
Oto treść wniosku, który wysłałem 2 sierpnia 2021 roku:
„Burmistrz Bobowej Wacław Ligęza
W trybie zapytania prasowego zwracam się z wnioskiem o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:
- Dlaczego od marca 2020 roku nie są publikowane nagrania z obrad sesji RM w Bobowej na stronie – zob. https://bobowa.sesja.pl/portal/videos?
- Czy sesje RM w Bobowej, które odbyły się od marca 2020 roku do lipca 2021 roku zostały nagrane na nośnikach audiowizualnych?
- Kiedy archiwalne nagrania z sesji Rady Miejskiej w Bobowej, które odbyły się od marca 2020 roku do lipca 2021 roku zostaną opublikowane na stronie – zob. https://bobowa.sesja.pl/portal/videos?
Odpowiedzi na pytania należy przesłać na adres poczty elektronicznej pow1@o2.pl!
Maciej Rysiewicz
Redaktor naczelny czasopisma „BOBOWAODNOWA” (…)”.
Odpowiedź nadeszła dzisiaj, tj. 16 sierpnia 2021 roku – zob. odpowiedź 16.08.
Bardzo proszę Czytelników, żeby mi poradzili, co ja mam z tym „fantem” zrobić? Mam pewne przemyślenia, ale jak wiadomo, co dwie albo dwadzieścia dwie głowy, to nie jedna! Można mi poradzić oficjalnie na forum portalu albo słać rady na pow1@o2.pl!
Cdn.
(Odwiedzono 628 razy, 1 wizyt dzisiaj)
Jednym z argumentów za wprowadzeniem wysokich kar dla trucicieli środowiska stało się doświadczenie z gorlickiego Glimaru, gdzie nielegalnie gromadzono toksyczne odpady. Teraz trzeba je usunąć na koszt podatnika .
https://www.dts24.pl/beda-wysokie-kary-finansowe-za-przestepstwa-przeciwko-srodowisku-od-10-tys-zl-do-10-mln-zl/
Panie Redaktorze! Obligatoryjnie skarga do wojewody na ten stan. Jak mają mieszkańcy śledzić wydarzenia skoro wszystko jest tajne? Ustawa o samorządzie gminnym mówi jasno w art. 20, że obrady są utrwalane i transmitowane. Żadne stanowisko wojewody tutaj nie ma nic do rzeczy. Skoro wszystko odbywało się online, to tym bardziej była łatwość w nagraniu tego. Nie trzeba wielkich możliwości technicznych, żeby nagrać to co się na komputerze dzieje. Niech się wojewoda pochwali swoim stanowiskiem.
Dziękuję. Postulaty zostaną zrealizowane! Czekam na kolejne rady!!!
Kolejna rada jest taka, że jak wojewoda coś skrobnie na odczepnego, to wyśle Pan skargę na wojewodę do premiera. Da się?
Da się!
Ja mam jeszcze prośbę. Wszyscy wiemy, że idzie 4 fala i na jesień mogą znowu wrócić obrady online. Proszę zapytać burmistrza co poczynił żeby taka sytuacja nie miała miejsca w przyszłości. Czy wypracował jakieś rozwiązania techniczne, które pozwolą uniknąć takiej sytuacji. Od razu proszę poinformować pana burmistrza, że złożył Pan skargę do wojewody i zapowiedzieć, że przy dalszych takich numerach złoży Pan ponownie. Miejmy nadzieję, że pan burmistrz coś z tym zrobi w końcu…
Szanowny Panie Romku! Sprawa jest rozwojowa, a burmistrz i tak czyta, ten najpierw mój, a teraz Pański kłamliwy bełkot. I już zaczyna myśleć jak rozwiązać „problemy techniczne”!
Miejmy nadzieję, że czyta i wyprzedzi wszystkie te ruchy zapewniając możliwości dla takiej transmisji. Obyśmy się nie przeliczyli…
Jakoś w Gorlicach w radzie powiatu dawali rade. To niech się burmistrz ich poradzi jak oni to zrobili.
W UG Łużna u wójta Mariusza Tarsy też dawali radę – zob. https://bip.malopolska.pl/ugluzna,m,315142,transmisje-sesji-rady-gminy.html?limit=20&page=1&offset=0.
Jeszcze jedna byłaby rada. Można byłoby wnieść petycję do Rady żeby zapewnili możliwość techniczną prowadzenia transmisji online z obrad w połączeniu z archwiwizacją przebiegu tych obrad na wypadek przyjścia kolejnej fali pandemii i braku możliwości stacjonarnego prowadzenia obrad. Powołać się na pismo burmistrza mówiące o braku możliwości technicznych oraz na art. 20 mówiący o obowiązku utrwalania sesji. Ciekaw jestem jak taką petycję rozpatrzy Rada. Oj będą musieli się mocno nagimnastykować, żeby odmownie załatwić ten temat. Oj oj ciekaw jestem co to będzie…
No widzi Pan. To w tej skardze do wojewody jako przykład trzeba podać wójta Mariusza Tarsę po sąsiedzku działającego!
W UG Gorlice też dawali radę – zob. http://esesja.tv/transmisje_z_obrad/1245/rada-gminy-gorlice.htm!!!
UM w Bieczu też dawał radę – zob. https://bip.malopolska.pl/umbiecz,m,311342,2018-2023.html?limit=30&page=1&offset=0. Dalej nie sprawdzam…
Tylko mała uwaga. W obu przypadkach to nie był to do końca tryb online czy jak zwał tak zwał. Bo jak widać radni siedzą fizycznie na jednej sali, a nie ma tylko widowni. A chcę zwrócić uwagę, że w powiecie każdy łączył się z innego miejsca https://bip.malopolska.pl/spgorlice,a,1916180,nagranie-obrad-xxv-sesji-rady-powiatu-gorlickiego-25-marca-2021-r.html i dało rade nagrywać? Dało! Także ani Łużna ani Gorlice Gmina nie są do końca dobrymi przykładami.
Pan uważa, że Łużna, Gorlice i Biecz to nie są dobre przykłady w kontekście oświadczenia sekretarz Iwaniec, wydanego z up. burmistrza Wacława Ligęzy, że w UM w Bobowej nie nagrano żadnej sesji od kwietnia 2020 r. do maja 2021 roku?
Polecam – zob. https://www.prawo.pl/samorzad/sesje-rad-w-czasie-covid,504478.html. Tutaj nie ma ani słowa o nagrywaniu, transmitowaniu i archiwizowaniu takich „zdalnych” sesji! Szukam dalej!
Nie znam żadnego artykułu ustawy covid owej, który by wyłączył konieczność stosowania art. 20 ust. 1b ustawy o samorządzie gminnym ( patrz https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/samorzad-gminny-16793509/art-20 ). To że 15zzx dopuszcza możliwość prowadzenia obrad w innej formie ( patrz https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/szczegolne-rozwiazania-zwiazane-z-zapobieganiem-18966440/art-15-zzx ), to wcale nie oznacza, że wyłącza konieczność stosowania art. 20 ust. 1b ustawy o samorządzie gminnym. Chyba, że jest gdzieś jeszcze ukryty jakiś przepis wyłączający.
Transmisja obowiązkowa – zob. https://informacjapubliczna.org/news/sesje-online-czy-gwarantuja-jawnosc/. Składam doniesienie do prokuratora a nie do wojewody!
Moim zdaniem prokurator nie dopatrzy się tutaj przestępstwa na obecną chwilę. Jeżeli wojewoda (w co wątpię) stwierdziłby, że doszło do naruszenia prawa, to byłyby solidniejsze podstawy do zgłoszenia do prokuratury. Chyba, że chce Pan zaangażować prokuratora jako strażnika praworządności takiego, który niekoniecznie reaguje na popełnianie przestępstw, ale pilnuje przestrzegania przepisów prawa. To w takim przypadku również i prokuratura powinna reagować na ten stan rzeczy po otrzymaniu sygnału.
To będzie jak w reklamie, czyli „wash and go”!
Tylko jeszcze jedna uwaga. Zgłasza Pan do prokuratury, to prokuratura umarza i nie pyta burmistrza o zdanie. Zgłasza Pan do wojewody, to burmistrz się tłumaczy.
Zgłaszam tu i tu (wash and go), ale burmistrz nie ma w tej sprawie nic do powiedzenia, bo za zaistniały stan odpowiedzialność ponosi przewodnicząca RM w Bobowej Małgorzata Molendowicz!
Za to osoby, które oglądały ostatnią sesję z UG Łużna (http://www.luzna.pl/pl/212/2263/xlii-sesja-rady-gminy-luzna-16-sierpnia-221-transmisja-online.html) wiedzą jakim ruchem palca trzeba odblokować telefon wójta – 1:32:10
Tak, trzeba wpisać literę M jak Mariusz. Dziękuję w imieniu wójta, że Pan zwrócił uwagę. Wójt jak to przeczyta będzie miał okazję zmienić ruch odblokowujący i zabezpieczyć się dzięki tej ujawnionej wiedzy.
P.S. urzędnicy UG Łużna, którzy będą jutro czytali przy kawie te komentarze, proszę powiedzieć o tym wójtowi. Chyba, że on sam to przeczyta wcześniej. Ale zawsze możecie go spytać czy o tym wie.
Jasne, że dobre przykłady. Mimo wspólnego posiedzenia dało radę nagrać sesje. Tylko chciałem zwrócić na ten mały szczegół uwagę, bo burmistrz może tłumaczyć, że to wyższa szkoła jazdy transmitować i nagrywać jeżeli każdy łączy się z innego miejsca, i że potrzebne są bardziej zaawansowane środki techniczne.
Panie Romku, z tego tekstu – zob. https://prawodlasamorzadu.pl/2020-03-25-koronawirus-a-sesje-rad-gmin-w-swietle-nowych-specprzepisow, wynikałoby jednak, że doszło do złamania prawa.
Brawo ,,romek,,
Takich ludzi nam potrzeba na tym forum.
Mało jest takich co chcą się zaangażować, pokazać ułomność burmistrza i radnych.
https://bip.brpo.gov.pl/pl/content/rpo-udzial-obywateli-obrady-samorzadu-terytorialnego-wojewodowie
Czy zasygnalizowałby Pan problem RPO, że i na naszym folwarku jest taki problem?
Stanowisko RPO jest jasne! Ja nie muszę już RPO niczego sygnalizować. W sprawie zablokowania dostępu do informacji publicznej, tj. do transmisji z sesji RM w Bobowej, na folwarku samorządowym u burmistrza Wacława Ligęzy i przewodniczącej Małgorzaty Molendowicz, złożyłem 18 sierpnia 2021 roku zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Gorlicach o możliwości popełnienia przestępstwa przez władze samorządowe gminy i Gminy Bobowa. Ponadto wystąpiłem do Wojewody Małopolskiego z wnioskiem o okazanie pewnego dokumentu, który być może nigdy nie został wytworzony. O aferze z nietransmitowanymi i niearchiwizowanymi nagraniami z sesji RM w Bobowej powstanie artykuł, ale trzeba wykazać odrobinę cierpliwości, bo sprawy mają charakter (ocenzurowano – M.R.)!
Ale widzi Pan, że RPO napisał tylko do Konstantego Radziwila do Warszawy. Pasuje żeby napisał do naszego Kmity. Żeby Kmita się obudził w końcu.
A dlaczego Pan nie napisze. Wszystkie dowody ma Pan na tym portalu! RPO to także Pański rzecznik! Na tym polega udział w życiu publicznym, żeby nie oglądać się na sąsiada tylko działać!!!
Szanowny Panie! Dzisiaj znalazłem taki dokumnet – zob. https://samorzad.pap.pl/kategoria/prawo/rpo-zdalne-obrady-rad-gmin-czy-miast-nie-moga-ograniczac-dostepu-do-nich-obywatelom. Z tej informacji wynika, że RPO wystosował pisma do wszystkich wojewodów – nie tylko do wojewody Konstantego Radziwiłła!!!
„biuro rzecznika dostaje wiele skarg od obywateli w tej sprawie”
Jakby RPO dostał skargę od Gazety to już by było coś, bo obywatel jest słabszy.
Uparty Pan jest! Napisze skargę do RPO!
Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek
Szanowny Panie Rzeczniku!
Z pisma Burmistrza Bobowej z dnia 16 sierpnia 2021 roku – znak ROiSO.1431.13.2021 – zob. załącznik, jednoznacznie wynika, że art. 20 ust. 1b ustawy o samorządzie gminnym – zob. https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/samorzad-gminny-16793509/art-20, został w rażący sposób naruszony przez samorządowe władze Gminy Bobowa. Rozpoczynając od kwietnia 2020 roku do maja 2021 roku włącznie, a więc przez 14 miesięcy, sesje Rady Miejskiej w Bobowej nie były transmitowane, nagrywane i archiwizowane a to oznacza także, że dostęp do informacji publicznej został definitywnie zablokowany a informacja publiczna bezpowrotnie utracona. Składam wniosek o podjęcie w przedmiotowej sprawie interwencji, zgodnej z uprawnieniami i obowiązkami RPO, w sprawie tak fundamentalnego naruszenia prawa samorządowego i dostępu do informacji publicznej. Wszelkie dodatkowe informacje znajdują się w materiale prasowym – zob. https://gorliceiokolice.eu/2021/08/czarna-dziura-na-samorzadowym-folwarku-u-burmistrza-waclawa-ligezy-sesje-rady-miejskiej-w-bobowej-od-marca-2020-roku-do-maja-2021-roku-nie-byly-nagrywane-transmitowane-jak/, który należy dołączyć do akt postępowania!
Korespondencję należy kierować na adres poczty elektronicznej mojego czasopisma, tj. pow1@o2.pl!
Łącze wyrazy szacunku
Maciej Rysiewicz
Redaktor naczelny czasopisma „BOBOWAODNOWA”
http://www.bobowaodnowa.eu, http://www.gorliceiokolice.eu
38-350 Bobowa, Wilczyska 27
24.08.2021 r.
Bardzo super. Jak Pan redaktor nie wysłał tego, to czy dałoby się jeszcze w to jakoś wpleść, że stan ten akceptuje wojewoda, który pomimo prowadzonych interwencji nie dopatruje się w tym niczego złego. Wiadomo, że to jest w podlinkowanym artykule, ale co w tekście głównym, to w tekście głównym.
Pismo do RPO zostało wysłane! A skąd Pan wie, że wojewoda Kmita akceptuje zaskarżony do RPO stan rzeczy?
Nie wiem. Przepraszam pomyliło mi się z inną akceptacją. Niedawno było o tym pisane na portalu. Sprawa była zainicjowana przez wma, tylko nie pamiętam czego dotyczyła. Być może podwójnej roli sołtysa w radzie.
Tutaj jest jedynie pismo https://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2021/08/odpowiedz-16.08.pdf i tajemnicze stanowisko Wojewody Małopolskiego. Nie wiadomo co w tym stanowisku było, ale wątpię, że przyzwolenie na brak nagrywania sesji.
Kilka dni temu (17.08) wystąpiłem do wojewody Kmity o ujawnienie tego pisma. A może to pismo w ogóle nie istnieje?
Stanowisko wojewody to nie musi być pismo. Może to być jego powiedzenie, że trzeba obrady prowadzić w trybie zdalnym. To była taka sztuczka burmistrza.
Albo pismo, albo kryminał…
Ale jaja. Nie wpuszczali nawet na obrady do gminy.
https://bip.brpo.gov.pl/pl/content/interwencja-rpo-obywatel-niewpuszczony-na-obrady-rady-gminy