
Budowa basenu rekreacyjnego z infrastrukturą techniczną w Wysowej kosztowała prawie 11 milionów złotych. Obiekt oddano do użytkowania w 2012 roku na podstawie decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Gorlicach z 23 sierpnia 2012 roku – zob. DOKUMENTY STWIERDZAJĄCE ODBIÓR I DOPUSZCZENIE DO UŻYTKOWANIA BUDYNKU BASENU REKREACYJNEGO. Inspektor Józef Adamkiewicz, który z upoważnienia PINB w Gorlicach podpisał ww. decyzję administracyjną – znak PINB-5121-46/12, stwierdził wówczas, że „budynek basenu rekreacyjnego nadaje się do użytkowania”. Niestety, wygląda na to, że PINB w Gorlicach nie dość wnikliwie skontrolował wówczas wysowski obiekt. Bo już po 7 latach od jego otwarcia, tj. na przełomie kwietnia i maja 2019 roku, stwierdzono w budowli tak poważne uszkodzenia elementów konstrukcyjnych, że basen zamknięto… i kolejna afera budowlana w powiecie gorlickim stała się faktem.
Lista uszkodzeń, zinwentaryzowanych do tej pory w ekspertyzach zleconych przez wójta Gminy Uście Gorlickie Zbigniewa Ludwina – zob. EKSPERTYZA TECHNICZNA – MAJ 2019, EKSPERTYZA TECHNICZNA – LIPIEC 2019, jest bardzo długa. Stwierdzono m. in. znaczne ugięcia stropu żelbetowego w budynku, także pęknięcia stropu i ścian a także zawilgocenie ścian w części podziemnej obiektu i zamoknięcie izolacji z wełny mineralnej, użytej do ocieplenia połaci dachowych w wysowskiej budowli, a zagrażające drewnianej konstrukcji więźby dachowej.
Portal ”Gorlice i Okolice” jako pierwszy przedstawia dokumentację wytworzoną w przedmiotowej sprawie na zlecenie Gminy Uście Gorlickie i PINB w Gorlicach – zob.
ZAWIADOMIENIE O WSZCZĘCIU POSTĘPOWANIA ADMINISTRACYJNEGO,
NOTATKA SŁUŻBOWA ZE SPOTKANIA – AD.3,
PISMO W SPRAWIE PRZEDŁOŻENIA EKSPERTYZY TECHNICZNEJ,
PISMO W SPRAWIE PRZEPROWADZENIA KONTROLI BUDYNKU BASENU REKREACYJNEGO,
PISMO W SPTRAWIE OPRACOWANIA EKSPERTYZY TECHNICZNEJ BUDYNKU BASENU REKREACYJNEGO,
Ekspertyzy, dotyczące stanu technicznego wysowskiej budowli, wykonane w maju i w lipcu 2019 roku, nie napawają optymizmem, a wręcz przeciwnie. Mimo to, na portalu „Sądeczanin.info” – zob. https://sadeczanin.info/wiadomosci/basen-w-wysowej-zdroju-zamkniety-na-glucho-dlaczego-i-do-kiedy, 12 sierpnia 2019 roku, można było przeczytać:
– Katastrofa budowlana nam nie grozi – mówi Zbigniew Ludwin [wójt Uścia Gorlickiego – przyp. M.R.], by zaraz wyjaśnić, że obiekt jest w na tyle dobrym stanie, że samorząd poprosił nadzór o jego warunkowe dopuszczenie do użytku.
Gmina w tym czasie przygotuje na spokojnie projekt remontu i zabezpieczy na ten cel środki. – Będę dziś chciał na ten temat porozmawiać bezpośrednio z inspektorem – zaznacza Ludwin.
To gmina zadecydowała o wyłączeniu obiektu z użytku w maju. Czy dziś jest w stanie wskazać winnego, tego, przez którego obiekt wymaga remontu? Wójt daleki jest od przesądzania, ale daje do zrozumienia, że nałożyły się tu uchybienia i ze strony projektanta, i ze strony wykonawcy.
Wójt Zbigniew Ludwin chyba nie dość dokładnie przeczytał ekspertyzy techniczne, dotyczące stanu technicznego wysowskiego obiektu, jeśli uważa, że katastrofa budowlana nam w Wysowej nie grozi! Panie wójcie Ludwin! Przecież ta katastrofa stała się w Wysowej już faktem!
A już zupełnie „od czapy” zabrzmiały słowa, że samorząd poprosił nadzór, tj. PINB w Gorlicach, „o warunkowe dopuszczenie do użytku” basenu w Wysowej. Powiało grozą i głupotą! Wójt chyba jednak nie mówił prawdy, bo w dokumentacji, przesłanej mojej redakcji przez PINB w Gorlicach, na temat „parku wodnego” w Wysowej brak jakiegokolwiek dokumentu stwierdzającego, że samorząd z Uścia Gorlickiego zwrócił się o warunkowe dopuszczenie budowli do użytkowania.
Pojawił się natomiast dokument stwierdzający, że PINB w Gorlicach nie jest zadowolony z ekspertyz z maja i z lipca 2019 roku i nakazał wykonanie do 30 września 2019 roku kolejnej ekspertyzy technicznej tzw. uzupełniającej – zob. POSTANOWIENIE NR 72.
Jak widać nie ma takiej możliwości, żeby dopuścić basen w Wysowej do użytkowania w tzw. niedalekiej przyszłości. PINB w Gorlicach już raz dopuścił wysowski obiekt do użytkowania (w 2012 r.) i teraz będzie musiał się z tego tłumaczyć! Może drugi raz tego błędu nie popełni… chociaż nigdy nic nie wiadomo.
Gmina Uście Gorlickie, jak to zostało powiedziane na łamach „Sądeczanina” „może na spokojnie przygotować projekt remontu i zabezpieczyć na ten cel środki”. A to oznacza, że członkom wspólnoty samorządowej gminy Uście Gorlickie („na spokojnie”) zagraża ryzyko sfinansowania remontu „parku wodnego” w Wysowej.
Obiecuję, że portal „Gorlice i Okolice” zrobi wszystko („na spokojnie”), żeby temu zapobiec. Zwłaszcza, że wójt Zbigniew Ludwin zasugerował już publicznie, kto ponosi odpowiedzialność (podobno projektant i wykonawca pospołu), za wysowską „katastrofę budowlaną”, która, nie mam najmniejszych wątpliwości, już dzisiaj powinna być opisywana bez cudzysłowu, ale ostrożności procesowej nigdy na wiele.
Wróćmy zatem na koniec do projektanta i wykonawcy. Imię i nazwisko projektanta nie jest mi jeszcze znane, ale ujawnię je bezzwłocznie po otrzymaniu odpowiedzi na kolejny wniosek o dostęp do informacji publicznej. Wiadomo tylko, że projekt firmowała Pracownia Projektowo-Konserwatorska „PROKON” (46-053 Suchy Bór, ul. Kasztanowa 15).
Natomiast już dzisiaj warto zwrócić uwagę, kto był jednym z wykonawców inwestycji w Wysowej. To (uwaga, uwaga!!!) słynna firma HAŻBUD z Gorlic, wsławiona katastrofą budowlaną w Wilczyskach w Gminie Bobowa – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/katastrofa-budowlana/!
Drugim wykonawcą było Przedsiębiorstwo Usługowo-Produkcyjno-Handlowe „OTECH” (38-300 Gorlice, ul. Dukielska 83). Kierownikami budowy byli: Grzegorz Stępkowicz i Józef Haluch a inspektorami nadzoru: Tomasz Jamro, Michał Pyrcz i Marian Janusz.
Basen w Wysowej stoi zamknięty na głucho. Kolejne miliony zmarnotrawionych złotówek, jak przy rewitalizacji starówki w Gorlicach – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/rewitalizacja-starowki-w-gorlicach/, czy wyrzuconych w błoto Strefy Aktywności Gospodarczej w Siedliskach – zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/sag-w-siedliskach/.
I straty rosną z każdym dniem. Ciekawe, jakie kroki podjęli przedsiębiorcy z „parku wodnego” w Wysowej, żeby upomnieć się o odszkodowanie z tytułu strat poniesionych po zamknięciu wysowskiego basenu? Basen nieczynny, to działalność gospodarczą należało zawiesić. Ale kto za to poszkodowanym zapłaci?
Cdn.
Od redakcji! Zdjęcie tytułowe zostało zacytowane ze strony – zob. https://polska-org.pl/7315783,foto.html.
A ktoś pomyślał o pracownikach? Którzy są zwalniani przez dyrektora ZGKiM
A „pracownik” pomyślał, żeby napisać na ten temat do mojej redakcji. Jak obywatel milczy, to władza pomiata obywatelem! Ja naprawdę nie jestem „Duchem Świętym” i nie jestem w stanie przewidzieć, gdzie w powiecie gorlickim dojdzie do następnej katastrofy budowlanej, a że dojdzie to pewne.
Proszę napisać, ile osób tam pracowało, ile zwolniono, na jakich warunkach? Są świadkowie, ale świadkowie wolą milczeć. Ja tego do końca życia nie zrozumiem.
Co ta władza ma w sobie, że ludzie tak się jej boją?
Kilka słów komentarza do ekspertyzy opracowanej przez p. Marynowicza.
Brak izolacji cieplnej stropu nad częścią basenową to jest poważny błąd projektanta.
Przekroczenie stanu granicznego nośności i stanu granicznego użytkowania żelbetowego stropu nad parterem (w osiach C-D) jest skutkiem ewidentnego błędu popełnionego na etapie projektowania.
Jeśli chodzi o żelbetowy strop nad piętrem (w osiach 2-4 i B-G), to tutaj postarała się cała trójca: projektant, kierownik budowy i inspektor nadzoru. Projekt jest wadliwy, kierownik budowy prowadzi roboty niezgodnie z projektem – a inspektor nadzoru ma to najwyraźniej w d… :
„(…) otulina zbrojenia górnego (…) ma grubość 5,5-6 cm zamiast projektowanych 3 cm”,
„(…) strop (…) wykazuje znaczne przekroczenie warunków SGU, (…) pomiar ten wykazuje również fakt niejednakowej wartości ugięć na obu powierzchniach stropu, co wskazuje na nieregularne odchyłki grubości stropu” (innymi słowy: kierownik budowy ma problem z utrzymaniem odchyłek wymiarowych w dopuszczalnym zakresie, a inspektorowi nadzoru to nie przeszkadza).
Na portalu sadeczanin.info napisano:
„To gmina zadecydowała o wyłączeniu obiektu z użytku w maju. Czy dziś jest w stanie wskazać winnego, tego, przez którego obiekt wymaga remontu? Wójt daleki jest od przesądzania, ale daje do zrozumienia, że nałożyły się tu uchybienia i ze strony projektanta, i ze strony wykonawcy”.
Zbigniew Ludwin (w kadencji 2010-2014 przewodniczący rady gminy) taktownie pominął ewidentne uchybienia inspektora nadzoru inwestorskiego.
Świetnie napisany artykuł. O przekrętach w gminie Uście Gorlickie można by książkę napisać a nawet trylogię. Dziwić się że są katastrofy budowlane jak przetargi były ustawione. Proszę przeanalizować wyniki przetargów. Firma która wygrywał przetargi jakimś cudem zawsze trafiła z ceną dokładnie o 30% niższą od wstępnej wyceny i tym sposobem każda firma nawet o 1 zł tańsza odpadła bo była tańsza ponad 30% a to rażące zanizenie ceny i z automatu taką ofertę odrzucano. Były wójt dobrze wiedział że to wszystko zaczyna się sypać i czas uciekać.