Biogramy rotmistrza Mariana Jureckiego i majora Romana Proszka

Pan Michał Kalisz, inspektor Referatu Badań Naukowych Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej Oddział w Rzeszowie a zarazem przewodniczący komitetu budowy pomnika rot. Jureckiego i majora Proszka, w uzupełnieniu do artykułu pt. „Uroczystości w Stróżach” (https://gorliceiokolice.eu/2015/05/uroczystosci-w-strozach/), nadesłał biogramy, pochodzących ze Stróż, naszych bohaterów narodowych.

Dzisiaj, tj. 24 maja 2015 roku, w tak ważnym dla Polski dniu, niech życiorysy rot. Mariana Jureckiego i mjr. Romana Proszka będą dla Czytelników „Gorlic i Okolic” biało-czerwonym drogowskazem.

 

MARIAN JURECKI, PS. „ORAWA” (1911-1941)

Zawodowy oficer kawalerii WP i PSZ, cichociemny

Rotmistrz kawalerii służby stałej Marian Aleksander Józef Jurecki, ps. „Orawa”, „Tymon” vel Ryszard Romanowski, urodził 10 sierpnia 1911 r. w Stróżach Wyżnych,
(obecnie Stróże, gmina Grybów, pow. Nowy Sącz), jako syn Wincentego, maszynisty
kolejowego, i Antoniny z d. Wittek. W rodzinnej miejscowości uczęszczał do szkoły
powszechnej. W maju 1930 r. uzyskał świadectwo dojrzałości w Gimnazjum Koedukacyjnym
Towarzystwa Gimnazjum Humanistycznego w Grybowie, jako prymus. Pod koniec nauki
w szkole był hufcowym ZHP i Przysposobienia Wojskowego. Przejawiał zdolności literackie i pisał wiersze, nie zachowały się one jednak do czasów współczesnych. W 1932 r. jego
rodzina przeniosła się do Starego Sącza i zamieszkała przy ul. Ks. bp. Władysława
Bandurskiego 17.

Od 15 lipca 1930 r. do 11 grudnia 1931 r. uczył się w Szkole Podchorążych
Marynarki Wojennej w Toruniu, od 29 września 1932 do 10 sierpnia 1933 r. w Szkole
Podchorążych Lotnictwa w Krakowie z przydziałem do 21 eskadry liniowej 2 Pułku
Lotniczego. Był jednym z tych młodych ludzi, którzy usilnie szukali swojego miejsca
w życiu. Po wystąpieniu z wojska, M. Jurecki w latach 1933-1934 studiował na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Po roku zrezygnował z nauki w krakowskim Seminarium i ponownie wstąpił do WP. Od 1 października 1934   r. uczył się w Szkole
Podchorążych Kawalerii w Grudziądzu, a po jej ukończeniu mianowany został na
podporucznika ze starszeństwem 15 października 1936. Od 4 sierpnia 1935 r. odbywał
praktykę w 3 Pułku Szwoleżerów Mazowieckich im. płk. Jana Kozietulskiego w Warszawie. W październiku 1936 r. M. Jurecki otrzymał przydział do 10 Pułku Ułanów Litewskich
w Białymstoku na dowódcę plutonu. Później pełnił funkcję p.o. dowódcy szwadronu i oficera żywnościowego pułku. Od 1 lipca 1939 r. był dowódcą X szwadronu kolarzy w Podlaskiej Brygadzie Kawalerii dowodzonej przez gen. bryg. Ludwika Kmicic-Skrzyńskiego /SGO „Narew”/, jednego z „siódemki” Beliniaków.

  1. Jurecki brał udział w kampanii wrześniowej w ramach macierzystej jednostki
    i odznaczył się w wypadzie na terytorium Prus Wschodnich pod Skollen 4 września 1939 r., gdzie został 3-krotnie ranny. Przedstawiony przez dowódcę brygady do odznaczenia Orderem Virtuti Militari 5 kl. Odstawiony został do szpitala wojennego Nr 303 w Białymstoku. Wobec zbliżania się Niemców ewakuowany dalej w transporcie kolejowym, składającym się m. in.
    z kilkuset rannych żołnierzy Podlaskiej Brygady Kawalerii ze stacji Białystok-Fabryczny, przeżył wielokrotne bombardowania przez niemieckie samoloty. – Wobec braku obrony
    przeciwlotniczej, ranny w nogę ppor. M. Jurecki kazał się wnieść na dach towarowego
    wagonu i z zainstalowanego tam i zamaskowanego działka przeciwlotniczego strzelał do
    nadlatujących samolotów niemieckich – to je trochę odstraszało
    – zanotowała w swoim
    pamiętniku sanitariuszka opiekująca się rannymi żołnierzami Maria Bielińska. Następnie
    z transportem dotarł do Kobrynia i sanitarką przez Kowel wyruszył do Słonimia, gdzie
    zamierzał natrafić na 110 Pułk Ułanów i wrócić do jednostki bojowej. Ze Słoniami udał się do Wołkowyska, gdzie organizowały się nowe oddziały kawalerii.

Tam odwiedził go gen. L. Kmicic-Skrzyński, który tak wspominał o tym wydarzeniu w liście z 14 marca 1948 r. do brata Mariana, Tadeusza Jureckiego, porucznika II Korpusu Polskich Sił Zbrojnych, a następnie Polskich Sił Powietrznych: /…/ Z Marianem spotkałem się po raz ostatni w Wołkowysku dnia 17.IX.39 roku w Ośrodku Zapasowym Podl[askiej] Brygady Kawalerii. Tego dnia mając Brygadę na płn. Wsch. Wylocie Puszczy Białowieskiej, na skutek zaproszenia gen. Przeździeckiego, przyjechałem samochodem do Wołkowyska, by uzyskać wiadomości by uzyskać wiadomości ze świata, nawiązać łączność z jednostką polską i ustalić dalszy plan swego działania. Wstępując do koszar 3.P.S.K., obok których
przejeżdżałem, spotkałem tam śp. Mariana Jureckiego. Był on rannym w Prusach Wschodnich na płn. od wsi Glinki
/położonej koło m. Prostki (niem. Prostken) w obecnym
woj. warmińsko-mazurskim, w pow. ełckim, w Gm. Prostki przyp. K.A.T./ w czasie
porannego wypadu-natarcia i odesłany do szpitala na leczenie. Spełnił on swoje zadanie
bardzo ładnie i żegnając go pocałowałem go dziękując za brawurę i dobrą akcję.
W Wołkowysku śp. Marian wyraził chęć udania się do Brygady by dalej walczyć. Nie
zgodziłem się na to, gdyż oceniłem, że nie jest on jeszcze w pełni sił a nas czekał duży wysiłek zgodnie z moim dalszym zamiarem…Sądziłem, że lepiej będzie gdy on jeszcze nabierze sił,
a byłem pewien, że On jeszcze przyda się Ojczyźnie…Z żalem żegnałem Go, ale uważałem, za mój egoizm: posiadanie przy swoim boku bardzo dobrego oficera byłby nie
usprawiedliwiony…Kto wie czy nie zrobiłem bardzo źle nie zabierając Go ze sobą…

/…/ Mariana Jureckiego przedstawiłem w swoim czasie do odznaczenia orderem
Virtuti Militari V klasy. Sądzę, że odznaczenie to zostanie Mu przyznane…
Niestety Jurecki nie otrzymał tego zaszczytnego odznaczenia za kampanię wrześniową do dnia dzisiejszego.

17 września wyruszył przydzielonym mu mercedesem, który zdobył w Prusach Wschodnich, w towarzystwie sanitariuszki i kierowcy, do Wilna (przez Szczuczyn i Nową Wilejkę) i 18 września 1939 r. przybył do Wilna. Na wieść o agresji Sowietów, ewakuował się w kierunku granicy litewskiej, którą przekroczył 19 września. Został internowany i przyjęty do szpitala
w Kownie. Tam przebywał od 20 września do 9 października 1939 r. Stamtąd uciekł i przez Wielką Brytanię dotarł 21 listopada do Francji, gdzie wstąpił do PSZ pod dowództwem
francuskim. W Paryżu M. Jureckiego przydzielono do X Brygady Kawalerii Pancernej /X BKPanc./ pod dowództwem płk./gen. bryg. Stanisława Maczka w charakterze adiutanta 24 Pułku Ułanów (6 stycznia – 18 maja 1940) i następnie dowódcy plutonu rozpoznawczego (motocyklowego) w szwadronie mjr. Władysława Zgorzelskiego. M. in. odznaczył się
w walkach brygady pod Champaubert /Szampania-Ardeny/, odznaczony orderem Virtuti
Militari.

Po kapitulacji Francji, 22 czerwca ppor. M. Jurecki wypłynął z Le Verdon na statku angielskim i 25 czerwca przedostał się do Liverpoolu. Z dn. 1 lipca 1940 r. przeszedł pod
dowództwo brytyjskie. Dalej pełnił służbę w X BKPanc. jako dowódca plutonu w Oddz. Rozpoznawczym. 6 lipca 1940 r. otrzymał Order Virtuti Militari 5 kl. za kampanię francuską. M. Jurecki był jednym z pierwszych ochotników, którzy zgłosili się do służby w kraju.
Przeszedł przeszkolenie konspiracyjne ze specjalnością w dywersji i 4 kwietnia 1941 r. został zaprzysiężony w Oddziale VI Sztabu Naczelnego Wodza. Wówczas przyjął pseudonimy „Orawa„ i „Tymon” oraz nazwiska konspiracyjne: Rymanowski Ryszard i Socha Marian Aleksander. Awansowany na stopień porucznika ze starszeństwem 20 marca 1941 r.

W nocy z 27/28 grudnia 1941 r. w ramach operacji lotniczej o krypt. „Jacket”, ekipa Nr 2, pełniąc funkcję dowódcy grupy skoczków M. Jurecki zrzucony został na „dziko”, po doniesieniu o „spaleniu” placówki odbiorczej, 22 km na północ od Łowicza (teren
przyłączony do Rzeszy), na wysokopienny las, położony koło Kiernozi. Uderzywszy
o drzewo stracił przytomność. Po dotarciu do pobliskich zabudowań celem uzyskania pomocy w zdjęciu spadochronów z drzew i zasobnika, dowiedziawszy się o zaistniałej sytuacji,
postanowił wraz z kpt. cc Andrzejem Świątkowskim, ps. „Amurat”, szybko oddalić się od miejsca zrzutu i przekroczyć granicę do Generalnej Guberni. Po dotarciu do Brzozowa
Starego, osłaniając odwrót kolegów, zostali zatrzymani przez niemiecki patrol Grenzschutzu
i w czasie walki obaj zginęli. Marian Jurecki pochowany został na cmentarzu w Brzozowie Starym.

Odznaczony był m. in. Orderem Virtuti Militari 5 kl., Krzyżem Walecznych, 2-krotnie Medalem Wojska, Honorowym odznaczeniem za odniesione rany, The War Medal
1939-1945, Zwykłym Znakiem Spadochronowym Nr 0011 i Bojowym Znakiem
Spadochronowym. Rodziny nie założył.

Sporządził:

Dr Krzysztof A. Tochman – straszy inspektor Referatu Badań Naukowych Oddziałowego
Biura Edukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej Oddział w Rzeszowie.

ROMAN PROSZEK (1911 – 1985)

Zawodowy oficer broni pancernej WP i PSZ

Major broni pancernej służby stałej Roman Józef Aleksander Proszek urodził się 23 stycznia 1911 r. w Stróżach Wyżnych, (obecnie Stróże, gmina Grybów, pow. Nowy Sącz), jako syn Józefa, maszynisty kolejowego, i Zofii z d. Bisztyga. W rodzinnej miejscowości (1917-1921) uczęszczał do szkoły powszechnej. Po zdaniu matury w Gimnazjum Humanistycznym w Grybowie w latach 1929-1930studiował na wydziale matematyczno-fizycznym Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.

Służbę wojskową rozpoczął w październiku 1930 r. na Kursie Unitarnym w Różanie. Po jego zakończeniu został przyjęty do Szkoły Podchorążych Artylerii w Toruniu. Absolwent X promocji mianowany został podporucznikiem (ze starszeństwem od 15 sierpnia 1933 r.).
22 grudnia 1935 roku awansowany na porucznika (ze starszeństwem od 1 stycznia 1936 r.). W latach 1933-1936 pełnił służbę w 22. Pułku Artylerii Lekkiej w Przemyślu.
16 października 1937 r. po ukończeniu kursu aplikacyjnego oficerów broni pancernej (od 17 listopada 1936 r. do 12 października 1937 r.) został przeniesiony z Korpusu Oficerów Artylerii do Korpusu Oficerów Broni Pancernej i rozpoczął służbę w 5. batalionie pancernym w Krakowie.

Uczestniczył w kampanii wrześniowej w szeregach 51. dywizjonu pancernego. Po zakończeniu działań wojennych przedostał się na Węgry i w okresie od 20 września do 26 października 1939 r. był internowany w obozie Zebegeny.

Udało mu się przedostać do Francji, gdzie już 20 listopada znajdował się
w Zgrupowaniu Pancernym w obozie Coëtquidan, gdzie dołączył do nowo tworzonych oddziałów Wojska Polskiego. Kampanię francuską odbył w 1 Pułku Czołgów, 10 Brygady Kawalerii Pancernej. W czerwcu 1940 r. przedostał się do Wielkiej Brytanii i od lipca pełnił służbę w 1. Batalionie Czołgów oraz w 65. Batalionie Czołgów. W 1942 roku, gdy oddziały pancerne zostały zorganizowane w 1 Dywizję Pancerną pod dowództwem gen. Stanisława Maczka, Roman Proszek dostał przydział do 1 Pułku Pancernego. 1 stycznia 1943 r. awansowany do stopnia kapitana broni pancernej. W sierpniu 1944 r., 1 Dywizja Pancerna weszła do walki na terenie Francji. Roman Proszek, brał udział w kampanii prowadzącej przez Normandię, Falaise, Chambois, Belgię, Holandię i północne Niemcy.Przeszedł cały szlak bojowy polskiej 1. Dywizji Pancernej, sprawując w okresie od listopada 1944 do czerwca 1947 r. funkcję pierwszego zastępcy dowódcy pułku. Do stopnia majora został awansowany 1 lutego 1945 r.

W maju 1947 roku, po dwóch latach okupacji Niemiec 1 Dywizja Pancerna powróciła do Anglii. W 1948 roku Roman Aleksander Proszek wyemigrował do Kanady. Kupił farmę
i osiedlił się najpierw w Sheffield, a potem przeniósł się do Cambridge w Ontario. 25 października 1950 r. zawarł związek małżeński z Zofią Hanną Siemaszko (żołnierzem Armii Krajowej, która w 1945 roku została uwolniona z obozu jenieckiego w Oberlangen
w Niemczech przez 1 Dywizję Pancerną). 26 października 1951 r. urodziła mu się córka Iwona Jolanta. Był aktywnym uczestnikiem życia kombatanckiego w Kanadzie. Był jednym
z założycieli Stowarzyszenia Żołnierzy Pierwszej Dywizji Pancernej w Kanadzie, piastując aż do śmiercifunkcję przewodniczącego. Działał również w Stowarzyszeniu Weteranów Armii Polskiej, w Stowarzyszeniu Polskich Kombatantów, w Kole Koleżeńskim 1 i 2 Pułku Pancernego oraz w Royal Canadian Legion. Zmarł nagle 27 listopada 1985 roku
w Cambridge,Ontario.

Odznaczony był: Orderem Virtuti Militari V kl., Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski V klasy,czterokrotnie Krzyżem Walecznych,Złotym Krzyżem Zasługi
z Mieczami, Złotym Krzyżem Zasługi,dwukrotnie Medalem Wojska. Otrzymał odznaczenia belgijskie: La Croix de Guerreavec Palme, La Croix de Combattant, a także francuskie:
1 MedailleCommemorativeFrancaise de la Guerra 1939 – 1945 avecbarrette „France”, oraz brytyjskie:1939 -1945 Star, Defence Medal.

Sporządził:

Michał Kalisz – inspektor Referatu Badań Naukowych Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej Oddział w Rzeszowie.

 

(Odwiedzono 26 razy, 1 wizyt dzisiaj)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *