Park Wodny w Wysowej. Ekspertyza dr. inż. Kazimierza Piszczka będzie gotowa dopiero 30 kwietnia 2021 roku?

Wiadomości z ostatniej chwili! Po złożeniu (10 marca 2021 roku) wniosku o dostęp do informacji publicznej o treści:

„Wójt Gminy Uście Gorlickie Pan Zbigniew Ludwin

Na podstawie art.  2 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej z dnia 6 września 2001 r. (Dz. U. Nr 112, poz. 1198) zwracam się z wnioskiem o udostępnienie informacji w następującym zakresie: 1) pełną dokumentację/ekspertyzę, sporządzoną w związku z „UMOWĄ NR 239/2020 na wykonanie i dostarczenie ekspertyzy technicznej budowlanej budynku basenu rekreacyjnego położonego na działkach nr 223, 225, 226, i 226/1 w Wysowej-Zdroju w zakresie zgodnym z wymaganiami określonymi w postanowieniu nr 124/2020 Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Gorlicach”, którą miała wykonać „Firma Projektowo-Inwestorska „KAPBUD”” reprezentowana przez dr. inż. Kazimierza Piszczka. Informację (skany elektroniczne ww. dokumentacji urzędowej) proszę przesłać na adres: pow1@o2.pl.

Maciej Rysiewicz

Redaktor naczelny czasopisma „BOBOWAODNOWA””,

odpowiedź z Urzędu Gminy Uście Gorlickie nadeszła błyskawicznie, tj. 12 marca 2021 roku – zob. doc20210312125417031097.

Cóż było robić! Natychmiast, tj. 12 marca 2021 roku, wysłałem do wójta Zbigniewa Ludwina kolejny wniosek:

W nawiązaniu do odpowiedzi z dnia 12.03.2021 roku, na podstawie art.  2 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej z dnia 6 września 2001 r. (Dz. U. Nr 112, poz. 1198) zwracam się z wnioskiem o udostępnienie informacji w następującym zakresie: 1) wniosek autora ekspertyzy o przedłużenie terminu na wykonanie przedmiotowej ekspertyzy, 2) wniosek Gminy Uście Gorlickie do PINB w Gorlicach o przedłużenie ww. terminu, 3) odpowiedź PINB w Gorlicach w przedmiotowej sprawie.

Informację (skany elektroniczne ww. dokumentacji urzędowej) proszę przesłać na adres: pow1@o2.pl.

Maciej Rysiewicz

Redaktor naczelny czasopisma „BOBOWAODNOWA””.

Może dowiemy się już niedługo, jakież to poważne przeszkody uniemożliwiły dr. inż. Kazimierzowi Piszczkowi dotrzymanie ustalonego pierwotnie terminu (10 marca 2021 roku) na dostarczenie Gminie Uście Gorlickie ekspertyzy opisanej w umowie nr 239/2020 z 30 listopada 2020 roku – zob. Umowa Nr 239.2020 – ekspertyza.

I ciekawe, co w sprawie tego najnowszego bałaganu będzie miał do powiedzenia powiatowy inspektor nadzoru budowlanego Aleksander Górski?

Od redakcji! Zdjęcie tytułowe, pt. „dwaj przyjaciele z boiska”, zostało skomponowane ze zdjęć zacytowanych z portali – zob. https://gazetakrakowska.pl/w-gminach-nie-ma-zmian-na-fotelach-wojtow/ar/3654192 – Dymitr Rydzanicz i https://www.halogorlice.info/wiadomosci/10312,gmina-uscie-gorlickie-zbigniew-ludwin-nowym-wojtem – Zbigniew Ludwin. Więcej na ten sam temat – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/afera-basenowa/.

 

(Odwiedzono 1 822 razy, 1 wizyt dzisiaj)

47 przemyśleń na temat "Park Wodny w Wysowej. Ekspertyza dr. inż. Kazimierza Piszczka będzie gotowa dopiero 30 kwietnia 2021 roku?"

  1. No cóż, nie ma się co dziwić panu doktorowi, „wykonawcy ekspertyzy budowlanej”, że prosi/wnosi/wnioskuje (niepotrzebne skreślić) o przesunięcie termniu dostarczenia ekspertyzy. Każdy, kto choć raz w życiu był na budowie i uważnie przeczyta wykaz czynności opisanych w paragrafie 1, punkt 2 i 3 umowy nr 239/2020 pana doktora zrozumie.

    https://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2020/12/umowa-nr-239.2020-ekspertyza.pdf

    Skądinąd wiadomo, że umowa nr 239/2020 nie przewiduje możliwości przesunięcia terminu dostarczenia ekspertyzy. Wprost przeciwnie: w paragrafie 7 strony ustaliły kary umowne „za każdy dzień opóźnienia w terminie realizacji przedmiotu (…) umowy w wys. 0,5% wynagrodzenia brutto” (paragraf 7, punkt 2a) – a „wszystkie zmiany w (…) umowie (…) muszą być dokonane w formie pisemnego aneksu ” (paragraf 8).

    1. Wynika z tego, że jeśli powiatowy inspektor nadzoru budowlanego Aleksander Górski nie zgodzi się na zmianę terminu, to dr. inż. Kazimierza Piszczka wójt Zbigniew Ludwin może puścić z torbami. I dr inż. Kazimierz Piszczek jeszcze dopłaci do interesu!

      1. No nie, tak źle (z punktu widzenia pana doktora) to jeszcze nie jest. Jeśli dostarczy tę ekspertyzę 30 kwietnia (a pan Ludwin zechce poważnie potraktować zapisy w umowie), to utraci jedną czwartą wynagrodzenia brutto. Coś tam mu jeszcze zostanie.

        To, czy pan Górski zgodzi się na zmianę terminu, czy nie, nie ma w tym przypadku znaczenia – tu chodzi o umowne (finansowe) zobowiązania pomiędzy panem doktorem a panem Ludwinem.

        Jeśli pan Górski nie zgodzi się na zmianę terminu, to pan Ludwin będzie miał kłopot – ale pan Górski też. Jeśli pan Górski uzna, że pan Ludwin (organ wykonawczy gminy Uście Gorlickie) nie wywiązał się z nałożonego obowiązku (nie dostarczył ekspertyzy), to sam będzie musiał ją zlecić (na koszt gminy Uście Gorlickie) – a gdzie znajdzie takiego kamikadze, który się tego zadania podejmie? Jeśli takiej ekspertyzy nie zleci, to na jakiej podstawie wyda ostateczną decyzję administracyjną? Sam określi zakres robót niezbędnych do tego, żeby ten obiekt mógł być ponownie otwarty i bezpiecznie użytkowany?

          1. Tego nie powiedziałem. Kamikadze to byłby ktoś następny (trzeci po dwóch panach doktorach, w tym jednym habilitowanym – a jeśli liczyć pana Bilińskiego, to czwarty). A na samym początku był jeszcze pan Gołaszewski.

  2. Dwie kwestie. Dr inż. Piszczek miał około pół roku na przygotowanie ekspertyzy i teraz nagle dowiadujemy się, że termin jej oddania trzeba przełożyć. Ile już było takich przesunięć? Przecież to śmierdzi na kilometr. Po drugie pojawił się tu kiedyś komentarz, że będą zapewne problemy z ekspertyzą, następnie z przetargiem i znalezieniem wykonawcy, a na koniec w trakcie robót coś wyniknie. Nie zdziwię się jak ta historia będzie prawdziwa, bo początek już jest.

    1. Problem z tym basenem można rozwiązać tak, jak był rozwiązywany do tej pory, tzn. do roku 2018. Trzeba wrócić do poprzedniego układu: pan Rydzanicz wraca na wójtowski stolec, pan Ludwin – do rady (gminy). Pan Rydzanicz wszystko, co tam trzeba po cichu podeprze (bez angażowania w całą sprawę pana Górskiego – za co pan Górski będzie mu wdzięczny) albo zaklajstruje. Tam, gdzie coś ciecze/kapie podstawi się wiaderko – i będzie gitara!

  3. Chyba jedyne wyjście zrobić po cichu i otworzyć. A może tam nie ma żadnej awarii? Tylko poprostu chcieli zamknąć. Czyli napewno na wakacje będzie znowu zamknięte i lokalni przedsiębiorcy ucierpią. Mniej ludzi w Wysowej mniej zysku. Nawet covida nie trzeba.
    Na to wygląda wszystkie zapisy umowy można obejść. Będzie ekspertyza pewnie w październiku a tu się okaże że firma nie ma czasu robić. A później nie ma kto tego odebrać i zejdzie tak z 3 lata

    1. A nie przyszło Panu do głowy, że można by zorganizować referendum w sprawie odwołania władz Gminy Uście Gorlickie?

  4. Może ktoś się wypowiedzieć kto wykonuje rzeczy wymienione w paragrafie 1.2 umowy?

    https://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2020/12/umowa-nr-239.2020-ekspertyza.pdf

    Wykonawca nie ponosi kosztów wykonania oraz zorganizowania opracowań budowlanych i działań: pomiary geodezyjne deformacji dźwigarów z drewna klejonego, stropów żelbetowych, podciągu w poziomie piwnicy itd. Okej, koszty dodatkowe za to ekstra ponosi gmina. Ale pytanie kto to robi i kto to organizuje? Inny wykonawca robi pomiary i dostarcza wyniki KAPBUDowi i ten robi ekspertyzy, wyliczenia itd. tak? Czy KAPBUD w ramach innego zlecenia sobie to robi sam a kasę bierze ekstra dodatkowo?

    1. W takim scenariuszu rzeczywiście wójt Ludwin nie zostawiłby sobie prawa do kontroli ile i na co wydaje a końcowy rachunek mógłby go zwalić z nóg.

    2. To są dobre pytania – a to, że Pan je stawia świadczy o Pańskiej spostrzegawczości (co się chwali). Punkt 2 w paragrafie 1 umowy jest rzeczywiście niejasny, w szczególności nie wiadomo kto konkretnie ma poszukać uprawnionego geodety i zlecić mu pomiary opisane w podpunktach a, b, c (zgadujemy, że koszt tych pomiarów pokryje gmina), nie wiadomo kto konkretnie ma poszukać osoby, która dokona oceny (podpunkt d) poprawności działania instalacji wentylacyjnej po przesunięciu izolacji termicznej z połaci dachowej na strop (zgadujemy, że koszt tej czynności pokryje gmina), nie wiadomo kto konkretnie (i komu) ma zlecić wykonanie odkrywek opisanych w podpunktach e oraz f (zgadujemy, że koszty przygotowania i przeprowadzenia tych czynności pokryje gmina). Cała ta procedura jest na tyle skomplikowana (kto, komu, gdzie, kiedy, na jakich warunkach, zlecenia „na gębę” – a może na piśmie? etc.), że łatwo przewidzieć problemy z jej przeprowadzeniem. Nie jest wykluczone, że właśnie to jest powodem wniosku o przesunięcie terminu dostarczenia ekspertyzy.

  5. Może dr inż. Kazimierz Piszczek zleci te czynności dr. inż. Wojciechowi Bilińskiemu w ramach rewanżu, że ten zawołał go do pomocy przy ekspertyzie dla Prokuratury Rejonowej w Gorlicach? A potem przedstawią taki rachunek wójtowi Ludwinowi, że mu w pięty pójdzie!

  6. Mam pytanie czy w jakimś momencie od zamknięcia tego basenu pojawiła się informacja że grunt na którym go wybudowano miał badania geologiczne?

    1. Informacja o tym, czy wykonano badania geotechniczne gruntu i czy przy projektowaniu posadowienia uwzględniono rzeczywiste parametry gruntu (jego nośność, poziom wód gruntowych) jest w projekcie budowlanym. Projekt budowlany jest w posiadaniu właściciela/zarządcy obiektu – trzeba pytać pana Ludwina.

      Elementy konstrukcyjne, których dotyczą dotychczas rozpoznane problemy (żelbetowy podciąg w piwnicy, żelbetowy strop nad piętrem, dźwigary z drewna klejonego nad niecką basenową) – a także problem z zawilgoceniem więźby dachowej i izolacji termicznej w połaci dachowej – nie mają związku z posadowieniem budynku.

  7. A co się stało z rórkami w barierkach przy drodze pod górę w Siedliskach gm.Bobowa,przy drodze nowo wyremontowanej??
    Ktoś wyciął dwa przęsła barierek.
    Czy coś wiadome na ten temat? Może gospodarz gminy Wacław Ligęza wie co się stał?
    I podzieli się tą wiadomością?? Dewastacja czy kradzież?

    1. Z „rórkami” na pewno nic się nie stało – z tego prostego powodu, że w przyrodzie nie istniała (i nie istnieje) „rórka”.

      Jeśli chodzi o „barierki”, to są one przy tej drodze tak potrzebne jak psu piąta noga.

      Jeśli chodzi o dwa przęsła, które „ktoś wyciął”. Jeśli rzeczywiście ktoś je „wyciął” (i ukradł) to oczywiście nieładnie – ale „gospodarza” niech Pan o to nie pyta, bo jeszcze przy tej drodze założy (na koszt gminnego podatnika) monitoring (jak na „placu zabaw” na tyłach stadionu w Bobowej, albo przy ogrodzeniu szkoły w Wilczyskach).

  8. „wma”
    Ja na poważnie a Pan sobie żary robi.
    Czy z rurek nie można zrobić barierek,poręczy?
    Proszę sobie osobiście sprawdzić z czego są zrobione.
    Nie bądzmy obojętni,jak coś ginie,jak coś jest dewastowane.
    Jeżeli ktoś zaprojektował,i zostało zamontowane,więc i zapłacone z pieniędzy podatnika.
    To dlaczego mamy cicho siedzieć?

    1. Szanowny Panie Mirku/Marku

      Nie robię sobie żartów. Z rurek – w rzeczy samej – można zrobić barierki/poręcze, z „rórek” nie.

      Oczywiście, że nie mamy cicho siedzieć – zarówno wtedy, gdy coś ginie albo jest dewastowane, jak i wtedy, gdy pieniądze wyjęte z kieszeni podatnika są wydawane na rzeczy zbędne (jak te barierki przy drodze w Siedliskach).

      Zgadza się, ktoś to zaprojektował (w jeszcze wcześniej ktoś ten wynalazek wymyślił), ktoś sypał piaskiem w oczy, ktoś zamontował etc. – ktosiów, którzy krzątali się przy pieniądzach podatnika nie brakowało:

      https://gorliceiokolice.eu/2020/07/piaskiem-w-oczy

      Bobowski „gospodarz”:

      „(…) przypomnę, że kilka lat temu taką inicjatywę podjąłem wspólnie tu z panem ówczesnym starostą Karolem Górskim, gdzie właśnie wprowadziliśmy ten cały projekt do dofinansowania w ramach dojazdu do strefy aktywności gospodarczej, która jeszcze dzisiaj nie funkcjonuje (…) ale drogi dojazdowe do tej strefy z każdej strony są przygotowane, no i właśnie ten odcinek bardzo ważny dla mieszkańców łączący dwie drogi wojewódzkie (…) to ma ogromne znaczenie (…)”.

      http://naszabobowa.pl/burmistrz-bobowej-waclaw-ligeza-w-radiu-rdn-nowy-sacz/109399

    1. A dlaczego? Jeśli Pan chce sobie zrobić rurki (albo nawet „rórki”) i kostkę na własnej działce i za własne pieniądze, to czemu nie? Może Pan sobie wszystko orurkować i wykostkować – a do tego dołożyć fontannę.

    1. Nie zdziwiłbym się gdyby do tego doszło. Ja nic o tym nie słyszałem, ale zapytam skąd ta informacja?

        1. Nie zrozumiał Pan. To było pytanie do komentatora 'bawół’.
          Czy jest coś w tym prawdy odnośnie dymisji obecnego wójta i skąd ta informacja.

          1. Pan napisał: „Ja nic o tym nie słyszałem, ale zapytam skąd ta informacja?”, to niby czego ja nie zrozumiałem. Przecież to Pan miał się zapytać skąd wzięła się informacja o ewentualnej dymisji Ludwina? Uznałem, że przy okazji może Pan zapytać o plany radnego Rydzanicza.

  9. Jaki problem… Bobowski burmistrz, żeby nie mieć problemu, jak ma Wysowa, będzie budował basen odkryty…
    Jest wyjście.
    Niech sobie Uście Gorlickie zabierze bobowskiego burmistrza albo zdjąć dach nad basenem… w Wysowej.

    1. Ten odkryty basen na razie musi poczekać, pan premier nie dał „gospodarzowi” pieniędzy:

      http://naszabobowa.pl/4-miliony-zlotych-dla-gminy-bobowa/111989

      Jak pan premier coś jeszcze zabierze polskiemu podatnikowi (albo zwyczajnie coś tam dodrukuje), to może i na basen da (na razie dał na „konserwację fontanny” i sr… przepraszam, na „publiczną toaletę” – co ma spowodować „poprawę mikroklimatu”).

  10. „mariano”
    Zgadza się… Bobowski gospodarz pracowałby wraz z swoim szwagrem…
    Choć Wackowi pasowałoby i być wójtem Lipinek, tam ma swoje grunty.
    Ale chłopisko jest już zmęczony tą pracą na stanowisku wójta, burmistrza. Bardziej spokojniejsza praca byłaby na stanowisku wójta Gminy Ropa… Mała gmina…,jest zalew…, można w czasie pracy wypoczywać… Tak, tak, należy mu się wypoczynek.
    Praca i praca i na dodatek jest niedoceniany przez media-czytaj portal – Gorlice i Okolice.
    Sądy, pozwy, odwołania. Trzeba nawet zatrudniać Zespół Adwokacki. Dobrze, że za to wszystko płaci podatnik… tzn. my podatnicy gm. Bobowa.
    A co będzie jak na następną kadencje szykuje się kilku kandydatów na Burmistrza?
    Notowania obecnego burmistrza Ligęzy maleją.
    I jak tu odejść, mimo że tak się „bobowski gospodarz” tak się starał i stara?
    I będą śpiewać – umarł król, niech żyje król!
    (…)

    1. „Waldku”
      Chyba nie pamiętasz. Część Gminy Ropa należała dawniej do Uścia Gorlickiego. Mam na myśli Klimkówkę. Było tam raptem kilka domów, bardziej w okolicy kościoła. Władze Uścia wszystko oddały, wyprzedały na prawo i lewo. Minęło 20 lat i po tym czasie dobrze by było gdyby któryś z mieszkańców, ale tych, którzy ówcześnie zamieszkiwali tereny Klimkówki, opowiedział się czy lepiej było w Gminie Uście Gorlickie czy lepiej jest w Gminie Ropa.

      Historia pojawia się tutaj.
      http://orka2.sejm.gov.pl/IZ3.nsf/main/74209C41

      Wielki wizjoner Dymitr Rydzanicz zapowiadał odzysk ziem straconych w 2010 roku.
      https://gorlice24.pl/pl/11_wiadomosci/2009_czy-klimkowka-wroci-do-uscia.html

      Do dzisiejszego dnia ziemie te nie wróciły pod władanie Uścia Gorlickiego.

    1. Z kalendarza wychodzi, że dziesięciolecie basenu wypadnie we wrześniu przyszłego roku. Nie jest całkiem wykluczone, że do tego czasu basen będzie pięknie „wyremontowany” i pan Ludwin (w porozumieniu z radą gminy) zorganizuje z tej okazji uroczystą akademię.

  11. Ja bedac na miejscu Pana Ludwina i wiedzac ze sytuacja z basenem dalej jest nie rozwiązana oznajmilbym (forma dowolna) dlaczego ekspertyza przesuwa sie o 2 miesiace. To chyba jest Pan winien ludziom. Tylko tyle Panie Wójcie.

  12. Jeżeli koledzy Pana Ludwina robią wszystko żeby remont odciągnąć w czasie, to Pan Ludwin mając taką wiedzę źle by się czuł puszczając jakąś wydumaną bajeczkę ludziom. To nie w jego stylu. Woli milczeć w tej bezradności. Nic innego mu nie pozostało.

  13. Dam Wam dobrą radę. Zaniechajcie wszystkie śledztwa, bo to i tak nic z tego nie bedzie. Sprawy trzeba poumarzać jak najszybciej. Szkoda pieniędzy na jakieś ekspertyzy. Przehuśtaliście już pewnie pół miliona albo więcej na to wszystko. Tyle pożytecznych rzeczy można byłoby zrobić w gminie za te pieniądze.

    1. O, to mi się podoba, tak się przecina gordyjskie węzły! Jak powiedział klasyk: rozbij pan termometr, nie będziesz pan miał gorączki!

  14. Cyrk z tym basenem i jego osławionym już remontem widzę trwa w najlepsze. Jeszcze tylko covida wplączą po drodze w tą aferę i tak 2021 r. zleci jak z bicza strzelił przy niszczejącym budynku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *