
Po opublikowaniu materiałów prasowych – zob. Czy była burmistrz Biecza Urszula Niemiec odda bieckiej wspólnocie samorządowej 320 tysięcy złotych? (data publikacji 20 grudnia 2020 roku) i Burmistrz Biecza Mirosław Wędrychowicz zwleka z wypłatą odszkodowań dla pokrzywdzonych pszczelarzy! (data publikacji 1 stycznia 2021 roku), wystosowałem (2 stycznia 2021 r.) do burmistrza Biecza Mirosława Wędrychowicza wniosek następującej treści:
Wczoraj, tj. 12 stycznia 2021 roku, w odpowiedzi na mój wniosek, otrzymałem od sekretarza Gminy Biecz Jana Szkaradka następujące dokumenty – zob. Uzasadnienie Sygn. akt I C 200.13_zanonimizowany, apelacja Warta_zanonimizowany, apelacja gminy_zanonimizowany, , Uzasadenie Sygn. akt III Ca 621.19_zanonimizowany, pismo WARTA, poprzedzone pismem przewodnim:
Xxx
Wyroki są prawomocne. Wina Gminy Biecz i Joanny Sordyl, właścicielki firmy DERTEX DDD nie podlegała dyskusji. Można byłoby jeszcze tylko sędziom zadać pytanie, dlaczego powództwo cywilne bieckich pszczelarzy rozpatrywano aż 7 lat i dlaczego nikomu włos z głowy nie spadł w procesie karnym, który toczył się (w sprawie wytrucia 2 milionów pszczół w gminie Biecz) przed Sądem Rejonowym w Gorlicach a potem przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu od 2014 do 2016 roku (sygn. akt II K 471/14 i II Ka 370/16). Niestety, sędziowie na tak zadane pytanie nigdy nam nie odpowiedzą, bo są wyłączeni w III RP spod kontroli społeczeństwa. Specjalna kasta!
Xxx
Odszkodowanie pokrzywdzonym pszczelarzom zapłacą: WARTA SA, PZU SA, i Gmina Biecz. DERTEX DDD już nie istnieje a Joanna Sordyl nie żyje. DERTEX DDD był jednak ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej do kwoty 200 tys. złotych. Ubezpieczyciel, tj. WARTA SA „żyje” i dobrze się miewa! Pewnie zapłaci! Natomiast PZU SA przymierza się do wykonania wyroku z 30 września 2020 roku a może nawet już dokonał przelewów na konta pokrzywdzonych pszczelarzy. Natomiast na podstawie pisma burmistrza Mirosława Wędrychowicza z dnia 21 grudnia 2020 roku (znak RP.0750.8.2013) do prezesa zarządu TUiR WARTA SA Jarosława Parkota – zob. pismo WARTA, można stwierdzić, że na linii Gmina Biecz – WARTA SA trwa przeciąganie liny w sprawie ustalenia trybu spłaty zadłużenia wobec pokrzywdzonych pszczelarzy. Wygląda to dość groteskowo a głównie chodzi chyba tylko o urzędową grę na zwłokę. Nic także nie wiadomo, kiedy burmistrz Mirosław Wędrychowicz sam sięgnie do publicznej sakiewki. Bo jeśli dobrze rozumiem wyrok Sądu Okręgowego w Nowym Sączu z 30 września 2020 roku i wynikające z ww. wyroku solidarne zobowiązania stron, w tym ubezpieczycieli, to wobec bieckich pszczelarzy: PZU, WARTA i Gmina Biecz maja następujące długi: a) WARTA – 160 tys. złotych, b) PZU – 75 tys. złotych, c) Gmina Biecz – 85 tys. złotych. Razem 320 tys. złotych! A może ja coś źle liczę? Proszę mnie poprawić, gdyby okazało się, że jednak uprawiam kłamliwy, arytmetyczny bełkot!
Xxx
Apelację pozwanej Gminy Biecz od wyroku Sądu Rejonowego w Gorlicach z 29 kwietnia 2019 roku, którą „wysmażył” radca prawny Maciej Misiewicz – zob. apelacja gminy_zanonimizowany, czytałem z niesmakiem. To haniebny dokument! Wina Gminy Biecz została jednoznacznie i bezdyskusyjnie udowodniona w toku przewodu sądowego (sygn. akt I C 200/13). Tu nie było żadnych wątpliwości. Prezes bieckich pszczelarzy Pan Lucjan Furmanek nie wyraził zgody na odkomarzanie a mimo to gminni urzędnicy wydali zgodę firmie DERTEX DDD na wykonanie zbrodniczego oprysku rankiem a potem jeszcze wieczorem 30 czerwca 2010 roku. Tego faktu nikt nie kwestionował. Burmistrz Biecza Mirosław Wędrychowicz zamiast wynajmować (za publiczne pieniądze) radcę prawnego Macieja Misiewicza do wojowania z pokrzywdzonymi pszczelarzami, powinien był położyć uszy po sobie i uznać roszczenia pokrzywdzonych.
Burmistrz Biecza Mirosław Wędrychowicz powinien był „iść na wojnę” z byłą burmistrz Biecza Urszulą Niemiec i byłym wiceburmistrzem Biecza Januszem Gubernatem. To oni ponosili pełną odpowiedzialność za wykonanie zbrodniczych oprysków i dzisiaj powinni zapłacić odszkodowania pszczelarzom. Zapalając radcy prawnemu Maciejowi Misiewiczowi zielone światło do napisania apelacji, burmistrz Mirosław Wędrychowicz de facto stawał w obronie samorządowców Urszuli Niemiec i Janusza Gubernata, których karygodna działalność skierowana było przeciwko żywotnym interesom nie tylko 14 właścicieli bieckich pasiek, ale całej wspólnoty samorządowej gminy Biecz! A apelacja radcy Macieja Misiewicza, próbującego zdjąć odium odpowiedzialności z Gminy Biecz za działania o charakterze na wskroś przestępczym podczas przedsięwziętego odkomarzania, które skończyło się „odpszczelaniem”, została zdruzgotana przez Sąd Okręgowy w Nowym Sączu. Oto dowód:
Xxx
A teraz z „innej beczki”! Bo uważna lektura pisma burmistrza Mirosława Wędrychowicza z 21 grudnia 2020 roku – zob. pismo WARTA, do prezesa WARTY SA Janusza Parkota, przypomniała mi, że o długach Gminy Biecz (i nie tylko o długach) rozpisywałem się na łamach mojego portalu wielokrotnie. Można sprawdzić – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/urszula-niemiec/. Z moich artykułów wyłaniał się dość ponury obraz samorządowego folwarku w Bieczu. Prokurator Tadeusz Cebo miał chyba ważniejsze afery na głowie, bo w gościnne progi bieckiego samorządu nie miał zamiaru wstąpić, żeby sprawdzić co w sprawie (na przykład) bieckich długów piszczy w trawie. Może teraz się obudzi, po lekturze dokumentu z 21 grudnia 2020 roku – zob. pismo WARTA, w którym burmistrz Mirosław Wędrychowicz składa rzetelny donos na poprzednie kierownictwo UM w Bieczu. Pochylmy się nad takim oto oświadczeniem burmistrza Mirosława Wędrychowicza:
Jakże to? Czy to możliwe, że była burmistrz Urszula Niemiec i jej poprzednicy zaciągali kredyty w „parabanku” albo w „instytucji pozabankowej” na dodatek w oparciu o nietransparentne zapisy umowne? Burmistrz Mirosław Wędrychowicz mówi coś o „toksycznym zadłużeniu”, z którego udało się gminie i Gminie Biecz wyzwolić dopiero w 2020 roku. I Prokuratura Rejonowa w Gorlicach nic o tym nie wie? A burmistrz Mirosław Wędrychowicz zamiast rozliczyć niegospodarność po poprzednikach, teraz tylko płacze w mankiet prezesowi Januszowi Parkotowi, którego – jak znam życie – „toksyczne zadłużenie” Gminy Biecz obchodzi tyle, co zeszłoroczny śnieg!
Xxx
I w charakterze puenty! Panie burmistrzu Wędrychowicz, kończ waść, wstydu oszczędź!
Od redakcji! Zdjęcie tytułowe zostało zacytowane ze strony – zob. https://gazetakrakowska.pl/burmistrz-miroslaw-wedrychowicz-mowi-ze-przed-bieczem-czas-splacania-kredytow-w-innych-samorzadach-tez-licza-pieniadze/ar/13712404.
Gorlice. Miał być hit kampanii wyborczej, ale znów nie wyszło .
https://gorlice24.pl/pl/11_wiadomosci/6259_gorlice-mial-byc-hit-kampanii-wyborczej-ale-znow-nie-wyszlo.html
@przemek
Ten link jest nie na temat.
Czy Wędrychowicz zapłacił już za pszczoły?
Co tam u Wędrychowicza? Zapłacił już kaskę pszczelarzom?
Może ktoś z Biecza nas poinformuje?