
Poseł Barbara Bartuś nie spuszcza z tonu i podpisuje grzecznie kolejne (dlaczego kolejne – zob. Pod projektem ustawy segregacyjnej podpisały się Barbara Bartuś i Anna Paluch, posłujące do Sejmu RP z Gorlic i Nowego Sącza! Hańba!) totalitarne projekty ustaw, które – jak można domniemywać – podsuwa jej do podpisu przywódca zbrodniczej zmiany Jarosław Kaczyński. O „druku 1981”, czyli „poselskim projekcie ustawy o szczególnych rozwiązaniach dotyczących ochrony życia i zdrowia obywateli w okresie epidemii COVID-19” – zob. https://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/druk.xsp?nr=1981, aż huczy, bo „Projekt zakłada, że pracodawca raz w tygodniu będzie mógł żądać od pracownika podania informacji o posiadaniu negatywnego wyniku testu na koronawirusa SARS-CoV-2. Z kolei zakażony pracownik będzie mógł złożyć do pracodawcy wniosek o wszczęcie postępowania w sprawie świadczenia odszkodowawczego od pracownika, który nie poddał się testowi. O przyznaniu świadczenia odszkodowawczego (15 tys. zł) miałby decydować wojewoda (…)” – (źródło: https://www.rp.pl/polityka/art32666201-nowa-ustawa-covidowa-wypij-nazwa-lex-konfident-duzo-o-niej-mowi). Więcej informacji na temat „lex konfident” i „lex Kaczyński” także tutaj – zob. https://legaartis.pl/blog/2022/01/28/projekt-ustawy-1981-o-segregacji-sanitarnej-to-kolejny-bubel-prawny/ i https://legaartis.pl/blog/2022/01/29/drugie-dno-ustawy-sanitarnej-do-6-000-zl-za-brak-maski-i-lamanie-innych-obostrzen/.
A kto, oprócz poseł Barbary Bartuś, podpisał się pod „drukiem 1981” można łatwo sprawdzić – zob. Druk 1981. I tylko poseł Anna Paluch zniknęła! Czyżby przestraszyła się „kłamliwego bełkotu” na tym portalu?
Fiu, fiu… jak widać poseł Barbara Bartuś nie odstępuje swojego pryncypała nawet na krok… Ciekawe, czy poseł Barbarze Bartuś wystarczy tej determinacji, gdy na horyzoncie zamajaczy Norymberga 2.0 – zob. https://gorliceiokolice.eu/2021/09/norymberga-2-0/? A konwój wolności już jedzie!
Cdn.
Ps. Na zdjęciu tytułowym, rozparta w ławach poselskich (a co, wszak jest wybrańcem ludu) poseł Barbara Bartuś. Zdjęcie zostało zacytowane ze strony – zob. https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,24147097,barbara-bartus-rezygnuje-ze-stanowiska-obserwatora-obwe-w-usa.html. Oczywiście całkiem przypadkowo poseł Barbara Bartuś spogląda z ukosa (albo z góry) ze zdjęcia tytułowego na gorlicki Go!Park opisany w wywiadzie z Panią Marią Rybczyk! Ten efekt graficzny zawdzięczamy skryptowi WordPress!!!
Gdyby nie dramat ustawy ,opisanej przez Redaktora . Pana Redaktora . To poza stujkowym na uroczystośćiach – tyle wiem o posłach. Ponoć naszych posłach. Gdyby nie słowo konfident ,to z hitlerka czasów , myślę ,że Średniowieczne z ciemności wychynelo . Trochę za późno . By dać wiarę byle świecznikówi.
Jakoś dziwnie wszyscy walczą o sędeczankę która dla Gorlic będzie przysłowiowym gwoździem do trumy wtedy nikt drugiej drogi szybkiej obok nie wybuduje 😕😕 . Nasza parlamentarzystka z Gorlic Barbara Bartuś niestety nie widzi potrzeby połączenia naszego powiatu z A4 . Także nie w tym rozdaniu brak wsparcia moim zdaniem i znów będziemy w czarnej… Niestety .
No i „po ptokach” – zob. https://wpolityce.pl/polityka/584018-sejm-odrzucil-projekt-ustawy-o-testowaniu-pracownikow!
Jest tylko jeden problem. Poseł Barbara Bartuś naprawdę podpisała się pod „drukiem 1981”! Norymberga 2.0 coraz bliżej?!
Sejm odrzucił projekt ustawy niesamowicie głupiej, nasuwającej podejrzenie,że jest to kolejna próba rympału mającego z kogoś zrobić milionera wzorem pewnego narciarza,który uczył zjeżdżania pewnego „ministra zdrowia” a zarobił na dostawach jakiegoś badziewia po ogłoszeniu plandemii… Pani poseł takich niuansów raczej nie jest w stanie zrozumieć.Najważniejsze to być(nie jeździć)BMW….”Łubu dubu,łubu dubu,niech nam żyje prezes naszego klubu klubu…”
Wszystko to jest oczywiście jasne jak słońce, ale Norymberga 2.0 majaczy w tle!!!
Zdecydowanie jestem za Norymbergą 2.0!
Moim zdaniem ta ustawa celowo została tak skonstruowana aby nie przeszła, reszta to kiepski teatr polityczny-niestety bardzo drogi!!!
Panie Piotrze, sugeruje Pan, że prezes zbrodniczej zmiany chciał się wykazać przed pandemistami z NWO, żeby nie przysłali do niego albo do kogoś z jego rodziny seryjnego samobójcy?
Panie redaktorze, w tych wielopoziomowych operacjach nie sposób cokolwiek wykluczyć. Myślę jednak, że ta maskarada była przeprowadzona między innymi po to aby dać pozory działania wobec opozycji, utrzymać koalicję i nie utracić resztki w miarę świadomego elektoratu!
Pani Piotrze, co Pan ma na myśli pisząc o świadomym elektoracie?
To są ludzie, którzy z grubsza zdają sobie sprawę z tego co się dzieje, ale ciągle jeszcze się łudzą, że to jedyna możliwa droga, a inaczej w tych okolicznościach się nie da.
Panie Piotrze, proszę jaśniej!
Pan Piotr wie co pisze ,Kościół wtedy zachęcał , że to zło ,ale trzeba wybrać mniejsze zło .
Trochę z innej beczki, ale też ciekawie! Dostałem przed chwilą takiego oto linka: https://www.moszczenica.info/wiadomosci/1274-prezes-firmy-bico-group-sp-z-o-o-przeprasza-pania-cecylie-czop.html Oj nie wygląda to na szycie cienką nitką…!
Szanowny „Kaz”! A zwróciłeś uwagę na wpis komentatora o nicku „Bryk” z 31 stycznia 2022 r. pod artykułem – zob. https://gorliceiokolice.eu/2021/12/klaster-energii-biala-ropa-do-korekty-za-1-619-693-zl-i-16-gr/ – cytuję: „A dlaczego Pan nie napisze, że ta druga firma musi przeprosić Panią Cecylię, tudzież właścicielkę firmy Doradztwo i Usługi?”.
Oj, nie wygląda to na szycie cienką nitką…!
Ps. Ja na ten wpis odpowiedziałem, ale „Bryk” mnie zlekceważył/zlekceważyła i nie odpowiedział/odpowiedziała!!! Czyli szycie grubą nitką…
Nie widziałem tego wpisu, faktycznie on rzuca nieco światła i razem z tym artykułem wskazuje kierunek…!?
Oczywiście pisząc o artykule mam na myśli przeprosiny!
Panie redaktorze, czas nie jest dobrem danym mi w nadmiarze, dlatego odzywam się z opóźnieniem. Aby nie wchodzić w filozoficzne dywagacje posłużę się cytatem z „Dziennika Zarazy” :”ja stary prawicowiec już straciłem całą nadzieje , nie ma na kogo zagłosować , wszyscy grają w tej samej bezmyślnej drużynie covidowej, tragedia oni/rządzący/ znają prawdę ale się obsraki boją zejść z jedynej linii przewodniej partii who , zresztą wszystko zło co zaczęło się w tym rządzeniu rozpoczęło się od startu premiera koro morawieckiego , jeśli propaganda władzy kłamie w temacie cov to zapewne to robi w każdym innym tak sobie myślę , jeśli nie mam racji to proszę mnie wyprostować , ja rozumiem ze sprawowanie władzy to propaganda ale wszystko ma swoje granice a tu chodzi o życie/zdrowie / całego narodu , mój rząd zabija moich rodaków bezrefleksyjnie, można powiedzieć że nawet robi to z duma , starsi pamiętają propagandę w komunie a więc teraz to jest dopiero przewodnia siła partii wtedy to byli przedszkolaki i to byłoby na tyle jest tragicznie a będzie jeszcze gorzej bo przecież po paru strzałach zaczną umierać tez ci co im już immonologia przestała pracować pzdr”. Najkrócej rzecz ujmując mam na myśli takich ludzi, którzy są przed wypowiedzeniem, lub już wypwiedzieli podobne słowa, ale w obliczu wyborów ciągle będą wybiereać mniejsze zło!
To jawi się z najazdami Tatarów . Pokaleczona Polska ,ciągle kaleczona . Dość ,już ran od obcych wycierpiała . Ranienia w własnym kraju ,rękami kolaborantów , mamy dość. Trud powojennej pracy ,szarwarki , kontyngenty, odbudowy , zaciskanie zębów. Dranstwu stop .Dla pamięci naszych przodków , przyszłych pokoleń rodaków .Wielokrotnie dranstwu stop.!!!.
panie redaktorze a co tam w Moszczenickim dworze?
Ciekawe czy któraś firma rozpocznie budowę zakładu w tym roku w SAG w Siedliskach ? Czy niepewne wszystko drożeje . https://gazetakrakowska.pl/najwieksza-piekarnia-w-malopolsce-powstaje-w-wojniczu-bedzie-miala-15-tysiecy-metrow-kwadratowych-powierzchni-zdjecia-wideo/ar/c1-16034445
Czemu Pani poseł się zgodziła na wybudowanie tego sklepu i zlikwidowanie powierzchni biologicznej na Węgierskiej?
Polecam – zob. https://nczas.com/2022/03/26/przyglupy-kretyni-idioci-mentzen-nie-bierze-jencow-video/!!!
„Widziałem człowieka na łódce, na pełnym morzu w masce, gdzie kilometr od niego nikogo nie było – mówił Mentzen”.
Nic nadzwyczajnego. Ja widziałem samotnego „zamaskowanego” gościa, który krótko po czwartej rano dymał per pedes poboczem wojewódzkiej drogi. Widziałem też „zamaskowanego” samotnego gościa na rowerze (tym razem na drodze powiatowej), męczennik ów piął się wolno pod górę na długim podjeździe. Widziałem też (w powiatowym mieście) „zamaskowanego” dziadka, który w pustawym sklepie zaatakował drugiego „zamaskowanego” dziadka; powodem ataku było to, że atakujący był „zamaskowany” po same oczy, a zaatakowany miał zakrytą tylko paszczę (a nos na wierzchu).
A od poniedziałku wirus jest (bo chyba się nie zdematerializował – skoro tak długo był?) – ale maski z łaski pana ministra nie są już potrzebne. Pan minister i tak stracił (od jakiegoś miesiąca) większość tak zwanego „czasu antenowego” – rządowa telewizja już nie straszy publiczności wirusem, straszy ruskim carem (zresztą niezbyt konsekwentnie, bo ta sama telewizja każdego dnia informuje nas, że jego hufce na Ukrainie są w nieustającej rozsypce i w nieustającym odwrocie).