Czy „Nasza Bobowska Gmina” dezinformuje i  kłamie…?

 

… i to w sposób dość wyrafinowany. Zacznijmy od tego, że w nr. 2 (44) Czerwiec 2014, redakcja, tj. Centrum Kultury i Promocji Gminy Bobowa ukrywa dane wydawcy gazety i redaktora naczelnego. Czy CKiPGB wstydzi się wydawcy i redaktora naczelnego? Tego nie wiemy! Ale mamy prawo przypuszczać, że pani Jadwiga Bryndal ustosunkuje się do tego zarzutu . Szanowna Pani Dyrektor, kto jest redaktorem naczelnym „Naszej Bobowskiej Gminy” i kto wydawcą? Można domniemywać, że wydawcą tej gazety jest CKiPGB, ale pewności nie ma. To trzeba wyraźnie w stopce zapisać! Gorzej z „rednaczem” Tutaj trudno wróżyć z fusów. Czekam na odpowiedź! Bo to naprawdę jest bardzo ciekawe, kto jest redaktorem naczelnym najważniejszej gazety w naszej gminie!

Czytajmy „Naszą Bobowską Gminę”(„NBG”) dalej. W artykule „Dwór Długoszowskich zwany „zamkiem” pada następujące stwierdzenie: „Gdyby nawet  (gmina – przyp. M.R.) odkupiła w krytycznym stanie ten budynek, to na remont oszacowany na poziomie 5-6 mln zł. nie mogła sobie pozwolić” (pisownia i interpunkcja oryginalna – przyp. M.R.). Dzisiaj wiemy, że Gmina Bobowa zamierza kupić dwór Długoszowskich za 2 miliony 750 tysięcy złotych. A to oznacza, że prywatny inwestor nie wydał na remont 5-6 milionów złotych, bo jeśli sprzedaje za 2 miliony 750 tysięcy złotych, to przecież nie dokłada do interesu – czytaj do remontu.

Mam pytanie do, nieznanego mi z imienia i nazwiska, redaktora naczelnego „Naszej Bobowskiej Gminy, a także wydawcy tej gazety: kto oszacował remont dworu na poziomie 5-6 milionów złotych? I na jakiej podstawie (proszę o podanie źródła) redakcja „Naszej Bobowskiej Gminy” przekazała tę informację swoim czytelnikom? Sprawa jest bardzo ważna i poważna, ponieważ, jeśli jest nieprawdziwa, to przecież stanowi jawne, propagandowe uzasadnienie dla zakupu dworu Długoszowskich za kwotę 2 750 000 zł. Moja redakcja czeka na odpowiedź w tej sprawie.

Idźmy dalej. „NBG”  cytuje następującą wypowiedź burmistrza Bobowej: „Zagroziłem właścicielowi, że jeśli w ciągu miesiąca nie rozpocznie remontu budynku, zawiadomię Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków”. Wnoszę o udzielenie mojej redakcji odpowiedzi, gdzie, kiedy (i jak zostało to udokumentowane)  burmistrz wypowiedział się tymi słowami do właściciela dworu Długoszowskich? W odniesieniu do tych słów burmistrza Wacława Ligęzy, wyraźnie zacytowanych w tekście artykułu „NBG”, muszę stwierdzić, że jeśli burmistrz Bobowej uważał, że remont budynku powinien rozpocząć się bezzwłocznie, nie powinien szantażować właściciela groźbą, że powiadomi wojewódzkiego konserwatora zabytków za miesiąc, tylko powiadomić go od razu. Czy zatem burmistrz Wacław Ligęza nie złamał przypadkiem prawa?

Z wypowiedzi burmistrza Bobowej Wacława Ligęzy, zacytowanej przez „:NBG”, w czerwcu 2014 r., wynika, że pan burmistrz Wacław Ligęza ujawnił, wszem i wobec, dane z operatu szacunkowego, dotyczące wyceny dworu. Czy działanie burmistrza w tej kwestii można uznać za gospodarne?

Napisałem na wstępie tego felietonu, że, być może, „NBG” kłamie, w sposób dość wyrafinowany, na tematy natury publicznej. Bo jeśli nie zadaje się pytań, dotyczących przedmiotu postępowania, tj. zakupu nieruchomości za niebagatelną kwotę blisko 3 milionów złotych, to może oznaczać, że „NBG” uprawia wyłącznie propagandę sukcesu. Z głupoty, bądź z niewiedzy… nie wiadomo co gorsze…

Chciałbym także podziękować „NGB” za całkowite przemilczenie moich felietonów na portalu „Gorlice i Okolice” w sprawie publicznych wniosków, dotyczących wyremontowania dworu Długoszowskich.

Wiadomo przecież, że rolę burmistrza Wacława Ligęzy w tym dziele, trudno przecenić. Bo „szkoła muzyczna w odrestaurowanym dworku Długoszowskich to ogromny sukces Burmistrza Wacława Ligęzy” (pisownia oryginalna -przyp. M.R.)

Mam nadzieję, że „NBG” ustosunkuje się do powyższego felietonu. I odpowie, w trybie ustawy Prawo prasowe, na zadane pytania.  Myślę, że trzeba to zrobić, żeby zdjąć z siebie odiumprasowego kłamcy.  Czekam!

(Odwiedzono 13 razy, 1 wizyt dzisiaj)

5 przemyśleń na temat "Czy „Nasza Bobowska Gmina” dezinformuje i  kłamie…?"

      1. jest Pan równie uprzejmy jak burmistrz… ale jak to mówią łatwiej zobaczyć drzazgę w oku bliźniego niźli belkę w swoim.

  1. A ja słyszałem,że „życzliwy” miał zamilknąć !!??
    Szkoda by było,bo to najmądrzejszy człowiek na SWIECIE !
    „życzliwy” S P A D A J na drzewo !

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *