Wielki Reset

Wielu publicystów uważa, że decyzje, które zostały globalnie wydane na początku 2020 r. przez rządy w sprawie tzw. pandemii SARS-Cov-2, mają charakter zwykłego błędu i fałszywej oceny sytuacji „pandemicznej”. I że powrót do „normalności” jest tylko kwestią czasu, bo rządy wreszcie przyjdą po rozum do głowy i wycofają się z autorytarnego lockdownu. Nieszczęście takich komentarzy polega na tym, że nie jesteśmy świadkami i uczestnikami samonapędzającego się błędu w „epidemicznych” rachubach, tylko z zimną krwią zaplanowaną akcją, od której nie będzie odwrotu, jeśli pozwolimy, żeby światowa szajka pandemistów prowadziła nas jak barany na rzeź. W ilu gabinetach powstał spisek o nazwie Wielki Reset nie mam pojęcia, ale na pewno ekskluzywne lokale szwajcarskiego World Economic Forum w Davos, zajmowane przez niejakiego Klausa Schwaba (na zdjęciu tytułowym), niejedno widziały i niejedno słyszały. Zwłaszcza, że sam Klaus Schwab nigdy nie ukrywał „wielkoresetowych” ambicji i otwarcie głosił: „Pandemia stanowi rzadkie, ale wąskie okno okazji do ponownego wyobrażenia sobie i zresetowania naszego świata”. A na czym ma polegać z grubsza to „zresetowanie naszego świata”? Pandemiści tego nie ukrywają. Po pierwsze, na wprowadzeniu tzw. ekonomii dzielenia, która w założeniu ma doprowadzić do zanikania własności prywatnej i jeszcze większej koncentracji kapitału. Instrumenty, które przyniosą sukces takiej ekonomii są już przygotowane. Podatkami stłamsi się w klasę średnią a banksterzy bez oporu wprowadzą stopy procentowe na poziomie, na przykład -10% (minus dziesięć procent). Ktokolwiek podejmie decyzje o oszczędzaniu musi zostać skarcony. A ekonomię dzielenia wesprze likwidacja papierowego pieniądza! Po drugie, na zadekretowaniu ostatecznie i bezwarunkowo tzw. równości (w tym tęczowego obłędu 56 płci etc.) oraz tzw. zrównoważonego rozwoju – cokolwiek to oznacza. Siłą społeczeństwa był dotychczas jego narodowy charakter i instytucja małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny. Takie społeczeństwo trzeba zniszczyć, żeby łatwiej kontrolować równościowy konglomerat ludzki. Spiskowa teoria dziejów? Bynajmniej! Wystarczy zapoznać się ze słynną już Agendą 2030, czyli porozumieniem 193 krajów z całego świata zatwierdzonym w 2015 roku. Z tej „Agendy” aż wylewają się plany powszechnej „równości” podlane oczywiście sosem z haseł „o ratowaniu klimatu i zrównoważonym rozwoju opartym na nowoczesnych technologiach”. Po trzecie, domknięte zostaną plany roztoczenia opieki – czytaj inwigilacji, nad każdym obywatelem. Poligon doświadczalny od 2020 r. działa w Chinach, gdzie uruchomiono system punktacji obywateli (Social Credit System), wykorzystując (między innymi) wszechobecny system kamer monitoringu do identyfikacji twarzy w przestrzeni publicznej. W ślad za takim rozpoznaniem kamery idzie cyfrowa analiza innych, zgromadzonych na temat obywatela, danych a w konsekwencji ranking punktowy za dobre lub złe zachowanie. Im mniej punktów, tym większe represje ze strony państwa! Chiny sobie, ale taki sam system można w UE wprowadzić w kilka miesięcy albo jeszcze szybciej. Czy teraz już wiadomo po co nam była pandemia, „wyszczepianie” ludzi na potęgę, kwarantanny, ogłupianie maskami i zamykanie całych gałęzi prywatnej przedsiębiorczości? Przy okazji w Polsce doprowadzono z zimną krwią (kontrolowana zapaść systemu opieki zdrowotnej) do przedwczesnego uśmiercenia już ponad 150 tys. obywateli. I okazało się przy okazji, że Wielki Reset czerpie z wypróbowanych komunistycznych wzorców!

Od redakcji! Zdjęcie tytułowe zostało zacytowane ze strony – zob. https://covid-19.no/great-reset-architect-klaus-schwab-never-to-normal/amp. A jeśli Czytelnicy chcieliby jeszcze doczytać, co to za kanalia ten Klaus Schwab wystarczy kliknąć – zob. http://www.prisonplanet.pl/polityka/klaus_schwab_od,p313065925!

(Odwiedzono 218 razy, 1 wizyt dzisiaj)

3 przemyślenia na temat "Wielki Reset"

  1. Klausy dla klausuw ,tak w pisowni ma być , POLSKA dla Polaków , reset ,nazwa obca ,im przyjazna ,skoro sprawia im przyjemność niech sobie aplikuja ,do woli .WARA OD POLSKI.

    1. Szanowny Oświecony! A paru prominentnych działaczy z gminy (ocenzurowano – M.R.), żeby dalej już nie sięgać, pewnie nawet nie zdaje sobie sprawy, że wysługuje się temu hitlerowskiemu pomiotowi. Mała szansa, że przejrzą na oczy!

  2. Przecież w Bobowej w okolicy stacji PKP widać jak w soczewce co zostało dla działalności gospodarczej miejscowej ludności zostawione . Można zobaczyć sprzedającego jabłka i jarzyny niejako z za winkla marketów zagranicznego kapitału , POLAKA . Po przeciwnej stronie marketów ,plac otoczony drutami , raz w tygodniu otwierany w czwartki , pozostałe dni to magazyn powietrza . Można też raz tu raz tam sprzedawcę kwiatów zobaczyć . Warto zapytać o wolny rynek i t koniecznie . Czas ucieka , polski kapitał też.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *