Czy to Starosta Gorlicki zamordował wierzbę, która okazała się jesionem wyniosłym?

Dzieje wierzby, która okazała się jesionem wyniosłym, zaczynają nabierać rumieńców. Jak wiadomo, już na wstępie tej historii, pojawiły się fundamentalne wątpliwości, dotyczące numeru działki, na której miało rosnąć zamordowane drzewo. Teraz okazuje się, że burmistrz Wacław Ligęza, poza postępowaniem administracyjnym, skandalicznej skądinąd jakości, i wydaniem decyzji administracyjnej, zezwalającej na wycinkę drzewa, umywa ręce i twierdzi, że nie był „dysponentem“ przedmiotowej rośliny i poderżnięcie pnia jesionowego nic go nie kosztowało – zob. pismo Odpowiedź. Właściwie nie bardzo rozumiem dlaczego tak się temu dziwię. Przecież właścicielem i „dysponentem“ wierzby, która okazała się jesionem wyniosłym, był Starosta Gorlicki. Ostatecznie to on przecież wnioskował o wycięcie wierzby, która okazała się jesionem, i to na jego biurku wylądowała decyzja burmistrza Wacława Ligęzy. A zatem tylko Starosta Gorlicki mógł zlecić eksterminację drzewa.

Spróbuję się dowiedzieć, kiedy i jak do tego doszło. Stosowny wniosek już wysłałem do Gorlic.

Ciąg dalszy nastąpi…

Więcej na ten temat:

https://gorliceiokolice.eu/2016/02/o-czym-szumia-jezowskie-wierzby-i-jesiony/,

https://gorliceiokolice.eu/2016/02/o-zamordowanym-jesionie-wynioslym-w-jezowie-pismo-sekretarza-krzysztofa-augustyna-do-bumistrza-waclawa-ligezy/.

(Odwiedzono 5 razy, 1 wizyt dzisiaj)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *