Tekst orędzia na Boże Narodzenie wygłoszonego w TVP 24 grudnia 2015 roku przez przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Stanisława Gądeckiego:
Drodzy Rodacy w Ojczyźnie i poza jej granicami,
1. BOŻE NARODZENIE
W świętą noc Bożego Narodzenia stajemy po raz kolejny w naszym życiu przed tajemnicą betlejemskiej stajni, w której Maryja porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i złożyła w żłobie.
To wydarzenie – w którym Bóg z miłości do człowieka stał się jednym z nas – jest największym wydarzeniem w historii ludzkości. Jest to tajemnica do tego stopnia trudna do zrozumienia, że w jej obliczu człowiek pogrążył się w zdumieniu. W zdumieniu, które ogarnia nie tylko nasz rozum, ale również nasze serce i prowadzi nas do uwielbienia Boga oraz do życia z ludźmi w pokoju.
Narodzenie Boga w ludzkiej postaci jest momentem przełomowym dla ludzkości. Do tego momentu bowiem Bóg kontaktował się z człowiekiem przez swoje słowo; do czasów narodzenia Chrystusa cała historia zbawienia była jednym wielkim aktem komunikacji słownej Boga z człowiekiem. Natomiast narodzenie Chrystusa rozpoczęło nową erę komunikacji Boga z człowiekiem. Bóg doszedłszy do przekonania, że Jego słowa nie są przez człowieka rozumiane i nie przynoszą odrodzenia człowieka, posłał swego Syna, czyli Słowo, które nie było tylko dźwiękiem, ale było Ciałem. Od tego momentu ziemia stała się miejscem cielesnej obecności Boga. Zrodził się nowy kształt więzi Boga z człowiekiem.
2. JUBILEUSZ 1050-LECIA CHRZTU POLSKI
Razem z przyjęciem chrztu świętego przez Mieszka I w tę więź z Chrystusem weszliśmy także my, Polacy. A chociaż chrzest jest udzielany jednostce, to jednak – ze względu na jego związek z Trójcą Świętą – tworzy on ścisłą wspólnotę z innymi osobami ochrzczonymi. Możemy zatem mówić o „narodzie ochrzczonych” o „chrzcie narodu”, a więc również o Chrzcie Polski. W tym roku rozpoczęliśmy już 1050 rocznicę tego wydarzenia, będącego fundamentem życia chrześcijańskiego.
By użyć słów Cypriana Kamila Norwida, Krzyż „stał się nam bramą” do nowej, chrześcijańskiej cywilizacji. Polanie zaczęli przyjmować wartości wcześniej sobie nieznane albo nawet odrzucane, a ich własny język, idee polityczne i religijne, kultura materialna zyskały wyższy wymiar, zakorzeniając się w kulturach starszych i doskonalszych, które już wcześniej otrzymały chrześcijańskie oblicze. Cyprian Kamil Norwid ujął to w genialnym skrócie:
Naród mię żaden nie zbawił ni stworzył;
Wieczność pamiętam przed wiekiem;
Klucz Dawidowy usta mi otworzył,
Rzym nazwał człekiem.
(Moja Ojczyzna)
Główne uroczystości tego jubileuszu rozpoczną się w Gnieźnie, dnia 14 kwietnia, pierwszą częścią zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Polski. Następnie nabożeństwo ekumeniczne na Ostrowie Lednickim, gdzie w czasach pierwszych Piastów znajdował się jeden z głównych ośrodków administracyjnych ówczesnej Polski. A potem, podczas mszy w katedrze gnieźnieńskiej Episkopat wraz z władzami będzie dziękował za chrzest Polski.
Na następne dwa dni obchody przeniosą się do Poznania. W piątek 15 kwietnia planowane jest Zgromadzenie Narodowe na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. W tym samym miejscu zostanie zaprezentowane jubileuszowe oratorium. Wieczorem w katedrze poznańskiej odprawiona zostanie uroczysta Msza św. z udziałem polskich biskupów polskich oraz przedstawicieli Episkopatów z zagranicy.
Następnego dnia, 16 kwietnia, odbędzie się druga część zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Polski. Potem zaplanowane jest wydarzenie ewangelizacyjne na Stadionie Lecha, wraz z Mszą św. i odnowieniem przyrzeczeń chrzcielnych. Wreszcie jubileuszowy koncert. Na tę sobotę zapraszamy wszystkich chętnych rodaków z Polski i zagranicy.
3. JUBILEUSZ MIŁOSIERDZIA
Razem z Kościołem powszechnym rozpoczęliśmy w tym roku również Jubileusz Miłosierdzia. Jest sprawą oczywistą, że dzisiejszy świat potrzebuje miłosierdzia, potrzebuje współczucia, to znaczy cierpienia z drugim człowiekiem. Świat musi odkryć, że Bóg jest Ojcem, że istnieje miłosierdzie, że okrucieństwo do niczego nie prowadzi.
Im bardziej świadomość ludzka, ulegając sekularyzacji, traci poczucie sensu samego słowa „miłosierdzie”, im bardziej – oddalając się od Boga – oddala się od tajemnicy miłosierdzia, tym bardziej Kościół ma prawo i obowiązek odwoływać się ze wszystkich sił do Boga miłosierdzia.
O jakże pragnę woła Ojciec Święty – aby nadchodzące lata były naznaczone miłosierdziem, byśmy wyszli na spotkanie każdej osoby, niosąc jej dobroć i czułość Boga. Do wszystkich, tak wierzących jak i tych, którzy są daleko, niech dotrze balsam miłosierdzia jako znak Królestwa Bożego, które jest już obecne pośród nas.
4. ŚWIATOWE DNI MŁODZIEŻY
W nadchodzącym 2016 roku czekają nas w Krakowie Światowe Dni Młodzieży. Od 26 do 31 lipca spotkają się tam młodzi z całego świata, aby medytować nad słowami Chrystusa: błogosławieni miłosierni.
Ta młodzieżowa pielgrzymka przez różne kontynenty pod przewodnictwem Następcy świętego Piotra jest doprawdy inicjatywą opatrznościową. Ileż cennych owoców przyniosła ona w życiu wielu młodych ludzi na świecie. Jak wiele przyniosła ważnych odkryć; zwłaszcza odkrycie Chrystusa oraz Kościoła jako wielkiej i gościnnej rodziny. Jak wiele decyzji powołaniowych. Dla nas zaś jest to także okazja do wielkiej promocji Polski.
Niech św. Jan Paweł II – autor tego wydarzenia – wstawia się za tą pielgrzymką młodzieży całego świata do Krakowa.
ZAKOŃCZENIE
Podążając na Pasterkę, wpatrujemy się w mieniące się lampkami ulice. Pamiętajmy, że te światełka kierują naszą myśl ku innemu – niewidocznemu dla oczu, ale widocznemu dla serca – Światłu. W czas Bożego Narodzenia przyjmijcie z wdzięcznością, to nowe Światło, którym jest Chrystus, przychodzący pośrodku nocy tego świata.
Pomódlmy się w Noc Betlejemską,
w Noc Szczęśliwego Rozwiązania,
by wszystko się nam rozplatało,
węzły, konflikty, powikłania.
(ks. Jan Twardowski)
Niech łaska i błogosławieństwo Bożego Narodzenia towarzyszy Wam wszystkim. Każdemu z Was osobiście, Waszym Rodzinom, całej naszej Ojczyźnie oraz Polonii życzę radosnych i błogosławionych świąt.
„Bóg doszedłszy do przekonania, że Jego słowa nie są przez człowieka rozumiane i nie przynoszą odrodzenia człowieka…” Odwaga arcybiskupa – znać przekonania Boga! A może pycha?