Drzewa, które wycięto nieopodal kościoła w Wilczyskach, zdaniem urzędników Barbary Falisz i Tomasza Kiełbasy, były chore – Odpowiedz(1). Tak zapisano we wszystkich decyzjach administracyjnych wydanych z upoważnienia burmistrza Wacława Ligęzy. Udałem się dzisiaj, z aparatem fotograficznym, żeby zweryfikować administracyjne uzasadnienie urzędniczki Barbary Falisz, które stało się jednocześnie wyrokiem śmierci dla grabów, dębów i lip, rosnących od lat i wieków w naszej parafii. Karpy, które pozostały po tej bezprecedensowej siekierezadzie, dowodzą, że chyba wszystkie wycięte drzewa były zdrowe. Czy urzędnicy Barbara Falisz i Tomasz Kiełbasa poświadczyli nieprawdę w dokumentacji urzędowej dotyczącej wycinki drzew w Wilczyskach?
Poniżej przedstawiam fotograficzny „krajobraz po bitwie”:
Niestety dendrologiem to Pan nie jest a głupoty to Pan piszesz. Po pniach – tych na zdjęciach – widać, że jednak były chore. Pojawiają sie już tzw. zgnilizny twarde pnia a nawet zgnilizny miękkie pnia – tak na pierwszy rzut oka. A poza tym kto zapłaci jak się z takiego drzewa konar odłamie i spadnie na samochód? PAN? Albo nie daj boże na człowieka spadnie? Bez przesady. Stare drzewa sie wycina a na ich miejsce sadzi młode. Taka jest kolej rzeczy. Zajmij sie Pan powazniejszymi sparawami a nie bzdurami.
„Stare drzewa sie wycina a na ich miejsce sadzi młode. Taka jest kolej rzeczy”.
To, ile drzew przewielebny wyciął – wszyscy wiemy.
Proszę zdradzić, ile drzew posadził – skoro „stare drzewa sie wycina a na ich miejsce sadzi młode”.
„A poza tym kto zapłaci jak się z takiego drzewa konar odłamie i spadnie na samochód? (…) Albo nie daj boże na człowieka spadnie? Bez przesady”.
W rzeczy samej – „bez przesady”. „Bez przesady” z tym strachem.
Oj jak by wstał były proboszcz śp.Jan Prokop,to by przegonił obecnego proboszcza…
Sp.J.Prokop dbał o drzewa,to za jego czasów zagospodarowana-zasadzona została górka pod kościołem….
Ale tego Sołtys nie pamięta bo wtedy ślizgał się na ślizgawce…A burmistrz gonił bosso po Bobowej..
Przy drodze,ulicach rośnie tyle drzew i jakoś nikt nie wycina, a są zagrożeniem dla zdrowia i życia…….
Widać,że bardzo zniszczone jest ogrodzenie przy cmentarzu,będzie miał „BERCIK” zajęcie,nowa fucha go czeka.