Kto zna odpowiedź na tak zadane w tytule artykułu pytania, może się oczywiście wypowiedzieć na łamach mojego portalu. Droga wolna! Wątpiącym w sens tej publicznej interpelacji dostarczę trochę najnowszych dokumentów.
Oto mój wniosek wystosowany do prezes Anny Smoły z 31 lipca 2018 roku:
Prezes GZGK sp. z o.o. w Bobowej
Anna Smoła
Szanowna Pani!
Składam wniosek o udzielenie mi odpowiedzi na następujące pytania, dotyczące stanu faktycznego zinwentaryzowanego w materiale prasowym, zob. https://gorliceiokolice.eu/2018/07/gminny-zaklad-gospodarki-komunalnej-sp-z-o-o-w-bobowa-gotowy-do-lustracji-przez-prokuratora-tylko-ze-do-tego-tanca-trzeba-dwojga/ i https://gorliceiokolice.eu/tag/gzgk-sp-z-o-o-w-bobowej/:
- Dlaczego przed 1 marca 2017 roku nie zostały mi udostępnione wszystkie dokumenty urzędowe, dotyczące niezrealizowanego projektu „Budowa przydomowych oczyszczalni ścieków w gminie Bobowa”? Fakt ten uwidoczniłem w jednym z moich tekstów, zob. cytat: „Otóż w artykule, zob. https://gorliceiokolice.eu/2017/03/czym-zajmuje-sie-gminny-zaklad-gospodarki-komunalnej-sp-z-o-o-w-bobowej/ opublikowałem dokument wówczas udostępniony przez prezes Annę Smołę, zob. https://gorliceiokolice.eu/wp-content/uploads/2017/03/20170227105917899.pdf. I ten dokument, datowany 7 lutego 2017 r., a udostępniony przed 1 marca 2017 r. ponad wszelką wątpliwość odnosi się do dokumentów, które został mi udostępniony dopiero teraz, tj. 11 czerwca 2018 roku, zob. 201806111007 i 201806111003.
- Dlaczego do dnia dzisiejszego od ponad roku nie zostały mi udostępnione wszystkie dokumenty urzędowe, na przykład uchwały i sprawozdania finansowe GZGK sp. z o.o.?
- Czy w zasobie archiwalnym GZGK sp. z o.o. znajdują się jeszcze jakieś dokumenty urzędowe, które nie zostały mi udostępnione na moje wnioski o dostęp do informacji publicznej, złożone w latach 2017 i 2018?
- Jakie kroki przedsięwzięła Pani, od chwili powołania GZGK sp. z o.o. w Bobowej, w celu przeciwdziałania przestępczym działaniom na działce o dawnym numerze 70/1 w Wilczyskach (nielegalny pobór żwiru, nielegalne wysypiska śmieci, nielegalne składowisko odpadów biologicznych i padłych zwierząt, podpalenia etc.)? Czy kiedykolwiek władze GZGK sp. z o.o. składały doniesienia do prokuratury w związku z przestępczymi aktami, do których dochodzi na ww. działce?
- Jakie kroki zamierza Pani przedsięwziąć w celu zabezpieczenia majątku publicznego, tj. działki o dawnym numerze 70/1 w Wilczyskach?
- Czy GZGK sp. z o.o. podpisał kiedykolwiek umowę na korzystanie z terenu ww. działki z prywatnymi przedsiębiorcami lub innymi podmiotami, korzystającymi z tego mienia publicznego? Jeśli tak, wnoszę o przesłanie skanu takich umów do wiadomości Czytelników portalu „Bobowa Od-Nowa”.
- Jakie są bieżące losy żwirowiska, którego organizacji i uruchomienia podjął się kilka lat temu GZGK sp. z o.o.? Wnoszę o przedstawienie szczegółowego harmonogramu wszystkich działań w tej sprawie.
- Ile pozwoleń na pobór żwiru z koryta rzeki Biała Tarnowska zostało wydanych od chwili powołania GZGK sp. z o.o. przez organy i jednostki organizacyjne Gminy Bobowa lub Urząd Miejski w Bobowej?
Z poważaniem,
Maciej Rysiewicz
Redaktor naczelny „Bobowa Od-Nowa”
38-350 Bobowa, Wilczyska 27
31 lipca 2018 r.
Wniosek był dość długi dlatego zrzut ekranowy, który publikuje poniżej ma dwie odsłony:
A oto odpowiedź prezes Anny Smoły:
Dzień dobry,
Odpowiadając na Pana wniosek z dnia 31.07.2018 r. informuję, że:
- zostały Panu przesłane dokumenty zewnętrzne wytworzone i otrzymane przez GZGK Sp. z o. o.,
- GZGK Sp. z o. o. wytworzył uchwały, protokoły i sprawozdania, które są dokumentami wewnętrznymi Spółki,
- GZGK Sp. z o. o. nie składał żadnych doniesień do prokuratury,
- GZGK Sp. z o. o. nie podpisywał umów na korzystanie z terenu działki nr 70/6 w miejscowości Wilczyska,
- w trakcie przygotowania są dokumenty konieczne do uzyskania koncesji na pobór żwiru,
- GZGK Sp. z o.o. nie wydał żadnego pozwolenia na pobór żwiru z koryta rzeki Biała Tarnowska.
Anna Smoła
Prezes Zarządu
A teraz proszę sobie porównać te dwa, opublikowane powyżej, dokumenty! To znaczy wniosek Maciej Rysiewicza i odpowiedź prezes Smoły. Mam wrażenie, że po takim materiale prasowym, w normalnym państwie, prokurator wkracza do biura prezes Anny Smoły, ale może się mylę! A mylę się dlatego, że żyjemy w nienormalnym państwie!!! Prawda panie prokuratorze rejonowy!
A co pan na to wszystko, panie burmistrzu Ligęza? Czy pana też zadowoliła odpowiedź udzielona przez prezes Annę Smołę? Czekam na wyjaśnienia. Jakkolwiek wiem, że się nie doczekam!!!
Jedna sprawa mnie zainteresowała w odpowiedzi prezes Smoły. Pani prezes napisała, że są jakieś wewnętrzne dokumenty gminnej spółki, których nie można ujawnić. No to porozmawiamy teraz na temat tych wewnętrznych dokumentów.
Dlatego wysłałem kolejny wniosek:
Czym się różni GZUK od GJUK ?
Bo z tego wynika że mam dwa przedmioty w gminie ?
Czym się kto zajmuje ?
To jest bardzo dobre pytanie!!!!