No właśnie! Lepiej oddać po dobroci, bo jak go panu odbiorą… Nie będę się już rozpisywał na ten temat. Wszystkie informacje dotyczące przyznania burmistrzowi Bobowej medalu za zasługi dla ochrony przyrody i kształtowania środowiska opisałem w oddzielnym artykule. Kto chce może tam pożeglować i na własne oczy przekonać się, w jaki sposób przekracza się w Bobowej granice śmieszności, gdy się jest burmistrzem (https://gorliceiokolice.eu/2015/04/medal-za-siekierezade/). Szkoda, że uczestniczą w tej hucpie usłużni działacze lokalnej LOP!
Kilka dni temu otrzymałem takie oto pismo od prezesa Zarządu Głównego LOP dr. inż. Ryszarda Kapuścińskiego. Teraz czekam na interwencję, w tej sprawie, oddziałów terenowych LOP w Gorlicach i Nowym Sączu!