Afera jesionowa. Wyniki pomiarów geodezyjnych jeszcze w powijakach

Wiadomość z ostatniej chwili! Właśnie otrzymałem (17 października 2016 roku o godzinie 14:42) list e-mailowy od kierownik Krystyny Menio następującej treści (pisownia oryginalna):

Szanowny Panie Redaktorze Odpowiadając na Pana wniosek o udostępnienie dokumentacji geodezyjnej wytworzonej w związku ze zleceniem wykonania pomiarów geodezyjnych  umiejscowienia pnia Jesiona wyniosłego w Wilczyska informuję, ze tutejszy Urząd nie posiada jeszcze wyników prowadzonych pomiarów geodezyjnych. Wyniki te, będą mogły być Panu udostępnione po otrzymaniu dokumentacji.

Krystyna Menio

Trochę się zdziwiłem, bo przecież umowa, zob. sxero-krako16083111420, zobowiązywała wykonawcę do przedstawienia wyników, dotyczących ww. pomiarów, do 14 października 2016 roku.

I dlatego zatelefonowałem do Pani Jadwigi Sołtys-Liber, współwłaścicielki firmy GEODEZJA I BUDOWNICTWO SC. w Chełmcu, żeby upewnić się czy informacje przekazane wprost z sądeckiej delegatury są rzetelne.

I oświadczam, że były rzetelne! W istocie firma GEODEZJA I BUDOWNICTWO SC. z Chełmca nie przedstawiła jeszcze owoców swojej pracy w Wilczyskach.

Musze jednak powiedzieć, że przemiła współwłaścicielka firmy geodezyjnej z Chełmca, poświeciła mi kilkanaście minut rozmowy, a niektóre informacje, które mi przekazała, były, dla takiego laika w sprawach geodezyjnych jak ja, wprost wstrząsające. I na razie powiem tylko tyle, bo przy okazji opublikowania wszystkich pomiarów, dotyczących nieszczęsnego jeżowskiego jesiona, na pewno będzie okazja opowiedzieć co mną tak wstrząsnęło.

Szanowni Państwo, musicie się uzbroić w cierpliwość!!! Sensacja wielkiego kalibru wisi w powietrzu!!!