! »Prawnik« Duda »rozgrzeszył« covidowe wybory kopertowe. USTAWA jest sprzeczna z Konstytucją”"

  1. Sprawa jest taka, że prezydent nie powinien być sędzią we własnej sprawy. Powinien być wyłączony z podpisywania tej ustawy.

  2. W sytuacji,gdy niewielu pracuje na luksusy bardzo wielu , układ czasowo doskonały. Zbliżają się wybory,wielu nawykłych do luksusu ,ma zamiar w nim pozostać. Łaska Pańska jak znalazł.

  3. Prawa , aż nadmiar , węgla kamiennego brakuje .Jakie to prawo kopalnie MAKOSZOWY likwiduje?. Prawo węgla nie zastąpi . Kopalnia MAKOSZOWY , symbolem górnictwa polskiego. PAN PREZYDENT , KONSTYTUCJI pilnuje.Kopalnia MAKOSZOWY w POLSCE ,razem z KONSTYTUCJĄ.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *