Historia moszczenickiego „przetargu OZE” ostatecznie znalazła swój finał. Po dwóch nieudanych podejściach do wyboru „administratora/inżyniera projektu” (albo jakoś tak) dla Klastra Energii „Biała-Ropa”, które z detalami opisałem w materiałach prasowych – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/przetarg-w-moszczenicy/, trzecie podejście okazało się udane. The winner is… tzn. zwycięzcą tego wyścigu została firma… Doradztwo i Usługi sp. z o.o. Prezes tej firmy Cecylia Czop triumfuje! Jaka róża, taki cierń, nie dziwi nic… chyba ktoś tak śpiewał?
Fakty przeze mnie ujawnione w śledztwie dziennikarskim, na temat przetargowej maskarady pod nazwą „Odnawialne źródła energii dla mieszkańców gmin członkowskich klastra energii „Biała-Ropa” w ramach Poddziałania 4.1.1. Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego na lata 2014-2020 (znak sprawy: OA.271.24.2019)”, nie zostały przez nikogo zakwestionowane. Nie nadeszły sprostowania! A padały ciężkie zarzuty. Tych zarzutów nie odparł ani wójt Gminy Moszczenica Jerzy Wałęga, ani prezes wielu firm Andrzej Siekański, ani prezes Cecylia Czop. O płotkach nie wspominając…
Tych zarzutów nie odparli także włodarze 10 gmin, zamieszani w klastrową historię moszczenickich przetargów, ze szczególnym uwzględnieniem tzw. „bandy pięcioroga”, „bandy”, która podpisała sobie na boku samozwańcze porozumienie, które stanowi dzisiaj dowód na rażąca niegospodarność samorządowców z Moszczenicy, Bobowej, Łużnej, Ropy i Gorlic – zob. https://gorliceiokolice.eu/2019/08/jeszcze-o-symptomach-korupcji-w-klastrze-energii-biala-ropa/, czyli zwykłe, podłe oszustwo!
Prokuratura Rejonowa w Zakopanem prowadzi w sprawie moszczenickiego „przetargu OZE” wielowątkowe śledztwo. Ja w jakość tego śledztwa nie wierzę z jednego bardzo prostego powodu. W państwie praworządnym firma Doradztwo i Usługi sp. z o.o. powinna być wykluczona z przetargu nr 3 w Gminie Moszczenica. A dlaczego powinna być wykluczona, napisałem o tym „otwartym tekstem” w materiałach prasowych – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/przetarg-w-moszczenicy/. Co ciekawe prezes Cecylia Czop nie oprotestowała tej tezy!!! A animatorem tego wykluczenia powinien być nie tylko wójt Gminy Moszczenica Jerzy Wałęga (nawiasem powiedziawszy sam ma (a może miał) prokuratorskie kłopoty, ale przede wszystkim organy prokuratury państwowej. Zarzuty, dotyczące fałszowania dokumentacji przetargowej, tj. zmiana daty wysyłki poczty elektronicznej, i (wpływ na) udział w sporządzaniu przetargowej SIWZ, tj. tzw. Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia, były zbyt poważne, żeby przejść nad tymi zarzutami do porządku dziennego. Skoro nikt nie zareagował, nawet po ujawnieniu (także przez Krajową Izbę Odwoławczą Urzędu Zamówień Publicznych) tych kompromitujących i niezgodnych z prawem działań, to znaczy, że osacza nas maskarada.
Z obowiązku dziennikarskiego przedstawiam poniżej, do wiadomości publicznej, wszystkie dokumenty dotyczące tzw. przetargu nr 3, które zostały mi udostępnione przez wójta Jerzego Wałęgę na wniosek z 17 września 2019 roku:
Oto pełna dokumentacja: pismo_OA.1431.48.2019, 1_PDFsam_zał. do OA.1431.48.2019-strony-1-60, 1_PDFsam_zał. do OA.1431.48.2019-strony-61-120, 121_PDFsam_zał. do OA.1431.48.2019-strony-1-60, 121_PDFsam_zał. do OA.1431.48.2019-strony-61-120, 241_PDFsam_zał. do OA.1431.48.2019-strony-1-60, 241_PDFsam_zał. do OA.1431.48.2019-strony-61-120, 361_PDFsam_zał. do OA.1431.48.2019-strony-1-60, 361_PDFsam_zał. do OA.1431.48.2019-strony-61-120 .
Kto przebrnie przez ten stos dokumentów (ja przebrnąłem), ten dostrzeże, że maskarada z przetargów nr 1 i nr 2 toczyła się w przetargu nr 3 w najlepsze. Już, już… wydawało się, że przetarg nr 3 wygra firma ASCALOR sp. z o..o. prezesa Arnolda Stempaka, ale na ostatniej prostej… Doradztwo i Usługi sp. z o.o. i prezes Cecylia Czop udowodniły, że palma pierwszeństwa właśnie Doradztwu i Usługom sp. z o.o. i prezes Cecylii Czop się należy. Trudno nie dostrzec w tym dziele wsparcia Gminy Moszczenica, ale to może tylko moje majaki!
Jak wiadomo prezes Cecylia Czop nie odpowiedziała na wiele z moich pism, dlatego poczułem się tym razem zwolniony z zadawania jej pytań w sprawie przetargu nr 3. Skontaktowałem się jednak z prezesem Arnoldem Stempakiem z firmy ASCALOR sp. z o.o. Rozmawialiśmy dwa, może trzy razy i prezes Stempak obiecał, że oddzwoni i podzieli się uwagami na temat, to moja ocena, moszczenickiej maskarady nr 3. W tych rozmowach odniosłem wrażenie, że prezes Arnold Stempak nie odżegnuje się od oceny przetargu nr 3 jako „hucpy na cztery fajery”. Może się mylę, ale tyle razy nie myliłem się na portalu „Gorlice i Okolice”, że mam prawo, z pewnością w głosie, tak sobie domniemywać, po tych telefonicznych rozmowach z prezesem Arnoldem Stempakiem. Najważniejszy jednak argument, świadczący o maskaradzie w przetargu nr 3, to fakt, że prezes Arnold Stempak ostatecznie uznał, że „reszta jest milczeniem”! Bo po otrzymaniu ode mnie informacji, że mam wszystkie dokumenty przetargowe w ręku i możemy porozmawiać o szczegółach, a obiecał taką rozmowę, to do dzisiaj nie oddzwonił.
Jeśli się mylę, prezes Arnold Stempak ma prawo do sprostowania!
Po lekturze dokumentacji, dotyczącej „przetargu OZE” nr 3 w Gminie Moszczenica, mam prawo postawić tezę, że przedstawienie było od początku do końca reżyserowane. Dlaczego tak uważam? Tylko z jednego zasadniczego powodu. Firma ASCALOR sp. z o.o. powinna była (z tzw. definicji) wystąpić o wykluczenie z przetargu firmy Doradztwo i Usługi sp. z o.o. , ale takiego dokumentu w opublikowanych materiałach, dotyczących przetargu nr 3 nie znajdziecie. A prezes Arnold Stempak „dyplomatycznie” i ostatecznie uchylił się od rozmowy na ten temat! Taki mamy klimat.
Powoli kończę. Jeszcze tylko dwa nowe wątki dotyczące moszczenickiej maskarady.
Po pierwsze, postanowiłem poinformować Marszałka Województwa Małopolskiego o działalności Klastra Energii „Biała-Ropa”. List wysłałem 16 września 2019 roku: 
Na moje pismo odpowiedzi udzielił – 1 października 2019 roku – Departament Funduszy Europejskich Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego – zob. 
.
Po drugie, postanowiłem także poinformować Regionalną Izbę Obrachunkową o umowie tzw. „bandy pięciorga”. Moje doniesienie na ten temat brzmiało tak:
Pan Wojciech Lachiewicz, zastępca prezesa RIO w Krakowie udzielił mojej redakcji – 30 września 2019 roku – takiej oto odpowiedzi – zob. Pismo z dnia 30.09.2019 r.
Jak widać obie sprawy, jak na razie, nie zostały (jakby) ostatecznie zamiecione pod dywan, bo Marszałek Województwa Małopolskiego zamierza jednak dokonać oceny moszczenickiego przetargu nr 3 (szkoda, że pogrzebał już, tj. pominął milczeniem, przetarg nr 1 i nr 2, czyli „Polacy nic się nie stało”!), a RIO obiecała, że przyjrzy się papierom w Gminie Bobowa i w Gminie Łużna podczas tegorocznych kompleksowych działań kontrolnych w ww. JST.
Zadam teraz pytanie! Jak można wierzyć kontrolerom RIO, skoro zakończyli już w 2019 roku kontrolę w Gminie Moszczenica i nie wypatrzyli klastrowej umowy „bandy pięciorga”? Zastępca prezesa RIO Wojciech Lachiewicz daje dowody na takie „niedopatrzenie” i robi to expressis verbis, w piśmie z dnia 30 września 2019 roku – znak WK-6212-57/19 zob.:
W ramach (…) planu w okresie od dnia 27 maja 2019 r. do dnia 29 lipca 2019 r. przeprowadzona została kontrola kompleksowa Gminy Moszczenica w zakresie gospodarki finansowej, w tym realizacji zobowiązań podatkowych oraz zamówień publicznych, ze szczególnym uwzględnieniem działalności w latach 2017-2018 i w 2019 roku – do dnia obowiązywania upoważnienia, zakończona protokołem podpisanym w dniu 29 lipca 2019 r. Przekazane przez Pana informacje o ewentualnym występowaniu nieprawidłowości nie zostały objęte powyższą kontrolą ze względu na wpływ pisma po dacie zakończenia czynności kontrolnych”.
Chciałbym tylko przypomnieć, że umowa „bandy pięciorga” – zob. https://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2019/09/klaster-porozumienie-miedzygminne.pdf, została zawarta 27 listopada 2017 roku, a więc jak najbardziej powinna być odkryta/ujawniona przez kontrolerów RIO „w ramach (…) planu w okresie od dnia 27 maja 2019 r. do dnia 29 lipca 2019 r. (…) w zakresie gospodarki finansowej, w tym realizacji zobowiązań podatkowych oraz zamówień publicznych, ze szczególnym uwzględnieniem działalności w latach 2017-2018”, bez pomocy kogokolwiek, a tym bardziej Macieja Rysiewicza, który, jak wiadomo, „anarchizuje życie publiczne w powiecie gorlickim” (tak oświadczył przed laty, obecny burmistrz Biecza, Mirosław Wędrychowicz). Ale u kontrolerów RIO „maniana”. Takich umów, jak „bandy pięciorga” z 2017 roku, nie dostrzega się i nie ujawnia. Ale może ujawnimy te umowy w Bobowej i Łużnej. Kto wie? Myślę jednak, że… wątpię!
Jak znam życie w III RP, to kontrole UMWM i RIO z Krakowa potoczą się dalej gładko i bezkonfliktowo.
Zakładamy się? Kto chce, może słać oferty zakładów w tzw. komentarzach!
Mimo wszystko ciąg dalszy moszczenickiej afery jednak nastąpi, bo przecież prokurator Barbara Bogdanowicz z Zakopanego musi wydać jakieś „kwity”, żeby tę aferę…, no właśnie, co zrobi prokurator Barbara Bogdanowicz? Pozamiata, czy nie pozamiata? Pod dywan, czy jakoś inaczej?
I chyba też mogę się założyć, że nastąpi maskarady ciąg dalszy! Zwłaszcza, że w tej maskaradzie wziął udział także portal „Moszczenica.info” Krzysztofa Markowicza – zob. https://www.moszczenica.info/. Krzysztof Markowicz jest wydawcą i redaktorem naczelnym ww. portalu – tako stanowi stopka redakcyjna. A jeśli „Moszczenica.info” zamieszała w tej maskaradzie, to coś musi być na rzeczy. Prawda panie Damianie?
Od redakcji! Ilustracja tytułowa została zacytowana ze strony – zob. http://www.theatreolympics2016.pl/kalendarium/maskarada-wspomnienia-przyszlosci.
I co Panie Rysiewicz? Jak Pan chcesz to, my przyślemy Panu milion takich takich papierów, co ja mówię, dziesięć milionów, sto milionów i co nam Pan zrobi?!
Wniosek jest taki, że odsłona tej komuny bije na głowę swą poprzedniczkę!!!
Pozdrawiam i dziękuję za ogrom pracy.
mam wrażenie, że stan tzw. „bandy pięcioroga” to nie tylko moszczenica i jej okolice.
poza tym, emocje będą przy przetargu na realizację OZE, czyli gdy w grze będą duuuuże pieniądze
Karty już dawno są rozdane – zob. http://gorliceiokolice.eu/2019/09/zorganizowana-grupa-przestepcza-list-do-redakcji-gorlic-i-okolic/. Tutaj „Gorlice i Okolice” są bezsilne.
Do „gość”. Jeżeli kolejną wielopiętrową maskaradę można uznać za emocjonującą, to i owszem!!!
Mnie to nie emocjonuje. Raczej rzygać mi się chce, bo władza od dołu do góry skorumpowana na maksa. I znikąd ratunku. Możemy sobie tylko pogadać! Ewentualnie dostać jeszcze w łeb w ciemnej ulicy… Mój dom w Wilczyskach plądrowano już trzy razy. Sprawców oczywiście nie wykryto, a jeden z burmistrzów sugeruje, że ja jestem sabotażystą i „zamachnąłem się” na ogrodzenie przed szkołą. Pewnie sam sobie wybiłem wszystkie szyby w domu, żeby potem je wstawiać. Taniocha, zawsze można parę złotych utopić „just for fun”!
Czy to prawda że prezes firmy Bico ma sądowy zakaz wypowiadania się?
„Pytający”, a to jest bardzo ciekawe pytanie, które może dowodzić, że jesteś nie tylko „pytający”, ale „wszechwiedzący”. I do kogo zaadresowałeś właściwie to pytanie? Jak coś wiesz, to może podziel się wiedzą, a nie rób z Czytelników cymbałów. Takie gry i zabawy w takie pytania, to (rozumiem) ulubione zajęcie mafii gorlickiej. I to nie było pytanie tylko stwierdzenie!