
W czasach, gdy neobolszewicka tłuszcza żąda wpisania do Konstytucji RP prawa do mordowania dzieci nienarodzonych, wszystkie afery samorządowe w powiecie gorlickim bledną i w zasadzie można by w ogóle nie zaprzątać sobie nimi głowy. Kilka spraw toczy się jednak w rytm dziennikarskich śledztw, podjętych jeszcze przed wezwaniem do masowych mordów przez Antify wszelkiej maści, i trochę siłą bezwładności okruchy tych śledztw będą jeszcze przez chwilę trafiać na łamy tego portalu. Jak długo? Zobaczymy? Może tylko do oficjalnego ogłoszenia stanu wyjątkowego, bo nieoficjalnie – jak wiadomo – ten stan trwa już od dawna. Zjednoczona „Prawica” okazała się spadkobiercą junty z Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego, dowodzonej przez niejakiego Wojciecha Jaruzelskiego, ale to jest temat na inne opowiadanie!
Dzisiaj więcej komentarzy i ocen już nie przewiduję. Same dokumenty. Czytelnicy muszą obejść się smakiem. Straciłem ochotę do wystawiania laurek!
Oto zestaw dokumentów, zgromadzonych w mojej redakcji w sprawie nieodpłatnego przejęcia stacji PKP w Szalowej przez samorządowców z gminy i Gminy Łużna:
W dniu 2020-10-15 o 12:18, pow1@o2.pl pisze:
Wójt Gminy Łużna Mariusz Tarsa
Na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej z dnia 6 września 2001 r. (Dz. U. Nr 112, poz. 1198) zwracam się z wnioskiem o udostępnienie informacji w następującym zakresie:
1) akt notarialny dotyczący umowy nieodpłatnego przekazania przez PKP S.A. nieruchomości w Szalowej, tj. działki i budynku stacji kolejowej w Szalowej,
2) uchwała RG w Łużnej w sprawie wyrażenia zgody na nieodpłatne nabycie ww. nieruchomości,
3) protokół uzgodnień podpisany z PKP S.A. w przedmiotowej sprawie,
4) projekt i plan zagospodarowania przedmiotowej nieruchomości wykonany przed i/lub po jej przejęciu przez Gminę Łużna w tym preliminarz finansowy przygotowany dla przedmiotowego planu/projektu na lata następne,
5) dokumenty urzędowe stwierdzające koszty poniesione przez Gminę Łużna/UG w Łużnej w związku z bieżącym utrzymaniem i remontami przeprowadzonymi od chwili przejęcia ww. nieruchomości do dzisiaj.
Informację proszę przesłać na adres: pow1@o2.pl.
Maciej Rysiewicz
Redaktor naczelny czasopisma „BOBOWAODNOWA”
Odpowiedź z 29 października 2020 roku:
I załączniki do powyższego pisma przewodniego – zob. GG 1431 3 2020 i załączniki GG 1431 3 2020.
A najciekawsze informacje dla wspólnoty samorządowej gminy Łużna są tutaj – zob. pismo wójta Mariusza Tarsy do UM w Gorlicach z 21 sierpnia 2020 roku:
Ps. Zwracam uwagę, że wójt Mariusz Tarsa odmówił udostępnienia aktu notarialnego – znak: Rep. A.8785/2014, ale decyzji administracyjnej w sprawie tej odmowy nie wydał, co chyba już od razu można uznać za naruszenie prawa. Ale co to za naruszenie prawa, gdy licealistki z Gorlic i okolic (od Bałtyku po Tatry) żądają krwawego rozprawienia się z dziećmi nienarodzonymi, a prokuratorzy Tadeusz Cebo i Zbigniew Ziobro słyszą te żądania, ale nie grzmią! A może się mylę?
Od redakcji! Na zdjęciu stacja kolejowa „Łużyńskich Kolei Regionalnych Sp. z o.o.” – in spe. Dawniej Polskie Koleje Państwowe S.A. Zdjęcie tytułowe zostało zacytowane ze strony – zob. https://www.bazakolejowa.pl/index.php?dzial=stacje&id=2876&okno=start.
Dobra bajeczka z tym aktem notarialnym. Prosimy o zadanie pytanie do dokumentu, o którym nic nie wiemy … Prosimy o zadanie pytania na ślepo!
Z tej bajeczki wynika, że albo burmistrz Wacław Ligęza złamał prawo, bo zawsze udostępniał mi takie akty notarialne (dwór Długoszowskich, PKP), albo wójt Mariusz Tarsa ściemnia i łamie prawo! Tertium non datur!
Na marginesie; właściwie ten akt notarialny nie jest mi już do niczego potrzebny (niegospodarność widać jak na dłoni), ale dla zasady zawalczę w tej sprawie!
Z tego wszystkiego może wynikać, że Burmistrz Bobowej zachował się wzorowo. Dał akt, bo nie miał tajemnic.
Nie rozumiem tej logiki. Facet wziął udział w mega niegospodarności a Pan się cieszy, że nie miał w sprawie aktu notarialnego nic do ukrycia i zachował się wzorowo!
Widać, że to jakaś akcja skoordynowana z tymi kolejami. Nie tylko Bobowa w to zaangażowana jest. Gorlice w tym maczają palce.
Z faktury nr FA/1/05/2016 z 4 maja 2016 roku
http://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2020/10/zalaczniki-gg-1431-3-2020.pdf
wynika, że obmiaru pomieszczeń w budynkach komunalnych gminy Łużna dokonał Mariusz Stygar. Ten sam Mariusz Stygar, który w 2019 roku jako „kierownik budowy” zatrudniony przez Marka Szpilę „remontował” ogrodzenie przy szkole w Wilczyskach:
http://gorliceiokolice.eu/2019/11/sabotazysci-przyczynek-do-dziejow-katastrofalnego-ogrodzenia-w-wilczyskach
http://gorliceiokolice.eu/2020/02/latajacy-cyrk-lgarzy-burmistrza-waclawa-ligezy-na-goscinnych-wystepach-w-rejonowym-teatrze-matactwa-u-prokurator-beaty-stepien-warzechy
Jaki ten świat jest mały!
Uchwała rady gminy o „nieodpłatnym nabyciu” od PKP przystanku w Szalowej zapadła 13 listopada 2014 roku (na 3 dni przed wyborami samorządowymi), wójtem był wtedy Kazimierz Krok. Mariusz Tarsa wykombinował teraz, że budynek przystanku „wyremontuje” w ramach programu „kolej plus”:
https://www.rynek-kolejowy.pl/mobile/wszystkie-96-wnioskow-do-kolej-plus-mamy-liste-i-mape-98427.html
https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/malopolska-zglosila-do-kolej-plus-budowe-az-trzech-linii-kolejowych-98339.html
– okazało się jednak, że „na chwilę obecną projekt nie umożliwia wykonania remontu budynków”. Znaczy: budynek będzie stał tak, jak stoi – albo te kilkaset tysięcy wyłoży gminny podatnik.
Ps.
A walka o wójtowski stolec była w Łużnej zacięta:
https://gorlice.naszemiasto.pl/prokurator-z-gorlic-wyjasnia-sprawe-pisma-kandydata-z-pis/ar/c1-4845858
Bo teraz w Łużnej lubią zajmować się sprawami tylko tymi sprawami,które są medialne…budowa kanalizacji, budowa parkingu, – ok, rzeczy ważne ale najważniejsze to oczywiście filmiki i pokazywanie się. O sprawach niby małych ale wielkich nikt nie pomyśli – drogi gminne zarośnięte krzakami, drzewami (np. droga na Lisiaki w Łużnej), kiedyś obcinane na bieżąco były, teraz minąć się nie można bez porysowania gałęziami samochodu a zima za pasem i będzie jeszcze gorzej gdy gałęzie będą zwisać jeszcze niżej. Ale ważniejsze jest wymalowanie pasów na drodze koło gminy – czasem mniej malowideł na autostradzie jest niż w Łużnej.
Jeszcze mural z chłopem jakimś na remizie w łużnej Niesłychane osiągnięcie na miarę wzniosłych czasów Otwarcie z pompą i podobno będą następne No cudownie ludzie już czrkają i już się zachwycają Będziemy muralową potęgą
Bo odsłonięcie muralu też mogło być medialne, inne sprawy nie pasują do pięknych zdjęć i filmików więc po co robić…przykre
Panie Grześ
To, że różni „gospodarze” (w Łużnej, Bobowej, Gorlicach etc.) mają ciśnienie na wydawanie pieniędzy odebranych wcześniej polskiemu podatnikowi (ten „gospodarz”, który wyda ich najwięcej dostaje dyplom/laurkę – bez względu na to, czy wydał je z sensem, czy bez sensu ) to jest znana rzecz. W tym przypadku było podobnie: najpierw wymyślono „mural” – a dopiero potem szukano kandydata na tenże „mural”. Wybrano gen. Tadeusza Rozwadowskiego – i to nie jest „chłop jakiś”. Trzeba umieć oddzielić te dwie sprawy (tzn. jakiegoś wójta od znanej historycznej postaci).
Ciekaw jestem,który z panów-burmistrz Bobowej czy wójt Łóżnej nabędzie budynek PKP w Sędziszowej-w którym przez lata dróżnik pracował?
Zobaczyme który bedzie szybszy?
Osoba która poprawnie nie potrafi wyliczyć swoich dochodów miesięcznych w rodzinie teraz zarządza milionami dochodów i wydatków w gmimie łużna. To dobrze wróży na przyszłośc.Mieszkańcy gminy trzymajcie się dobrze za portfele.
Skąd Pan wie Panie rafus, że nie potrafi wyliczyć dochodów miesięcznych?
jaro zob. post powyżej wma
Faktycznie! Dzięki rufus. To Krok według wyznawców dobrej zmiany popełnił grzech, że zawiadomił prokuraturę. Wszak Tarsa był z namaszczenia poseł Barbary!
Mural na remizie zasłonił jej opłakany stan z jednej ściany. Reszta pozostała nietknieta. Nieźle to wyglądało na szumnym otwarciu. Reszta budynku na remont poczeka piszemy wnioski.