
Oto kolejne bajki z mchu i paproci albo o Leninie (na zdjęciu tytułowym – wprost z mauzoleum w Moskwie), który jest wiecznie żywy!!! Nie mam zamiaru się powtarzać i relacjonować po raz nie wiadomo który wątku, który anonsuje tytuł tego felietonu. Sądecko-gorlickie czerwone żaboty za wszelka cenę chcą ukryć swoje resortowo-partyjne powiązania z epoki tzw. PRL-u. I pisałem o tym wielokrotnie. Jednak pismo Prokuratora Regionalnego z Krakowa Marka Woźniaka, które poniżej przedstawiam do wiadomości publicznej, stanowi ważny głos, w dziele ustalenia, czy pezetpeerowska przeszłość powinna być ujawniona opinii publicznej, czy raczej należy ja zakopać sto metrów pod ziemią i nie wspominać o tym ani słowa.
Warto zwrócić uwagę, że Prokurator Regionalny Marek Woźniak uznał część mojej skargi, w „tym pezetpeerowskim temacie”, na Prokuratorów Okręgowych Michała Trybusa i Piotra Kapustkę za zasadną. To już, przypominam, druga taka sytuacja, że czerwone żaboty nie mówią jednym głosem. Niestety sam fakt przyznania mi racji, że odmowa udostępnienia informacji publicznej powinna nastąpić w formie decyzji administracyjne, co, takie prokuratorskie czerwone żaboty, jak Michał Trybus i Piotr Kapustka, zdają się ignorować, nie skutkuje jednak jakimikolwiek konsekwencjami wobec winnych, Panie prokuratorze Woźniak! A przecież winnymi są przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości w czerwonych żabotach, Panie Prokuratorze Regionalny w Krakowie.
Dobre jednak i to, tzn. przyznanie mi racji przez Prokuratora Regionalnego Marka Woźniaka.
Mam jednak wrażenie, że Prokurator Regionalny w Krakowie Marek Woźniak boi się swoich podwładnych z domniemaną czerwoną przeszłością. Gdyby się ich nie bał, nie odsyłałby mnie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, tylko expressis verbis oświadczył zgodnie z prawdą, czy Tadeusz Cebo był członkiem PZPR, czy nie był. Po co ta zabawa w chowanego?
A teraz przeczytaj sobie Czytelniku pismo Prokuratora Regionalnego Marka Woźniaka, zob. SKONICA_36317061409570.
A wnioski wyciągnie sędzia Bogusław Gawlik i burmistrz Wacław Ligęza i jak znam życie dadzą nam o sobie jeszcze znak!!! Trudno byłoby uwierzyć, że nie znają Tadeusza Cebo. Ale może nie znają?
A niewtajemniczonym w pezetpeerowskie „klimaty” prokuratorów III RP z Gorlic i Nowego Sącza polecam na przykład, między innymi, takie teksty:
https://gorliceiokolice.eu/tag/tadeusz-cebo/, https://gorliceiokolice.eu/tag/piotr-kapustka/.
PS I. Ciekawe jak długo jeszcze „piąta kolumna” tzw. dobrej zmiany, tj. Zbigniew Ziobro, tzw. Prokurator Generalny, będzie czekał z dymisjami dla Michała Trybusa i Tadeusza Cebo na prokuratorskich ziemiach sądecko-gorlickich. Powiem więcej! Ciekawe jak długo Prezes Jarosław Kaczyński będzie czekał z dymisją dla Zbigniewa Ziobry?
– Za co? – zapytacie!
– Za popieranie PRL-u w III RP – tak Wam odpowiem.
Szkoda, że o IV RP nikt już nie mówi nawet ściszonym głosem… To była tylko tzw. ściema, ale dobrze brzmiała, prawda Panie Prezesie!!!
PS II Panie prokuratorze Tadeuszu Cebo! A może pan wreszcie przetnie te wszystkie spekulacje i honorowo oświadczy, czy był pan członkiem PZPR, czy pan nie był. Ułatwi pan życie Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu, któremu, w imię korporacyjnej solidarności przedstawicieli tzw. wymiaru (nie)sprawiedliwości, trzeba chyba ułatwiać życie.