Wczoraj, tj. 6 kwietnia 2018 roku na stronie, zob. http://www.stanislawkogut.pl/news/107 senator Stanisław Kogut opublikował następujące oświadczenie:
Stróże 6 kwietnia 2018 r.
Ja Senator RP Stanisław Kogut czuję wewnętrzną potrzebę pojednania się z każdym, kogo w jakikolwiek sposób obraziłem czy uchybiłem jego godności.
Ten bardzo trudny dla mnie czas zaowocował głęboką refleksją i spojrzeniem z innej perspektywy na ludzi, z którymi nie zawsze się zgadzałem. Wrodzona impulsywność często brała górę nad zdrowym osądem i mogła niejednokrotnie wyrządzić przykrość. Dlatego też zwracam się z gorącą prośbą do wszystkich, którzy chowają w swoim sercu jakąkolwiek urazę w stosunku do mojej osoby o wybaczenie. Jednocześnie zapewniam, że ja nie żywię do nikogo żadnej urazy.
W przededniu Święta Miłosierdzia Bożego niech Dobry Bóg otoczy nas wszystkich swoją Miłością.
Jako że działalność publiczną senatora ze Stróż opisywałem na tym portalu wielokrotnie, zob. https://gorliceiokolice.eu/tag/stanislaw-kogut/, poczułem się w obowiązku, na powyższe, dość zaskakujące w treści i wymowie oświadczenie, zwrócić uwagę moich Czytelników. Nie ukrywam także, że poczułem się jednym z adresatów powyższego listu otwartego do pokrzywdzonych.
Od redakcji!
Zdjęcie tytułowe wykorzystałem wyłącznie jako prawo cytatu w myśl Art. 29. Prawo cytatu Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, ze strony, zob. http://www.newsweek.pl/polska/polityka/stanislaw-kogut-cba-podejrzewa-senatora-pis-o-korupcje,artykuly,420741,1.html.