
Czas płynie leniwie a o śledztwie „w sprawie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy budowlanej na basenie w Wysowej-Zdroju” gorlickie łże-media oczywiście zapomniały. I cisza głucha zapadła, chociaż byłem przekonany, że Prokuratura Rejonowa w Gorlicach ciężko pracuje, zbiera dowody, przesłuchuje świadków, czyli docieka prawdy. Mimo wszystko, żeby się upewnić w moich przemyśleniach, wystosowałem do prokuratora Tadeusza Cebo pismo z wnioskiem o uchylenie rąbka tajemnicy, co w śledztwie, dotyczącym afery basenowej w Wysowej, piszczy.
Przed chwilą, wprost z Prokuratury Rejonowej w Gorlicach, otrzymałem pismo następującej treści – zob. PR RA 0610.1.2020 – 2:
No cóż! Jak wiadomo śledztwo zostało wszczęte 8 listopada 2019 roku – zob. https://gorliceiokolice.eu/2019/11/afera-basenowa-w-wysowej-zawiadomienie-o-wszczeciu-sledztwa/. Łatwo policzyć. Od tej chwili minęło 7 miesięcy. I jak widać prokurator Tadeusz Cebo nie ma jeszcze ekspertyzy biegłego. Nic to, przecież oględziny w Parku Wodnym wykonane. Policjanci z Gorlic i prokurator Arleta Osikowicz maja wykształcenie politechniczne i odbyty staż w MIT (zob. https://pl.wikipedia.org/wiki/Massachusetts_Institute_of_Technology), więc jeden rzut oka im wystarczył, żeby ocenić przyczyny i rozmiary usterek. Biegli z Politechniki w Krakowie przyjadą już na gotowe a być może w ogóle okaże się, że niepotrzebnie zostali wezwani?
A czas będzie płynął leniwie…
Za pół roku znowu napiszę do prokuratora Tadeusza Cebo, co w śledztwie piszczy, a potem znowu za pół roku…, a może już nie napiszę. Czas i tak będzie płynął leniwie…
Więcej na ten sam temat – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/afera-basenowa/.
Będzie dobrze, śledztwo powierzono KPP Gorlice.
http://www.policja.pl/dokumenty/zalaczniki/1/1-326900.jpg
https://www.halogorlice.info/wiadomosci/20950,w-usciu-gorlickim-rusza-budowa-nowego-posterunku-policji