Rewitalizacja starówki w Gorlicach. Szczegóły postępowania mediacyjnego Miasta Gorlice z Czesławem Szarkiem, właścicielem Zakładu Budowlanego „Szarek” z Nowego Sącza, nadal tajne przez poufne!

Po opublikowaniu materiału prasowego – zob. Rewitalizacja starówki w Gorlicach. Koniec sądowego sporu o odszkodowanie. Korzystna ugoda Miasta Gorlice z Czesławem Szarkiem, właścicielem Zakładu Budowlanego „Szarek” z Nowego Sącza, a może kolejna niegospodarność miejskich samorządowców? postanowiłem dowiedzieć się czegoś więcej na temat zawartej przez Miasto Gorlice „korzystnej ugody” z właścicielem firmy „Szarek” z Nowego Sącza. I 19 sierpnia 2020 roku wystosowałem do sekretarza UM Gorlice Daniela Janeczka wniosek następującej treści:

Szanowny Panie!

Dokumenty, które od Pana otrzymałem, opublikowałem w całości i bez skreśleń – zob. Rewitalizacja starówki Gorlicach. Koniec sądowego sporu o odszkodowanie. Korzystna ugoda Miasta Gorlice z Czesławem Szarkiem, właścicielem Zakładu Budowlanego „Szarek” z Nowego Sącza, a może kolejna niegospodarność miejskich samorządowców?.

Mam jednak kolejny wniosek w trybie zapytania prasowego. Wnoszę o przedstawienie kompletnej dokumentacji dotyczącej ustalenia kwoty, która została wynegocjowana w ramach przedmiotowej ugody, tj. analizy ekonomiczne, podstawę żądań, uchwały, protokoły, notatki służbowe, opinia biegłych etc. a więc wszystkie te dokumenty urzędowe, na podstawie których podjęto negocjacje z przedsiębiorcą Szarkiem i które stanowiły urzędową podstawę podczas tych negocjacji. Byłbym także wdzięczny za przedstawienie protokołu negocjacji, bo można przypuszczać, że na pierwsze żądania Miasta Gorlice przedsiębiorca [Czesław] Szarek nie wyraził zgody i kwoty uzgodnione w ugodzie są wynikiem kompromisu. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że proces negocjacyjny był skrupulatnie protokołowany. Wszak chodziło o pieniądze publiczne.

Z poważaniem

Maciej Rysiewicz

Redaktor naczelny czasopisma „Bobowa Od-Nowa”

Odpowiedź otrzymałem wczoraj, tj. 2 września 2020 roku – zob. SKM_C364e20090215410.

A teraz garść moich refleksji po lekturze powyższego dokumentu.

  1. Na podstawie dokumentów – zob. SKM_C364e20081813410 i SKM_C364e20090215410 okazanych mi przez UM Gorlice 18 sierpnia 2020 roku i 2 września 2020 roku można z pełną odpowiedzialnością za słowa stwierdzić, że postępowanie mediacyjne Miasta Gorlice z firmą „Szarek” z Nowego Sącza zostało zakończone. To prawda! Kodeks cywilny stwierdza wyraźnie, że postępowanie mediacyjne nie jest jawne, ale kodeks cywilny nie stwierdza, że ten brak jawności obowiązuje także po zakończeniu postępowania mediacyjnego i wydaniu prawomocnego postanowienia w tej sprawie przez sąd. Wprost przeciwnie. Ewentualne zniesienie klauzuli „tajne” takiego postępowania wynika m. in. (pośrednio i bezpośrednio) z art.  1834 kc – zob.  § 1. Postępowanie mediacyjne nie jest jawne. § 2. Mediator jest obowiązany zachować w tajemnicy fakty, o których dowiedział się w związku z prowadzeniem mediacji, chyba że strony zwolnią go z tego obowiązku. Jak widać Miasto Gorlice jako strona postępowania mediacyjnego posiada niezbywalne prawo do ujawnienia wszelkich szczegółów postępowania mediacyjnego. Sekretarzowi Danielowi Janeczkowi i burmistrzowi Rafałowi Kukli należy także przypomnieć, że postępowanie mediacyjne w przedmiotowej sprawie nie było toczone w prywatnych sprawach dwóch przedsiębiorców, ale jedną ze stron była tzw. jednostka samorządu terytorialnego, tj. Miasto Gorlice, stawką postępowania były pieniądze na wskroś publiczne a wynegocjowana ugoda, wyrażona w złotówkach, należy do wspólnoty samorządowej miasta Gorlice a nie do burmistrza Rafała Kukli i sekretarza Daniela Janeczka. Dlatego odmowy ujawnienia szczegółów postępowania mediacyjnego, o które wystąpiłem we wniosku z 19 sierpnia 2020 roku nie jestem w stanie traktować inaczej, jak rażącego naruszenia dostępu do informacji publicznej. Bo albo burmistrz Rafał Kukla służy obywatelom, albo zajmuje się prawną sofistyką mająca na celu ukrywanie istotnych dla wspólnoty samorządowej faktów!
  2. Sekretarz Daniel Janeczek z up. Burmistrza Rafała Kukli w piśmie z 2 września 2020 roku – zob. SKM_C364e20090215410, ujawnia fakty, które pozwalają postawić zarzut, że postępowanie mediacyjne nie zostało przeprowadzone rzetelnie z poszanowaniem kompletnej wiedzy dostępnej wysokim układającym się stronom. Oto dowód – cytuję: „(…) uzasadnione żądania Miasta mogły dotyczyć ponownego wykonania robót zgodnie z dokumentacją projektową i sztuką budowlaną. Bezspornie – co potwierdziła przesłana Panu Ekspertyza Politechniki Krakowskiej (i na co powoływał się pozowany) – dokumentacja projektowa zawierała istotne błędy, które miały znaczny wpływ na sposób wykonania przedmiotu umowy, w szczególności w zakresie kluczowym i newralgicznym, jakim jest przyjęta do projektowania nośność podłoża”. W tym momencie należy zadać tylko jedno pytanie. Dlaczego Miasto Gorlice pozwało tylko wykonawcę rewitalizacji starówki w Gorlicach firmę „Szarek” z Nowego Sącza a oszczędziło autorów projektu budowlanego? Może gdyby w postępowaniu mediacyjnym stanęli obok firmy ‘Szarek” projektanci tej nieszczęsnej „rewitalizacji” to wysokość wynegocjowanej ugody byłaby znacznie wyższa?
  3. Wsłuchajmy się w następny cytat: „Ponadto podnoszone były zarzuty natury formalnej, obciążające zamawiającego w szczególności dotyczące sposobu przygotowania postępowania przetargowego oraz działań w czasie realizacji robót, jak i sposobu późniejszego egzekwowania roszczeń, które potencjalnie mogły skutkować oddaleniem powództwa”. Przecież w tym zdaniu zostało expressis verbis przyznane, że urzędnicy z UM Gorlice nie panowali nad inwestycją od początku do końca. I nikt nie pociągnął tych urzędników do odpowiedzialności finansowej? Jak wiadomo tylko urzędnik Janusz Fugiel stracił pracę, ale w zasadzie bez strat, bo odszedł z UM w Gorlicach ostatecznie na własnych warunkach – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/janusz-fugiel/. Brak rzetelnego rozliczenia w UM Gorlice osób odpowiedzialnych za rewitalizacyjny bubel na gorlickiej starówce obciąża burmistrza Rafała Kuklę i każe stawiać zarzuty o niegospodarność w urzędzie. Nie ma, że boli!

Wszystkie karty jak zwykle leża na stole! A teraz niech każdy Czytelnik sam sobie odpowie na pytanie, czy żal sekretarza Daniela Janeczka i burmistrza Rafała Kukli, że padły z mojej strony pytania o niegospodarność w trakcie realizacji inwestycji pt. „rewitalizacja gorlickiej starówki” był uzasadniony. Dopóki nie zostaną ujawnione wszystkie szczegóły postępowania mediacyjnego i burmistrz Rafał Kukla nie wytłumaczy się z pozostałych zaniedbań dotyczących urzędowego nadzoru nad ww. inwestycją i z ew. błędów procesowych powództwa (brak pozwu wobec projektantów) nadal będę wątpił w oświadczenia gorlickich władz, że podpisana ugoda była korzystna dla wspólnoty samorządowej miasta Gorlice!

Więcej na ten sam temat – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/rewitalizacja-starowki-w-gorlicach/.

Od redakcji! Na zdjęciu tytułowym burmistrz Gorlic Rafał Kukla. Zdjęcie zostało zacytowane ze strony – zob. https://www.gorlice.pl/pl/277/0/burmistrz.html.

(Odwiedzono 45 razy, 1 wizyt dzisiaj)

7 przemyśleń na temat "Rewitalizacja starówki w Gorlicach. Szczegóły postępowania mediacyjnego Miasta Gorlice z Czesławem Szarkiem, właścicielem Zakładu Budowlanego „Szarek” z Nowego Sącza, nadal tajne przez poufne!"

  1. Czy Pan Redaktor może zapytać Kuklę albo kogoś innego czy pobiera opłaty za zajęcie pasa drogowego przez to zabudowanie? To są Gorlice ulica Adama Mickiewicza. Tuż pod nosem urzędasów.

    https://ibb.co/wpc7jHV

    Droga chyba jest gminna. Droga nie jest od handlu! W Gorlicach nie dość że ciasno wszędzie, to jeszcze bardziej ciasno się robi przez takie klitki. Jak zacznie pobierać opłatę, to miejmy nadzieję, że ten obiekt zniknie dość szybko.

    1. Myślałem, że to z jakiejś gazety. Zapytam! Ale w sumie Pan też może w takich sprawach interweniować. Do takiej interwencji nie jest potrzebny starszy już wyraźnie i stetryczały recenzent życia publicznego z Wilczysk. Mnie już czas na emeryturę!

  2. Czemu Pan chce już iść na emeryture? Co Pan będzie robił na tej emeryturze? Będzie się Panu nudziło. Cały czas Pan kochał pisać, a teraz Pan pójdzie na emeryture i nic Pan nie będzie robił? Czy Pan wpadł w depresję jesienno-zimową? Wszystkie samorządy, którym się Pan przygląda tylko czekają aż Pan pójdzie na emeryturę.

    1. Odpowiem Panu tak! Uważam, że po tym co zadekretowano dookoła na całym świecie – czytaj fałszywa pandemia, ten portal jawi się jako zupełnie archaiczny, tj. od tzw. czapy. Jeśli Pan jeszcze tego nie obczaił, to już za chwilę Pan się przekona, że korupcję w samorządach powiatu gorlickiego będzie Pan wspominał jako najpiękniejsze chwile Pańskiego życia!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *