Dzisiaj, tj. 5 maja 2021 roku, do mojej redakcji wpłynęło oświadczenie posła Aleksandra Miszalskiego, odnoszące się do listu burmistrza Gorlic Rafała Kukli „do Przewodniczących Klubów i Kół Poselskich Sejmu RP IX Kadencji” oraz dotyczące złożonego przez posła Aleksandra Miszalskiego wniosku do Najwyższej Izby Kontroli „w celu zbadania sprawy składowania oraz wywozu odpadów z terenu byłej rafinerii nafty w Gorlicach” – zob. Oświadczenie Gorlice.
Poniżej także zrzut ekranowy pisma przewodniego do ww. oświadczenia:
Od redakcji! Więcej na temat publicznej rozmowy posła Aleksandra Miszalskiego, burmistrza Rafała Kukli i radnego Witolda Kochana – zob. Czy NIK prześwietli gorlickie bagno?. Na zdjęciu tytułowym poseł Aleksander Miszalski. Zdjęcie zostało zacytowane ze strony – zob. https://www.radiokrakow.pl/rozmowy/aleksander-miszalski-pis-musi-wymyslic-jak-cofnac-to-co-sie-stalo/.
Nie bardzo rozumiem czemu pan burmistrz kręci tutaj nosem. Przecież to w jego interesie żeby NIK skontrolował czy wszystko dobrze jest robione. Burmistrz powinien zabiegać o taką kontrolę. Przecież nie można dopuścić żeby tak duże środki były wydawane pochopnie. Pan poseł słusznie stwierdził, że klasyfikowanie odpadów jako ścieki powinno dać do myślenia. To pan burmistrz powinien być wdzięczny, że taka inicjatywa się pojawiła żeby wszystko dokładnie skontrolować. I on na tym może będzie mógł troszkę pieniędzy zaoszczędzić dla miasta. Tak duży pieniądz do wydania musi być pod ścisłą kontrolą niezależnie od tego czy się to panu burmistrzowi podoba czy nie. Jak wszystko robi zgodnie z prawem, to powinien tylko śmiać się i obserwować całą tę sytuację a nie nerwowo reagować.