
Wywiad, którego udzieliła Pani Maria Rybczyk – zob. O samowoli budowlanej inwestora (i nie tylko inwestora!) podczas budowy centrum handlowego Go! Park w Gorlicach. Czy gorlicki nadzór budowlany wyda decyzję o nakazie rozbiórki Go! Park-u? Z Marią Rybczyk z Gorlic rozmawia Maciej Rysiewicz, wywołał prawdziwą burzę nie tylko w Gorlicach. Wystarczy tylko zwrócić uwagę, że za chwilę liczba odsłon przekroczy 2000 kliknięć i można bez obawy o nadużycie napisać, że nadal będzie rosła. Kolejny raz negatywnym bohaterem materiału prasowego, opublikowanego na tym portalu, został inspektor Aleksander Górski, szef Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Gorlicach. Nie dziwi nic; można sprawdzić jak bogatego archiwum doczekał się ten urzędnik w czasopiśmie „BOBOWAODNOWA” – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/aleksander-gorski/.
xxx
W aferze Go! Park-u wzięło/bierze udział wiele osób: przedsiębiorcy, samorządowcy, urzędnicy, ale rolę inspektora Aleksandra Górskiego – tak na moje oko – trudno wprost przecenić. I właśnie dlatego chciałem dzisiaj przypomnieć Czytelnikom wydarzenie, w którym inspektor Aleksander Górski grał pierwsze skrzypce, a które rozgrywało się latami w Parku Wodnym w Wysowej – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/afera-basenowa/. W Gorlicach park, w Wysowej park – widać inspektor Górski upodobał sobie ostatnio parki. Wróćmy jednak do meritum.
xxx
W artykule z 7 listopada 2019 roku pt. Afera basenowa w Wysowej. Postępowanie administracyjne w toku. Najnowsze dokumenty. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Gorlicach sędzią we własnej sprawie, napisałem tak:
„W kontekście dokumentacji, którą została mi udostępniona (…) 5 listopada 2019 roku, przez wójta Gminy Uście Gorlickie i została ujawniona poniżej w niniejszym artykule, nasuwa się (…) spostrzeżenie. Jak wiadomo postępowanie administracyjne w sprawie „nieodpowiedniego stanu technicznego budynku basenu rekreacyjnego położonego na działkach nr 223, 225, 226 i 261/1 w Wysowej-Zdroju” prowadzi Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Gorlicach. W poprzednich materiałach prasowych na temat afery basenowej dość dokładnie opisałem udział urzędników gorlickiego nadzoru budowlanego: Aleksandra Górskiego, Józefa Adamkiewicza, Piotra Mrozka, Marka Migacza i Andrzeja Bucyka w dziele kontrolowania budowy a potem stanu technicznego Parku Wodnego w Wysowej. Napisać, że wyżej wymienieni nie dopełnili obowiązków służbowych podczas tych czynności, to właściwie nic nie napisać. Okazało się bowiem, że w latach 2011-2019 urzędnicy: Aleksander Górski, Józef Adamkiewicz, Piotr Mrozek, Marek Migacz i Andrzeja Bucyk nie dostrzegli nic niepokojącego podczas budowy Parku Wodnego [w Wysowej] a potem w „stanie technicznym budynku basenu rekreacyjnego” [podczas tzw. kontroli okresowych – przyp. M.R.]. A więc wypada napisać, że byli ślepi i głusi, bo uginające się stropy i pękające ściany a także zawilgocenie elementów i konstrukcji tej budowli dostrzegał [choć ukrywał – przyp. M.R.] (…) tłum laików, bo trudno uznać dyr. Michała Pyrcza, wójta Dymitra Rydzanicza czy Krystynę Rubicz z UG w Uściu Gorlickim za fachowców od spraw budowlanych równych nadzorcom budowlanym z biura PINB w Gorlicach. Szczególnie naganny udział w tym procederze odnotował własnoręcznym podpisem inspektor Aleksander Górski [w 2019 r. – przyp. M.R.] – zob. https://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2019/10/pr.-pinb-2019.pdf, bo przecież był i jest szefem tej podejrzanej gromadki kontrolerów-inspektorów. (…)”!
Kto nie jest usatysfakcjonowany zacytowanymi słowami, musi pożeglować do materiałów prasowych zgromadzonych pod zbiorczym linkiem – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/afera-basenowa/. Tam znajdzie pozostałe dowody rzeczowe dotyczące mojej oceny działań inspektora Aleksandra Górskiego i jego podwładnych.
xxx
Jak wiadomo w sprawie afery basenowej śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu – zob. Czy śledztwo w sprawie afery basenowej wkracza w decydująca fazę? Komunikat Rzecznika Prasowego Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu!. O szczegółach śledztwa niezbyt wiele wiemy i nie będziemy wiedzieć. Takie śledztwo jest tajne przez poufne! Można jednak publicznie zadać pytanie: czy dokument, podpisany przez inspektora Aleksandra Górskiego – zob. https://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2019/10/pr.-pinb-2019.pdf, Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu może zlekceważyć? Odpowiedź brzmi: oczywiście, że może. Rafinerię Nafty GLIMAR „przekręcono” na miliard złotych i „na amen” – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/glimar/ i mafii paliwowej nikt krzywdy nie zrobił, to pozamiatanie afery basenowej w Wysowej wygląda na dziecinną igraszkę! Taki mamy klimat!
xxx
Inspektor Aleksander Górski nigdy nie nadesłał do mojej redakcji wyjaśnień w sprawie postawionych na tym portalu, jemu i pracownikom gorlickiego nadzoru budowlanego, zarzutów karygodnego udziału w aferze basenowej Parku Wodnego w Wysowej (można nawet zdecydowanie postawić tezę, że tę aferę basenową nadzór budowlany w Gorlicach sprokurował!). W sprawie afery Go!Park-u inspektor Aleksander Górski na razie też milczy! Zadam zatem na koniec pytanie. Jak długo inspektor Aleksander Górski utrzyma się jeszcze na stanowisku powiatowego inspektora nadzoru budowlanego? Pytam, bo biorąc pod uwagę „afery parkowe” inspektora Aleksandra Górskiego, to – zobacz tytuł dzisiejszego felietonu – skoro inspektor Aleksander Górski nie chce się tłumaczyć przed Czytelnikami mojego czasopisma, to zdecydowanie powinien złożyć zeznania w prokuraturze.
Pan górski odebrał budynek.. oczywiście mógł być większy niż w projekcie.. wtedy robi się projekt znamienny..
To akurat sla mnie nic dziwnego..
Dziwi mnie natomiast to że Rafał Kukla burmistrz miasta gorlice był w stanie zmienić plan miejscowy w ciągu miesiąca.. tzn z 20% terenu biologicznie czynnego zrobił 1 %.. to jest formalnie i w rzeczywistośći nie możliwe.
Szanowny Panie Tomo, zmiana MPZP nastąpiła nie w ciągu miesiąca lecz 6 miesięcy-tzn od końca marca 2020 do 29.10.2020, co i tak jest rekordowo szybko. Nadmieniam, że w trakcie procedowania, na tzw konsultacjach społecznych był obecny pan urbanista miejski i autor prognozy oddziaływania na środowisko ( z litości nie podam nazwisk , ale wszyscy biegli w temacie wiedzą). Mieszkańcy- nie poinformowani skutecznie-nie wiedzieli i się nie pojawili.
Szanowny Panie Tomo, projektu zamiennego nie było, natomiast budowa od początku przebiegała niezgodnie z projektem, np. otwór na rozładunek towarowy przy ALDI był od początku( widać go na zdjęciach z Halo Gorlice z epizodu z tzw niewybuchem). Obecnie PINB twierdzi zaś, że ten otwór został ” wycięty” ( sic! )w elewacji po dopuszczeniu obiektu do użytku, co dla mnie jako laika jest skrajnym idiotyzmem.
Autor prognozy nie robi po swoim uważaniu tylko robi tak jak mu burmistrz każe. W końcu burmistrz mu zleca robotę i płaci. Jakby zrobił nie po myśli burmistrza, to by następnej roboty nie dostał. Proste zależności tutaj obowiązują. Gminy wydają setki tysięcy na plany rocznie. To jest robota wysokopłatna. Żaden burmistrz ekstra mieszkańców nie informuje o zmianie planu np. listem. Wywiesza ogłoszenie w urzędzie i to się nazywa informowanie mieszkańców. Jak mieszkańcy nie chodzą i nie czytają, to nie wiedzą co oni tam robią za zamkniętymi drzwiami.
Szanowny Panie ENelo. Każda zmiana MPZP opiera się na 2 ustawach : ustawie o zagospod.przestrzennym z 2003r. oraz na ustawie z 3.10.2008 : ” o udostępnianiu inf.o środowisku i jego ochronie, udziale społ.w ochr.środ.oraz ocenach oddz.na środ.” W tej ostatniej : Rozdz.2 Definicje i zasady ogólne, Art 3.1 Ilekroć w ustawie mowa jest o: pkt.11) podaniu informacji do publ.wiadomości – rozumie się przez to : c) ogłoszenie informacji przez obwieszczenie w sposób zwyczajowo przyjęty w miejscu planowanego przedsięwzięcia. I to jest moim zdaniem kluczowe! Dlaczego UM zasłania się, że informuje o zmianie punktowej MPZP na BIP ( co dyskryminuje 30 % ludzi, nie posiadających komputera), czy w siedzibie UM ( dostęp do UM ograniczony 1 osoba na pół godz może realnie czytać obwieszczenia ). A co szkodziłoby UM wydrukować 20 obwieszczeń i oplakatować okolicę przedsięwziēcia zgodnie z ustawą? Podejrzewam, że więcej zmian MPZP dokonano chyłkiem po kryjomu. A potem obywatele bujajcie się…
I jeszcze jedno : w mieście Nowy Sącz jest na terenie miasta 96 tablic opisanych : „Ogłoszenia miasta N.Sącz” ( dzwoniłam w ub.roku do UM). Panienka mówiła, że jeździ ktoś, aktualizując ogłoszenia, nie można tam powiesić żadnych innych ogłoszeń, czasami pozwalają powiesić klepsydrę). W Gorlicach jest taka tablica, nawet zaszklona na ul 3Maja, a na niej: plan miasta i reklamy sponsorów… i firm… A obwieszczenia UM są przyklejane do betonowych okrąglaków nieraz w na niegodnych miejscach( tam gdzie sikają psy), albo między ogłoszeniami typu ” szukam kota” …
Podczas ostatniej sesji RM (27.01.22) omawiano zmiany MPZP przy trzech gorlickich ulicach: Kochanowskiego, Michalusa i Okulickiego… ciekawe, jakie niespodzianki są tam przygotowywane dla mieszkańców 😛
Niestety nie udało mi się zalogować na transmisję…
„Dlaczego UM zasłania się, że informuje o zmianie punktowej MPZP na BIP” a no dlatego, że jakby burmistrz starał się każdego poinformować, to od razu miałby głosy sprzeciwu i jednocześnie problem. W pół roku by nie zrobił tej zmiany. To by mu szkodziło. Ciekawe co robił radny z rewiru. Pewnie popierał uchwałę.
Ludzie się dowiedzą o zmianach jak wybudują nowe obiekty MM. Najprostsza forma zawiadomienia mieszkańców.
Witam,
dawniej jak trzeba było, UM powiadamiał nawet przez księdza z ambony.. Moim zdaniem na razie BIP jako sposób powiadamiania jest jedynie formą alternatywną, a jeszcze nie obligatoryjną. Proszę zapytać ludzi na ulicy, co to jest BIP- 80 % powie, że nie wie. Wymądrzanie się administracji, że „wszystko jest na BIP „jest niekonstytucyjne. Zgodnie z ustawą musi urząd oplakatować miejsce punktowej zmiany MPZP- i tyle w temacie!