Samorządowcy z Gminy Bobowa zapragnęli zorganizować „strefę płatnego parkowania“ w mieście Bobowa. Wiadomo! Obywateli trzeba łupić na każdym kroku. Nie ma lekko. Samorządowcy z Gminy Bobowa na pewno są z siebie bardzo dumni, bo znowu udało im się wprowadzić prawa i obowiązki bez żadnych konsultacji ze społeczeństwem. Ale przecież takie akcje przeprowadza się dla naszego dobra. Niedługo wszystko będzie reglamentowane i pod kontrolą administracyjną perły samorządu z Bobowej.
Dzisiaj przedstawiam „garść“ dokumentów, dotyczących bobowskiego parkingu. Trochę jestem spóźniony, ale przecież tyle innych spraw dzięki temu spóźnieniu, udało się opisać na tym portalu.
Po lekturze przedstawionych dokumentów (20151102095238494, Strefa_platnego_parkowania_w_Bobowej_1, Strefa_platnego_parkowania_w_Bobowej_2, Strefa_platnego_parkowania_w_Bobowej_3, Strefa_platnego_parkowania_w_Bobowej_4, Strefa_platnego_parkowania_w_Bobowej_5, Strefa_platnego_parkowania_w_Bobowej_6) nikt już nie będzie mógł powiedzieć, że nic nie wiedział o zaborczych pomysłach bobowskiej samorządowej oligarchii. Burmistrz Wacław Ligęza wreszcie powinien podzielić się ze mną, tj. z samozwańczym rzecznikiem prasowym Gminy, swoimi licznymi nagrodami. Za to, że w pocie czoła udostępniam społeczeństwu informacje tzw. publiczne, których burmistrz nie ma czasu i ochoty udostępniać.
A czy ta cała akcja, dotycząca płatnego parkowania, jest zgodna z prawem? Odpowiedź przyniesie wiatr…