Wezwanie do Wacława Ligęzy, Tomasza Taraska, Marii Gucwy-Barylak, Wiesława Taraska, Barbary Włodarz i Władysława Klary.  Na początek oddajcie natychmiast do kasy Gminy Bobowa 5166 zł, które bobowska wspólnota samorządowa zapłaciła za ekspertyzę, dotycząca stanu technicznego ogrodzenia przed szkołą w Wilczyskach!

17 lipca 2019 roku tzw. Kierownik Jednostki i tzw. Główny Księgowy Gminy Bobowa zatwierdzili do wypłaty 5166 zł (słownie: pięć tysięcy sto sześćdziesiąt sześć złotych) za fakturę z dnia 15 lipca 2019 roku (nr 5/07/2019) – zob. Odpowiedź (2), wystawioną Gminie Bobowa przez firmę „MW Technologie s.c. Marcin Małachowski Wacław Porębski” za wykonanie ekspertyzy, dotyczącej stanu technicznego ogrodzenia w Wilczyskach. Można domniemywać, że pod nieczytelnymi podpisami, złożonymi na dokumencie, zatwierdzającym wypłatę 5166 zł na rzecz firmy MW Technologie – zob.

muszą ukrywać się: burmistrz Wacław Ligęza i skarbnik Danuta Żarnowska.

Historia katastrofalnego ogrodzenia przed Zespołem Szkolno-Przedszkolnym (ZS-P) została z detalami opisana w materiałach prasowych – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/plot/. Kosztów budowy i remontu (czytaj odbudowy) ww. ogrodzenia nie mogą ponosić wszyscy mieszkańcy gminy Bobowa, bo bezpośrednią odpowiedzialność za zaniedbania, dotyczące nadzoru nad ww. inwestycją w Wilczyskach, ponoszą konkretne (znane z imienia i nazwiska) osoby zatrudnione kiedyś lub dzisiaj w UM w Bobowej (w Gminie Bobowa). Konkretne osoby, także znane z imienia i nazwiska, ponoszą odpowiedzialność za wieloletnie ukrywanie zagrożenia dla zdrowia i życia dzieci, które miało i ciągle ma miejsce przed ZS-P w Wilczyskach. To przestępcze tuszowanie katastrofalnego stanu technicznego ogrodzenia w Wilczyskach trwa do dnia dzisiejszego. Tylko dzięki portalowi „Gorlice i Okolice”, ta kryminalna w istocie afera ujrzała światło dzienne. Można z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że to portal „Gorlice i Okolice” zapobiegł tragedii, do której mogło dojść w niedalekiej przyszłości!

Teraz burmistrz Wacław Ligęza i skarbnik Danuta Żarnowska umywają ręce i 17 lipca 2019 roku rozpoczęli finansowe zamiatanie pod dywan  skandalu budowlanego w Wilczyskach. I w „majestacie prawa” wyasygnowali 5166 zł za usługę, która nigdy nie zostałaby wykonana, gdyby dopilnowano inwestycji w Wilczyskach zgodnie z litera prawa i w poczuciu troski o dobro wspólne.

Oświadczam, że przerzucenie kosztów wykonania ekspertyzy technicznej na wszystkich mieszkańców gminy Bobowa jawi się jako bezczelna grabież majątku publicznego. Oświadczam, że przerzucanie kosztów budowy ogrodzenia – zob. Odpowiedź_płot_dot_wniosku z 27-03-2019, w obliczu ustaleń śledztwa dziennikarskiego Macieja Rysiewicza, to także grabież majątku publicznego.

Przypominam wszystkim odpowiedzialnym za przestępcze „knowania” budowlane i urzędnicze a także odpowiedzialnym za wieloletnie ukrywanie zagrożenia dla zdrowia i życia dzieci przez ZS-P w Wilczyskach, że wszystkie dowody okazane przez portal „Gorlice i Okolice” pozostawili bez jednego komentarza i choćby najkrótszego oświadczenia lub sprostowania. I fakt ten dowodzi, że osoby poniżej wymienione mają pełną świadomość odpowiedzialności moralnej, urzędowej i finansowej, z którą trzeba teraz się zmierzyć, żeby zakończyć z honorem sprawę katastrofalnego ogrodzenia w Wilczyskach. Jeszcze raz przypominam listę tych osób; wcześniej opublikowaną w materiale prasowym – zob. https://gorliceiokolice.eu/2019/08/dlug-burmistrza-waclawa-ligezy-i-jego-pomocnikow-z-samorzadu-i-prokuratury-wobec-obywateli-gminy-bobowa-rosnie/:

  1. Barbara Michniewicz, projektant (uprawnienia budowlane nr UAN.7342/76/91),

 

  1. Grzegorz Froncek, kierownik budowy z firmy Masters S. A.,

 

  1. Janusz Klag, inspektor nadzoru inwestorskiego (uprawnienia budowlane nr 72/KW/74),

 

  1. Władysław Klara, urzędnik z UM w Bobowej (podobno był odpowiedzialny za nadzorowanie robót wykonywanych przez firmę Masters S. A., przeprowadził też kontrolę robót przy odbudowie ogrodzenia w 2012 roku),

 

  1. Maria Gucwa-Barylak, urzędnik z UM w Bobowej (przeprowadziła kontrolę robót przy odbudowie ogrodzenia w 2012 roku),

 

  1. Wacław Ligęza, burmistrz Bobowej (reprezentował inwestora, tj. Gminę Bobowa i nadzorował urzędników nr 4 i nr 5, nie podjął żadnych działań dyscyplinujących wobec firmy ELMA Sp. z o. o. z Nowego Sącza, działając na szkodę wspólnoty samorządowej gminy Bobowa),

 

  1. Wiesław Tarasek, były dyrektor ZS-P w Wilczyskach (od roku 2012 nie kiwnął palcem w bucie, a już po pierwszej wichurze, która obaliła ogrodzenie, musiał wiedzieć, że stwarza ono zagrożenie dla zdrowia i życia dzieci),

 

  1. Barbara Włodarz, obecna dyrektor ZS-P w Wilczyskach (patrz jak wyżej, tylko od chwili przejęcia obowiązków dyrektorskich po Wiesławie Tarasku, ponadto za próbę ukrycia dowodów w sprawie stanu technicznego ogrodzenia (vide tajemnicza (i ekspresowa) odbudowa płotu w kwietniu 2019 r., mająca znamiona ukrywania dowodów i zacierania śladów),

 

  1. Józef Adamkiewicz, inspektor z PINB w Gorlicach (niedopełnienie obowiązków służbowych podczas wizji lokalnej, co widać w protokole z 29 kwietnia 2019 roku),

 

  1. Piotr Mrozek, inspektor z PINB w Gorlicach (jak wyżej),

 

  1. Grzegorz Janota, urzędnik z UM w Bobowej (jak wyżej),

 

  1. Tomasz Tarasek, sołtys z Wilczysk (za uparte milczenie wobec władz w przedmiotowej sprawie, tj. działanie na szkodę dzieci i mieszkańców Sołectwa Wilczyska),

 

  1. Łukasz Brytan, prokurator który „aferę płotową” skutecznie zamiótł pod dywan, odmawiając wszczęcia śledztwa w przedmiotowej sprawie; w tym przypadku organy niezależnej prokuratury powinny odpowiedzieć na pytanie, czy ww. funkcjonariusz publiczny nie naruszył (przypadkowo oczywiście) art. 231 kk.

Panie Ligęza! Rozliczenia w sprawie zwrotu kosztów budowy i odbudowy katastrofalnego ogrodzenia w Wilczyskach czas zacząć. Oczywiście osoby powyżej wymienione ponoszą za skandal budowlany w Wilczyskach niejednakową odpowiedzialność. Myślę jednak, że dojdzie pan, panie Ligęza, do porozumienia ze wszystkim wyżej wymienionymi (znacie się przecież jak „łyse konie”) i wspólnie ustalicie, po ile dudków „na łebka” trzeba zwrócić do gminnej kasy!

Czekam na oficjalne oświadczenie w przedmiotowej sprawie z podaniem terminu wpłaty pieniędzy do kasy Gminy Bobowa, tytułem zwrotu kosztów budowy i odbudowy ogrodzenia w Wilczyskach!

(Odwiedzono 51 razy, 1 wizyt dzisiaj)

7 przemyśleń na temat "Wezwanie do Wacława Ligęzy, Tomasza Taraska, Marii Gucwy-Barylak, Wiesława Taraska, Barbary Włodarz i Władysława Klary.  Na początek oddajcie natychmiast do kasy Gminy Bobowa 5166 zł, które bobowska wspólnota samorządowa zapłaciła za ekspertyzę, dotycząca stanu technicznego ogrodzenia przed szkołą w Wilczyskach!"

  1. Co to za budowa? Jakieś tam ogrodzenie?
    Proszę sobie wyobrazić co by było jak by burmistrz wziął się za jakąś ważniejsza budowę.. Jakiś blok.. Czy coś większego?

  2. No i mamy.
    Strefa Aktywności Gospodarczej doczekała się, na koszenie.
    Zamiast budowy zakładów na tych polach, mamy koszenie..
    Wydatkowania duże pieniądze gminne i co z tego mamy?
    Mamy siano..
    Pieniądze zamiast się zwracać, to do tego trzeba dokładać..
    Pracownik UM Marek G.kosiarka żyłkowa kosi fosy i miejsca, których nie można kosić ciągnikiem.
    A może trzeba było by żeby burmistrz powiedział swoim wyborca, dlaczego nie ma chętnych na nabywanie tych działek?
    Dlaczego te działki muszą być takie drogie?
    Jaki był sens budowy SAG, skoro nie ma zainteresowania?
    Moze wypadało zapytać wcześniej czy będą chętni?

    1. A jakim prawem Gmina kosi trawę w SAG, skoro ziemia nie należy do Gminy? Może Gmina zarabia na koszeniu, bo KOWR zlecił jej koszenie za pieniądze?

        1. Kurcze, a ja myślałem naiwny, że burmistrz Ligęza próbuje zminimalizować straty i wynajął się do koszenia trawy a honorarium wpływa na konto wspólnoty samorządowej. A tu ciągle koszty. Załamał mnie Pan!

  3. Wczoraj burmistrz pokazał mieszkańcom Bobowej i gościom zaproszonym film o Bobowej z okazji poświecenia kościoła po remoncie oraz 680 lecia Bobowej,ale nic nie wspomniał o zatoczce autobusowej w Jeżowie,ogrodzeniu przy szkole w Wilczyskach,bieżni na stadionie w Bobowej,wycince drzew,itd..

    1. A wspomniał o kilometrówce, ekwiwalencie za zaległy urlop, bakteriach coli w bobowskim wodociągu, w Stróżniance i w studni w Jankowej? A wspomniał o zlikwidowanym wodociągu w Brzanie albo o kajakach i rowerach wodnych w Wilczyskach. A może pochwalił się niegospodarnością w Strefie Aktywności Gospodarczej w Siedliskach i budową basenu w Bobowej, o której zapadła cisza a wydano furę kasy. A wspomniał o aferze ze znakiem B-18?
      Pewnie wspomniał, bo to szczery i prawdomówny włodarz!
      Już niedługo kolejne sensacje, o których na pewno burmistrz opowiedział zaproszonym gościom!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *