A było tak! Po opublikowaniu artykułu – zob. Strefa Aktywności Gospodarczej w Siedliskach – dokumentacja przetargowa, na forum mojego portalu pojawił się komentarz – cytuję:
„Adam pisze:
W protokołach jest wypisana wartość części rolnej i wartość części nierolnej. W jaki sposób te wartości zostały ustalone i na podstawie jakiego przepisu prawa ustala się te dwie wartości?”.
Cóż było robić? Natychmiast „pchnąłem” pismo do KOWR w Krakowie o następującej treści:
„Janina Burzyńska
Dyrektor KOWR OT w Krakowie
Szanowna Pani!
Jeden z czytelników mojego czasopisma, po lekturze dokumentacji przetargowej dla SAG w Siedliskach, którą udostępniła Pani 24.08.2021 r., napisał na forum portalu www.bobowaodnowa.eu – cytuję (pisownia oryginalna): „W protokołach jest wypisana wartość części rolnej i wartość części nierolnej. W jaki sposób te wartości zostały ustalone i na podstawie jakiego przepisu prawa ustala się te dwie wartości?”. W trybie zapytania prasowego składam wniosek o udzielenie wyczerpującej odpowiedzi na powyżej zadane pytanie. Wnoszę równolegle o udostępnienie poglądowej mapki działek w SAG w Siedliskach z zaznaczeniem ich części rolnych i nie rolnych.
Z poważaniem
Maciej Rysiewicz
Redaktor naczelny czasopisma „BOBOWAODNOWA”
38-350 Bobowa, Wilczyska 27
27.08.2021 r.”.
A oto odpowiedź, która wpłynęła (7 września 2021 roku) w tzw. przedmiotowej sprawie, na adres mojej redakcji – zob. Informacja publiczna – Bobowaodnowa.
Grad pytań ciśnie mi się na usta po lekturze ww. dokumentu. A co na to komentator „Adam”?
Cdn.
Od redakcji! Ilustracja tytułowa została zacytowana ze strony – zob. https://mapio.net/pic/p-7202832/.
Nie bardzo rozumiem. Bobowski „gospodarz” zakłada gminny przemysł na gruntach rolnych – nie tylko realnie (to wiadomo od samego początku), ale także formalnie?
https://gorlice.naszemiasto.pl/strefa-aktywnosci-gospodarczej-w-bobowej-sprzedana/ar/c1-8336214
Na to wygląda. I to wspólnie i w porozumieniu z KOWR-em! Na dodatek pani Burzyńska nie chce nam pokazać, gdzie w strefie są te grunty rolne. Nie ma takiej możliwości, żeby KOWR, jako właściciel wszystkich gruntów w SAG w Siedliskach (chyba tylko minus droga przez Strefę), nie miał dokumentacji, o której mowa w piśmie i o udostępnienie której mam się zwrócić do „gospodarza”. A może się mylę?
Nie chce pokazać?
Czyżby wiadomość może być nie wygodna?
Przed chwilą napisałem do pani Burzyńskiej, żeby się wypowiedziała czy KOWR ma kopie tych dokumentów, czy ich nie ma?
To są jakieś żarty, że KOWR przekazał swoje uprawnienia Gospodarzowi. Za chwilę się okaże, że to Gospodarz robił wycenę nieruchomości według własnego widzi mi się i kwalifikował który kawałek jest rolny a który nie. Czyżby w tej sytuacji KOWR nawet nie wiedział gdzie tam była rola… KOWR wiedział co sprzedaje czy tylko patrzył na wynik finansowy jaki załatwi Gospodarz? Chyba trzeba poprosić panią dyrektor o pokazanie operatów, żeby tę sytuację wyjaśnić do końca. W piśmie nawiązuje do podpisanej umowy, to jakieś dokumenty w KOWRze powinny być.
O jakich operatach Pan mówi?
W tym piśmie jest „Na tej podstawie rzeczoznawca majątkowy, któremu OT KOWR zleca wykonanie operatu szacunkowego ustalającego wartość nieruchomości (na podstawie podpisanej umowy) wycenia nieruchomość objętą zleceniem na podstawie metod i technik ujętych w przepisach prawa oraz standardach zawodowych rzeczoznawców majątkowych.”
https://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2021/09/informacja-publiczna-bobowaodnowa.pdf
Panie Adamie, dzięki. Wystąpię o ten dokument.
Rolne… nie rolne…
Na pewno najlepsze ziemię jaka była i jest to są ziemie gdzie teraz jest SAG i plac zabaw Gospodarza Bobowej tj.
miasteczko rowerowe, parking, przystanek-naprawa rowerów itp…
Takie mamy czasy, że ziemie najlepszej klasy się niszczy,nie szanuje..
To jest barbarzyństwo..
Panie Mateuszu. Ma Pan racje. To jest kupczenie ziemią rolną. Po KOWRze najmniej bym się tego spodziewał. To jest instytucja powołana do ochrony ziemi rolnej.
Panie Adamie, dziwię się, że Pan się dziwi, że KOWR „kupczy ziemia rolną”. Wielki Reset już trwa. Zwierzęta gospodarskie na przykład trzeba zlikwidować, bo emitują dwutlenek węgla do środowiska. Musimy ratować planetę!!! Nie słyszał Pan!? Poza tym mamy jeść syntetyczne mięso, które produkuje już nawet Bill Gates.
Ps. Mimo to wniosek ws. operatów szacunkowych właśnie wysłałem, żeby nie było, że jestem tylko wszawym płaskoziemcą i „woda na młyn odwetowców”!
Dobry gospodarz najlepszego pola nie niszczy, nie sprzedaje..
Ale nie w Bobowej za Ligęzy ?
Rolnika zawsze w dupie mieli. Kowr czy nie kowr. Tylko o budżet się martwili. Rolnika zawsze chcieli wykorzystać, pole zabrać. A teraz im się wydaje że zastąpią jedzenie jakimiś syntetykami. Zdechną szybciej od tego żarcia. Będzie im się lepiej żyło ale tylko przez chwilę.