Od Macieja Rysiewicza! Obiecałem komentatorowi „Irkowi” kilka dni temu, że ujawnię na łamach mojego portalu felieton, do którego napisania zmobilizował mnie właśnie On, tj. komentator „Irek”, zarzucając mi, że ostatnio zajmuję się tylko tematami tzw. ogólnopolskimi a sprawy lokalne leżą odłogiem. Próbowałem się bronić, ale podane przeze mnie liczby, w liście skierowanym na forum niniejszego portalu do komentatora „Irka” z 19 lipca 2021 roku, cytuję: Szanowny Panie! Od stycznia 2013 roku na portalu, który otrzymał dodatkowy tytuł, tj. „Gorlice i Okolice” ukazało się do dzisiaj 1616 artykułów. Wśród tych 1616 tekstów nie więcej jak 30 artykułów dotyczy – jak Pan to określa – spraw ogólnopolskich. Proszę także otworzyć zakładkę „BOBOWA OD-NOWA”. Tam znajdzie Pan materiały i noty prasowe z lat 2007-2012. Tamten skrypt nie pozwala mi podać konkretnej liczby tekstów, a nie chce mi się liczyć, ale jestem pewien, że tych artykułów także (na BOBOWA OD-NOWA) było ponad 1000 „sztuk” (…)”, nie zrobiły na komentatorze „Irku” większego wrażenia. Nadal obstawał przy swoim. Można sprawdzić! Dlatego, żeby podtrzymać komentatora „Irka” w przeświadczeniu, że nie był i nie jest w tzw. mylnym błędzie, dedykuję komentatorowi „Irkowi” felieton o charakterze na wskroś ogólnopolskim, pt. „Apatia”. Jak wiadomo gmina Bobowa i powiat gorlicki tylko przypadkowo i na chwilę wchodzą w skład państwa, które nosi dumną nazwę Rzeczpospolita Polska i apatii tutaj nie uświadczysz! Na ucho szepnę tylko Czytelnikom, że włodarze Ziemi Gorlickiej, co widać, słychać i czuć, stają wprost na głowie, żeby tę Ziemię Gorlicką z Rzeczypospolitej Polskiej (nie mylić z III RP) wyprowadzić do tzw. UE! A komentator „Irek” jakby tego nie zauważał i stoi, i przygląda się (bez sprzeciwu) tej kontrabandzie! Taki mamy klimat! Pozdrawiam wszystkich Czytelników i pamiętajcie: „Wyszczepiamy się na maksa”, trzecia i czwarta dawka a potem piąta, bo piąta będzie najbardziej obowiązkowa. Przyjęcie „na ciało” i „w ciało” trucizn Pfizera, Moderny, AstraZenecki i J&J, to jest nasz wielki, zbiorowy i narodowy obowiązek!
Duma mnie wprost rozpiera. Nie myślałem, że doczekam takich czasów!!!
APATIA
Sytuacja Polski robi się właściwie krytyczna. Ciosy spadają z każdej strony. Unia Europejska bombarduje nas polityką klimatyczną, ideologią LGBT, zarządza wymiarem sprawiedliwości i trzęsie polskim „samorządem”, bo już dawno udało się Brukseli i Berlinowi skolonizować ekonomicznie kraj nad Wisłą. Teraz można tej kolonizacji zbierać owoce i dyktować już wszystkie warunki, także zadłużać nas w nieskończoność i nakładać (już niedługo) nawet nowe podatki. Sojusznik zza oceanu uznał, że jednak Polska to dla Rosji bliska zagranica i przychylnym okiem spogląda na partnerstwo energetyczne (i nie tylko energetyczne) Moskwy i Berlina. Żydzi przystąpili do zmasowanego ataku i brutalnie realizują złożoną przed laty obietnicę, że nie spoczną w poniewieraniu Polski i Polaków, dopóki roszczenia, dotyczące mienia bezdziedzicznego po ofiarach Holokaustu, nie zostaną „narodowi wybranemu” zabezpieczone. Administracja amerykańska od dawna popiera te działania i tylko patrzeć, gdy wyciągnie wreszcie z kabury, jak rewolwer Colta, ustawę 447 i przystawi Polsce do potylicy! Wisienką na torcie, rozgrywającego się na naszych oczach dramatu III RP, są zdewastowane „stosunki polityczne” z mniejszymi sąsiadami: Czechy, Białoruś, Ukraina, Litwa…, doprawdy sami sprzymierzeńcy dookoła. I jakoś ostatnio nikt już nie przypomina, że miał być Budapeszt w Warszawie. Victor Orban uznał, że na eksporcie stolicy Węgier do Warszawy wyjdzie jak Zabłocki na mydle i lepiej nie wtrącać się w partnerstwo niemiecko-rosyjskie. Orban nie jest taki głupi, żeby kłaść palce pomiędzy takie pancerne drzwi! Cała ta międzynarodowa opresja i okupacja byłaby na pewno łatwiejsza do zniesienia i z szansami na opór i obronę, gdyby w Polsce władzę sprawował rząd prawdziwie niepodległej i suwerennej Rzeczypospolitej, dla którego najbardziej świętą ze świętych misji byłaby Polska Racja Stanu. Ale takiego rządu w Polsce nie ma już od ponad 100 lat, gdy walczyliśmy na śmierć i życie z bolszewickim czerwonym caratem. Czyżby dlatego, że polskie społeczeństwo, poddane przez mass media od początku PRL-u a potem PRL-u bis, czyli III RP, propagandowej obróbce, na skalę nieznaną dotąd w historii, popadło ostatecznie w stan powszechnego zwątpienia i apatii a obywatele pilnują już tylko własnych „chat z kraja” nie oglądając się na sprawy publiczne? Tutaj nad Wisłą niezgoda na autorytarne rządy nie należała do rzadkości. Nie będę wspominał odległych czasów narodowych powstań czy Polskiego Państwa Podziemnego. Wystarczy, że przypomnę PRL i symboliczne daty: 1956, 1970, 1976, 1980! Protest tlił się w Polakach i wybuchał często płomieniem. Dzisiaj trwa przyzwolenie na zbrodniczą politykę covidową i segregację sanitarną. Nie burzą społeczeństwa liczone już w ponad stu tysiącach nadmiarowe zgony. Epidemiczne obostrzenia i atak władzy na odradzającą się z „realsocowych” popiołów klasę średnią, też nie wywołał szerszego buntu. Poza kilkoma manifestacjami w obronie wolności nie zdarzyło się nic takiego, co antypolski reżim Kaczyńskiego i Morawieckiego zatrzymałoby w biegu do ostatecznego spacyfikowania społeczeństwa „Polskim Ładem”. Na razie tylko porażka tzw. narodowego programu szczepień, bo za porażkę tej władzy należy uznać odmowę przyjęcia trucizn Pfizera, Moderny, AstraZenecki i J&J przez ok. 50 proc. Polaków, stanowi sygnał, że może jeszcze nie wszystko stracone. Tylko, że wojna wypowiedziana przez bandytów z „rządu warszawskiego” polskiemu społeczeństwu staje się coraz bardzie bezwzględna. „Czwarta fala”, wirus „Delta” i przymus szczepień coraz bliżej. Z apatią na sztandarach tej wojny nie wygramy!
Od redakcji! Na zdjęciu tytułowym komentator „Irek” wali głową w blat, zrozpaczony, że Maciej Rysiewicz przestał zajmować się już tematami „lokalnymi” na rzecz tematów „ogólnopolskich”. Zdjęcie zostało zacytowane ze strony – zob. https://madreshoy.com/apatia-escolar-que-es-y-por-que-ocurre/. Jak widać komentator „Irek” zrobił międzynarodową karierę!!!
Dobrze ze jest covid i szczepienia bo inaczej nie miałby Pan o czym pisać… Poza tym poziom Panu spada… Coraz większe bzdety Pan pisze.
Szanowny „WUEMA”! Krytykę przyjmuje z pokorą!
Tylko zwrócę Panu uwagę, że wpadł Pan we własne sidła. Bo z Pańskiego komentarza wynika, że afery w Bobowej (ciotka korupcja we dworze Długoszowskich, bakterie coli i enterokoki tu i ówdzie, katastrofa budowlana w Jeżowie etc.), potem afera w Moszczenicy (przetargowa), potem w Uściu Gorlickim (basenowa), okradanie ludzi na ekwiwalencie za niewykorzystane urlopy, a także przestępcze działania prokuratorów udowodnione prawomocnymi wyrokami sądów powszechnych itd. itp. to były bzdety.
Bardzo Panu dziękuję, że jednak docenił Pan mój wieloletni wysiłek.
Komentarz pewnego lekarza z WaWy: ” fal”.. i „mutacji” będzie tyle.. aż ZASZCZEPIĄ Wszystkich”..
No comments..
WUEMA
Zatkało kakao ???
Zatkało ?
To nie wiele przykładów które P.Rysiewicz przytoczył.
Afera aferę goni..
A przystanek PKS w Jeżowie?
A pieniądze wydawane na bzdurne rzeczy itd..
To prawda bzdetów było dużo więcej. W komentarzu wrzuciłem tylko kilka „na rybkę”, dla przykładu! Ale komentator „WUEMA” to stary komsomolec i cieszy się, że jest covid i szczepienia, bo mu PARTIA kazała się cieszyć! Nie sądzę, żeby do komsomolca w ogóle cokolwiek trafiało poza dyrektywami ustalonymi na PLENUM!
WUEMA
Nie bądź guchy i ślepy.
Dawaj.
Co z tobą?
Alek „guchy” sam jesteś!
Panie Rysiewicz – nie zrozumiał mnie Pan, pisząc bzdety miałem na myśli te szczepionkowe i covidowe bzdety. Tyle i tylko tyle! Nic o aferach nie pisałem!
No dobrze, niech będzie, że nie zrozumiałem. W takim razie proszę o kilka słów opisu w sprawie „szczepionkowych i covidowych bzdetów”. Jak wiadomo, uprawiam tzw. kłamliwy bełkot – tak przynajmniej uważa burmistrz Wacław Ligęza. A Pan zdaje się iść nawet krok dalej. Proszę wskazać palcem ww. bzdety. Oceny, ocenami a fakty, faktami. A więc dowody na stół i jedziemy z tym koksem…
Pan się nie zaszczepił (prawdopodobnie) bo Pan nie chce. Ja się zaszczepiłem bo chciałem. Pan nie uznaje tej choroby za szkodliwą a ja tak. I tak samo jest w naszym społeczeństwie. Jedni są sceptyczni a drudzy nie. A Pana portal, do tej pory zajmujący się aferami itp nagle zaczął się zajmować covidem. W końcu to pański portal i niech Pan pisze co tam sobie chce. Ja mam swoją opinie a jest ona taka jak sam Pan to nazwał, że zaczyna właśnie Pan uprawiać kłamliwy bełkot. Czy mam rozumieć, że jeśli jestem zaszczepiony, ufam lekarzom, uznaję covid za niebezpieczną chorobę i chodzę w maseczce to jestem debilem??? Baranem??? Uległem propagandzie czy eksperymentowi??? Niech Pan poszanuje tych, którzy nie myślą podobnie jak Pan
Ciężko się z Panem rozmawia, bo dostrzega Pan w moich tekstach rzeczy, których w nich nie ma. Zwracam uwagę, że to raczej ja zostałem zwyzywany od idiotów, szura i płaskoziemcę na forum tego portalu. Czy ja napisałem, że jest Pan debilem albo baranem? Próbuje dostarczyć Czytelnikom kilku istotnych informacji na temat tzw. pandemii, np. na temat zgonów i NOP-ów, a Pan mi cały czas wyjeżdża z wiarą w lekarzy. Wszystkie teksty źródłowe, które opublikowałem albo podlinkowałem, apele etc. nie dają się zlekceważyć, ale Pan nazywa to bzdetami i dalej Pan się nie tłumaczy z tej obelżywej oceny. Może Pan mi nie wierzyć, bo rozumiem, że Pan uwierzył burmistrzowi Ligęzie, który stwierdził publicznie, że ja uprawiam kłamliwy bełkot. Ale skoro tak, to niech Pan posłucha pewnego młodego człowieka ze Ślaska – Grzegorza Płaczka, który zastosował tę samą metodę, która ja zastosowałem wiele lat temu i śle wnioski o dostęp do informacji publicznej do tzw. rządu RP. A potem otrzymane dokumenty ujawnia na swoim kanale – zob. https://www.youtube.com/hashtag/tosiesamokomentuje. Proszę sobie zadać trud i obejrzeć chociaż jedna z pogadanek Grzegorza Płaczka a może wreszcie Pan się zorientuje, że w sprawie Covid-19 jest Pan (i wszyscy nasi Rodacy) oszukiwany przez Niedzielskich, Horbanów i spółkę na tak gigantyczną skalę, że akcja dr. Mengele w Auschwitz to był tzw. pikuś. Nie mogę pojąć, że prosta, najprostsza informacja o liczbie ponadnormatywnych zgonów w Polsce, spowodowanych zamknięciem tzw. służby zdrowia nie robi na ludziach wrażenia. Tak, uległ Pan propagandzie i eksperymentowi medycznemu, za przeprowadzenie którego powinna być zorganizowana nowa Norymberga.
I powiem Panu tak…, zresztą nic już nie powiem. Odsyłam do Grzegorza Płaczka – zob. https://www.youtube.com/hashtag/tosiesamokomentuje.
Jak zawsze tylko Pan ma racje i się nie myli…
Rozumiem, że Grzegorza Płaczka nie zamierza Pan posłuchać?
Nie zamierzam. Odsyła mnie Pan do internetowego eksperta od covidu… Myślałem, że ma Pan więcej oleju w głowie. Płaczek, który nigdy nie miał nic wspólnego z medycyną, był czy jest nadal fotografem, tytułuje się doktorem ekonomii ale na Uniwersytecie, który rzekomo skończył nie ma jego nazwiska ani żadnej pracy naukowej… I Pan mi mówi, że ja dałem się zmanipulować 😉 Jeśli dla Pana autorytetami są tacy ludzie to nie mam pytań..
Opowiada Pan oczywiste brednie! Powtarzam Panu, że Płaczek przedstawia źródłowe dokumenty wystawione przez tzw. rząd warszawski i te dokumenty – o paradoksie – bo wystawione przez ten rząd, kompromitują Niedzielskiego, Horbana, Morawieckiego i całą tę zbrodnicza kamarylę i ich nie mniej zbrodniczą akcję pod tytułem pandemia Covid-19! Płaczek nie potrzebuje żadnych tytułów naukowych. Płaczek wykonuje znakomitą, chociaż dość prostą operację pod tytułem śledztwo dziennikarskie. Z bredni, które Pan opowiada wynika, że Maciej Rysiewicz, który nie ma przecież studiów prawniczych, w ogóle nie powinien podejmować dyskusji z prokuratorami, sędziami czy radcami prawnymi burmistrza Wacława Ligęzy, tylko przyjmować na wiarę prawdy przez nich objawiane. Szanowny WUEMA, powiem Panu tak po chłopsku, bo ja jestem chłop z dziada i pradziada (i z Ptaszkowej – może Pan sprawdzić): stuknij się Pan w głowę a jak stuknięcie nie pomoże, to niech Pan już tylko ogląda TVN i TVP. Tam jest cała prawda całą dobę! Na Płaczka rzeczywiście szkoda czasu!!!
Ps. Napisał Pan w poprzednim komentarzu: „Jak zawsze tylko Pan ma racje i się nie myli…”. Żałośnie mało ma Pan do powiedzenia na temat wzrostu liczby zgonów w Polsce od czasu zadekretowania tzw. pandemii Covid-19!!!
Pan jak zawsze mocny w „klawiaturze”. Jak płucka odmówią posłuszeństwa poprosi Pan płaczka o pomoc…
Szanowny WUEMA! Do poczytania do poduszki – zob. https://nczas.com/2021/07/26/druzgocaca-statystyka-polska-z-kolejnym-rekordem-zgonow/!
No i jak tam Panie WUEMA, dobrze się Panu spało po lekturze opowieści o zgonach – zob. https://nczas.com/2021/07/26/druzgocaca-statystyka-polska-z-kolejnym-rekordem-zgonow/? Koszmary nocne nie męczyły?
Wielu moich znajomych jest ratownikami, w karetkach i na SORach, i wszyscy potwierdzają, że 3/4 wszystkich zgonów to ludzie, którzy zbyt długo zwlekali z telefonem o pomoc. Z jednym muszę się z Panem zgodzić, że wiele zgonów miało miejsce z powodu „blokady” onkologii i innych oddziałów. Ale to nie to jest główną przyczyną 'nadmiarowych” śmierci. Aha i jeszcze jedno – za dużo w życiu widziałem i przeżyłem, zebym mógł mieć koszmary po takiej lekturze…
Ja Panu twarde liczby, a Pan, że ma Pan wielu znajomych. No, ale przynajmniej przyznał Pan między wierszami, że tzw. rząd warszawski prowadzi zbrodniczą politykę (zob. wątek „blokada” onkologii i innych oddziałów). Zrobiliśmy krok do przodu.
Ps. Napisał Pan: „Wielu moich znajomych jest ratownikami, w karetkach i na SORach, i wszyscy potwierdzają, że 3/4 wszystkich zgonów to ludzie, którzy zbyt długo zwlekali z telefonem o pomoc”. Powiedzmy, że opowieści Pańskich znajomych mają odzwierciedlenie w faktach! A jeśli tak, to proszę sobie zadać pytanie a potem na nie odpowiedzieć, dlaczego nagle ludzie zaczęli zwlekać „z telefonem o pomoc”? Byłbym ciekawy Pańskiej refleksji na ten temat!!!
Hej, Panie WUEMA, niech Pan nie traci nadziei! Jeszcze kilka liczb, a kysz, ze strony rządowej, które poprawią Panu nastrój – zob. https://www.kontrowersje.net/gdyby-to-byla-prawdziwa-pandemia-o-obowiazku-szczepien-nikt-by-dzis-nie-dyskutowal/!
Panie WUEMA, mam dla Pana kolejną porcję krzepiących informacji – zob. https://dziennikzarazy.pl/30-07-kowidki-czyli-swiatowe-wysilki-szczepionkowe/!
No cóż kompradorskie pojęcie w rozkwicie , kiedy wreszcie wróci zdrowy ,polski ,tradycjami pokoleń wpojony , trud wartościujący moralność i samozadowolenie z poczynań godnych zaufania choćby do samego siebie
Dokładnie. Trafnie Panś to uchwycił Panie Rysiewicz. Skoro Pan nie masz wykształcenia, to nie powinieneś Pan nawet polemizować z sędziami i prokuratorami ino dać wiarę, że oni jako wykształceni mówią prawdę i zawsze mają rację. Totalny odlot, ale jakże wpasowujący w dzisiejszą rzeczywistość i poprawność.
Dzisiaj człowiek ślepy idzie za głosem, który go prowadzi, ale się nie zastanawia czy dobrze.