Rejestr umów zawartych przez Gminę Bobowa (opublikowany 28 października 2014).
http://www.bobowa.pl/userfiles/file/pliki/rejestr_umow_2014-3.pdf
Pod pozycją 23 czytamy: „Umowa w sprawie produkcji oraz emisji materiałów promujących Gminę przez portal informacyjny Bobowa24”, nr umowy RF nr 4/2014, Lucyna Jamer Książkiewicz, Szalowa 28, 38-331 Szalowa, umowa zawarta 10 października 2014, wartość 6720,00 złotych.
Pod pozycją 127 czytamy: „Umowa o świadczenie usług reklamowych”, bez numeru, Grupa Książkiewicz, Szalowa 28, 38-331 Szalowa, umowa zawarta 1 sierpnia 2014, wartość 1300,00 złotych.
Cztery proste pytania.
Na czym owa „promocja” i „reklama” polega?
Co (lub kogo) konkretnie owa „Grupa Książkiewicz” „promuje” i „reklamuje”.
Czy owa „promocja” i „reklama” rzeczywiście jest potrzebna?
Czy gminny podatnik – który finansuje tę całą zabawę – coś z tego ma?
Cukierki na zdjęciu nazywają się sugusy, a nie „sługusy” i bardzo proszę tych faktów nie łączyć ze sobą!
A może przy okazji podsumujmy, ile TA reklama, emisja materiałów,itd. nas podatników kosztuje?
Bo to nie tylko chodzi o bobowa24, ale mamy RTvG, gorlice.tv,gorlice24….itd.
Razem jaki to koszt?
Może burmistrz powie nam ile nas to kosztuje? A ile wydał z własnych pieniędzy?
I zapytajmy kogo pokazują i reklamują, poza burmistrzem?
Może p.Rysiewicz się pofatyguje i nam napisze?
A jak to wygląda w porównaniu z innym gminami,np z Łużną?
Pieniądze wydane a gdzie przetarg, gdzie umowa, powiedzmy że ja mógłbym reklamować mości pana taniej i lepiej i co ? Nikt im nie kazał umieszczać materiałów o gminie są portalem informacyjnym a nie agencja reklamową ! Oddajecie mi moje podatki nie zgadzam się na takie ich wydawanie !
Poprawka do powyższego tekstu. Umowa RF nr 4/2014 (wartość 6720,00 złotych)
została zawarta 10 stycznia 2014 roku.