W 2018 roku, na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów, zmniejszono pensje burmistrzów, prezydentów i wójtów o 20 proc. To była jedna z „finezyjnych” akcji politycznych prezesa od dobrej, ale jak się potem okazało, zbrodniczej zmiany, który zapowiedział wszem i wobec, że do polityki nie idzie się dla pieniędzy. Chcąc nie chcąc, włodarze polskich miast i gmin zacisnęli zęby i czekali na lepsze czasy (dorabiając oczywiście na boku „do kamizelki”). I doczekali się! Przeprowadzona w 2021 r. nowelizacja ustawy o wynagrodzeniach osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe „z automatu” narzuciła podwyżki dla samorządowców. Teraz do akcji przystąpiły rady miast i gmin, bo to radni mają w Polsce ostateczny głos w sprawie skali i wysokości swoich i włodarzy diet i wynagrodzeń. Na naszych oczach, jak Polska długa i szeroka, trwa podwyżkowa kanonada. Radni chwalą włodarzy, dokładnie tak samo, jak trener drugiej klasy Jarząbek Wacław chwalił prezesa klubu „Tęcza” Ochódzkiego Ryszarda w kultowym filmie pt. „Miś”. Radni wiedza co robią! Podnosząc wynagrodzenie włodarzowi, za jednym zamachem podnoszą własne samorządowe diety. W tym szaleństwie jest metoda i… „Polski Ład”. Włodarze w milczeniu, ale i z „niezakłamaną” satysfakcją, przyjmują hołdy i publiczną «kasę». Wszak podwyżka należy im się jak psu buda. Nadszedł czas rekompensaty za długie miesiące (od 2018 r.) wyrzeczeń i awantury w domach, że nie starcza do pierwszego. Tylko, że marne te podwyżki. Chyba nie ma o co kruszyć kopii w tym felietonie. Bo spójrzmy! Taki prezydent Sopotu Jacek Karnowski zarabiał 10 940 zł brutto a teraz dostanie ledwie (też brutto) 19 602,50 zł. Koleżanka prezydenta Sopotu z Wybrzeża Aleksandra Dulkiewicz samorządzi się w większym mieście (Gdańsk), dlatego nie ma co się dziwić, że jej wynagrodzenie wzrośnie z 12 525,94 zł brutto do 20 041,50 zł brutto. Na podobny pułap zarobków wzniosą się prezydenci: Bydgoszczy, Krakowa, Lublina, Olsztyna czy Poznania a także włodarze pozostałych polskich miast i gmin. Twojego miasta i gminy też: ………. – w miejsce kropek możesz wpisać nazwę swojej miejscowości, Czytelniku! A jeśli „Twój” włodarz zrezygnował z podwyżki wynagrodzenia, to napisz do mojej redakcji w tej sprawie. Nadam tej sensacji bieg! I wiadomość dotrze, gdzie trzeba (wiadomo, ma się te znajomości)! Wtedy prezes zbrodniczej zmiany poklepie takiego włodarza-filuta po ramieniu i powtórzy: słusznie włodarzu, do polityki nie szedłeś dla pieniędzy, zuch z ciebie! Ale to jeszcze nie koniec karuzeli z podwyżkami dla włodarzy, bo choć weszły one w życie od 1 stycznia 2022 r., to samorządowcy otrzymają wyrównanie od 1 listopada 2021 roku – a jakże – jak „Polski Ład”, to „Polski Ład” i basta! Teraz górny, ustawowy pułap włodarzowego wynagrodzenia wzrósł z 12 525,94 zł brutto do 20 041,50 zł brutto. Pomyślmy chwilkę: a iluż to mamy w Polsce włodarzy? Liczmy: 314 powiatów plus 66 miast na prawach powiatu plus 2477 gmin (w tym 11 gmin m.st. Warszawy). No, to z tych podwyżek od 1 listopada 2021 r., miesiąc w miesiąc, uzbiera się, na przykład do końca samorządowej kadencji w 2023 roku, niezła sumka. Kto chce niech liczy! A ja może tylko nieśmiało przypomnę, że w grudniu 2021 roku (oficjalnie) inflacja konsumencka w Polsce wyniosła w ujęciu rocznym 8,6%. I rośnie! Może właśnie dlatego włodarze dostali wyrównanie od 1 listopada 2021 r. Kto wie? „Polski Ład” wszystko przewidział i zadbał o włodarzy. Bo o kogo miałby ten „Polski Ład” dbać, jak nie o włodarzy?
Od redakcji! Ilustracja tytułowa została zacytowana ze strony – zob. https://paczaizm.pl/pis-nowy-lad-nowy-wal-wladza-chce-krasc-jeszcze-dluzej/.
Pan Timmermans znacznie większy sobie pułap polskich złotówek ustalił do przyjęcia . A o liczniku Balcerowicza , też zapominać nie można. Sumujac razem , rożne kary nałożone przez U E ,podatnik polski został doceniony. Cena jaką zapłaci to tytuł Pierwszej Koloni Karnej w Europie.
Wszystko ma swój początek i koniec…! Miejmy nadzieję, że to jest przyspieszacz nieuniknionego końca…!
Rząd miłościwie nam panujący (taki tu anonimowy) wprowadził pośrednio podwyżkę dla „włodarzy” (co oczywiście w obecnej sytuacji jest oburzające), ale Szanowny Pan Redaktor musiał polecieć nazwiskami beneficjentów, którzy raczej o tę podwyżkę nie zabiegali.. a może poprosimy dla równowagi ze dwa nazwiska pisowskich „włodarzy”, którzy też skorzystają…
Tak mi się skojarzyło a propos dziennikarskiego obiektywizmu.. 😛
Bardzo przepraszam, ale nie zrozumiałem komunikatu. Proszę jaśniej w sprawie dziennikarskiego obiektywizmu, bo odniosłem wrażenie, że nie jestem obiektywny! A może nie jestem?
Dali władzy 20 041,50 zł brutto. Czy władza też podpada pod ten próg podatkowy 12 600 zł? Że powyżej zmiany podatkowe nie są korzystne?
Czy mogłaby się wypowiedzieć w tej sprawie jakaś księgowa z urzędu gminy? Np od Karola Górskiego.
Oj, źle Pan życzy księgowym z urzędów gmin. Bo po udzieleniu Panu odpowiedzi na tym forum, zaraz następnego dnia taki księgowy dostałby wypowiedzenie z pracy!
Podziękowania z Tatr za Ład
https://twitter.com/i/status/1482792339039039491
Bardzo wiosennie u Redaktora , Twitter z Tatr , dobrze ,że nie z Dawos. Czy są tam jaskinie ?.W Dawos oczywiście . Komentarze godne komentujących.
Byłem w Davos wiele lat temu, bodaj w latach 80. XX w. Piękne miejsce. Najwyżej położone miasto w Europie (1560 m n.p.m.). Gigantyczne Alpy dookoła. Jaskiń bez liku! I tylko WEF, tj. Światowe Forum Ekonomiczne Klausa Schwaba zapluskwiło to miejsce!
Włodarze dostali podwyżki ,zasłużone rzecz jasna,poza tym wszystko drożeje-jak tu żyć?
Z pewną przykrością je przyjmą – ale „należy się nam”! Ale może nie będą już więcej obrażać ludzi tanimi serialami obniżkowo – podwyżkowymi takimi jak ten odegrany w Łużnej kilka lat temu…http://luzna24.pl/2018/12/wynagrodzenie-nowego-wojta-juz-ustalone/
https://www.youtube.com/watch?v=71f8J_uy_C0
(Dla zainteresowanych,jeżeli tacy są – relację z obrad wystarczy obejrzeć od 42 minuty przez kilka następnych- temat załatwiono bardzo szybko i sprawnie.)
P.S.”Władza się wyżywi”.
Sąsiad ale to było w 2019 roku i wójt dostał 10 000 zł wynagrodzenia. Dali mu rok czasu na to żeby się wykazał. Po wykazaniu sie dostał podwyżkę.
I wykazał się,drogi Zdzisku,w ciągu jednego (proszę zwracać uwagę na daty)roku.Zakasał rękawy,które aż zafurczały,gdy wziął się do roboty!A oto sukcesy:
1. W UG zatrudnił licznych nowych…profesjonalistów
2.Rozpoczął „reformę”sieci szkół(tak sobie przypomniałem przypadkiem czytając wpis p.Anny Nowak)
3.No i sukces -perełka http://luzna24.pl/2018/12/kilkunastometrowa-choinke-widac-nawet-z-drogi-wojewodzkiej-czuc-juz-swieta/
Już za to ostatnie należy się wdzięczność i brawa! A podwyżka przy okazji, bo przecież „do polityki nie idzie się dla pieniędzy”.
Panie Redaktorze , ruszył Pan lawinę i dzięki Bogu. Komentatorzy zapatrzyli się w Pańskie artykuły nabrali odwagi . Podziwiam i pozdrawiam. ZACHĘCAM. Nie wiem czy mogę , próbuje.
Nie możesz,to widać.Nie próbuj choć oświeconyś…
Wykazał siębardzo. Zobaczcie zadłużenie gminy na koniec 2021r Za pożyczone każdy jeden się wykaże Nie trzeba specjalnych zdolności.
Szanowny Panie Redaktorze
Z fb z profilów : Rada Rodzicówi przy SP w Roztoce-Brzezinach i Gródek nad Dunajcem inaczej dowiedziałam się , że radni gminy Gródek nad Dunajcem z przewodniczacym rady na czele chcą zlikwidować szkoły podstawowe w miejscowowściach : Lipie i Roztoka – Brzeziny ( najmniejsze na terenie gminy ) , bez żadnych konsultacji z nauczycielami i rodzicami . Jutro o 9 ma być zebranie w szkole w sprawie próby likwidacji szkoły w Roztoce. Jutro ma też być komisja oświaty w tej sprawie . Można się domyślić dlaczego radni chcą likwidacji tych małych szkół . Chcą zaoszczedzic pieniądze . Gmina biedna na wszystkim trzeba oszczedzać . Są w tych szkołach klasy co mają tylko 3 , 4 uczniów a największe mniej niż 15 . Każda z tych szkół ma około 50- 60 uczniów . Likwidacja tych szkół doprowadzi do zwolnień nauczycieli i pracowników obsługi . Uczniowie będą mieć znacznie dalej do szkoły niż obecnie . Nie wiadomo czy gmina zapewni dojazd uczniom do innej szkoly . Po likwidacji szkół co się stanie z budynkami po szkołach ? Będą niszczeć ? Czy gmina je jakoś zagospodaruje ? Jakoś szkołę w Wytrzyszcze w sąsiedniej gminie Czchów udało się uratować przed likwidacją . Chociaż klasy są tak małe , jak w Roztoce i Lipiu .
Z poważaniem
Anna Nowak
Szanowna Pani Anno! Wszyscy rodzice, zainteresowani bezpośrednio i niezainteresowani, powinni stawić się jutro w szkole w Roztoce a zaraz potem udać się do UG Gródek n. Dunajcem i protestować. Czy wspólnotę samorządową gminy Gródek n. Dunajcem stać na taki solidarny protest?
Ps. Dobrze byłoby przygotować jeszcze dzisiaj petycje do władz i zebrać jak najwięcej podpisów pod takim apelem! Taką petycję mogą podpisywać wszyscy mieszkańcy gminy Gródek!!! Jeśli przygotujecie taką petycję i zbierzecie znaczną liczbę podpisów, to ja jutro rano skan/zdjęcie tego dokumentu opublikuję na pierwszej stronie mojego portalu!!! Treść petycji może zredagować któryś z nauczycieli. Przecież oni też są zagrożeni!
Komentarz dyrektora szkoły w miejscowości Lipie z fb .
Od pewnego czasu nie wypowiadam się publicznie na temat naszej gminy ale skoro już … „mleko się wylało” … – to może chociaż tak „matematycznie”, w punktach.
Na dzisiejszej Komisji Oświaty zaskoczono wszystkich (w tym radnych !) „pewnymi” projektami uchwał. Z uzasadnienia do projektu wynika m.in., że dla dzieci z Lipia byłoby lepiej w Siennej bo:
1. „Interakcje z rówieśnikami wspierają rozwój umysłowy.” [z czego można wnioskować, że w Lipiu nie mają rówieśników i są kiepsko rozwinięte umysłowo ! ???]
Wszystkich zapewniam, że umysły naszych dzieci świetnie się rozwijają (o czym świadczą m.in. wysokie wyniki nauczania naszych dzieci) a rówieśnicze interakcje są raczej pozytywne i wolimy aby takie pozostały.
2. Z dziećmi będzie pracowała wysoko wykwalifikowana kadra pedagogiczna !!! [ nie to co w Lipiu jacyś tam dyplomowani magistrowie czy też doktoranci ! ]
Wygląda chyba na to, że w Siennej będą uczyć sami doktorzy i profesorowie !
3. … w bardzo dobrych warunkach lokalowych … [w budynku chyba z lat 50-ch a nie to co w Lipiu, w budynku oddanym do użytku w 1998 r.]
4. [Dzieci dowiezie się do Siennej.] Trasa przejazdu z Lipia do Siennej wynosi 3,1 km [drogą wojewódzką ? plus 3-4 km pieszo do tej drogi ! Wrócą do domu pewnie koło 17 i … do nauki!]
Ponadto dla oszczędności zwolni się kilku nauczycieli (może 4-5) a zapłaci się za dowóz i zorganizuje dla dzieci czekających na busa świetlicę, do której zatrudni się kogoś, no i … jeszcze kogoś do opieki w czasie dowozu (no bo będą „interakcje z rówieśnikami”) …
Same zyski !
darekj28 wiesz dlaczego dzieciom byłoby lepiej w Siennej? Bo z Polskiego Ładu dostali 2 142 000,00 na Rozbudowę Szkoły Podstawowej w Siennej. To sobie wymyślili bajeczkę że tam dzieciom będzie lepiej. Darowanemu koniowi nie zaglądnęli w zęby. Teraz będą bajki opowiadać.
Dla wszystkich gmin likwidacja budynków, wożenie dzieci do szkół to jest metoda wprowadzenia oszczędności. To tak jak za Balcerowicza trzeba było prywatyzować, bo to się opłacało… W gminie będzie lepiej. Bo nie będą mieli zawracania dupy, nie będą musieli utrzymywać budynków, martwić się o ich konserwacje. Urzędnik się zajmie innymi papierami. A to co w uchwale napiszą to papier wszystko przyjmie.
To że jest mała szkoła nie znaczy że zła ! Nauczyciel ma czas poświęcić ucznia wytłumaczyć co i jak a w dużych szkołach tak nie ma bo zwyczajnie nauczyciel nie ma czasu poświęcić go na tyle każdemu uczniowi ! Są też pozytywne strony małych szkół nie tylko negatywne !
Kto jest inicjatorem świetnego pomysły reorganizacji szkół w Lipiu i Roztoce Brzezinach???
Kto przedstawił na komisję oświaty propozycje reorganizacji szkół ???
Kto to wymyślił ???
Oczywiście nie ma winnych ..oczywiście radni podejmą decyzję ! Radni !!!
Czy radni byli inicjatorami takich rozwiązań ?
Radni na którejś sesji zaproponowali dyskusje na temat oświaty , z tego co się dowiedziałem .. i tyle
Zaskoczeniem dla radnych też było przedłożenie na komisję już gotowych rozwiązań tj projektu uchwał wraz z uzasadnieniem oraz rozdanie na tejże komisji już zaproszeń na sesję z gotowymi rozwiązaniami na dzień 25 styczeń …
Projekty na komisję przygotował urząd gminy firmowane przez wójta. Domniemywam że Pani w-ce wójt wraz z wójtem to polecili wykonać pracownikom …( Chyba że z całym szacunkiem dla tej osoby … Sprzątaczka zrobiła to sama)
Czyli inicjatorem jest wódz gminy wójt Józef Tobiasz …za to bierze pieniądze i ok …niech bierze też odpowiedzialność …nie ma się co wstydzić …
Przewodniczący rady gminy Józef Klimek od razu podpisuje zaproszenie na sesję dając w porządku obrad dwa punkty ..tj reorganizację szkół , wynika że podpisał to przed komisją , bo na komisji już pracownik rozdał radnym..
Bez dyskusji na komisji( przed komisją )..dokładnie wiedział co to jest i domniemywać należy że jak podpisał i skierował ma obrady rady gminy jest za tym rozwiązaniem .
Reasumując..pomysłodawcą wójt gminy ( w domyśle w-ce ) kierujący na komisję oświaty
Kierujący na obrady rady gminy przewodniczący rady gminy…
Pozytywne że mieszkańcy , rodzice , nauczyciele dowiedzieli się o tym wszystkim, pojawili się na komisji i……….zobaczyli na własne oczy jak to działa !!!!!!!!!!?? Jakie podejście osób tzw.elity ..do mieszków do sprawy dzieci…
Jak działają osoby które powinny reprezentować gminę , dbać o dobro mieszków itp……
Jak się słyszy .uśmiechy , kpiny zabawa telefonem , wyjście z obrad ..itp itd…. Tak się zachowuje wójt , zastępca wójta i przewodniczący rady gminy .
Szkoła w Siennej też ma małe klasy i ogólnie mało uczniów. Budynek szkoły w Lipiu wybudowany w 1998 roku . Za to szkoła w Siennej z lat 50 w kiepskim stanie , nadaje się do remontu . W tym roku ma być rozbudowa tej szkoły o 4 klasy i salę gimnastyczną . Jakoś jej nie chcą zlikwidować . Może , że dlatego , że radny z Siennej pracuje w szkole jako konserwator . Jakby zlikwidowali tą szkołę to straciłby pracę ?
Sytuację opisał Sądeczanin . https://sadeczanin.info/kultura-edukacja-religia/w-klasach-uczy-sie-zaledwie-kilkoro-dzieci-jaki-bedzie-dalszy-los-tych
W Siennej lepsza sytuacja? W Roztoce Brzezinach moze i klasa 5 i 6 są male ale w pierwszej i 3 klasie jest 8 dzieci a w klasie drugiej 16‼️‼️‼️
Poza tym lącznie uczniow w szkole w Roztoce Brzezinach jest tyle samo co w Siennej, czyli 84. Od drugiego półrocza w szkole w Roztoce Brzezinach będzie dwoje uczniów więcej.
Co więcej, do szkoły w Roztoce Brzezinach w kolejnych latach będą dołączać dzieci, które nie są uwzględnione w statystykach wicewójt. Są to dzieci, które obecnie mieszkaja za granicą ale gdy osiągną wiek przedszkolny, osiedlą się tutaj. Są to dzieci, ktorych rodzice budują tutaj domy, a narazie mieszkają w innych częsciach Polski
Są to dzieci, których rodzice uważają, że Szkoła Podstawowa im. Janusza Korczaka w Roztoce Brzezinach jest po prostu lepszym wyborem, bo przez to, ze jest mniejsza, dzieci czują się lepiej i bezpieczniej.
I na pewno nie chodzi o redukcję kosztów, bo niby jak można zaoszczędzic na ogrzewaniu czy prądzie, jeśli to wynosi tyle samo dla 40 co 80 dzieci?? A niby obiecany bus? Bedzie musial dowozić dzieci i do Roztoki i dalej. A moze wcale nie bedzie dowozil, bo przeciez koszty, ale co tam obiecać.
Pani wicewojt mowi o odleglosci od szkoly w Roztoce Brzezinach do Roznowa, a z Tropia mają sie teleportować? Jak niektórzy do szkoły w Roztoce mają ponad 5 km. Dlaczego gmina wklada pieniadza w kapitalny remont szkoly w Siennej, kiedy tutaj szkoła potrzebuje ocieplenia i zmiany okien, aby zmniejszyć rachunki za ogrzewanie.
Dlaczego z naszych podatkow na terenie Roztoki i Tropia nie jest robione nic? Jak to jest, że nie ma pieniedzy na oswiatę, a na udzielenie pomocy finansowej dla miasta Nowy Sacz juz są.
I dlaczego skoro projekt jest w przygotowaniu mozna znalezc gotową uchwałę, gdzie trzeba dopisać tylko nr uchwały i datę?
Nie wspomnę juz o kulturze pracownicow gminy, ale wiele osób mogło się o tym przekonać na wlasne oczy.
Jak łatwo jest zniszczyć pracę wielu pokoleń, nie patrząc na konsekwencje swoich decyzji. Oczywiście najprościej dała znać najsłabsze ogniwo czyli klasę z najmniejszą ilością uczniów.
Ale czy teraz gdziekolwiek w gminie klasy liczą po 30 uczniów jak dawniej .
Nasze klasy owszem nie liczą nawet 20 uczniów ale w każdej szkole prawie tak jest.
Jak i u nas wybrano inpidano liczbę którą przyjmuje uwagę.
A był ktoś może z władz gminy łącznie z naszą Panią Wójt ,porozmawiał, przedstawił sytuację Przede Wszystkim rodzicom że istnieje taka opcja.Ale po co .Przecież to dla dobra dzieci .Bo przecież teraz tak pięknie się mówi jak to zawsze na pierwszym planie jest dobro dzieci.
To zapraszamy władze i prosimy powiedzieć to naszym dzieciom ,które są ze szkołą związane i ze swoimi nauczycielami.
A najważniejsze ,że w naszej szkole to nie są dzieci z tej czy innej klasy.
Nasze dzieci nauczyciele znają każde z imienia.
Może tak jak już było powiedziane najpierw poszukać oszczędności blizej.
Kolejne efekty działań zbrodniczej zmiany – cytuję za https://dziennikpolski24.pl/coraz-gorsze-nastroje-w-malopolskich-firmach-juz-50-tys-zawieszonych-dzialalnosci/ar/c3-15991585:
„Już ponad 50 tysięcy firm w Małopolsce, w tym 16,5 tys. w samym Krakowie, zawiesiło działalność gospodarczą. Z każdym miesiącem ich liczba rośnie, choć już teraz jest rekordowa – wyższa nawet, niż w szczycie pandemii u progu wiosny 2021 r., gdy z powodu rządowych ograniczeń zamknięte były ważne dla naszego regionu branże, jak hotelarstwo i gastronomia. Tym razem głównym powodem zawieszeń nie jest jednak kolejna fala zachorowań na koronawirusa, lecz lawinowy wzrost kosztów firm (zwłaszcza gazu i energii), brak pracowników oraz niepokój związany z wejściem w życie Polskiego Ładu”.
Czy Państwo słyszeli o tym, że było spotkanie z komendantem powiatowym wójtów w sprawie dofinansowania zakupu drona za 150 000 zł, który ponoć ma służyć do szukania zaginionych i przy okazji też będzie wyposażony w czujniki dymu itp., ale to tak przy okazji, zupełnie przypadkowo. Można będzie prowadzić kontrolę spalania. Ten nacisk prawdę powiedziawszy został położony odwrotnie. Ktoś kto chciałby powiedzieć prawdę powinien powiedzieć, że chcą kupić drona by badać ludziom kominy i wlepiać im mandaty, a przy okazji dron ten mógłby szukać zaginionych. W naszych gminach ludzie się przecież nie gubią, żeby potrzebny był jakiś dron jak pogotowiu tatrzańskiemu. Tu chodzi o karanie mieszkańców za to, że palą węglem i drewnem. Wszyscy muszą być EKO. To jest zielony ład. Czy Pan redaktor mógłby się dowiedzieć o co chodzi z tym dronem? Kto to ma finansować, jakie jest uzasadnienie do zakupu takiego czegoś z pieniędzy podatników wszystkich gmin i czemu podatnik ma finansować zabawkę, która będzie służyła do jego karania. Do tego mają być 2 dodatkowe etaty w policji na obsługę tej zabawki. Czy w naszych gminach aż tak się gubią ludzie…? Że dwa etaty są potrzebne na obsługę tego czegoś? Wygląda na to, że szykują się poszukiwania dzień i noc.
Mały dron, wielki reset i początek szpiegowania, ale to przecież tylko kolejna spiskowa teoria dziejów…