Nadzieja podobno umiera ostatnia, ale „lepiej być głupim z nadzieją, niż beznadziejnie mądrym”, jak powiedział Świętej Pamięci Edward „Dudek” Dziewoński, o którym najmłodsi Czytelnicy mojego portalu na pewno w ogóle nie słyszeli (warto pożeglować w necie i sprawdzić, kto zacz). Nie o „Dudku” Dziewońskim jednak dzisiaj chcę napisać, ale o piśmie prokuratora Marka Woźniaka do prokuratora Michała Trybusa. Bo ostatnie „ekscesy” „czerwonych żabotów” z Gorlic (i ich pomagierów z Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach), którzy odmawiają śledztw w sytuacjach, wydawałoby się ewidentnego naruszenia prawa przez funkcjonariuszy publicznych, każe zadać pytanie, czy „czerwone żaboty” z Gorlic same nie zaplątały się we własne prokuratorskie sieci i brną, z uporem godnym lepszej sprawy, już nie w szarą, ale czarną strefę urzędowego bezprawia?
Jak wiedzą Czytelnicy „Gorlic i Okolic” ani afera jesionowa (urzędnicy Falisz i Kiełbasa a decyzyjny – bo decyzja administracyjna – burmistrz Wacław Ligęza w tle), ani wątki korupcyjne (z udziałem burmistrza Bobowej Wacława Ligęzy) afery gnojowej, ani afera z bakteriami coli i enterokokami w wodzie „życia” dla rodziny Gawlików (także z udziałem słynnego „oskarżyciela prywatnego” i burmistrza w jednej osobie Wacława Ligęzy a także urzędników Renaty Ziomek i Grzegorza Janoty), ani afera konkursowa urzędnika Doroty Popieli (a właściwie burmistrza Wacława Ligęzy), nie zrobiły na gorlickich „śledczych’ żadnego negatywnego wrażenia. Można stwierdzić, że spowodowały te wydarzenia raczej pozytywne odczucia, skoro nie dostrzegli zeznań świadków, wyroku sądu administracyjnego, zapisów ustaw i Kodeksu postępowania karnego oraz ewidentnych materialnych przesłanek dowodowych, czyli: – Gorliczanie nic się nie stało, śpijcie spokojnie….
To ciekawe, że w ww. sprawach „czerwone żaboty” z Gorlic robią wszystko, żeby w aktach wspomnianych spraw nie znalazł się protokół z przesłuchania Macieja Rysiewicza. Postępowanie zmierzające do odmowy wszczęcia śledztwa (i uzasadnienie tej odmowy) ma być czyste i sterylne. I jest. Funkcjonariusze policji z KPP w Gorlicach: Florek, Stokłosa i Zawiliński, wspierani przez „wszechmocnego” Prokuratora Rejonowego z Gorlic Tadeusza Cebo, grają jak im pan i władca, z kredytem we frankach szwajcarskich, każe. Taka III RP; zamiatamy pod dywan i ukrywamy hydrę korupcyjną in statu nascendi… Kogo ta hydra w III RP w ogóle obchodzi… Przecież nie ma takiej hydry… Schetyna i do boju…
Nie ma we mnie nadziei, że prokurator Michał Trybus, którego Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro, kolokwialnie mówiąc, „nie miał prawa” powołać na stanowisko Prokuratora Okręgowego w Nowym Sączu, bo ciążyły na prokuratorze Michale Trybusie – choćby – wątpliwości, dotyczące jego prokuratorskiej i etycznej postawy; a więc nie ma we mnie nadziei, że ten prokurator posprząta po sobie i swoich przyjaciołach, z kredytami frankowymi i akcjami spółek prawa handlowego w oświadczeniach majątkowych w tle, ewidencjonowanych w Prokuraturze Rejonowej w Gorlicach i Prokuraturze Okręgowej w Nowym Sączu, zob. https://gorliceiokolice.eu/2016/10/prokurator-okregowy-z-nowego-sacza-michal-trybus-wspiera-gorlicka-osmiornice/, https://gorliceiokolice.eu/2016/10/gorliccy-prokuratorzy-w-szponach-kredytow-a-niektorzy-takze-w-szponach-akcji-spolek-prawa-handlowego-o-oswiadczeniach-majatkowych-tadeusza-cebo-slawomira-korbelaka-dagmary-nalepy-i-arlety/. Ten prokurator tego na pewno nie zrobi!
Ale ten prokurator powinien być natychmiast odwołany ze stanowiska. Także dlatego, że jest rodzonym bratem, uwikłanego w korupcjogenne konszachty medialne ze Starostwem Powiatowym w Gorlicach Maciejem Trybusem, właścicielem Regionalnej Telewizji Gorlickiej. Bo Prokurator Okręgowy w Nowym Sączu, jak żona Cezara, powinien być poza wszelkim podejrzeniem. A na doniesienia, w wyżej wspomnianej sprawie, mojego portalu, tzn. korupcjogennych układów własnego brata ze Starostwem Powiatowym w Gorlicach, prokurator Michał Trybus nigdy nie zareagował (w trybie ustawy Prawo prasowe… i nie tylko)! Rozumiem, że brata trzeba chronić!!! Szczytne to hasło… nie ma co ukrywać…, ale nie dotyczy prokuratorskiej przestrzeni działania funkcjonariusza publicznego Michała Trybusa!
Ale jak powiedziałem za „Dudkiem” Dziewońskim na wstępie „lepiej być głupim z nadzieją, niż beznadziejnie mądrym” i dodałem, że nadzieja umiera ostatnia. Dlatego, kto wie… kto wie…! Może zdarzy się cud?
Do wiadomości Czytelników „Gorlic i Okolic” przekazuję pismo Prokuratora Regionalnego Marka Woźniaka do Prokuratora Okręgowego Michała Trybusa: pismo-nr-rp-iii-ko1k-111-2016-z-dn-27-10-2016r.
Więcej na temat wątków poruszonych w powyższym felietonie można przeczytać tutaj:
https://gorliceiokolice.eu/tag/jesion-wyniosly/,
https://gorliceiokolice.eu/tag/woda-zycia/,
https://gorliceiokolice.eu/tag/gzgk-sp-z-o-o-w-bobowej/,
https://gorliceiokolice.eu/tag/michal-trybus/,
https://gorliceiokolice.eu/tag/dorota-popiela/,
https://gorliceiokolice.eu/tag/pawel-sliwa/,
https://gorliceiokolice.eu/tag/maciej-trybus/.
PS Chciałbym przypomnieć adwokatowi, radnemu, sędziemu Trybunału Stanu i biznesmenowi Pawłowi Śliwie, że Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro nigdy nie zdementował, w trybie ustawy Prawo prasowe, w piśmie do redakcji „Gorlic i Okolic”, przypuszczeń piszącego te słowa, że wysoce prawdopodobna była konsultacja radnego, adwokata, sędziego i biznesmena Pawła Śliwy w dziele powołania prokuratora Michała Trybusa na wyższe prokuratorskie stanowisko w Nowym Sączu. Jakaż szkoda!!! Wiarygodność pańskich (mała litera ze wszech miar uzasadniona) sprostowań, tzw. szlag trafił!
Od redakcji: na zdjęciu tytułowym Prokurator Regionalny Marek Woźniak (zdjęcie ze strony: http://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,44425,19945582,prokurator-regionalny-w-krakowie-mam-plany-dla-jednostki.html).